Jeżeli szukasz roweru dla cięższej osoby, musisz liczyć się z trochę większym wydatkiem, zwłaszcza jeżeli rower ma posłużyć dłużej. Większe obciążenie powoduje szybsze zużywanie się elementów, dlatego warto postawić na coś lepszej klasy, tak aby rower nie był non stop w naprawie. Jest kilka elementów, na które trzeba zwrócić uwagę w pierwszej kolejności.
Limit wagowy
Producenci na swoich stronach internetowych niezbyt chętnie podają informację o limicie wagowym danego roweru. Jednak zaglądając do książki gwarancyjnej, zazwyczaj znajdziemy tam co nieco na ten temat. Większość producentów (ale nie wszyscy!) trzymają się limitu 110-120 kilogramów dla rowerów górskich, trekkingowych czy miejskich, natomiast dla rowerów szosowych limit wynosi zazwyczaj 100-110 kilogramów.
Ale uwaga! Limit ten często dotyczy łącznej wagi: rower + rowerzysta + bagaż. Jeżeli maksymalne obciążenie wynosi 120 kg, a rower waży 15 kg, to dla rowerzysty i bagażu zostaje tylko 105 kilogramów.
Czy warto patrzeć na limit wagowy?
I tak, i nie. Z jednej strony producenci podają go jako „tyłkochron”, często niezależnie od klasy roweru. Czy rower kosztuje 1500 czy 7000 złotych – limit wagowy może być ten sam, mimo że rowery będą drastycznie różnić się np. jakością kół. A zazwyczaj tańszy rower pod większym obciążeniem „padnie” szybciej, niż droższy (póki nie zaczniemy wchodzić w segment ultralekkich, zawodniczych rowerów).
Z drugiej strony – być może teraz narażę się producentom rowerów – waga użytkownika jest tak naprawdę nie do zweryfikowania. Dlatego w kwestii reklamacji nie może być brana pod uwagę (ciężko udowodnić, kto jeździł na danym rowerze). Z tego względu wiele firm w warunkach gwarancji zawiera wykluczenia, że nie obejmuje ona m.in. rozcentrowania kół czy uszkodzeń mechanicznych powstałych w wyniku przeciążenia.
Jaki rower dla ciężkiej osoby
Jeśli Twoja waga przekracza 100 kilogramów, musisz liczyć się z tym, że nie każdy rower będzie dla Ciebie odpowiedni. Dostaję sporo pytań od czytelników – jaki rower kupić dla osoby ważącej: 120, 130, 140, 150 kilogramów? I na tak zadane pytanie nie ma jednoznaczniej odpowiedzi.
Na pewno odradzam wszelkie rowery marketowe – myślę tu zwłaszcza o najtańszych modelach w cenie do 1000 złotych. Być może niektóre z nich nadają się do rekreacyjnej jazdy, ale nie dla Ciebie. Rower wykonany z najtańszych, mało wytrzymałych materiałów – szybko się rozpadnie.
Na co w takim razie zwrócić uwagę podczas zakupu roweru dla osoby z nadwagą?
Typ roweru
Najbezpieczniejszą opcją dla otyłej osoby jest rower górski. Mocna rama, szerokie opony i porządny amortyzator dadzą nie tylko większy komfort podczas jazdy, ale także większą wytrzymałość. Podwójne zawieszenie (rower typu full) dodatkowo poprawi wytrzymałość (mniej uderzeń będzie przenoszonych bezpośrednio na ramę).
Ciekawą opcją jest także widoczny na zdjęciu powyżej rower typu fatbike (w tym przypadku Trek Farley). Mają one bardzo szerokie opony od 4 cali w górę, czyli są dwa razy szersze niż opona w typowym góralu. To pozwala na przewożenie większych ciężarów i większą odporność na dziury i krawężniki. Niestety rowery typu fatbike nie cieszą się dużą popularnością i ten segment powoli wymiera, choć kilka modeli nadal da się kupić. Sporo rowerów z szerszą oponą jest za to dostępnych wśród rowerów elektrycznych.
