Jaki kask rowerowy kupić?

Kask rowerowy to jedno z najgorętszych akcesoriów, na którego temat bardzo chętnie dyskutują zarówno jego przeciwnicy, jak i zwolennicy. Ale w dzisiejszym tekście, nie będę pisał o sensowności posiadania kasku. Do rozmowy na ten temat zapraszam do wpisu: Czy warto jeździć w kasku. Tym razem skupię się na praktycznych aspektach, czyli jaki kask wybrać, jak dobrać do swojej głowy i jakie technologie są używane, by lepiej chronić nasze czaszki. Potem wymienię typy kasków, które możemy znaleźć w sklepach, a jest w czym wybierać. Wybór kasku, często determinowany jest przez warunki w jakich będziemy jeździć. Warto o tym pamiętać, by na ekstremalny zjazd dowhillową trasą, nie wybrać się w szosowym kasku :)

Zapraszam do obejrzenia odcinka Rowerowych Porad, w którym opowiadam trochę więcej o kaskach rowerowych. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zasubskrybujesz mój kanał.

Na co zwrócić uwagę, podczas kupowania kasku?

Pierwsza sprawa to wybór odpowiedniego rozmiaru. Zdecydowanie polecam przymierzyć kilka modeli przed zakupem. Ważny jest nie tylko sam rozmiar, ale także kształt skorupy. Mamy różne głowy i nawet jeżeli kask będzie rozmiarowo dobry, może się okazać, że będzie gdzieś upijać, a jazda w nim nie będzie przyjemna.

Jak dobrać rozmiar, jeżeli nie masz możliwości przymiarki? Zmierz obwód głowy, który mniej więcej powie Ci jaki rozmiar kasku będzie odpowiedni. Ale nie jest to informacja w 100% idealna, zwłaszcza gdy wynik wypada pomiędzy dwoma rozmiarami. Obwód mojej głowy to około 61 centymetrów, ale niestety praktycznie żaden kask w tym rozmiarze, nie chce się na nią zmieścić i muszę szukać wersji XL (z regulacją minimum do 63-64 cm).

Łukasz Przechodzeń Rowerowe Porady Blog

Kupowałem niedawno kask i dopiero wtedy zdałem sobie sprawę, że znalezienie modelu na dużą głowę (dyplomatycznie nazywaną przez niektórych producentów XL lub oversized) nie jest takie proste. W ofercie różnych producentów rozmiarówka zazwyczaj kończy się właśnie na 61 cm, a większych rozmiarów nie ma wcale, albo są w tylko wybranych modelach. Ostatecznie kupiłem szosowy model Lazer O2, który jest dostępny także w rozmiarze 62-64 cm. I pasuje mi idealnie.

Poza rozmiarem, ważne jest także aby kask dobrze wyregulować i potem poprawnie zakładać. Jeżeli o tym zapomnicie, nie będzie on spełniał swojej funkcji. Więcej na ten temat we wpisie: Jak poprawnie zakładać kask rowerowy.

Otwory wentylacyjne

Okej, rozmiar mamy wybrany, czas na kolejny ważny element – liczbę i wielkość otworów. Od tego parametru będzie zależało, jak bardzo wentylowana będzie głowa. Oczywiście nie w każdym kasku zasada, że im więcej, tym lepiej się sprawdzi. Orzeszki i full-face będą miały mniej otworów, ale za to będą bardziej wytrzymałe. Coś za coś. Kask do rekreacyjnej jazdy, w spokojnym tempie, też nie musi mieć koniecznie wielu otworów. Do niektórych kasków szosowych i MTB, można nawet dokupić specjalną nakładkę lub uniwersalny pokrowiec, które zakryją otwory wentylacyjne. Dzięki temu lepiej jeździ się w deszczu lub wtedy, gdy zależy nam na aerodynamice.

W innych przypadkach, najlepiej postawić na model z dużą liczbą otworów. Według mnie, dobrze wentylowany kask, powinien mieć ich przynajmniej 16 (większych) lub więcej (mniejszych). Przygotowałem kiedyś mini-test kasku Crivit (z Lidla), który ma zaledwie 11 niedużych otworów. Wystarczyło kilka kilometrów intensywniejszej jazdy, żeby moja głowa była cała mokra. Tak więc warto postawić na większą liczbę dziur, zwłaszcza do jazdy szybszej niż spacerowa.

