Skocz do zawartości

Klasyfikacja siły wiatru - poszukiwany opis dla rowerzystów


Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem taki materiał, gdzieś w necie. Ktoś opisał ludzkim językiem poszczególne stopnie siły wiatru, ale dla windsurferów. ? Może warto zrobić analogiczną robotę dla rowerzystów?
Zakładając, że jedziemy pod wiatr, to jaki jest już silnym i upierdliwym wiatrem? Czy np. wiatr 20 km/godzinę powinien raczej nas skłonić do przeprojektowania trasy, czy jeszcze spoko? Wiadomo, że dla każdego rowerzysty te odczucia będą inne (rower też zmienia sprawę), ale dla przeciętnego, np. na trekkingu? Ktoś z Was mierzył wiatr i się nad tym zastanawiał? Używacie serwisu/appki z danymi o wietrze?
Ja, nie tak dawno, ledwie jechałem, prawie stałem, na najbardziej miękkim biegu, mocując się z wiatrem na warszawskim moście. Chciałbym planować trasy, przewidując jednak siłę i kierunki wiatrów. 

Klasyfikacja:
 

Stopnie [B]

Nazwa wiatru

Prędkość wiatru

Ciśnienie

Objawy na morzu

Objawy na lądzie

[m/sek]

[km/h]

[w]

[kg/m2]

0

cisza (calm)

0...0,2

<1

<1

0

lustrzana gładź

zupełna cisza

1

bardzo słaby powiew (light air)

0,3...1,5

1...5

1...3

0,02...0,3

powierzchnia morza marszczy się w małe muszelki

dym unosi się prostopadle w górę

2

słaby wiatr (light breeze)

1,6...3,3

6...11

4...6

0,35...1,3

pasma drobnych fal

odczuwa się istnienie powiewu; liście chwilami drżą

3

łagodny wiatr

(gentle breeze)

3,4...5,4

12..19

7...10

1,5...3,9

fala dłuższa; można rozróżnić wyraźnie grzebienie fal

liście drzew poruszają się; powierzchnia wody stojącej marszczy się

4

umiarkowany wiatr

(moderate breeze)

5,5...7,9

20...28

11...15

4,0...8,4

słychać słaby plusk fali; występuje biała piana

gałęzie drzew zaczynają się ruszać; wiatr unosi z ziemi kurz i suche liście

5

żywszy wiatr

(fresh breeze)

8,0...10,7

29...38

16...21

8,45...15

szum morza przypomina pomruk, fale dłuższe, więcej białej piany

wyprostowują się duże flagi; poruszają się gałęzie drzew; wiatr gwiżdże w uszach

6

silny wiatr

(stronge breeze)

10,8...13,8

39...49

22...27

16...25

niski szum morza przypomina turkot; coraz więcej białej piany; tworzy się wyższa fala

poruszają się grube gałęzie drzew; słychać świst wiatru na przedmiotach stałych

7

bardzo silny wiatr

(new gale)

13,9...17,1

50...61

28...33

26...38

fala piętrzy się; całe morze pokryte pianą; głośny szum morza

poruszają się największe gałęzie drzew; idąc pod wiatr odczuwa się znaczny opór

8

sztorm

(gale)

17,2...20,7

62...74

34...40

39...57

tworzą się pasma piany wzdłuż kierunku wiatru

kołyszą się pnie dużych drzew; łamią się gałęzie

9

silny sztorm

(strong gale)

20,8...24,4

75...88

41...47

58...80

fale spiętrzają się; pasma piany układają się głęboko wzdłuż kierunku wiatru; ryk morza urywany

wiatr łamie duże gałęzie drzew, zrywa i uszkadza dachy, przewraca kominy

10

bardzo silny sztorm

(storm)

24,5...28,4

89...102

48...55

81...106

cała powierzchnia morza robi się biała od piany; ryk morza staje się coraz potężniejszy

wiatr wyrywa drzewa

11

gwałtowny sztorm

(violent storm)

28,5...32,6

103...117

56...63

107...140

wiatr zrywa grzebienie fal tworząc zamieć wodną; ryk morza zmienia się w nieartykułowany hałas

duże spustoszenie

12

huragan

(hurricane)

32,7...36,9

>117

>63

>140

ciągły, wszystko zagłuszający ryk morza; zamieć wodna, prawie wykluczona widoczność

bardzo wielkie spustoszenie

 

Węzły: 0
Nie widać windsurferów. Emeryci czytają gazety rozłożone na kolanach. Rowerzyści śmigają bez przeszkód w dowolnym kierunku.

Węzły: 1-5
Opis słowny: Coś drgnęło
Pojawiają się pierwsze żagielki ze szkółki windsurfingowej dla dzieci. Na plaży dużo kapeluszy. Emeryci zaczynają przytrzymywać czytane gazety..

