Rower MTB do lasu, wycieczek , do pracy i po bułki

[jajacek]

Natomiast tak z technicznego punktu widzenia.

Trek Procaliber 8 to aluminiowy rower klasy rekreacja plus. Przy wadze 12,5 kg to żadnego ścigania się nie nadaje. rama jest ciężka bo ma budowany system tłumienia drgań Isospeed, który działa tylko podczas jazdy z siodła. Rama waży 2,00 kg w rozmiarze M. Amor jest przyzwoity ale dość ciężki. Napęd jest dobry oprócz korby która nie mam pojęcia co to jest. Hamulce są klasy rekreacyjnej. Do miasta są ok. Poza niekoniecznie. Nie mają systemu Servo Wave, który zaczyna się od Deore a tarcze są nędznej jakości. Koła kiepskie, nie kiepskich piastach Shimano. Ze względu na wewnętrzną szerokość 23 mm, przeznaczone pod oponę 2,0-2,2 cala.

Scalper 3 HT Carbon to wyścigowy hardtail. Super sztywna rama karbonowa. Wyścigowy amor. Dobry napęd z korbą dziwoląg. Dobre hamulce. Kiepskie koła na kiepskich piastach. 

W razie czego bym rozważył Cube Reaction C:62 Race, który można kupić na wyprzedaży za ok. 9k. Jest świetnie skonfigurowany. Rama jak na karbon ma trochę bardziej rekreacyjną geometrię i ma świetne koła. Waży ok. 10 kg.

[Oskarr]

48 minut temu, Przemeg napisał(a):

To szanuje, ja bym do karbo sztyćki nie dał przyczepy  🙂 

Przyczepkę rowerową mocuje się do osi tylnego koła, nie do sztycy podsiodłowej. 

[Oskarr]

44 minuty temu, psiku napisał(a):

Jeżeli byłby karbon to do niego bagażnik tetrarack m1 i torba woziński. Po drodze z pracy zakupy.

Ja myślałem, że tam jakiś bagaż 20 kg chciałbyś wrzucać. Nie widzę podstaw, aby nie wrzucić bagażnika na obejmy, gdzie większość masy jest na rurze podsiodłowej. Do 10 kg spokojnie możesz tak wozić. Przedni amortyzator zostawiłbym w spokoju. 

 

[psiku]

9 minut temu, Oskarr napisał(a):

Ja myślałem, że tam jakiś bagaż 20 kg chciałbyś wrzucać. Nie widzę podstaw, aby nie wrzucić bagażnika na obejmy, gdzie większość masy jest na rurze podsiodłowej. Do 10 kg spokojnie możesz tak wozić. Przedni amortyzator zostawiłbym w spokoju. 

 

Mam już taki bagażnik i będę go sprzedawał wraz ze starym rowerem. Nie ma opcji żebym ściskał karbon lub sztycę karbonową bo taka jest w scalpel ht3. Wolę jednak bagaznik na aluminiowy amor.

[Oskarr]

No to wrzuć sztycę Alu 27 i nie będzie problemu - tu chodzi tylko o możliwość ściśnięcia sztycy wystarczająco mocno. Jak nie ściśniesz dolnych rurek jakąś absurdalną siłą i jak nie będziesz woził pijanego kumpla na tym bagażniku, to nic się z widełkami nie stanie. 
Różnica w wadze między sztycą karbonową a alu to jakieś 30-50 gramów. Ucierpi trochę wygoda, ale można to skompensować szerszą oponą. 

[psiku]

2 minuty temu, Oskarr napisał(a):

No to wrzuć sztycę Alu 27 i nie będzie problemu - tu chodzi tylko o możliwość ściśnięcia sztycy wystarczająco mocno. Jak nie ściśniesz dolnych rurek jakąś absurdalną siłą i jak nie będziesz woził pijanego kumpla na tym bagażniku, to nic się z widełkami nie stanie. 
Różnica w wadze między sztycą karbonową a alu to jakieś 30-50 gramów. Ucierpi trochę wygoda, ale można to skompensować szerszą oponą. 

Ma to sens. Ale jak dla mnie zbyt upierdliwy jest demontaż i montaż tego bagażnika a często tak będzie. Pytanie czemu nie bagażnik na amor?

[Szwedacz]

1 godzinę temu, psiku napisał(a):

Jeżeli byłby karbon to do niego bagażnik tetrarack m1 i torba woziński. Po drodze z pracy zakupy.

(obrazki)

Są jeszcze cuda mocowane do osi (Old Man Mountain, Tailfin itd). Minusem jest niska dostępność w Polsce i wysokie ceny. Za to nie obciąża się karbonowych elementów ramy i nie trzeba wrzucać koniecznie alu sztycy.