Waga kasku

Im cięższy kask, tym bardziej obciąża naszą głowę i kark. Przy krótkich przejażdżkach nie ma to większego znaczenia, ale na dalekich trasach, ciężki orzeszek zacznie nas męczyć. Według mnie, kask szosowy powinien ważyć maksymalnie 300 gramów (topowe kaski w małym rozmiarze, schodzą nawet poniżej 200 g), a MTB niewiele więcej. Do miasta i na krótkie trasy – może ważyć nawet 400 gramów.

In Mold

Większość kasków produkowana jest przy użyciu technologii in-mold (in-mould). Polega to na wtryskiwaniu spienionego polistyrenu do formy, gdzie znajduje się już szkielet kasku z tworzywa. Dzięki temu kask jest jednocześnie wytrzymały i lekki. Ale producenci dalej starają się rozwijać technologie, przydatne w kaskach. Jedną z nich jest MIPS (Multi-directional Impact Protection System), gdzie kask składa się ze skorupy zewnętrznej oraz wewnętrznej wkładki. Podczas uderzenia, skorupa w ograniczonym zakresie może się przesuwać, co redukuje siły działające na głowę.

Nie jest to może kluczowe kryterium, ale warto przy zakupie kasku popatrzeć na dodatki. Z ciekawszych akcesoriów wymienić mogę wkładkę z siatką przeciwko owadom – świetna sprawa, chyba, że lubisz, tak jak ja, drapać się po głowie. Wtedy taka wkładka potrafi doprowadzić do szału :) Miłym dodatkiem jest również pokrowiec do transportowania kasku, możliwość założenia tylnej lampki czy wkładki chłodzące.

Jakość kasku

Bardzo, bardzo gorąco namawiam do kupowania kasków w porządnych sklepach rowerowych. Nie na giełdzie i nie na podejrzanie tanich aukcjach Allegro. Kask na rower nie musi kosztować fortuny, aby spełniał swoje zadanie. Ale kupowanie dziecku kasku za 5 (!) złotych czy sobie za 20 złotych, to proszenie się o kłopoty. Taki kask, w chwili zderzenia z ziemią, może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Warto wydać przynajmniej te 60-70 złotych, by kupić taki, który nie zachowa się jak ten tani kask z Aliexpress z crash testu wykonanego przeze mnie.

Warto też pamiętać, że po spotkaniu z ziemią, kask jak najbardziej może się rozlecieć na kawałki (choć w środku powinny być zatopione linki, które nie pozwolą by elementy natychmiast odleciały na bok). Nieraz słyszałem stwierdzenie „to był słaby kask, bo po upadku się rozleciał”. A tak wcale nie jest! To kask ma przyjąć na siebie energię, która zostałaby przekazana naszej głowie. I może się rozlecieć nawet na tysiąc kawałków. Byleby ochronił czaszkę.

Istotny jest również fakt, że kask po uderzeniu w ziemię może nie nosić śladu upadku. Ale jego wewnętrzna struktura często jest już uszkodzona i w takim kasku nie powinno się już jeździć. Nawet jeżeli kask jest cały, trzeba dokładnie go obejrzeć, czy nie ma nigdzie mikro-pęknięć czy odprysków. A najlepiej po prostu go wyrzucić i kupić nowy. Przy kolejnym uderzeniu, kask może już nie pochłonąć tyle energii, ile bezwypadkowy. Ale nie życzę nikomu testowania w praktyce, jak zachowuje się taki kask podczas kolejnego upadku.

Rodzaje kasków rowerowych

Kask MTB

Kask MTB
Kask MTB Giro Skyline

Strzelam, że to najpopularniejszy typ kasku. Używany nie tylko do jazdy po górach, ale jako kask uniwersalny, nadający się również do turystyki czy jazdy po mieście. Modele tego typu są wyposażone w daszek, który chroni nie tylko przed promieniami słońca, ale także gałęziami. Daszek zazwyczaj można odpiąć.