Jeżeli jeździmy spokojniej, głównie po asfalcie czy lekkich bezdrożach, zwłaszcza bez dodatkowego, ciężkiego bagażu – kwestią do rozważenia może być rower crossowy czy trekkingowy. Więcej na temat rodzajów rowerów przeczytasz w osobnym wpisie.
Co z rowerami szosowymi i gravelowymi? Cóż, ze względu na relatywnie wąskie opony i brak amortyzacji (tak, tak, wiem, że są gravele z szerszymi oponami i amortyzatorem, ale to pojedyncze modele) powyżej pewnej wagi może to być problematyczny temat. Np. Canyon daje limit 120 kg dla swoich rowerów szosowych (minus waga roweru czyli 7-10 kg). Można go trochę naciągnąć, ale marząc o rowerze szosowym przy wadze 130+ kg, mocno zastanowiłbym się przede wszystkim nad zrzuceniem trochę wagi. Można też rozważyć wymianę kół na specjalnie zaplecione pod osoby o większej wadze.
Koła
Koła to (oprócz ramy) podstawa roweru. Producenci rowerów najczęściej oszczędzają na kołach i ciężko spodziewać się, że w modelu za 3000 złotych będą one porządne i odporne na rozcentrowanie. Zwłaszcza, że mocne koła kosztują od 1000 złotych w górę za komplet (tak, tak, niestety tak jest).
Warto postawić na obręcze wielokomorowe (trzeba dopytać sprzedawcy, albo sprawdzić w internecie, jakie są w danym rowerze), koniecznie oczkowane/kapslowane w miejscach gdzie wchodzą w nie szprychy. Do tego przydałyby się porządne piasty. Jeśli usłyszysz o takich markach jak Shimano, Novatec, DT Swiss – śmiało możesz dać plusik takim piastom.
Istotne są również szprychy. Najlepiej aby były z tych grubszych (2 mm lub więcej średnicy) oraz nie były cieniowane (zwężane w środkowej części). O płaskich szprychach aero też najlepiej zapomnieć. Kupując nowy rower, rzadko można dowiedzieć się o zastosowanych szprychach. Natomiast składając nowe koła dla cięższej osoby, warto postawić na szprychy takich marek jak Sapim, CN Spoke, DT Swiss czy Pillar.
Z iloma szprychami kupić koła? Najbezpieczniejszą opcją będą po 32 szprychy na koło (w ekstremalnych przypadkach – po 36 szprych). Jednak ich liczba nie mówi nam o wszystkim – dobre koła mające po 28 szprych będą lepsze, niż liche koła zaplecione na 32 szprychach.
Warto również postawić na szersze opony, choć ich wybór jest determinowany przez typ roweru. W rowerach crossowych czy trekkingowych nie poszalejemy i zwykle producenci montują najszersze opony jakie się zmieszczą. W przypadku roweru górskiego warto zorientować się, czy nie wejdzie do niego szersza opona. Co prawda będzie ona stawiać większy opór toczenia, ale ważniejsze jest to, że rower stanie się stabilniejszy. Szersze opony wytrzymają również większy nacisk oraz będą lepiej amortyzować nierówności.
W przypadku opon bardzo ważne jest, by utrzymywać w nich odpowiednie ciśnienie. Na boku każdej opony znajdziecie informację, do jakiego ciśnienia ją pompować. Warto na początek skorzystać także z kalkulatora ciśnienia – jak z niego korzystać, opisałem w tekście podlinkowanym w poprzednim zdaniu.
Hamulce
Jestem Byłem zadeklarowanym zwolennikiem starych, dobrych szczękowych hamulców typu V-Brake, jednak kilka dobrych lat temu przekonałem się do hydraulicznych tarczówek i do hamulców szczękowych nie chcę już wracać.
Przy cięższych rowerzystach także skłaniałbym się ku hamulcom tarczowym. Koniecznie hydraulicznym, gdzie między klamką hamulcową, a zaciskiem znajduje się płyn hamulcowy. Są one mocniejsze od hamulców mechanicznych (na linkę). Chyba, że porównujemy najtańsze hydrauliki typu Shimano MT200, z dobrymi mechanikami Avid BB7 czy BB5. Więcej na ten temat przeczytacie we wpisie: hamulce tarczowe mechaniczne czy hydrauliczne.
