lukasz.przechodzen

Przyjemniej w tym sensie, że rower będzie lepiej przyspieszał i będzie po prostu lżej się toczył. Kwestie nierówności i złego asfaltu to już inna sprawa :)

Cześć, nie znam zupełnie piast marki SRAM, więc o jakości się nie wypowiem. Warto moim zdaniem kupić dobrą obręcz, może być jakaś Mavica, bo ja nigdy z nimi nie miałem większych problemów. A do tego szprychy i nyple, np. Sapim. No i dobry serwisant, który potrafi zaplatać koła.

Cześć, najlepiej poszperać na stronie producenta. SRAM podaje, że GX obsłuży maksymalnie kasetę 10-42: https://www.sram.com/sram/mountain/products/gx-2x11-rear-derailleur

Do skakania i wygłupów nie wziąłbym żadnej z tych ram, to nie jest sprzęt do takich rzeczy. W końcu Ci się połamie i będzie płacz. Do skakania po murkach warto rozejrzeć się za czymś np. dirtowym, tego typu: http://allegro.pl/rama-dirt-street-kross-rebel-26-nowa-cr-mo-i6458609618.html O jakości tej ramy się nie wypowiem, ale po prostu szedłbym na Twoim miejscu bardziej w taki typ roweru.

Prędkość znacząco się nie zmieni, ale będzie się jechało lżej i przyjemniej. No i przyspieszenie się poprawi.

A w tej sytuacji które przełożenie masz z przodu? I czy długość łańcucha jest dobrze dobrana?

Tekst napisany z perspektywy rowerzysty, którego wkurzają niektóre zachowania, niektórych rowerzystów... https://roweroweporady.pl/dziesiec-rzeczy-ktore-wkurzaja-mnie-u-rowerzystow/

Zacznijmy od tego, że tylko Giant jest na osprzęcie, który można nazwać Deore, a Kross od biedy nazwać Alivio (chociaż ma korbę Acera). Reszta rowerów z Alivio ma tylko tylną przerzutkę. Opowiadałem o tym co nieco na YT: Tak czy owak, z tych rowerów wybrałbym Gianta, napęd Deore 3x10, korba na Octalink. Jedynie hamulce niespecjalne, ale w tym przedziale cenowym zazwyczaj właśnie takie montują. Zawsze można przy zakupie wymienić na Deore czy SLX, albo zajeździć i kiedyś wymienić.

Hej, zachęcam do zajrzenia na blog, gdzie podałem kilka modeli rowerów, na które warto zwrócić uwagę w danym budżecie: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic/

Jeżeli nie ma żadnych ciekawych kół w tym rozmiarze, zawsze możesz zlecić złożenie jakiegoś fajnego zestawu.

I nie ten dział. Przenoszę.

Sprzedający przesadził, bo katalogowo ten model w 2015 roku kosztował 4000 zł. Jeżeli tylko jest w dobrym stanie technicznym, to te 2700 zł za roczny rower, wydają się być dobrą ofertą.

Cześć, jeżeli rama w obu rowerach jest ta sama, a wygląda na to, że tak, to tutaj nie miałbym żadnych dylematów i brałbym wersję 2016 Ultegra. Rozmiar też wygląda na dobrze dobrany, choć oczywiście najlepiej byłoby sprawdzić to osobiście przed zakupem.

Cześć, niestety linki nie przeszły. Spróbuj użyć serwisu typu fotosik

Hej, zapewne masz klucz do czegoś innego, może to do odkręcania kasety? Tak czy owak, potrzebujesz po prostu klucz do odkręcania suportu, np. http://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-bike+hand+yc-26bb;0192;0112-0.htm#crid=85477&pid=7269

Na blogu ruszyłem w nostalgiczną, wspominkową podróż i pokazałem moich pierwszych siedem rowerów: https://roweroweporady.pl/moje-siedem-pierwszych-rowerow/

Cześć, czy warto dopłacać do Evado 5.0? Hmmm... główne różnice to piasty, przerzutki, napęd 8/9-rzędowy i moim zdaniem lepsze hamulce. Popatrz za modelem z zeszłego roku i bierz 5.0 :)

Ja bym przychylnym okiem spojrzał na Spartacusa. Ewentualnie jeżeli chcesz hamulce tarczowe to na model Wheeler Cross 6.4 Jeżeli chodzi o Krossy, to są jakieś totalnie dziwne modele. Może i fajnie wyposażone, ale wyglądają trochę pokracznie.