Węzły: 5-10
Opis słowny: Jeszcze mało
Zwiewa duże kapelusze. Deski typu "race" z paroma hektarami monofilmu startują i znikają za horyzontem. Dzieci bawią się latawcami. Samochody z deskami slalomowymi na dachu zwalniają i zatrzymują się nieopodal, ale na razie nikt z nich nie wysiada.

Węzły: 10-15
Opis słowny: W porządelu
Na wodzie mnóstwo desek powyżej 140 litrów. Mewy zaczynają szybować nad plażą. Co bardziej optymistyczni właściciele małych desek zaczynają się taklować, a ci zgorzkniali i cyniczni wysiadają z samochodów, siadają na plaży cały czas próbując nie okazywać podniecenia. Emeryci mamroczą i narzekają próbując przewracać strony w gazetach. Zwiewa kapelusze.

Węzły: 15-25
Opis słowny: Naprawdę nieźle
Brzeg pokryty rozłożonym sprzętem. Brak miejsca dla emerytów. Latawce gapiów strasznie hałasują i od czasu do czasu rozbijają się. Mewy próbują lecieć do przodu, ale wiatr je cofa. Brak kapeluszy na plaży. Rowerzyści z trudem jadą pod wiatr, podczas gdy z wiatrem prawie wcale nie trzeba pedałować. Początkujący i windsurferzy bez trapezów poddają się. Szpanerzy robią spin-loop'y. Nie da się przewrócić strony w gazecie bez wsiadania do samochodu.

Węzły: 25-35
Opis słowny: Wiatr wyje
Na wodzie prawie wyłącznie deski typu "wave". Małe dzieci płaczą. Tylko najmężniejsi z gapiów stoją jeszcze na brzegu. Trzeba przyszpilać żagiel do ziemi, żeby móc włożyć weń maszt. Piasek żądli łydki. Przyjeżdżają fotografowie z magazynów windsurfingowych. Wszystko wokół trzęsie się i kolebie.

Węzły: 35-45
Opis słowny: Niewiarygodne
Na plaży nie widać nikogo bez pianki. Prysznice na plaży piskają poziomo małe wałęsające się psy już wywiało w przestrzeń. Nie można przeczytać gazety gdzie indziej niż w domu z zamkniętymi oknami. Przy próbie startu z wody przerzuca na drugą stronę deski. Deski zaawansowanych śmigają prawie bez kontaktu z wodą na samych statecznikach. Rowerzyści, zarówno ci jadący pod wiatr i ci z wiatrem, wszyscy jadą z wiatrem kląc przy tym straszliwie.

Węzły: 45-60
Opis słowny: Pogoda dla samobójców
Policzki się wybrzuszają, a usta gwiżdżą, gdy otwierasz usta. Windsurferzy glebią w tempie szybko przesuwanej taśmy na wideo. Początkujący bez żadnego wysiłku i kontroli robią forward loop'y. Większość windsurferów siedzi w kolebiących się samochodach i próbuje przekrzyczeć wiatr. Reszta leży na swoich zestawach. Nawet psy wielkości cielaka odfruwają zrywając łańcuchy. Znaki drogowe powyginane.

Węzły: 60+
Opis słowny: Pogoda dla głupków
Ekipa filmowa z kanału "Extreme" przyjechała kręcić ostatniego maniaka, który nadal jest na wodzie. Samochody kołyszą się gwałtownie. Psy latają w powietrzu wraz z budami. Jeśli jesteś wystarczająco silny, aby otworzyć drzwi do samochodu i wyjść na zewnątrz możesz poczuć się jak spadochroniarz w locie swobodnym. Wystarczy stanąć rozpostrzeć ramiona i wychylić się 45 stopni w kierunku wiatru. Wszyscy odjeżdżają do domów oglądać tego głupka w telewizji... Tu jest zbyt niebezpiecznie !!!

Tłumaczenie na podstawie tekstu http://www.uni.torun.pl/~skoter/jaws/articles/nws_sm.htm



  

Odnośnik do komentarza

Ja od dzisiaj używam aplikacji Pogoda&Radar (nie mam prowizji za rekomendację), aby nie wpakować się w jakąś nieprzemyślaną, pod względem wiatru, wycieczkę. Wcześniej nie zamartwiałem się pogodą.
Ciekawy jestem Waszych doświadczeń w tym aspekcie. Stąd wrzucony temat....  

Screenshot_20230313_220227_One UI Home.jpg

Odnośnik do komentarza

Żeby stworzyć taką tabelkę dla rowerzystów, trzebaby jeździć z wiatromierzem ? Oficjalne informacje o sile wiatru są mało precyzyjne. Ja n.p. jak wychodzę z domu mogę odczuwać lekkie powiewy ale jak wyjadę na otwartą przestrzeń to tam najczęściej, niestety, wieje wyraźnie mocniej. Chociaż nie jest to regułą. Myślę, że większe problemy zaczynają się przy wietrze powyżej 30 km/godz. (ale to taka opinia na pałę), chociaż 20+ też już jest odczuwalne.