Do kompletu przydałyby się tarcze hamulcowe o średnicy przynajmniej 180 mm z przodu i 160 mm z tyłu (choć i 180 mm z tyłu nie zawadzi). Takie hamulce będą skuteczniej zatrzymywać rower, a dodatkowo nie zawiodą podczas gorszej pogody.
Napęd
Niezależnie od tego ile ważysz, gdy kupujesz nowy rower, dobrze aby miał on wystarczająco lekkie oraz wystarczająco szybkie przełożenia. Warto porównać je z obecnie posiadanym rowerem, czy nam wystarczają i dobrać coś podobnego. Lub skorzystać z kalkulatora przełożeń, aby obliczyć jak szybko pojedzie się na danym przełożeniu, co opisywałem już na blogu.
Warto także zwrócić uwagę na zastosowany suport. Optymalnym rozwiązaniem będzie wkręcany suport z zewnętrznymi łożyskami typu Hollowtech II – w tym przypadku korba posiada zintegrowaną, drążoną oś i jest po prostu mocniejsza. W tańszych rowerach montuje się suporty „na kwadrat”, które nie grzeszą trwałością. Na szczęście z czasem można wymienić korbę i suport na nowoczesne rozwiązanie, a o rodzajach suportów poczytasz w osobnym wpisie.
Pedały
Pedały w rowerze również są ważne, w końcu to na nie, w pierwszej kolejności jest przekazywana Twoja energia. Koniecznie muszą być całe aluminiowe, ze stalową osią. Żadnego plastiku, czy nawet metalu oblanego plastikiem. Takie pedały nawet lżejsza osoba jest w stanie połamać. A nie muszę chyba mówić, czym się to może skończyć podczas jazdy.
Wspornik siodełka oraz siodełko
Siodełko to rzecz gustu. Szersze, węższe, twardsze, bardziej miękkie – jakie kto woli. Tutaj wpis o tym, jakie siodełka polecają blogerzy rowerowi. Postawiłbym na coś o mocnej konstrukcji, raczej nic typu lekka deseczka.
Ale o wiele ważniejszy jest wspornik siodełka, na który będzie działała znaczna część Twojej masy. Absolutnie żadnych tanich, amortyzowanych wsporników! Jeśli widzisz taki w rowerze, od razu pytaj czy sprzedający wymieni Ci go na sztywny model. Takie wsporniki (myślę tutaj o tanich, wartych kilkadziesiąt złotych) bardzo szybko się wyrabiają, zaczynają skrzypieć i przestają amortyzować. A im większa masa na nie działa, tym szybciej się to dzieje.
Jeżeli wspornik musi być amortyzowany, lepiej postawić na rozwiązanie pantografowe typu Suntour NCX. Tego typu sztyca lepiej amortyzuje, jest żywotniejsza i co ważne – da się ją przeserwisować i naprawić w razie awarii.
Rama
Rama to szkielet roweru i oczywiście istotny element. Warto unikać super-odchudzonych ram, ale takie występują jedynie w rowerach do ścigania się z wyższej półki. Jeśli tylko nie planujesz szaleństw po górach, to każda rama markowego producenta powinna wytrzymać Twoje obciążenie. Wiele osób jeździ rowerem na wyprawy, gdzie zabiera się sporo sprzętu, ważącego niejednokrotnie kilkadziesiąt kilogramów i ramy wytrzymują.
Warto postawić na rower od znanego producenta – jest dużo większa szansa, że kontrola jakości nie wypuściła z fabryki bubla. A jeżeli już coś się stanie, będzie do kogo zgłosić się na wymianę gwarancyjną. Nie jak w przypadku roweru no-name, kupionego „okazyjnie” na bazarku czy w internecie.
