Skocz do zawartości

Lżejsze koła do szosy


Rekomendowane odpowiedzi

Obiektywnie muszę powiedzieć że miałem do czynienia tylko z budżetowymi modelami kół NoLimited i tylko pod hamulce obręczowe. Bo juniorzy na tarczówkach się nie ścigają.

O kołach CSC słyszałem przyzwoite opinie, podobnie jak o Ican. Z tym że teraz jest mnóstwo firm, sprzedających to samo lub niemal to samo, tylko z innym logo. Na pewno nie kupiłbym kół bezpośrednio z Chin. Tylko i wyłącznie UE ze względu na gwarancję i ewentualnie crash protection.

A na pytanie czy kupować koła karbonowe to sam musisz sobie odpowiedzieć. Z moich doświadczeń to jeśli się ktoś nie ściga, to rzadko takie potrzebuje. A jak się ściga to powinno się kupić koła pod szytkę. Natomiast fakt że full carbony pod oponkę pod hamulce tarczowe nie mają większości wad tych po hamulce obręczowe.  Nie przegrzewają się a to jest zwykle największy problem, nie ubywa im powierzchnua hamująca. Natomiast niestety obręcz nadal jest delikatna i z założenia ma dużo gorszą konstrukcję niż obręcz pod szytkę. Natomiast wyższy stożek sprawia że raz że jedzie się szybciej (ale jak urodzony w Koszalinie wiem że tam w kółko wieje) a dwa, że rower lepiej wygląda.

Odnośnik do komentarza

To chyba pozostaje mi skoncentrowac sie na fulcrumach racing db4. Wyprzedaz na No limited jest chyba spowodowana tym ze maja szerokosc 25. A widze ze i dandy horse i lemonbike (evanlite) poszli juz w najnowsze trendy i maja szerokosc ok 30. To by pieknie spelnialo funkcje aero z oponami 28 a nawet 30. W tych fulcrumach mnie troche nie pasuje ze jedynie 24. 

No kusza te karbony zwlaszcza od dandy czy lemonow ze wzgledu na szerokosc i cale korzysci aero. Plus lemonow jest taki ze maja raty 0% ale to wciaz 3500 ? A tu jeszcze trzeba kupic opony, kasete i tarcze ?

Szukam tych oszczednosci wagi na szose, szukam. No coz moglem myslec wczesniej zanim kupilem tak ciezki rower jak diverge e5 comp (ponad 10kg). Ale mam nadzieje ze jak urwe z kol i opon to juz nie bede tak zdychal na podjazdach. No moje 90kg wagi tez robi swoje ?

Odnośnik do komentarza

Koła karbonowe do gravela chcesz kupić za 3500? No tyle to bym za chińczyki lemonbike w życiu nie dał. Na szosie standard opon to 25 lub 28mm. I stożki są zwykle zoptymalizowane aerodynamicznie pod takie szerokości. I jeśli chodzi Ci po głowie jeździć po górach czy w szybkich ustawkach to bym kupił takie koła, które potencjalnie mogę przełożyć do szosy, jeśli się nią zdecyduję.

Inwestycja w koła jest słaba. Na płaskim kluczowe są inne elementy. Dla zawodnika ważącego 80 kg, przy 40 km/h, wygląda to tak:

1. Opór sylwetki - 19%
2. Kokpit - 14%
3. Ciuchy - 8%
4. Rama - 8%
5. Przednie koło - 8%
6. Kask - 4%
7. Widelec - 4%
8. Opory toczenia - 3,5%

Co z tego wynika? Że inwestycja w bike fitting (250-500), kokpit aero (500-1500), kombinezon lub dobrej jakości opływowe ciuchy (500-600), kask (100-1000), i dobre opony wyścigowe (300), da dużo więcej niż koła. Często wklejam też tę grafikę:

faster-featured-photo-and-stats1.png

A pod górę to inny temat. Tam waga bezwzględna kolarz+rower+rynsztunek i waty na kilogram wagi ciała decydują.
A co powie na ten temat mój kolega z Pomorza, zmagający się z podobnymi problemami @PawelGeo?
 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Kubackjeee napisał:

No coz moglem myslec wczesniej zanim kupilem tak ciezki rower jak diverge e5 comp (ponad 10kg). Ale mam nadzieje ze jak urwe z kol i opon to juz nie bede tak zdychal na podjazdach. No moje 90kg wagi tez robi swoje ?

Przy tyłku ważącym 90kg (nawet jeśli rower będzie ważył 7kg) jazda pod górę nigdy nie będzie lekka ?

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, jajacek napisał:

Koła karbonowe do gravela chcesz kupić za 3500? No tyle to bym za chińczyki lemonbike w życiu nie dał. Na szosie standard opon to 25 lub 28mm. I stożki są zwykle zoptymalizowane aerodynamicznie pod takie szerokości. I jeśli chodzi Ci po głowie jeździć po górach czy w szybkich ustawkach to bym kupił takie koła, które potencjalnie mogę przełożyć do szosy, jeśli się nią zdecyduję.