[Oskarr]

To może być fajna opcja, do ciagniecia przyczepy mam przedłużoną sztywną oś. Wystaje po 2 cm z lewej i prawej strony gwint, można też użyć zwykłej osi od boost i w ośkę wsadzić ośkę qr od fatbike. Na ośce qr od fatbike przez 2000 km ciągnąłem przyczepki rowerowe 🙂

w terenie możesz odczuć cięższy przód jak na przód dołożysz bagaznik. 

[psiku]

Ciekawa sprawa. Tylko dostępność i cena odstrasza. Pojawił się inna sprawa , która przemawia za procalibrem 8 otóż jego cena pozwoli mi na wymianę amora na nowego sida 2024. 

[Veriv]

Czyli napis SID pozostanie, ale amor będzie bujał jak Zenek Martyniuk na festiwalu disco polo w Mrągowie. Znajdą się amatorzy takiej sztuki, ale sensu wymiany nie widzę. 

Obawiam sie że żaden rower nie spełni wymagań jakie postawiłeś. Kupiłbym i fulla i gravela, zaczynając od tego, ktory da więcej funu. Podejrzewam, że od fulla. Od biedy możesz jezdzić przez jakis czas fullem po mieście. Jak zblokujesz zawieszenie to różnicy nie widać ( i sprawdzi się tak samo słabo jak wyścigowy hardtail XC).

Gravela możesz kupić jakiegoś używanego, czy też tańszą nówkę, tak by dopasować się do ograniczeń finansowych.

PS : a ta opowieść, że syn będzie startował czasem na Twoim wypasionym karbonowym hardtailu, to brzmi jak opowieść skierowana do "ministra finansów". Nie z nami takie numery 😉 

[APZ]

46 minut temu, Veriv napisał(a):

Od biedy możesz jezdzić przez jakis czas fullem po mieście.

Ja jeżdżę fullem i po mieście i przez kilka lat. Wszędzie nim jeżdżę... stąd nazwa "full". 😉

Miasto jest dziurawe, więc pełna amortyzacja przydaje się. Komfort jest super.

[psiku]

12 godzin temu, Veriv napisał(a):

Czyli napis SID pozostanie, ale amor będzie bujał jak Zenek Martyniuk na festiwalu disco polo w Mrągowie. Znajdą się amatorzy takiej sztuki, ale sensu wymiany nie widzę. 

Obawiam sie że żaden rower nie spełni wymagań jakie postawiłeś. Kupiłbym i fulla i gravela, zaczynając od tego, ktory da więcej funu. Podejrzewam, że od fulla. Od biedy możesz jezdzić przez jakis czas fullem po mieście. Jak zblokujesz zawieszenie to różnicy nie widać ( i sprawdzi się tak samo słabo jak wyścigowy hardtail XC).

Gravela możesz kupić jakiegoś używanego, czy też tańszą nówkę, tak by dopasować się do ograniczeń finansowych.

PS : a ta opowieść, że syn będzie startował czasem na Twoim wypasionym karbonowym hardtailu, to brzmi jak opowieść skierowana do "ministra finansów". Nie z nami takie numery 😉 

Szczerze to bardziej chcę usprawiedliwić zakup roweru aluminiowego bo ja się ścigać nim nie będę choć wszyscy w koło ze światka rowerowego namawiają na karbon. Fulla z miłą chęcią bym kupił i do tego gravela. Jak fulla to tylko karbon, ale w cenie 8,5 tyś to raczej nic sensownego nie kupię. Scalpel HT3 to jest jakiś wypasiony rower a cena tylko 2 tyś więcej niż procaliber 8 bo za tyle upatrzyłem nówkę w sieci. Lubię poszaleć w lesie dla tego uważam, że sid poprawia komfort jeżdżenia po wertepach a nowy jest jest jeszcze lepszy i trwalszy. Rower chce kupić dla przyjemności jeżdżenia a nie szpanu. Gravel może kiedyś albo nigdy. Dla czego nie ma sensu ładować dobrego amora w rower aluminiowy? 

[Oskarr]

Różnica w cenie między Trekiem a Scalpelem wynosi tylko 2k bo trek jest drogi. 

Ja bym patrzył albo na XC 100 z deca za 4k pln, albo takiego canyona

https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/rowery-trailowe/grand-canyon/grand-canyon/grand-canyon-8/3273.html?dwvar_3273_pv_rahmenfarbe=BK

 

Nie wiem tylko jak im ten grand canyon mógł wyjść aż 14 kg. 