Odnośnik do komentarza

Sam w sobie wiatr nie jest taki straszny jak porywy. Jakiś czas temu po pracy wybrałem sie na "objazd okolicy" i miałem tak totalny mordewind, że prawie stałem w miejscu - szkoda, że nie sprawdziłem siły wiatru - a było to jeszcze zanim wyjechałem z miasta. Po 5 km zrezygnowałem z nierównej walki z wiatrem i zawróciłem do domu. Na szczęście do domu jechałem już z wiatrem ?

Ostatnio jak jechałem to wiatr nie był jakiś mocno silny, boczny od strony pobocza, ale były takie porywy, że przesuwało mnie około 0,5-1 m w kierunku środka drogi i bałem się, że się niechcący właduję pod jakiś samochód.

Tak, że dużo też zależy od kierunku tego wiatru względem rowerzysty i nie da się jednoznacznie odpowiedzieć jak bardzo taki wiatr będzie nam przeszkadzał bo czasami bęzie pomagał ? 

Odnośnik do komentarza

Dla uproszczenia tych rozważań przyjmijmy, że wiatr jest z przodu i jedziemy na otwartej przestrzeni. Chciałem tylko zweryfikować z praktykami tę kwestię kolarstwa. Czyli, jeżeli prognoza pokazuje np. 25 km/h, to zostać w domu, bo będzie ciężko na trasie. Czy będąc w podróży uwzględnić dodatkowy czas... Czy wiatrem 15 km/h nie martwić się, a taki ponad 30 rozwali sens wyjazdu, itp. Wiadomo, że kondycja rowerzysty i rodzaj roweru ma wpływ, ale każde doświadczenie jest cenne do tej rozkminy. ?

 

Odnośnik do komentarza

Ja to się posługuję jednostkami w km/h.
Przed wyjściem na rower sprawdzam trzy serwisy pogodowe. Meteo.pl, yr.no i radarową mapę pogodową województwa. Czasem windy.com też można sprawdzić. Ze względów na problemy zdrowotne nie mogę już piłować ostro pod wiatr. Więc do ok. 50 km/h pojawiam się na szosie, powyżej już tylko do lasu. W niedzielę jak jeździliśmy meteo pokazywało 70 km/h. Dziś jak widać ok. 50

mgram_pict.php?ntype=0u&fdate=2023031406

Odnośnik do komentarza

Ja ktoś chce mega naukowo to subskrybujemy dostęp do serwisu mywindsock. com. Tam po wprowadzeniu trasy jest pokazane jak będzie wiało po każdym nawrocie. ale to już jest trochę overkill. Używamy tego serwisu do planowania strategii w wyścigach do jazdy na czas, dostosowanej do kierunki wiatru. Ale podaję jako ciekawostkę. 25 USD rocznie. 

Odnośnik do komentarza

Ja korzystam z pogody na yr.no (czasami też z naszego Meteo) i w miarę się to sprawdza.

Gdy widzę na yr.no wiatr do 4 m/s (ok. 15 km/h) uznaję, że w zasadzie nie wieje. Do 7 m/s (ok. 25 km/h) - trochę już wieje, ale nie jest źle. 8 m/s (ok. 30 km/h) i więcej - zaczyna wiać mocniej, co może (ale nie musi) być dokuczliwe podczas jazdy. 10-12 m/s (ok. 40 km/h) znaczy, że może już być nieprzyjemnie.

Ale tak na co dzień patrzę jedynie czy nie prognozują grubej ulewy. Wiatr oceniam tuż przed wyjściem wzrokowo i jeżeli drzewa się nie kładą to wychodzę ?

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Koledzy. O to mi chodziło. O wskazówki, które mogą być pomocne w planowaniu trasy. Przyjmuję dla siebie taki uproszczony schemat:
- wiatr do 25 km/h jest OK. 
- 25-40 km/h da się żyć, raczej jechać lasem.
- powyżej 40 km/h lepiej nie jechać, chyba że tylko z wiatrem. 
 

Odnośnik do komentarza

Mogę potwierdzić ten zakres 25-40 km/h - dzisiaj zrobiłem krótką wycieczkę za miasto, trochę ponad 20 km, wiatr zgodnie z prognozą był 30-35 km/h i na otwartej przestrzeni było dość ciężko. Boczny wiatr, jak były porywy to "nosił" mnie po drodze, pod wiatr było naprawdę ciężko, musiałem jechać na lekkich przełożeniach. Z wiatrem za to była bajka, osiągałem drugą kosmiczną na najwyższych przełożeniach ?

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Mój młody jechał niedawno wyścig w Niemczech. Tak wiało że jechał 460 wat z prędkością 23 km/h :) Ja ostatnio pojechałem na szosie jak wiało 50. Przejechałem 2h ale bez większej przyjemności. Jeszcze jak jedziesz we dwóch po zmianach to jest za kim się schować. Jak samemu to nie ma takiej opcji.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...