Inwestycja w koła jest słaba. Na płaskim kluczowe są inne elementy. Dla zawodnika ważącego 80 kg, przy 40 km/h, wygląda to tak:

1. Opór sylwetki - 19%
2. Kokpit - 14%
3. Ciuchy - 8%
4. Rama - 8%
5. Przednie koło - 8%
6. Kask - 4%
7. Widelec - 4%
8. Opory toczenia - 3,5%

Co z tego wynika? Że inwestycja w bike fitting (250-500), kokpit aero (500-1500), kombinezon lub dobrej jakości opływowe ciuchy (500-600), kask (100-1000), i dobre opony wyścigowe (300), da dużo więcej niż koła. Często wklejam też tę grafikę:

Po
 

Tak chce kola bo ten diverge to bardziej open road albo endurance niz gravel. Podkladki juz wszystkie z mostka zdjete, to teraz jak widac oprocz kol i dobrych opon (mysle ze wezme conti gp 5000, chyba ze polecasz jakies inne?) pozostaje mi kupic kierownice aero ?

Rozumiem ze lemon to chinczyk ale przeciez chyba wszyscy i tak karbon biora z chin? 

A do Twojej grafiki dodam ten film. Wychodzi na to ze kask rzadzi ?

 

Odnośnik do komentarza

Nie wszyscy z Chin ale fakt że większość z Azji. Są koła, które są niemal niezniszczalne ale kosztują dwa razy drożej.

Dużo moich kolegów jeździ na Conti GP 5000 bo w testach są jedne z szybszych. Ja natomiast testowałem Vittoria Corsa G+. Przez rok jeździł na nich mój młody a jeździł już na róznych. I mówi że nie zna bardziej przyczepnych a jednocześnie szybkich i komfortowych opon. Z tym że wytrzymałość 4k km, bo są to opony wyścigowe. Ja jeżdżę na Spec Roubaix Pro. Te wytrzymują pod moim ok. 90 kg, 12-15k km. Ale nie mają tej przyczepności, szybkości i komfortu. Za to jedna kicha na 10k km.

Odnośnik do komentarza

Wymieniłem w zeszłym tygodniu koła w szosie.
Pacjent: B'Twin Triban 520 (2018 rok), koła btwin aero (21 mm stożek :D) po 30 szprych, waga kół z oponami 25c michelin dynamic sport i dętkami continental race 25c: przód 1315, tył 1907 z kasetą 11-28 9s sora.

Nowe koła: Mavic cosmic elite, kupione na ali za 115 dolarów z przesyłką stożek 30,5 mm, 20 szprych aero. Dostały zwijane continentale ultra sport 3, dętki continental 25c race: przód 1150, tył 1543 z kasetą sora 11-28 9s.

Przejechałem póki co całe 30 km, średnia na odcinku po którym jeżdżę wzrosłą z 31 na 32,5, odczuwalnie lepsze przyspieszenie, (mam zakręt 90°, po nim 30 metrów prostej i górka, na starych kołach na końcu prostej miałem 33-34, wczoraj na nowych kołach 37). Na odcinku 1,1 km podjazdu, nachylenie 2% na starych kołach miałem czas 2:20, na nowych 2:12. Jadąc po prostej różnicy sam nie widzę, ale średnia ewidentnie o ponad 1 km/h podskoczyła. Może chwilowo placebo i cisnę mocniej, bo chcę sobie udowodnić dobry zakup, zobaczę po miesiącu jeżdżenia, trochę bardziej obiektywnie.

 

Myślałem aby kupić te GP 5000, ale na innych forach odradzają te opony do treningów. Zwracają uwagę na wymianę opon co 3000-5000 km, przy moich 1500 w miesiącu, wymiana opon co 2 miesiące brzmi słabo. Myślę o kupnie GP 5000 na starty na triathlony, do treningów ultra sporty III.

Odnośnik do komentarza

GP 4000/5000, Vittoria Corsa, Spec Turbo Cotton, są to opony wyścigowe. Szybkie, przyczepne ale o niskiej trwałości
Jako opony treningowe zalecam Spec Roubaix Pro. Mega wytrzymałość i wcale nie takie wolne.
Michelin Dynamic to najgorsze gówno z jakim miałem do czynienia.
A Ultrasport to aby nie drutówka?

Wzrost średniej na dobrych kołach o 1 km/h mimo braku stożka jest możliwy.
Wzrost średniej na stożkach karbonowych lub alu-carbon zależy od prędkości i wysokości stożka. Przyjmuje się że na stożku 50 przy 30 km/h jest to ok. 1,5 km/h. Przy 40 km/h co jest prędkością przelotową podczas jazdy w amatorskim peletonie, jakieś 2-2,5 km/h

Odnośnik do komentarza

Są też wersje zwijane link

Jedne z tańszych zwijanych opon na rynku obecnie, a opinie nie są złe. Znalazłem sporo opinii na temat zwijanych opon duro, waga 200g/oponę, ponoć się dobrze toczą, ale sklep sprzedawcy miał focha i nie pozwalał wybrać paczkomatu, więc ostatecznie stanęło u mnie na dość ciężkich (270 gram) ultrasportach. Drutowe DynamicSport ważyły 320, jakoś mam obawy w wejście w tak lekkie opony (200g) do treningów i wycieczek.