Technika jazdy
Zawsze podczas jazdy rowerem, a ważąc trochę więcej w szczególności, należy zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Dobrze jest odciążyć przednie koło przed wjechaniem na krawężnik. Tak samo z tylnym kołem – przy zjeżdżaniu z krawężnika, wystarczy podnieść się trochę z siodełka. Przy szerokich oponach tego tak nie czuć, ale mimo wszystko warto ulżyć trochę kołom i ramie.
Dobrze jest również omijać większe dziury, uskoki. Porządny rower górski spokojnie wytrzyma takie uderzenia, ale ważąc więcej, działa się na niego większą siłą. Polecić mogę także zrezygnowanie z jazdy siłowej. Jazda na „ciężkich” przełożeniach i wkładanie większej siły w pedałowanie, nie jest zbyt efektywne. A przy okazji obciąża się niepotrzebnie napęd i własne kolana. Więcej na ten temat napisałem we wpisie o kadencji na rowerze.
Jeżeli masz swoje przemyślenia, porady, pytania – śmiało pisz w komentarzach. Jeśli ważysz 120+, napisz jakim rowerem jeździsz i czy się sprawdza, fajnie byłoby oprzeć dyskusję na osobach, które od praktycznej strony znają ten temat. A ja zapraszam do lektury moich wpisów, w których polecam rowery do konkretnej kwoty. Sugeruję skupić się na tych, które mają co najmniej trójkę z przodu w cenie.
Witam, to ja mam pytanie z innej beczki. Szukam roweru używanego budżet jest żaden. Mam 186 cm wzrostu i ważę 130 kg. Rower ma być taksówka dla dziecka w foteliku na okazjonalne przejażdżki do pobliskiego parku. Głównie asfalt i może polna droga. Ma to być zwykły miejski wozidup z niską ramą w typie holendra. Jestem na takim etapie życia że nikomu nie muszę nic udowadniać, a jeszcze nie muszę sobie niczego udowadniać. Uśmiech bombelka ważniejszy od godności. Mierzę siły na zamiary i o takie podejście proszę purystów od dobrych rad. Wcześniej do takich celów wykorzystywałem B’TWIN Rockrider 5.1 na ramię xl przez 8 lat na zwykłych obręczach i marketówka wytrzymała. Jeździłem bardzo rzadko maks 4 razy w roku i chciałbym to zmienić, ale tak jak pisałem żadne ekstrema czy wycieczki na razie w grę nie wchodzą. Chce mieć opcję żeby nie zawsze ruszyć się samochodem.
Znalazłem rower Batavus na, co prawda, aluminiowej ramie, ale wieloprofilowej i profile są dość grube. Obręcze są batavusa stożkowe. Pytanie jest takie, czy to się pode mną nie złamie przy opisywanym użytkowaniu? Mam świadomość, że rower jest dobrze dwudziestoletni i będzie wymagał wkładu finansowego i że pewnie obręcz się podda itd, że będę musiał sztyce na sztywna wymienić. Liczę się z tym. Ale czy jest to dobra baza do tato-taxi przy moich gabarytach.
https://www.olx.pl/d/oferta/rower-damski-batavus-kola-28-wysylka-CID767-IDP1jJp.html
P.s. kolor mi nie przeszkadza ;)
Hej!
„nikomu nie muszę nic udowadniać (…) uśmiech bombelka ważniejszy od godności”
Grunt to uświadomić sobie, że inni mają wyrąbane na to czym jeździsz. Naprawdę :) Gdy kogoś mijasz na ulicy, to on albo nawet Ciebie nie zauważy, albo będzie to trwało nic nieznaczącą chwilę. Że jeden na sto coś sobie pomyśli? Nawet nie wiesz czy tak jest naprawdę :)
Zawsze mam polew jak słyszę, że na szosę to trzeba to czy tamto, a w MTB to nie wypada tego czy tamtego. Tylko „słyszę” to głównie w komentarzach w internecie, bo w realu #nikogo
To tak na marginesie. Batavus robi świetne rowery, choć od roweru za 700 złotych ciężko wymagać aby był jak nówka. W takich rowerach ZAWSZE jest coś do zrobienia, nawet jeżeli nie od razu, to dość szybko. Niemniej najważniejsze to przysiąść się do takiego roweru, przejechać, sprawdzić jak wszystko pracuje. 130 kg to ciężar, który każdy porządny rower wytrzyma. Jeżeli dziecko nie waży 30 kilogramów ;) to dołożenie go na bagażnik też nie powinno stanowić problemu. Grunt to pamiętać o regularnym sprawdzaniu ciśnienia w oponach (przynajmniej raz na dwa tygodnie) pompką stacjonarną z manometrem.
