Szwedacz Opublikowano 17 Lipca Udostępnij Opublikowano 17 Lipca Rzuć sobie okiem na zakresy wartości stack / reach oraz długości rur podsiodłowych, które gdzieś rozpisane dla MTB wisiały na 1enduro. W przypadku MTB o długim mostku będziesz sobie musiał doliczyć poprawkę do reacha na dłuższy o te 4-5 cm mostek, ale jakiś punkt zaczepienia co do rozmiarów powinno ci to dać. Do określenia rozpiętości ramion w stosunku do wzrostu masz Ape Index, ale nie kojarzę nic związanego z przekrokiem. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 17 Lipca Udostępnij Opublikowano 17 Lipca Rower o sportowej geometrii jest zwykle niski i długi. Rower i rekreacyjnej krótki i często wyższy. Przykład Cube Attention XL. Odnośnik do komentarza
Greg29 Opublikowano 17 Lipca Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 3 godziny temu, blazejn napisał(a): A jakie są standardowe proporcje? Są w ogóle takie. Leonardo da Vinci się kłania 😁 Odnośnik do komentarza
blazejn Opublikowano Niedziela o 11:58 Autor Udostępnij Opublikowano Niedziela o 11:58 Witam ponownie. Trochę ostatnio poprzymierzałem, poprzeglądałem fora, pooglądałem różne filmiki i utwierdziłem się w przekonaniu, iż najbardziej odpowiednim rowerem dla mnie będzie coś z pogranicza XC/downcountry. Zastanawiam się nad kilkoma modelami, prosiłbym o pomoc w wyborze najlepszej opcji. Rower górski SPECIALIZED Epic 8 Comp - mój faworyt, najbardziej mi odpowiadał, niestety ciężko dostępny i cenowo najmniej opłacalny a w wersji expert, porównywalnej do następnych modeli w ogóle poza moim budżetem, dlatego myślę bardziej o Rower górski SPECIALIZED Epic 8 EVO Comp - brakuje mi tylko w nim blokady z kierownicy, nie wiem czemu rowery downcountry z reguły tego nie posiadają, u sąsiadów w jeszcze korzystniejszej cenie Specialized Epic 8 Evo Comp, dark moss green/dune white | BIKER-BOARDER.DE a w wersji expert w nie wiele większej cenie niż w Polsce podstawowa wersja znalazłem w hiszpanii Epic 8 Evo Expert Specialized 2025 Satin Silver Dust/Gunmetal - IBKSport your cycling shop ale nie wiem czy polecacie w ogóle zakupy w tym kraju Oprócz speca rozważam także taką Orbeę Rower MTB ORBEA Oiz M10 | CentrumRowerowe.pl - z Polski więc zawsze mniejsze ryzyko oraz takiego NS Bika Rower MTB NS BIKES Synonym TR 1 | CentrumRowerowe.pl - tylko nie wiem czy brać go w ogóle pod uwagę jeśli ogłosili ostatnio upadłość A ostatnio zainteresowałem się tym Cannondalem Scalpel 2 CANNONDALE Bicycles - można go dostać w granicach 20k w Polsce, a w powyższym hiszpańskim sklepie grubo poniżej więc nie wiem czy nie będzie najlepszą opcją Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Niedziela o 14:25 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 14:25 Wraz z Epic8 dokonała się pewna zmiana. Epic8 jest mniej więcej tym czy był Epi8 Evo w poprzednich modelach. A Epic8 Evo poszedł w kierunku Trail. Wczoraj miałem taką konwersację z kumplem, top mechanikiem, który sam się ściga zajmuje czołowe miejsca w amatorskim MTB: Ja: A jakbyś miał sobie kupić bezproblemowego fulla downcuntry. To na co by padło? M: Downcountry - to dla Ciebie co oznacza? Ja: Full XC 120 skoku, typu Epic Evo. Na pograniczu XC/Trail może. Taki na łatwiejsze trasy w górach a jednocześnie w miarę szybki w takim KPN M: No to na pewno jednym z lepszych (w kontekście tej mojej drugiej listy) Spec Epic EVO. Tam wszystko jest tak, jak powinno. M: Wilier Urta MAX, ale nie wiem czy to downcountry, choć ma 120/120. Nie jeździłem na nim, ale mój Urta SLR jest zajebisty 😉 Musiałbym dłużej pomyśleć co tam na rynku jeszcze jest tak na prawdę, ale takim sztandarowym rowerem w tej kategorii dla mnie i strzałem w 3 sekundy no to Epic właśnie Ja: No to dobrze się kieruję i nie ma co szukać nic innego 🙂 Byle bez Braina ale każdy Evo jest chyba bez Braina No i te starsze do 2024 miały podobno geo w stronę XC a te nowe w stronę Trail M: Tak, EVO nie miało Braina Niedługo będę testował Santa Cruz Blur. Orba Oiz bym nie kupił. Kiepska jakość karbonu i chore rozwiązania techniczne na co kolega mechanik zwrócił również uwagę. NS Bikes. Kupowanie od upadłej firmy to strzał w kolano. Scalpel jak najbardziej. Odnośnik do komentarza