Myślałem, że w amatorskim peletonie, jak się nie jedzie z przodu, opory powietrza są prawie pomijalne i stożki opłaca się montować przy jeździe indywidualnej, triathlony itp.

Odnośnik do komentarza

Co do opon to nie tyle waga jest tu istotna ale jaka to jest opona. Z jakiej mieszanki gumy, czy drutowa co waży 400 gram czy zwijana co 250 czy 200, jaki zastosowano oplot i wkładkę antyprzebiciową. Czy opona waży 200 czy 250 to po płaskim nie ma znaczenia. Natomiast im twardsza opona o niższym TPI, tym jej przyczepność i właściwości jezdne gorsze.

Dynamic Sport jest to śmieć. Nie zliczę ile na tym chłamie gum złapałem. W końcu wrzuciłem je do kosza na śmieci. Podobnych ale ciut lepszym chłamem były Hutchinson Fusion.

Duro parę razy widziałem w dyskusjach ale moim koledzy raczej nie szukają budżetówek tylko czego sprawdzonego. Więc nie znam nikogo, kto na takich jeździ. Kumple GP 4000/5000, Vittoria Corsa, Rubino Pro, Spec Turbo Cotton i S-Works Turbo, Pirelli ale nie pamiętam modelu.

UltraSport przewijają się jako budżetówki będące konkurencjom Vittoria Zaffiro.

W amatorskim peletonie dużo się dzieje. Oczywiście że jazda ściśle na kole daje dużo więcej niż jakikolwiek sprzęt. Ale jak nie wiesz kto przed tobą jedzie, to nie siedzisz mu 15 cm za kołem. A im dalej jesteś tym bardziej ta aerodynamika ma znaczenie. No i jak wychodzisz na zmianę. I takiej sytuacji dotyczyły te wyliczenia. Zdarzało mi się jechać w peletonie 300 ludzi i w takim możesz jechać niemal na czymkolwiek, ale najczęściej jeżdżę na szosie w grupach 3-8 osób. No i tam jak jesteś nawet na drugiej pozycji i nie masz za dużo osłony, stożki się przydają. Pamiętam taką ustawkę że przez 100 km był coffee ride, mieliśmy średnią ze 32 i jechałem z blatu 39. A ostatnie 50 km poszedł taki gaz że blat 53 i średnia z całości wzrosła do 35. I wtedy walka o życie i wszystko się liczy żeby nie odpaść z koła ?

Odnośnik do komentarza

Chyba coraz bardziej skłaniam się do fulcrum Racing db4. Jest te 35mm stozka więc jakiś efekt aero będzie. Te 1700g też chyba nie będzie takie złe, wiadomo lepiej 1500 w karbonie ale czy az tyle to zmieni. Chyba nie z tego Jacek pisze. Kask aero może dać naprawdę dużo. 

Chyba że macie jakieś inne ciekawe koła do polecenia pod tarcze dla osoby 90kg. 

Ciekawe jakby się sprawdziła kierownica aero przy gravelu. Chociaż ja i tak większość szosa jeżdżę, albo lekki teren. Nie jestem fanem jakiś przełajów. 

Zawsze mogę też trochę obniżyć pozycje dając na minus 6. Popróbuje. 

Będzie też trochę rzeźba bo w org kołach mam tarcze na 6 śrub org do trp spyre, a w kołach które mnie interesują CL więc będą inne tarcze i pewnie trochę regulacji.

?

 

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

@jajacek

Zdecydowałem się na nowe koła. Wziąłem jednak evanlite New disc 38 ze względu na szerokość i to że na Payu dali mi raty 0%. Chciałem wziąć te fulcrumy z wertykala ale mają jakiś beznadziejny bank ktory odrzucił mi wniosek ma 1300zl ? więc się wkurzylem i wziąłem evanlite. 

Teraz mam rozkmine co do opon. Sugerowałeś tu że koledzy jeżdżą na vittoria corsa. Jak z wytrzymaloscia tych opon? Z tego co czytałem gorsza od Conti ale podobno komfort mega. Chcę wziąć vittoria corsa g2.0 i tu mam rozkmine czy rozmiar 28c czy 30c. Chyba dużej różnicy w oporach toczenia nie będzie? Za to komfort powinien być spoko. Ale aero przy tych szerokich oponach najeloeze będzie przy 28c. Chocisz jak już wiemy dla kół jest przereklamowane. 

Jeździ ktoś od ciebie na 30? Czy nie kombinować i brać 28?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...