Kask enduro

Kask enduro IXS Kronos Evo

Aktywnie rozwijająca się grupa kasków, wywodząca się z MTB, a przeznaczona do trochę szybszej jazdy po górskich szlakach. Kaski tego typu mają rozbudowany tył, który lepiej chroni głowę. Jednocześnie jest nadal przewiewny i przyzwoicie lekki.

Kask full-face

Kask downhill full-face
Kask full-face Author Hot Shot

Budową przypomina kaski używane w motocyklowym enduro. Chroni nie tylko czaszkę, ale także szczękę przed uderzeniem. Używany jest w sportach zjazdowych (enduro, downhill) oraz wszędzie tam, gdzie jest duże ryzyko spotkania z drzewem. Jego budowa pozwala na wygodne stosowanie gogli. W sklepach dostępne są modele z odpinaną szczęką, dzięki czemu w łatwy sposób możemy „przerobić” full-face’a na kask enduro.

Kask szosowy

Jaki kask szosowy
Kask szosowy Uvex Boss Race

Nowoczesne kaski szosowe, cechuje trochę bardziej agresywny wygląd, często projektowany pod kątem aerodynamiki. Szosowe modele zazwyczaj nie mają daszka, choć bywają modele gdzie można opcjonalnie taki dopiąć (transformując go w kask MTB). Tego typu kask, również z powodzeniem może być wykorzystywany w jeździe miejskiej czy turystycznej.

Kask typu „orzeszek”

Jaki kask BMX
Kask Bell Faction

Używany do jazdy BMX, Street, Dirt. Noszą go również niektórzy rolkarze i deskorolkarze. Jest wytrzymalszy niż kask MTB czy szosowy, ale kosztem wagi i wentylacji. Ale nie jest to problem, ponieważ w tego typu hełmie nie jeździ się na długie dystanse.

Kask miejski

Kask rowerowy miejski
Kaski miejskie Lazer Cityzen i Giro Sutton

Jeżdżąc po mieście, niekoniecznie trzeba zakładać na siebie sportowo wyglądający kask MTB czy szosowy. Na rynku dostępny jest spory wybór stylowych, miejskich modeli, które, jak widać na zdjęciu powyżej, wyglądają bardzo modnie. I wcale nie są droższe niż „normalne” kaski. Okej, trochę gorzej u nich z wentylacją, ale w końcu po mieście nie jeździ się na wyścigi. Na kilkukilometrowe dojazdy do pracy spokojnie wystarczą, a przy okazji głowa tak nie zmoknie, gdy zacznie padać.

Kask do jazdy na czas

Jaki kask aerodynamiczny czasówka
Kaski do jazdy na czas Casco Speedairo i Giro Advantage 2

Ich aerodynamiczna budowa, pozwala urwać dodatkowe, cenne sekundy na wyścigu. Najczęściej spotyka się je na wyścigach triathlonowych, podczas jazdy na czas oraz na torach rowerowych. Tego typu kaski przenikają także do świata „zwykłych” rowerów szosowych, próbując pogodzić aerodynamikę z przyzwoitą wentylacją głowy. Wiele modeli wyposażono w szybki (często mocowane na magnesy), dodatkowo poprawiające aerodynamikę kasku.

Kask dla dzieci

Kask dla dzieci
Kask dziecięcy UVEX Kid 2

W zasadzie to taki kask dla dorosłych, tylko mniejszy :) I często bardziej kolorowy – bo oprócz jakości, wentylacji, wagi i rozmiaru – liczy się także jego niebanalny wygląd/malowanie. Warto pamiętać, aby kask zakładać dziecku w poprawny sposób (sobie oczywiście też!). Więcej na ten temat przeczytacie we wpisie – jaki kask kupić dla dziecka.

 

Wszystkie wpisy z cyklu „W co się ubrać na rower?”:

1. Potówki i koszulki

2. Spodnie i spodenki

3. Bluzy rowerowe

4. Rękawiczki i skarpetki

5. Ubrania przeciwdeszczowe

6. Ubrania na jesień i zimę

7. Buty rowerowe

8. Kaski

9. Okulary rowerowe

10. Porady od blogerek modowych

11. Ceny rowerowych ciuchów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

87 komentarzy

  • Cześć
    Mam takie pytanie czy biały kask rowerowy może z żółknąć? Właśnie stoję przed zakupem nowego kasku bardzo podoba mi się właśnie taki kolor tylko nie wiem czy jest praktyczny w utrzymaniu. :)
    Z góry dziękuję za odpowiedź

    • Cześć,
      nie miałem nigdy białego kasku, niemniej nie spotkałem się jeszcze z narzekaniem osób, które posiadają kaski w takim kolorze.