blazejn Opublikowano Niedziela o 18:17 Autor Udostępnij Opublikowano Niedziela o 18:17 3 godziny temu, jajacek napisał(a): A Epic8 Evo poszedł w kierunku Trail. Dlatego bliżej mi do zwykłego epica 8, trailowy rower na moje tereny nie ma sensu, wyjazdów w bardziej górzyste tereny na razie nie planuje, może kiedyś ale to raczej i tak sporadycznie więc taki zwykły epic 8 na pewno też wystarczy. Niestety jest słabo dostępny, w sklepach jest już model na 2026 rok więc na jakąś przecenę nie ma co liczyć. Epica 8 EVO jest o wiele więcej a i pojawiają się coraz bardziej atrakcyjne ceny więc sensowniej byłoby kupić ten model. Starszych modeli epica evo też za bardzo już nie ma, przymiarka nie wchodzi w grę więc to trochę ryzyko. Więc może ten Scalpel, rodzajowo odpowiada on chyba takiemu epicowi 8. Osprzętowo podobnie chyba co Epic 8 expert a cenowo dużo lepiej. No i z dostępnością nie powinno być problemu. Santa Cruz i Wilier na pewno super ale i półka cenowa jeszcze wyższa. Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano Niedziela o 19:18 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 19:18 7 godzin temu, blazejn napisał(a): (...) Rower górski SPECIALIZED Epic 8 EVO Comp - brakuje mi tylko w nim blokady z kierownicy, nie wiem czemu rowery downcountry z reguły tego nie posiadają, u sąsiadów w jeszcze korzystniejszej cenie (...) Rowery downcountry raczej mają przynajmniej jedną, czasem dwie blokady, bo sa bardzo blisko rowerów do ścigania się w XC. Blokade z kierownicy i przodu i tyłu znajdziesz przede wszystkim w rowerach do ścigania się w XC. Dlaczego inne rowery iż te do ścigania się w XC nie mają blokad : Sprawa jest bardzo prosta i wynika z totalnie innej filozofii i przeznaczeniu. Na rowerze do ścigania się musisz wjechać jak najszybciej po często gładkich, długich podjazdach. Wtedy liczy się każdy wat, każda zerwana sekunda jest cenna a nawierzchnia jest zazwyczaj na tyle przyczepna i prosta, że można ograniczyć przyczepność blokując zawieszenie. Jak już wjedziesz na szczyt, to dalej na tętnie bliskim max zjeżdżasz i musisz jak najszybciej odblokować zawiechę, by przetrwać zjazd. Na rowerze mtb w którym nie ścigasz się na długich, sztywnych podjazdach, częściej masz okazję podjeżdżać po technicznie trudniejszych podjazdach, gdzie pracujące zawieszenie dostarcza znacznie więcej przyczepności, więcej komfortu i płynności. A nawet jeśli jest zasadne by je zablokować, to nie ma pośpiechu i mozesz to zrobić odrywając rękę od kierownicy. Podsumowując, rowery do ścigania się w XC to bardzo wyspecjalizowane konstrukcje i tylko dlatego są tam zdalne blokady Odnośnik do komentarza
blazejn Opublikowano Niedziela o 19:45 Autor Udostępnij Opublikowano Niedziela o 19:45 Patrzyłem na to trochę z innej strony, wydaję mi się to po prostu bardziej praktyczne, a koszt raczej niewielki w stosunku do ceny roweru. Sięganie do blokady podczas jazdy raczej zawsze ryzykowne, tym bardziej, że rowery downcountry przeznaczone są do trudniejszego terenu więc trzymanie kierownicy jedną ręką może być niebezpieczne. Ale może tylko wydaje mi się to takie problematyczne. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Niedziela o 20:33 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 20:33 Moim zdaniem jest to właśnie cholernie uniwersalny rower. Pojedziesz nim z przyjemnością po okolicznych lasach i po trasach które w Polsce i okolicy rosną jak grzyby po deszczu. Rychleby, Glacensis, Świeradów, Trójmiejski Par Krajobrazowy, Góry Świętokrzyskie. To są rowery, które obecnie w Pucharze Świata jeżdżą po trasach, które ileś lat temu byłyby uważane za trasy enduro. Kolega co się ścigał z sukcesami na enduro, na takie wyjazdy po łatwiejszych trasach po górach jeździł zawsze na fullu XC. Mnie na przykład żadne wściekłe trasy enduro, bardzo niebezpieczne, kompletnie nie interesują. Nie znam chyba nikogo, kto by się przesiadł z fulla downcountry na fulla enduro. A w drugą stronę kupa ludu. Nawet w takim lesie jak KPN koło mnie, full byłby przydatny. Dziś mnie tak wytelepało na korzeniach na hardtailu że ze 3h do siebie dochodziłem. Kumpel co nie ma myk-myka mało co w drzewo nie załadował na zjeździe. Ja tam przed myk-mykiem załadowałem i mało palców nie połamałem. Po czym go zakupiłem. Więc bezpieczniejszy i wygodniejszy rower byłby wskazany. Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano Poniedziałek o 08:04 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 08:04 12 godzin temu, blazejn napisał(a): Patrzyłem na to trochę z innej strony, wydaję mi się to po prostu bardziej praktyczne, a koszt raczej niewielki w stosunku do ceny roweru. Sięganie do blokady podczas jazdy raczej zawsze ryzykowne, tym bardziej, że rowery downcountry przeznaczone są do trudniejszego terenu więc trzymanie kierownicy jedną ręką może być niebezpieczne. Ale może tylko wydaje mi się to takie problematyczne. Tak jest to praktyczne. Jeszcze bardzo sobie chwaliłem w rowerze XC gripshift ( https://bikefast.pl/product-pol-2954-Manetka-SRAM-Grip-Shift-GX-Eagle-12rz-prawa-czarna.html?curr=PLN&country=1143020003&utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping&gad_source=1&gad_campaignid=12798016535&gbraid=0AAAAABbiHvHSCGUlU0M0J-iws9ZwSK-kg&gclid=Cj0KCQjw8KrFBhDUARIsAMvIApY-tl2kEgn7uTzcMMRF1DkaWRKfIW2EmZhRUuU__ttydYW2wT1pjmoaAm3FEALw_wcB ) Tylko do napędów Sram.Bo można bardzo szybko zmieniać biegi. Jest to troche mniej precyzyjna zmiana niż w standardowym GX, ale jest bardzo wygodna do zmieniania biegów. Niestety manetki są dość twarde. Shimano nie ma takiego rozwiązania. Twój zakup to jest trudny wybór gdzie 'lepsze jest wrogiem dobrego'. Powtórze, ze nie jest racjonalnym zakupem byś kupował na start, na pierwsz ty lepszy rower ak drogi rower do ścigania się gdy się nie ścigasz. Tak samo świetnie będziesz się bawić(użytkujac rekreacyjnie) na 2x czy nawet na 2.5x tańszym fullu. A jak za kilka sezonów jeżdżenia będziesz kupować sobie kolejny rower to będziesz z własnego doświadczenia wiedzieć po co i dlaczego masz wydać pieniądze. @jajacek to kup tego fulla w końcu. Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano Poniedziałek o 09:55 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 09:55 przykład fulla 2-2.5x tańszego od speca epic 8 comp, który spełni z naddatkiem Twoje wymagania : https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-xc-race-900-s-slx-xt-karbonowa-rama/_/R-p-353905?mc=8873988&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=pl_t-perf_ct-pmax_ts-bra_f-cv_o-roas_xx-marki-pasji-css&gad_source=1&gad_campaignid=21463010797&gbraid=0AAAAADqDdfdV6DmETd6V1ik4FlJnZE5yn&gclid=CjwKCAjwk7DFBhBAEiwAeYbJsVC8uDshaUPY4tFMNIPFge1YI_0sGwXbrtHUksZ2FHuaGgrulY2h0RoCEVMQAvD_BwE Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano Poniedziałek o 09:58 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 09:58 Mam kumpla, co kupił rower downcountry za ponad 20k pln a później nie chce z nami jeździć po trudniejszych ścieżkach, bo rower podrapie. Nie pojedzie w miejscu, gdzie jest ciasno, bo jak urwie swoją przerzutkę, to 2 k pln w błoto a nie jak u mnie 150 zł. Ja mam 2 fulle, jeden za około 10, drugi za 5k składak, którymi nie boję się, że coś urwę czy porysuje. No i problem w tym specu jest taki, że kosztuje tyle co ten rower kumpla ale nie musisz się, że coś podrapiesz, bo komponenty masz jak w moich tańszych rowerach 😄 Jeśli masz dużo pieniędzy i nie przeszkadza Ci, że płacisz +5 k pln za napis na ramie, to te spece będę spoko. Te spece też są spoko, jak planujesz się ścigać i kupujesz obecnie bazę pod wyczynowy rower, gdzie w przyszłości będziesz wrzucał jakiś high endowy sprzęt. Race 900s będzie spoko, ja mam canyona luxa traila, w promocjach wychodzi za około 10-11k. Lux jest trochę cięższy niż xc 900, ale przy tym też lepiej przygotowany do trudniejszych terenów. Odnośnik do komentarza
