Skocz do zawartości

krzysiekw

Użytkownicy
  • Postów

    1 050
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez krzysiekw

  1. Tacy na OLX są co i rusz. Rok temu jak sprzedawałam 3-miesięcznego Spartacusa na Alivio (wiem, że gorszy, ale też nowszy), też był taki, co pisał do mnie chyba 5 razy co kilka dni, że za 500zł przyjeżdża i bierze od ręki ;)

    Nie no, ja rozumiem że ktoś może chcieć coś utargować, ale o 100 lub 200zł a nie połowę ceny.

  2. Cześć.

    Też się nad tym rowerem zastanawiałem tyle że bez tarczówek, ale jedyne rozmiary jakie znalazłem to M i L. Nie wiem tylko czy rozmiar M nie byłby na mnie za duży ( wzrost 172 i noga 83cm ) patrząc na geometrię i podane wymiary, rozmiar M ma górną rurę o długości 545. Ty znowu piszesz że rower wydaje Ci się za mały, sam już nie wiem co o tym myśleć. Najlepiej było by się przymierzyć, ale też nie mam jak.

    Jeśli chodzi o to zahaczanie butem, to dzieje się tak w trakcie jazdy, czy tylko jak się o to ''postarasz'' ? Największą zaletą sztywnych osi jest powtarzalność zakładanego koła, przy szybkozamykaczach może czasami zajść potrzeba poprawienia zacisku. Choć muszę powiedzieć że w ja jeszcze nic takiego w swoim rowerze nie musiałem robić, a koło zdejmuję dosyć często. Wystarczy tylko odpowiednio dozować siłę zacisku zamykacza.

  3. A wracając po raz kolejny ;) do wyboru szosy

    -po testowa Merida  http://allegro.pl/rower-szosowy-merida-scultura-400-po-testowa-105-i7346486572.html

    -ten wygląda ciekawie, ale to podobno damski model http://allegro.pl/rower-stevens-soana-pro-shimano-105-11x2-51-cm-i6947529761.html

    znacie może faceta jeżdżącego na damskiej szosie?

    -oraz ten  https://www.olx.pl/oferta/rower-szosowy-fuji-roubaix-1-3-CID767-IDqheZf.html#a6d4981c64

    Któryś wart bliższego zainteresowania?

  4. Jeśli się cokolwiek na rowerach znasz i umiesz ocenić ich stan to możesz szukać używki. Jeśli nie to kupuj nowy. Triban znany i polecany, pełna Sora R3000 - najnowsza grupa i świetne podejście sklepu jeśli chodzi o rozpatrywanie reklamacji. Kross jest na Clarisie, czyli w praktyce oznacza to jedną zębatkę mniej na kasecie.

    Zarówno jeden, jak i drugi rower będą dobre na rozpoczęcie przygody z szosą, a za rok lub dwa, jeśli załapiesz bakcyla to i tak będziesz wymieniał na coś o wiele lepszego.

  5. Fakt niezaprzeczalny. Z trzeciej strony jednak jak tym potencjalnym gravelem wyjedzie się z tej dziurawej gruntówki i znowu mamy przed sobą 30 km równego asfaltu zaczynasz kląć że nie masz szosy z 25C :D

    Wszystko zależy od tego czego się od roweru oczekuje. Jeśli chcesz by było szybko i lekko to szosa, a na gorszych odcinkach dróg zaciskasz zęby i czekasz aż się pojawi dobry asfalt ;) Ale jeśli chcesz komfortu i wygody podczas jazdy po różnej nawierzchni, a prędkości średnie nie mają znaczenia to gravel jest jednak lepszym wyborem.

    Ja na chwilę obecną wiem że chcę szosę która będzie lżejsza choć trochę od mojego Tribana, miała lepszy napęd niż stara Sora i pozwoli na szybkie i wygodne przejechanie powiedzmy 500km.

    A gravela na karbonie i tarczówkach sobie kupię jak już będę starszy i mniej zafascynowany szosą, a bardziej nastawiony na turystyczne wałęsanie spokojnym tempem :)

  6. Coś mi się wydaje że kupię coś na alu tak do 4tysi, a za 3,4 lata jak już odłożę wystarczająco kasy dopiero będzie karbon. Za dużo niewiadomych przy kupowaniu używki od prywatnego człeka. chyba że jakiś sklep/serwis który da gwarancję rozruchową.

    Ten karbonowy Triban spoko nawet, ale trzeba jednak pojeździć po czeskich Decathlonach i poszukać.

    @Ktokolwiek - i jak oceniasz tego 900 af ? Jakość wykonania i wygoda?

    @Elle czyli jednak gravel lub wygodny przełaj.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...