Mi spodobał się x-caliber 8 142kg. ? niezawodny szybki trwały – ale serwisować trzeba. 2 razy pękła mi sprycha – offroad – po lasach z rozsądną prędkością.
Cześć, dzięki za podniesiony temat. Przeczytałem wszystkie pytania ale nie znalazłem wśród nich tego o piasty wielobiegowe. Rozważam zakup batavusa z taką właśnie piastą i nigdzie nie mogę znaleźć informacji o ich wytrzymałości. W przeszłości miałem problemy z krzywiącymi się osiami piast (raczej tanich) i zastanawiam się, czy problem może się powtórzyć w przypadku np. nexusa 7
Cześć,
Nexus to porządna piasta i nie powinno być z tym problemów. Niemniej nie napisałeś ile ważysz, dlatego ja proponuję zgłosić się do sklepu Rowery Stylowe, oni handlują Batavusami i zapytaj bezpośrednio u nich o dopuszczalne obciążenie konkretnego modelu.
Cześć, mam budżet 2000zl, chcę sobie kupić rower górski MTB, mam 190 cm wzrostu i ważę ok 110 kg, jaki mam kupić rower
Cześć,
polecane rowery w różnych przedziałach cenowych znajdziesz tutaj: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic/
Każdy porządny rower powinien wytrzymać 110 kilogramów.
Hej potrzebuje pomocy nie znam sie na rowerach a szukam rower w przedziale 2000 góra 2500 zl a najlepiej na raty dodam ze ważę 127kg i mam wzrostu 172 a dość często nosze dodatkowe obciążenie typu 10-15kg roweru szukam do jazdy do pracy ale także do polnych i leśnych dróg. Mógłbyś polecić mi jakiś rower??
Cześć,
polecane przeze mnie rowery znajdziesz w tej serii wpisów: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic/
Witam. Chciałabym zakupić rower trekkingowy, na wycieczki z córką i jeśli pogoda pozwoli na jazdę do pracy. Problem w tym ze moja waga to 113 kg. Czy mógłby ktoś mi poradzić za jakim rowerem powinnam sie rozglądać? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Cześć,
każdy porządny rower da sobie radę z tym ciężarem. Nie warto jedynie inwestować w najtańszy rower, bo to się szybko zemści. Ale taki za 1500-2000 złotych już spokojnie wystarczy do średnio intensywnego użytkowania.
Ja używam rowery Giant Roam 0 od 2017 roku przejechałem nim już kilka
tysięcy kilometrów i mogę go śmiało polecić. Moja waga to 120kg. Trasy przeważnie asfalt. Odcinki od koło komina do powyżej 100 dziennie. Jedyne co wymieniłem to siodełko. :-) to medicus czy jakos tak się nazywało z Lidla.
Kobieta 184cm wzrostu waga 118 :(
Szukam roweru, cel jest aby zrzucić zbędne kg problem w tym ,że prócz mnie chce mieć 2 latke 14 kg w foteliku rowerowym .
Budżet mam ograniczony max 2200 ..
Hej, czy jesteś w stanie polecić rower dla osoby ważącej prawie 150kg przy 195cm wzrostu? Chciałbym żeby był to mtb, dobrze czasem zaczerpnąć świeżego powietrza w lesie :) A budżet tak 3-3.5k. Będzie się dało coś sensownego znaleźć?
Pozdrawiam serdecznie!
