Skocz do zawartości

Który wybrać - Trek


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Przymierzam się do kupna mtb i właściwie wybór padł na dwa modele.Oprócz tego że oba mają fatalne hamulce wydają się ciekawą propozycją.Pierwszy to nowy model Treka Procaliber 8 2024 a drugi Procaliber 9.6 ale z rocznika 2022 po obniżce.Do starszego muszę dopłacić 1000 zł więcej.Główna różnica to rama karbonowa i aluminiowa.Czy lepiej brać nowszy model i roznice dołożyć np do hamulców czy też postawić jednak na starszy karbonowy ? Będę bardzo wdzięczny za podpowiedź. :

https://pmbike.pl/product-pol-25571-Trek-Procaliber-8-2024.html
https://evolutionbikes.pl/products/trek-procaliber-9-6?variant=44644143530207

Odnośnik do komentarza

Jesteś w ogóle pewien że potrzebujesz takiego roweru?

Hardtail do XC to jest taki taboret, twardy sztywny rower do szybkiej jazdy po gładkich trasach. Roczniki 2022 i 2024 dzieli więcej niż materiał ramy. Myślę że możesz mocno wtopić, potrzebujesz takiego roweru? Będziesz się ścigać po gładkich trasach pokroju cyklu bike atelier czy mazovia mtb?

Oba są raczej przeciętnymi inwestycjami.  Coś musi byc na rzeczy, jesli mimo 2 lat mega popytu i niskiej podaży nikt nie kupił tego treka z rocznika modelowego 2022. Imho lepiej brać aluminium jeśli nie myślisz o ściganiu się. Bardziej praktyczne. Trochę większy skok amortyzatora, lepszy kąt główki ramy oraz mykmyk wydają się też bardziej atrakcyjne

Odnośnik do komentarza
37 minut temu, Veriv napisał(a):

Jesteś w ogóle pewien że potrzebujesz takiego roweru?

Hardtail do XC to jest taki taboret, twardy sztywny rower do szybkiej jazdy po gładkich trasach. Roczniki 2022 i 2024 dzieli więcej niż materiał ramy. Myślę że możesz mocno wtopić, potrzebujesz takiego roweru? Będziesz się ścigać po gładkich trasach pokroju cyklu bike atelier czy mazovia mtb?

Oba są raczej przeciętnymi inwestycjami.  Coś musi byc na rzeczy, jesli mimo 2 lat mega popytu i niskiej podaży nikt nie kupił tego treka z rocznika modelowego 2022. Imho lepiej brać aluminium jeśli nie myślisz o ściganiu się. Bardziej praktyczne. Trochę większy skok amortyzatora, lepszy kąt główki ramy oraz mykmyk wydają się też bardziej atrakcyjne

Tak jestem pewien. Rower bedzie slużył do jazdy 40% asfalt (dojazdy do szlakow) troche miasta, lekkie szutry,szlaki bez szalenstw. Dla mnie HT to esencja MTB mialem wczesniej Krossa level 8 2019 i do dzisiaj zaluje ze go sprzedalem. Stad wlasnie chęć powrotu.

Odnośnik do komentarza

OK. To może być ze nie potrzebujesz mykmyka, amortyzatora 120mm oraz kąta główki ramy. To brałbym karbon bo lżejszy i jakbym nie wziął to był żałował że przyoszczędziłem. Do szczęścia by mi tu brakowało lekkich, najlepiej karbonowych kół. Dobre aluminiowe też zrobią robotę. Lekkie koła bardzo poprawiają dynamikę roweru, rower znacznie lepiej przyśpiesza. Hamulce bym zmieniał w drugiej czy trzeciej kolejności. 

Odnośnik do komentarza

Procaliber w wersji aluminiowej był kiedyś produkowany i była to bardzo awaryjna rama, którą wycofano z produkcji.
Nad Procaliberem 9.6  lub 9.7 (wtedy był na Foxie) się nawet kiedyś zastanawiałem ale ostatecznie wybrałem Specialized Epic.
Procaliber wyglądał lepiej marketingowo ale jego rama wyposażona w system IsoSpeed ważyła 2,0 kg a rama Epica bez niego 1,2 kg. Okazało się że IsoSpeed działa wyłącznie jak jedziesz z siodła i trochę komplikuje rower i dodaje wagi. Dobra sztyca podsiodłowa z grubsza robi to samo.

Oba rowery są że tak powiem zgodne ze sztuką. Mają sztywne osie w obecnie obowiązującym standardzie.
Trek zrezygnował w końcu z głupich pomysłów jeśli chodzi o węzeł suportu i ma standardowy wkręcany co raczej oznacza koniec problemów w tym miejscu.

8 ma powietrznego Recona Gold w najnowszej wersji Gold z tłumikiem Motion Control i komora powietrzną DebonAir i ze skokiem 120 mm
Napęd Shimano SLX z jakąś korbą której nie znam, zapewne po to żeby oszczędzić 10-20 USD na sztuce.
Hamulce kiepskie ale ludzie mówią że coś hamują. Wystarczy wymienić klamki na MT500 i tarcze i będzie dobre hamowanie.
Koła słabe jak zawsze w modelach Treka z tej półki cenowej.

9.6  ma karbonową ramę, taki sam amor, z grubsza taki sam napęd, takie same heble, lepsze koła na lepszych piastach.

Wybrałabym karbon jakby mi zależało na sztywności i niższej wadze. Spodziewam się że alu też będzie w porządku ale może być bardziej komfortowe.

Odnośnik do komentarza
47 minut temu, jajacek napisał(a):

Bardzo dobra, lekka rama
Kiepski amor bez oleju w goleni, klasy Suntour XCR czy Raidon
Przyzwoity napęd
Przyzwoite hamulce ale z tarczami z gównolitu
Podstawowe tanie koła zapewne na nędznych obręczach Gianta. 

Wymiana amora na coś porządnego ok. 1000. Plus 150 tarcze. I da się jeździć.

Dziekuje bardzo,ostatnia prosba a brać Gianta czy Procaliber 8 chodzi mi scisle o te dwa trek nieco drozszy. Chodzi mi tez o pozniejszy upgrade co bedzie lepsze?mz tych dwoch rowerow.

Odnośnik do komentarza

Być może jak coś się spieprzy w ramie od Procalibera, to może Trek wymieni na karbonową. Znam takie przypadki. W Giant nie ma na to szans.
Natomiast tu jest zupełnie inna specyfikacja. Sugeruję dokładnie sprawdzić i dostać potwierdzenie na piśmie:
Rower Trek Procaliber 8 2024 Plasma Grey Pearl - ceny, opinie -sklep-naszosie.pl

Bo jak to jest rower na Reconie i heblach MT400 to masz tylko klamki i tarcze do zmiany.
A jak na Judy i MT200 to i amor i heble z tarczami do zmiany i wtedy nie ma to sensu i lepiej chyba brać Gianta.

Odnośnik do komentarza
51 minut temu, Alex81 napisał(a):

Dziekuje bardzo,ostatnia prosba a brać Gianta czy Procaliber 8 chodzi mi scisle o te dwa trek nieco drozszy. Chodzi mi tez o pozniejszy upgrade co bedzie lepsze?mz tych dwoch rowerow.

A dlaczego odrzuciłeś Procaliber 9.6 ? To była najbardziej sensowna opcja.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...