Skocz do zawartości

kaktus

Użytkownicy
  • Postów

    258
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kaktus

  1. a kto mówi o zawodach mtb? jest masa ludzi, którzy kochają jeździć a zawody mają w głębokim poważaniu. Jedni nie są w stanie zrobić takiego podjazdu, innym się nie chce - wolą zjeżdzać. No właśnie - starsi ludzie mają wybór - mogą jeździć po delikatnych pagórkach albo po górach ze wspomaganiem. Ja, gdy już dojdę do takiego wieku, że nie będę w stanie przejechać kilku km pod górę, żeby zjechać wyżej wymienionym Twisterem z wielką chęcią kupię rower z dodatkowym napędem.
  2. ostatecznie obędzie się bez strzykawki, wystarczy, że kawałek odchylisz ;) Najlepszy poślizg ma żółty, włoski odtłuszczacz - nigdy nie pamiętam jego nazwy. Zarówno do montażu jak i demontażu :)
  3. Facet, przestań gadac głupoty. Dlaczego współczujesz? rower to rower, ma jeździć. Nie jest to sprzęt, w którym zaraz pęknie rama, więc nie ma tragedii. Na tej samej zasadzie mogę powiedzieć, że Ty kupiłeś badziewie i zrobiłeś straszny błąd kupując rower za 2700, bo mój kosztował 3 razy więcej. Co za różnica? Każdemu według potrzeb. Pytania sa dośc precyzyjne. Gdyby tłoczek nie odbijał koło było by zablokowane, nie było by to delikatne ocieranie. Koła, niezależnie ile ważą, nie będą generować dużego zmęczenia na małych podjazdach. Poza tym, skoro masz rower za 2700 to powinieneś być specjalistą od kół jak kowadło, co nie? centrowanie to niekoniecznie zabawa dla "złotej rączki" trzeba się na tym znać, niezależnie od tego czy koło kosztuje 50 czy 5000zł. Nawet, jeśli udało by się, bez specjalnych narzędzi pomiarowych uzyskać centrycznośc koła (jakoś mi się nie wydaje) to osoba, która nie do końca wie co robi zniszczy gwinty albo za mocno naciągnie szprychy, co może skończyć się źle.
  4. Hej, łańcuch potrafi spaść nawet z narrow wide, będą pasować, kwestia doboru odpowiedniego rozstawu śrub. Jeśli chodzi o mocowanie, to są dostępne śruby do tego celu, poza tym zdaje mi się, że te, które masz też powinny być ok - pod warunkiem, że są gwintowane na całej długości. widzę, że ta korba występuje w dwóch wersjach średniego blatu - 32 i 38 - jesteś pewien swojej decyzji? przy 32 będzie CI pewnie brakowało kilku zębów na płaskim, a przy 38 nic nie podjedziesz (oczywiście to zależy od Twojej siły i rozpiętości kasety, ale to korba na 7-8rz więc rozpiętość będzie słaba) jeśli chodzi o długośc łańcucha, to po co pomijać przerzutkę? załóż tak jak powinien być i wtedy ewentualnie pozbądź się ogniw. Jeśli to pomoże, ja przy napędzie 1x11 - 34 na korbie, 42z na kasecie potrzebuję 114 ogniw :)
  5. 1: w rowerze, którego zdjęcie wrzuciłeś nie ma hamulców tarczowych... :) Jeśli to jednak tarcze (na co wskazuje opis), to przedstawiony przez Ciebie sposób regulacji działa tylko przy idealnie prostych tarczach (i to, że rower jest nowy niestety w tym wypadku nie ma znaczenia) poluzuj zacisk, zakręć kołem i ustaw tak, żeby nie tarło. btw, jeśli tylko przy prowadzeniu, to ja bym sobie w ogóle tą regulację darował. 2. dwie możliwe przyczyny: albo coś generuje spore opory (napęd, koła, hamulce) albo masz mało siły. Pierwszą jest łatwo wyeliminować - zobaczyć czy nic nie obciera, nie jest za mocno skręcone, itd. na drugą pozostaje tylko trening, 3. tanie rowery tak mają, możesz je niby naprostować (raczej w serwisie niż próbować samemu), ale to się pewnie powtórzy jak parę razy zapomnisz odciążyć koło na przeszkodzie.