Fajny też jest taki neruon, jeśli szukasz komfortu. 

https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/rowery-trailowe/neuron/al/neuron-6/3166.html?dwvar_3166_pv_rahmenfarbe=BU

 

W świetnej cenie jest też ten XC 500s, 

Tylne widełki są z aluminium, więc nie ma problemu z podpięciem bagażnika, przedni trójkąt karbon. Decathlon oferuje -10% przy zakupach przez aplikację, więc zakładamy nowe konto i kupujemy przez aplikację za 6500 zł. Sztuczka tez działa w przypadku XC 100 - wtedy tamten kosztuje 3600. 

Jeśli byś chciał kupować canyona, to mam zniżki -500 zł. 

[psiku]

17 minut temu, Oskarr napisał(a):

Różnica w cenie między Trekiem a Scalpelem wynosi tylko 2k bo trek jest drogi. 

Ja bym patrzył albo na XC 100 z deca za 4k pln, albo takiego canyona

https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/rowery-trailowe/grand-canyon/grand-canyon/grand-canyon-8/3273.html?dwvar_3273_pv_rahmenfarbe=BK

 

Nie wiem tylko jak im ten grand canyon mógł wyjść aż 14 kg. 

Fajny też jest taki neruon, jeśli szukasz komfortu. 

https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/rowery-trailowe/neuron/al/neuron-6/3166.html?dwvar_3166_pv_rahmenfarbe=BU

 

W świetnej cenie jest też ten XC 500s, 

Tylne widełki są z aluminium, więc nie ma problemu z podpięciem bagażnika, przedni trójkąt karbon. Decathlon oferuje -10% przy zakupach przez aplikację, więc zakładamy nowe konto i kupujemy przez aplikację za 6500 zł. Sztuczka tez działa w przypadku XC 100 - wtedy tamten kosztuje 3600. 

Jeśli byś chciał kupować canyona, to mam zniżki -500 zł. 

Jakbym miał kupować canyona to tylko lux trail cf6 ale pozycja jest mocno pochylona. Koniecznie blokada zawieszenia w fullu. Z full to bym wolał kupić tego synowi https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-ghost-lector-fs-sf-lc-universal-pd39665/?v_Id=218177&utm_source=google&utm_medium=cpc&gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwjNS3BhChARIsAOxBM6rWOaLSJAEDmsRdFQyDbmapPEAWcRVfMwZD40Ui1xg3H5P5ncMA3dAaAlrDEALw_wcB

Dla siebie przygarnąć jego Rose. A decathlon ze względu na zawieszenie które moim zdaniem jest do wymiany -wolę Rok shocks. Także chyba pójdę w tego scalpela ht 3 i w pierwszej kolejności koła do wymiany. Zresztą już są problemy z dostępnością rozmiarów dla mnie przy wzroście 166cm

[Oskarr]

25 minut temu, psiku napisał(a):

Jakbym miał kupować canyona to tylko lux trail cf6 ale pozycja jest mocno pochylona. Koniecznie blokada zawieszenia w fullu. Z full to bym wolał kupić tego synowi https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-ghost-lector-fs-sf-lc-universal-pd39665/?v_Id=218177&utm_source=google&utm_medium=cpc&gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwjNS3BhChARIsAOxBM6rWOaLSJAEDmsRdFQyDbmapPEAWcRVfMwZD40Ui1xg3H5P5ncMA3dAaAlrDEALw_wcB

Dla siebie przygarnąć jego Rose. A decathlon ze względu na zawieszenie które moim zdaniem jest do wymiany -wolę Rok shocks. Także chyba pójdę w tego scalpela ht 3 i w pierwszej kolejności koła do wymiany. Zresztą już są problemy z dostępnością rozmiarów dla mnie przy wzroście 166cm

Jaka pochylona pozycja w luxie albo neuronie? Jak się nie ścigasz, to blokada zawiasu z manetki w takim rowerze nie jest potrzebna, 90% jazdy w terenie robisz na ustawieniu pośrednim z tyłu i otwartym przodzie, jak robisz długi podjazd to zamykasz tył sięgając pod tyłek, jak jedziesz po asfalcie to blokujesz w pełni tylny zawias. Mam zarówno neurona jak i luxa traila. 

Rowery o których piszesz mają dużo, dużo agresywniejszą pozycję niż lux albo trail. Przy 166 musiałbyś celować w S. 

Przy Rockriderze XC 500s, tył jest ok, przód trochę pływa jak jeździsz bardzo agresywnie. Mam też rockridera XC 100s, to obecnie wymieniłem w nim amor z przodu na foxa 34.