Skocz do zawartości

Jakie opony i dętki polecacie?


Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ za moment bedę musiał zmienić opony, postanowiłem założyć ogólny watek dotyczący opon i dętek. Podobny dotyczacy spodenek całkiem fajnie funkcjonuje. Jest kilka osobnych wątków, w kórych piszecie o konkretnych oponach, a może warto to uporządkowac w jednym? Jesli jestem w błędzie to administracja usunie moją propozycję. Może warto także dotychczasowe wpisy tutaj wrzucić? A moje pytanie dotyczy opon o rozmiarze 26. Jazda - większośc asfalt (pod górkę) ale także sporo szutru, dróg leśnych. Co polecacie, jakie konkretne modele się sprawdziły? Opisy Schwalbe z bloga oczywiście znam, ale to dyskusyjny model jak się okazuje - jest kilka wpisów o stwierdzonych wadach. Continentale i Michelliny także mają ponoć "schodzić na psy". Jak życ?!:)

Odnośnik do komentarza

Jest tyle typów i zastosowań opon, że to zbyt ciężki temat na zawarcie w jednym wątku..

Shwalbe podobno robi gorsze, niż kiedyś, jednak nadal są to świetne opony. Jeśli zależy Ci na odporności na przebicia, to mogę polecić Shwalbe marathon (bez plusa). Ma dość głęboki bieżnik, gładki na środku, więc dobrze toczy po asfalcie i da radę przy rekreacyjnym śmiganiu po lesie i szutrach. Jeśli jednak istotna jest dla Ciebie waga opon, to od tych modeli trzeba się trzymać z daleka ;) Coś za coś.

Odnośnik do komentarza

O widzisz! Dzięki. Na tym mi zalezy bardzo - odpornośc na przebicia. Waga nie ma większego znaczenia. Koniecznie musze się temu modelowi przyjrzeć. A co do mojej propozycji - własnie dlatego, że to temat rzeka, nie warto mnożyc wątków, tylko ciągnąć jeden temat. Przy okazji - dlaczego "bez plusa"? Ten model słabszy jest?

Odnośnik do komentarza

Odporność na przebicie wynika nie tylko z zastosowanej mieszanki gumy czy mocnego oplotu, ale i ciśnienia. W tym sezonie załapałem już dwa kapcie. Ostatnio Hans Dampf uległ niewielkiemu cierniowi (chyba mirabelki), co ciekawe nigdy nie złapałem kichy w terenie zazwyczaj w mieście. Tym samym nie mam co narzekać na schwalbe :D - jeżdżę na Hans Dampf i Nobby Nic. Jeśli chodzi o odporność na przebicia i ogólną odporność opony, jej przyczepność i ochronę obręczy to warto się przyjrzeć PROCORE - nowości wprowadzonej właśnie przez schwalbe http://www.schwalbe.com/en/schwalbe-procore.htmlPrzeznaczone toto głównie do rowerów górskich i składa się z dwóch opon. Wewnętrzną można pompować do wysokich ciśnień np. 6 bar uzyskując praktycznie zerowe ugięcie opony, a tym samym ochronę obręczy i wyeliminowanie szansy na snejka :). Druga, zewnętrzna, może być pompowana do niskich ciśnień np 1,5 bara. Miękka kiszka daje tym samym zapewnia lepszą przyczepność w terenie. Co ciekawe obie opony pompuje się jednym zaworem (jest dwupozycyjny). Widziałem już podobne rozwiązania innych producentów. Zasada ta sama, ale np. zawory z dwoma wejściami. Rozwiązanie schwalbe to ok 200 euro.

Odnośnik do komentarza

Ja z moich "marathonów" też jestem bardzo zadowolony - zdarzyło mi się jeździć po szkle, żwirze, lastryko, szutrze, korzeniach, często z dużą szybkością wjeżdżam na niewysokie krawężniki (a ważę ponad 100kg), nie raz i nie dwa przytarłem solidnie bokiem opony o krawężnik / rynsztok i jak do tej pory (odpukać) wszystko cacy - zrobione ponad 1000km. 

 

Jedyne co mnie wkurza to, że jeśli ścieżka rowerowa ułożona jest z kostki chodnikowej (ściętej na krawędziach) to powstałe rowki znoszą mi rower na boki. Do tego mam ważenie niezbyt wysokiej przyczepności - przy ostrym hamowaniu już kilka razy złapałem poślizg gdy się tego nie spodziewałem (asfalt / beton / kostka)...

Odnośnik do komentarza

Odnośnie trzymania wszystkich dyskusji o oponach w jednym miejscu, sam się zastanawiałem nad tym już dawno (i nie tylko z oponami). Z jednej strony fajnie, bo będzie porządek i ład. Z drugiej strony, ostatecznie stworzą się wielostronicowe tasiemce z off-topami (których się przecież nie uniknie, ale to urok forum), których nowy forumowicz (albo ten, kto wpadnie na chwilkę z Google w poszukiwaniu informacji) już nie będzie w stanie przetrawić.

 

Tak więc ostatecznie pozostawiam sprawy swojemu biegowi. Dyskutujmy tutaj i będzie fajnie. A jak ktoś otworzy nowy wątek z pytaniem, to tam też się udzielajmy :)

 

###################

 

A teraz o oponach - nie chcę tutaj bronić Schwalbe, bo nie mam w tym żadnego interesu. Ale prawie cała moja rodzina jeździ na ich gumach i z żadnymi oponami jeszcze problemów nie było. To, że pojawiają się jakieś problemy globalnie, to oczywista sprawa. Wpiszcie w Google dowolną nazwę popularnego telefonu komórkowego, samochodu, laptopa itd. z dopiskiem problem, awaria, usterka itd. Zawsze znajdą się osoby, którym się coś popsuło.

 

Oczywiście bywają produkty felerne, które psują się na potęgę. Ale myślę, że w przypadku markowych producentów opon, nie dzieje się to tak często, jak się niektórym wydaje.

Odnośnik do komentarza

Marathony chyba niezłe. Sam mam jedną parę 700x35 ale jakoś rzadko używam. Jedyny rower na kołach 26 który mamy w domu ma mój 11-letni syn. Kupiłem mu do niego Spece Nimbus 1,5 z wkładką anyprzebiciową. To są takie semislicki. Drutówki. Szybkie i na razie żadnego kapcia. Max ciśnienie 85 PSI. Przedwczoraj dmuchnął na nich Lysą Horę w Czechach bez przystanków :)

Odnośnik do komentarza

Odnosząc się do pytania - Marathon Plus ma płytszy bieżnik, a pisałeś o wyskokach w teren. Ale dziewczyna na Plusach śmiga po wszystkim, łącznie ze szlakami pieszymi w górach i dają radę.

P.S. Opony to tak obszerny temat, że na to powinien być dział, z różnymi tematami. W jednym wątku to się po prostu nie da zachować przejrzystości. Szukasz lekkiej opony na wyścig szosowy? - Zapraszamy do przeczytania 80 stron dyskusji o oponach w MTB, DH i na miasto.. Chyba nie tak to ma wyglądać.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...