  6. zasadniczo grip = chwyt... manetka przerzutki to grip shift, czyli... "manetka w chwycie"
  7. ja tam czyszczę tylko 95tką z pobliskiego shella i jest ok, szkoda mi czasu żeby jeździć po ekstrakcyjną :)
  8. a jaka jest wyższość taniej kasety nad wolnobiegiem?
  9. od 50zł do kilku tysięcy :) Zależy jaki rower, jakie koło, bla bla bla
  10. ja jednak jestem za przewożeniem rowerów tylko i wyłącznie w bagażniku. Zdarzyło mi się kilka razy widzieś rower odpadający z mocowania na dachu podczas jazdy...
  11. to, że pracuje w pełnym zakresie i dobija wcale nie znaczy, że do końca :) Zmiana ustawień mostka kompletnie nic nie da, poza zmianą Twoich odczuć z jazdy. Masz tanią ramę zaprojektowaną pod 100mm, chcesz zamontowac większy amortyzator - strasznie osłabisz ramę. Osłabiona rama w połączeniu z ostrym traktowaniem = urwana główka ramy w najmniej odpowienim momencie. Ale Twój wybór. swoją droga, myślisz, że jak założysz 120 czy nawet 200mm to nie będą dobijać? :) od tego są - żeby pracować w pełnym zakresie. Jak amortyzator nie dobija to znaczy, że jest źle ustawiony.
  12. a dlaczego nie? :) https://kastor-bike.pl/Koronka-kasety-8rz-Shimano-CS-HG51-41-11T-z-pierscieniem-do-kasety-11-32T
  13. kąty ramy są policzone pod 100mm, talon 3 to dość tani rower, więc nie ma co się spodziewać mega wytrzymałem ramy. Niby tylko 2 cm, ale ja bym nie ryzykował. Poza tym 100mm świetnie daje sobie radę nawet na bardzo wymagających trasach najeżonych kamieniami i korzeniami. A jak kupisz dobry amortyzator to i tak skok się zwiększy - te tanie nigdy nie dochodzą do końca.
  14. kaseta do wymiany, a jeśli problem dotyczy naprawdę tylko najmniejszej zębatki - tylko ona.
  15. a napisz coś więcej o tych zębatkach? :) kaseta/wolnobieg/cokolwiek innego?
  16. łańcuch fabrycznie nie jest nasmarowany do jazdy. Jest zabezpieczony na czas magazynowania/transportu/leżenie na półce w sklepie czy garażu. Zdaje się, że w instrukcji od KMC jest o tym napisane. Zdecydowanie usunąć ten lepki środek i nasmarować tym, na czym się jeździ
  17. ..a ostała się jeno rama, z resztą taka sama (niby to attention, ale... różnią się tylko malowaniem) w 100% zgadzam się z poprzednikiem, dodam tylko, że agresywnie da się jeździć na wszystkim, co można nazwać mtb, niezależnie od geometrii. ot, kwestia gustu i predyspozycji fizycznych - ja wybrałem krótką górną rurę ze względu na ogromne brzuszysko jakie miałem kupując rower, teraz może i bym wymienił na inną, ale tylko dlatego, że jest troszkę za mało sztywna.
  18. "czy jeśli byłoby Was stać" tekst mistrz! Kupno takiego roweru do podanych przez Ciebie zastosowań ma tyle sensu co kupno taczki do porannych zakupów. A w tej cenie można kupić zdecydowanie lepszy rower :) tudziez taki sam w niższej cenie.