Cześć,
jedyna marka, którą znam i która podaje maksymalne obciążenie dla roweru i która spełniałaby te warunki to Giant. Dla modelu Talon podają 160 kg dla rowerzysty i bagażu. No to jeżeli będzie sam rowerzysta, bez bagażu, to taki Giant Talon powinien dać radę :)
Posiadam retro mtb 26″, bardzo o niego dbam, stalowa rama, ale przekroczyłem 90kg, z plecakiem będę ważył około 100kg, czy przy oponie zwijance 1.95″ (o ile ma to znaczenie) taka waga jest dopuszczalna. (zwłaszcza gdy rama stalowa)
To, że rama jest stalowa, nie ma negatywnego wpływu na jej nośność. A jeżeli jest to dobra stal cro-mo, to wręcz ma pozytywny wpływ.
No i 90 czy 100 kilogramów to każdy porządny rower wytrzyma :)
PS Pomyśl czy jest sens targać 10-kilowy plecak. Tak tylko luźno sugeruję – może lepiej bagażnik + sakwy, albo podzielić rzeczy z plecaka do toreb (pod ramę, podsiodłowej i na kierownicę). Tak żeby nie obciążać pleców.
Dzień dobry, planujemy z mężem kupić rowery, ja chcę elektryka i tam widzę do ilu kg można obciążyć. Mój mąż upatrzył sobie Kogę ale nie mogę nigdzie znaleźć takiej informacji jakie maksymalne obciążenie. Rower to Koga worldtraveller mixed a waga męża 120 kg. Czy to wg Was dobry wybór?
Cześć,
tu znajdziesz instrukcję: https://d2zxu9tg022395.cloudfront.net/files/2/0/3/7/2020-06_koga_algemeeninstructieboekje_ENG_1.0.pdf
Na 25. stronie Koga pisze, że dla rowerów z kategorii Trekking maksymalne obciążenie to 140 kilogramów. Ale wlicza się w to waga roweru i oczywiście bagażu. Ten rower waży ok. 18 kg, więc spokojnie rowerzysta może ważyć 120 kg.
Z doświadczenia wiem też, że wytyczne producenta zwykle można trochę nagiąć (nie dotyczy to ultra sportowych rowerów szosowych i bardzo lekkich komponentów).
Pamiętajmy, że ciężar rowerzysty, w czasie jazdy, rozkłada się na dwa koła roweru. Oczywiście nierównomiernie.
Zdecydowanie tak. Niemniej podaję jakie są wytyczne producenta i myślę, że on doskonale o tym wie :)
Dziękuję za odpowiedź ?
Czesc chce kupic jeden z tych rowerow mozesz doradzic ktory najlepszy dla ciezkiej osoby ok 130kg
https://www.liv-cycling.com/gb/alight-3-disc
https://www.halfords.com/bikes/hybrid-bikes/boardman-hyb-8.6-womens-hybrid-bike-2021—s-m-l-frames-366262.html
https://www.halfords.com/cycling/bikes/bikes-available-stock/voodoo-marasa-hybrid-bike—20in-445497.html
Z gory dziex
Cześć,
Giant podaje, że Alight spokojnie da radę: https://images.giant-bicycles.com/b_white,c_pad,h_1000,q_80/vbiw1z2n0zhbpc2ng03b/sizingsheet.jpg
Jeżeli chodzi o te dwa pozostałe rowery, tego nie wiem.
Cześć, szukam roweru do jazdy po drogach oraz sporadycznie po lasach i który dałby radę przewieźć 135 kg i 187 cm wzrostu jesteś w stanie mi wysłać link ? do roweru bo totalnie się nie znam pozdrawiam
Witam. Obecnie 135 kg. Mam na uwadze rower Kross 4.0 Evado rama 21 cali i koła 28 cali model 2021. Da radę? Pozdrawiam
Cześć,
generalnie żadnej gwarancji nie ma. Na pewno nie rozsypie się po pierwszych kilometrach, ale przy mocniejszym traktowaniu bałbym się trochę o szprychy i obręcze. Z drugiej strony 135 kg to nie jest jeszcze AŻ tak dużo.