blazejn Opublikowano Poniedziałek o 19:13 Autor Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 19:13 8 godzin temu, Veriv napisał(a): przykład fulla 2-2.5x tańszego od speca epic 8 comp Początkowo zastanawiałem się nad zakupem tego roweru, swego czasu był w super cenie chyba za 7.500 ale nie było mojego rozmiaru w pobliskich decathlonach, więc nie mogłem go nawet przymierzyć. Trochę o nim poczytałem, ma super stosunek jakości do ceny, krytykowali chyba amortyzację od manitou. Zrezygnowałem z takiego zakupu bo z własnego doświadczenia wiem, że zawsze jak poskąpie jakiegoś wydatku to szybko tego żałuję. Jak mam kupić rower i potem w nim co chwilę coś zmieniać by go polepszać to też uważam, że bez sensu bo suma sumarum mogę jeszcze więcej wydać. Dlatego wolę od razu kupić coś porządnego. Nie upieram się tylko i wyłącznie nad tym Epiciem, inne marki w tej cenie dają o wiele więcej, kupię go jedynie wtedy jeśli uda mi się trafić na jakąś super przecenę. Canyona lux traila również sprawdzałem, zrezygnowałem z powodu braku możliwości przymiarki a w cenie jak kolega powyżej pisze to szczerze nigdzie nie znalazłem ale może to jeszcze nie ten czas. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Poniedziałek o 19:45 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 19:45 Rower musi się podobać i spełniać potrzeby użytkownika. Ja akurat zawsze celuję w używki i jakieś wyprzedaże jesienne czy zimowe. Swojego Epica hardtaila kupiłem za 6500 i włożyłem z niego jakieś 2500. I warto było. Ale to był taki egzemplarz, że właściciel jeździł nim chyba głównie "po bułki". Spokojnie sobie popoluję na podobnego do tego co testowałem i który ważył chyba poniżej 11 kg: Epic EVO Expert Widziałem go raz czy dwa za ok. 12k ale używkę to można tylko kupić w stanie nie wskazującym, że ktoś się ścigał. W Austrii dwa razy Spece kupowałem. Raz nawet się fizycznie tam przejechałem będąc w okolicy. W Czechach jest dystrybucja Speca na Europę Wschodnią. I czasem można coś wyrwać w dobrej cenie. W PL jednego kupowałem leżaka magazynowego z 40% rabatu. Raz szosę dla młodego potestową obniżoną z 25 na 15k. Jeśli chciałbyś Epica to bym podzwonił po wszystkich polskich sklepach go sprzedających i spytał czy nie mają testówki na sprzedaż. W hiszpańskich sklepach też tanio bywa. Przykład, Epic 8 Evo Comp: Specialized Epic 8 Evo Comp, dark moss green/dune white | BIKER-BOARDER.DE Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Poniedziałek o 20:34 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 20:34 Nie byłem na bieżąco ze Scalpelami. Widzę że tanie nie są. Tu ogłoszenie dzisiaj z giełdy rowerowej. Cena 21500. Rower używany. Zapraszam do zakupu roweru górskiego Cannondale Scalpel 2 2025 rozmiar L w wersji odchudzonej. Rower po zakupie oklejony folią PPF, w porównaniu wersji bazowej zmieniono: korby, zębatkę, sidełko, sztycę, mostek i opony. Rower jest po serwisie zerowym, gotowy do jazdy. Specyfikacja Rama: Cannondale Carbon Superlight frame with FlexPivot Widelec: Sid Select + 120mm Race Day 2 Rozmiar: L Kierownica: Canondale Hollowgram Carbon Gripy: ESI Grips Siodło: Selle Italia SLR Boost Kit Carbonio Sztyca: Bike ahead composites Hamulce: Sram Level BRZ 4-piston Tarcze: 180mm/160 mm Manetki: Sram Pod Przerzutka tylna: Sram GX t-type Kaseta: Sram GX 10-52T Korba: Sram XX 170mm Zębatka przód: Sram XX 36T t-type Łańcuch: Sram GX t-type Koła: Cannondale Hollogram XC-S27 Opony: Pirelli Scorpion XC RC 29x2.4 Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się