  19. spider suspensions, chyba najlepszy serwis rowerowego zawieszenia w Polsce, a przy okazji autoryzowany serwis foxa. cennik http://spidersuspensions.com/pl/cennik/
  20. 8-9tys km rocznie, 80℅ w terenie z czego 60 w gorach. Serwis raz w roku, wymiana uszczelek nie musi być konieczna
  21. a patrzyłeś na stronie producenta? ? https://www.sram.com/rockshox/products/30-silver-tk
  22. sprawa jest dość prosta :) warto, jeśli wiesz, czego chcesz od roweru - a zdaje się, że wiesz. Dlaczego nie odczułeś różnicy między dwoma rowerami z wyższej półki, a na tych tańszych jeździło CI się lepiej? to też proste - ustawienia - kąt siodełka, długość i kąt mostka, szerokość kierownicy, ciśnienie w amortyzatorze - właściciele droższych rowerów zazwyczaj mają sprzęt ustawiony pod siebie - pod styl jazdy, warunki fizyczne i upodobania. Tanie rowery są zazwyczaj fabrycznie "uniwersalne" A gdzie jest różnica? sam jeżdzę po lasach i górach - błocie i kamieniach. przede wszystkim kultura pracy zawieszenia - amortyzator amortyzuje, a nie ugina odbijając kierownicę jak kauczukową piłkę od wszystkich nierówności. Napęd - im droższy tym lepiej działa w ciężkich warunkach. Najlepsze jest to, że alivio mojego znajomego "lepiej" działa na delikatnych, gruntowych drogach - cicho, płynnie, a moje XT jest głośne, "męskie" i twarde. Natomiast po 45km w błocie moje XT nadal jest głośne, "męskie", twarde i... niemniej precyzyjne niż na początku jazdy, czego nie można powiedzieć o alivio, które przez błoto przestało działać. hamulce? im droższe tym lepsza dystrybucja ciepła i wytrzymałość, szczerze mówiąc nie widzę szczególnej różnicy w sile hamowania między podstawowym modelem a XT, mowa o nowych hamulcach, bo te tanie po jakimś czasie po prostu się psują (oczywiście mowa o hamulcach hydraulicznych). rama - w droższych rowerach ktoś mądry przy projektowaniu ramy usiadł przy kartce papieru i policzył kąty, możliwe naprężenia, grubości i kształt rur w poszczególnych miejscach tak, żeby to wszystko działało najlepiej jak się da. A co do tanich - czasem mam wrażenie, że te ramy są jakoś tam pospawane na podstawie zdjęć znalezionych w sieci. Co to daje w praktyce? odpowiednią sztywność i amortyzację, co bezpośrednio przekłada się na sposób prowadzenia roweru. Koła, dlaczego nie wspomniałeś o kołach? piasty i ich wytrzymałość - może nie odczujesz tego za szczególnie podczas jazdy (chociaż te dobre, jak już się rozpędzisz jakoś nie chcą się zatrzymać :)), ale raczej nic się w nich nie zepsuje, a jak już - można to łatwo naprawić. Obręcze i szprychy - sztywność, waga i bezawaryjność, to dość ważne przy terenowej jeździe.
  23. Jacek, ja jeżdzę na KMC X11el świetny łańcuch, w moim przypadku jego żywotność o jakieś 40-50% przebija xt. rdza też się nieszczególnie chce go trzymać, a używam tylko suchego, ceramicznego "smaru" - Clean Ride od WL
  24. serwis XCMa jest prostu jak budowa cepa i... równie bezsensowny jak serwisowanie cepa :) bardzo słabe uszczelki, marnej jakości, kryche ślizgacze w dolnych goleniach no i zero tłumienia... jak przestanie działać - wyrzucić. Co do "im droższy tym droższy serwis" - nie zgodzę się - serwis powietrznego amortyzatora to koszt ok 150zł + cena ewentualnej wymiany uszczelek (ja przy swojej jeżdzie niestety wymieniam raz w roku)
  25. zee/saint? shimano do cięższych odmian kolarstwa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...