Cześć, a co myślisz o zakupie używanej Kony? Np. Legendarny model Stinky? Dla osoby ważącej 110kg? Czy lepiej szukać czegoś nowego?
Cześć,
nie znam się specjalnie na rowerach DH/FR. Na pewno podstawą jest żeby rower był sprawny, niezależnie od tego czy waży się 50 kg czy 150 :)
Jeżeli chodzi o rowery z tej kategorii, a zwłaszcza w wersji trochę retro, to spróbuj zapytać u Michała z 1enduro.pl
Mam taki rower i faktycznie koła do wymiany, poza tym szprychy pękały. Po 10 tys km czyli 2 i pół roku u mnie zmieniłem koła przerzutki i suport… Została się rama i hamulce. Acha, pedały te metalowe w standardzie strasznie niszczą buty. Radzę kupić płaskie gumowe
Jakie opony polecacie, bo już chyba nadszedł czas na wymianę. Myślałem o szerszych oponkach np. 29×2.4. W tej chwili mam continental cross king 29×2,1.
Dodam,zw ważę ok 140 kg i chciałbym zakupić wytrzymałe opony. Rower to ROMET MUSTANG EVO
Zacznij od tego czy opony o szerokości 2,4 cala zmieszczą się w ramie i widelcu. Popatrz czy będzie tam na nie miejsce.
Witam, ważę ok 140 kg, mój rower to ROMET MUSTANG EVO. Spisuje się rewelacyjnie,
128kg kross level 3.0 od 2lat na razie jeździ hehe
Witam.
Mam dość sporą wagę bo aż 150 kg. Szukam roweru który sprostałby temu wyzwaniu. Czy mógłby ktoś mi polecić jakieś modele?
Cześć, właśnie zamówiłem rower używany (trek xcaliber 9 z 2017r ) rower jest w dobrym stanie ale „niestety” trafiłem na Twój ciekawy artykuł dotyczący rowerzystów o większej wadze (ja ważę 140) i mam wątpliwości czy dokonałem dobrego wyboru. Czy możesz mi pomóc i podpowiedzieć czy mój wybór był dobry? Dziękuję z góry za odpowiedz
Cześć,
kupiłeś fajny rower. A z wagą 140 kg powinien poradzić sobie każdy porządny rower.
Muszę kiedyś przysiąść i odświeżyć trochę ten wpis :)
Cześć, bardzo proszę o poradę. Szukam roweru miejskiego dla osoby ważącej 120 kg. Rower głównie do rekreacyjnych przejazdów. Nie chciałabym wydawać zbyt dużo pieniędzy. Znalazłam 3 typy:
https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-miejskie/rower-indiana-moena-a7zp-szary-d2028
https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-miejskie/rower-indiana-impala-28-d17-7b-stal-czarny-r21
https://www.intersport.pl/rower-romet-21-sonata-eco.html?utm_source=tradetracker&utm_medium=cps&affiliate=318844
Czy któryś z nich się nadaje?
Cześć,
Szukam od jakiegoś czasu roweru pod swoje parametry a mianowicie, 135kg i 197cm. Budżet to ok 2500zl. Jedyna marka jaka znalazłem, która faktycznie powinna dać radę z tymi kilogramami to Giant, ale dostępność modeli w moim budżecie jest praktycznie zerowa. Mógłbyś może polecić coś jeszcze?
Cześć, szukam Crossa. Wpierw wybór padł na VELLBERG EXPLORER 5.2 lub Lazaro Quantum, jednak oba są niedostępne. Odwiedzając większy sklep w mojej okolicy doradzają przy mojej wadze 110kg Caledon DB XT? Przyznam, że trochę drogo. Czy w tej sytuacji Caledon DB DR byłby dobrą alternatywą?
Cześć szukam roweru z napędem elektrycznym dla ciężkiej osoby (120kg) co byś polecił?
Cześć,
z wagą 120 kilogramów każdy porządny rower powinien sobie poradzić.
Dziękuję za odpowiedź.
