Zdecydowanie wolalem geometrie rekreacyjna. Przymiezalem sie do scala tam sylwetke mialem duzo agresywniejsza i to mi nie odpowiadalo. Balem sie bolu karku przy dluzszych dystansach. Przerabialem to kiedys. Dlatego wolalem wziac aspecta rozm. L . Sama rama nie wydaje sie byc ciezka raczej kola i amortyzator. Za to jak go podnosze trzymajac za srodek ramy to mam wrazenie ze jest dobrze wywazony.
Co do narwi...
Piekne tereny dziko,mnostwo ptactwa w tym dzikie gesi,zurawie. Tylko ludzie nie potrafia tego uszanowac zwlaszcza wedkarze. Wszedzie pelno smieci. Sam wedkuje dlatego nie rozumiem jak mozna taki syf po sobie zostawiac. No ale to temat na zupelnie inna rozmowe.
Tereny znam jedynie okoliczne bo nie mam czasu na dluzsze spacery. Ciagle na rybach siedze. To jest moja pasja nr1 ale teraz majac rower napewno poznam wiekszy obszar.