      Grunt to zakup jakiegoś markowego kasku. Nie musi być bardzo drogi, grunt, żeby nie kosztował 50 złotych.

  • Cześć mam takie pytanie może trochę mało istotne. Podoba mi się kolor biały kasku tylko zastanawiam się czy taki kolor może z czasem z żółknąć?

    • Cześć,
      jeżeli jest to markowy kask (czytaj – nie kosztuje 50 zł), to nie powinno mu się nic stać.

  • Witam byłem świadkiem jak pod dyskoteką klient uderzył drugiego klienta w głowę pałka bejsbolową Pałka pękła na pół , krew się lała a gościu stał dalej ? po kilku dniach był już zdrowy jak ryba :( nie wiem co mu się wydarzy po tym uderzeniu za 2-10 lat ale głowa to nie papier czy tektura czaszka ma chronić najważniejszy organ jakim jest mózg ……………..także z tymi wypadkami , wywróceniem się to lekka ściema ze bez kasku coś się stanie Zaraz hejt się zleci ale mam was ? pozdrawiam zdrowo myślących . Kask jest ok ale jak ktoś ma zginąć to i kask mu w niczym nie pomoże co ma być to będzie :(

  • Cenna uwaga to siateczka przeciwko robalom, bo jak coś wleci to łatwo nie wyleci. Warto zastanowić się nad daszkiem przy jeździe gdy słońce jest nisko.

  • co byś polecił na głowę rozm. 62cm?? nie mam możliwości przymierzenia bo nikt na półce nie ma takich kasków.

    • Tak jak napisałem w tekście, ja jeżdżę w kasku Lazer O2 i on w rozmiarze XL jest na 62-64 cm.

  • Na Aliexpressie można kupić kaski w różnych cenach. Te już ok. 15 $ ponoć mają CE EN1078 i są wykonane w technologii In-mold. A znajdziemy też takie za przeszło 100 $. Ciekawe jak wyglądałby crash test takiego chińskiego kasku.

  • Witam.
    Czy ten kask jest wart swojej ceny? https://www.decathlon.pl/kask-na-rower-aerofit-900-id_8385397.html
    Bardzo mi się podoba wizualnie.

    • Nie używałem tego kasku, więc nie jestem w stanie powiedzieć. Natomiast wygląda fajnie i ma duże otwory wentylacyjne, co zwiastuje, że będzie się w nim przyjemnie jeździć. Najlepiej wybrać się do sklepu i przymierzyć, to podstawa przed zakupem kasku.

      • W tym sęk, że mieszkam w Przemyślu i w tych kilku sklepach rowerowych niema wyboru. Świadomość Przemyślaków jeszcze nie dorosła do jazdy w kasku, a co za tym idzie niema na nie zbytu. Jestem raczej zmuszony do zakupu przez internet.

        • No to w takim razie zawsze możesz skorzystać z prawa do zwrotu, jeżeli okaże się, że nie pasuje idealnie na Twoją głowę. Pamiętaj, że kask musi być wygodny od pierwszego założenia!

    • Cześć, wydaje mi się, że powinieneś patrzeć na dokładnie to samo, co inni posiadacze kasków. Czyli dobre dopasowanie do głowy (wygoda), lekkość kasku, oczywiście atest, dobra wentylacja.

      Warto również skonsultować się z dobrym lekarzem.

      • Jestem już po badaniach. Nic nie wyjątkowego wykryli…. ale szansę na powtórzenie napadu mam, dlatego pytam :) nie chciał bym by złapało mnie to na rowerze.

  • Dzień dobry, Panie Łukaszu potrzebuję szybkiej porady czy są Panu znane kaski rowerowe marki Worker? np model Cotandy (in mold, 24 otwory, cena 110 zł)? Czy to marka godna polecenia? wspomnę, że nie chodzi o jazdę rekreacyjną, turystyczną.