Witaj, jaka opona 28 do koga roadrunner z 2010 na osobe 150 kg? Jeździłem na cube ltd pro 27.5 przy wadze 187 i dawał radę ale niestety ukradli mi w majówkę a dalej trzeba chudnąć…. Pozdrawiam
Cześć,
fajnie byłoby wiedzieć jak szeroka opona się tam zmieści. Niemniej fabrycznie widzę, że były włożone Schwalbe Marathon Racer o szerokości 35 mm. Ich udźwig to 95 kg/sztuka, tak więc przyjmując 150 + 15 rower = 165. Zakładając, że 70% nacisku idzie na tył, daje to 115,5 kg.
Czyli Racer teoretycznie odpada. Nie znaczy to, że by się rozpadł od razu, niemniej na pewno zużycie takiej opony następowałoby szybciej.
Schwalbe nie ma opon o tej szerokości z takim dopuszczalnym obciążeniem, ale mają model Marathon Mondial, bardzo zacną oponę z dopuszczalnym obciążeniem 105 kg i ta powinna być fajnym wyborem.
Bardzo dziękuję za znalezienie tej opony, juz zamowilem. a faktycznie prawidłowo wskazałeś szerokość w tej co mam na teraz :), jest w oplakanym stanie, skąd Ty to wszystko wiesz ;)
Cześć, szukam roweru do jazdy po drogach oraz sporadycznie po lasach i który dałby radę przewieźć 135 kg i 187 cm wzrostu jesteś w stanie mi wysłać link do roweru bo totalnie się nie znam pozdrawiam
Czesc szukam roweru hybrydowego ktory dałby radę osobie o wadze 110kg plus bagaz mysle ze ze 20kg, roweru uzywam tylko do jazdy po drogach (praca, zakupy) teren troche gorzysty co polecasz, czy moze jednak lepiej MTB? Szukam roweru ktoeym jezdzi sie w bardziej wyprostowanej pozycji Dziex
Cześć,
110 kilogramów nie powinno stanowić problemu dla żadnego porządnego roweru crossowego (jak się domyślam o taki rower chodzi).
Jeżeli chodzi o pozycję za kierownicą, no to jest już kwestia przymiarki, bo dla każdego „bardziej wyprostowana” znaczy co innego :) Crossy czy górale dają średnio pochylone plecy, a jeżeli chcesz mieć bardziej wyprostowane, trzeba szukać czegoś z kategorii rowerów miejskich/urban, ewentualnie pomyśleć na wymianą kierownicy na bardziej giętą do tyłu.
Witam,
Jeżdżę wysłużonym rocznikowo (rower ma ponad 10 lat) eurobikiem, trekkingowym przy wadzę ok 130 kg. Chcę wymienić na lepszy, nowszy model. Wpadł mi w oko taki oto rower: https://prorowery.pl/pl/p/Rower-Trekkingowy-DELTA-28-TOURING-3-M/846813
Co sądzisz o tym modelu?
Cześć,
jak na to co obecne dzieje się z cenami, to bardzo ciekawa propozycja w tej cenie.
Witam! Gratuluję strony! Czy np rower MTB INDIANA Fat Bike M18 20 cali jest dobrym rowerem dla osoby ważącej 130-150kg? Czy w ogóle polecasz takie szerokie opony dla puszystych? Więcej amortyzują? Dzięki za odpowiedź!
Cześć,
zdecydowanie szersze opony pomogą unieść większy ciężar. Natomiast pytanie gdzie chcesz jeździć, bo opony o szerokości 4 cali to naprawdę szerokie kapcie i będą stawiać spore opory toczenia, odczuwalne przede wszystkim na asfalcie.
Druga sprawa – nie jestem do końca przekonany do fat bike’a za 1800 złotych. Może niepotrzebnie, może to w porządku rower, ale jakoś tak nie mam zaufania, tak samo jak do rowerów z pełną amortyzacją w tej cenie.
Niemniej kierunek w stronę roweru z szerszymi oponami to dobry pomysł. Zresztą każdy porządny rower górski wytrzyma te 130 kg, a np. Giant przy wielu swoich modelach podaje nawet wyższe limity wagowe.