Skocz do zawartości

Wybór butów SPD


Rekomendowane odpowiedzi

jeżdżę trzy sezony w decathlonowych rockiderach XC7 i nie mam żadnych uwag. Buty spisują się bez zarzutów mimo, że ich nie oszczędzam. Poza wrośniętym już brudem, rozmaitymi otarciami i zadarciami plastikowych elementów nie zużywają się raczej. A już na pewno nie w stopniu wykluczającym eksploatację. Jednym słowem dobre, solidne buty w dobrej cenie (już ich nie ma w ofercie, ale jeszcze nie dawno były jakieś pojedyncze sztuki po 150! zł). 

Odnośnik do komentarza

Nie mam żadnego porównania bo to moje pierwsze buty SPD.

Ale mogę je naprawdę polecić. 

7.jpg

 

Są to buciki Mavic Rush 12.

Użytkuję je z pedałami Shimano PD-M540.

I tak naprawdę dopiero się uczę w nich jeździć. Jeden sezon mam już za sobą ale 20lat jeździłem w noskach i mam wyuczony innych odruch "oswobadzania" się. Buty lekkie, sztywne i dobrze się wentylują.

 

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Skoro mowa o "tanich" butach to ja jeżdżę w butach Shimano SH-MT34 za ok 190zł. Używam ich ok półtora roku [ok. 7 tys.km] w rekreacyjnym MTB i trekkingu, nic im nie dolega. Sznurowane, ale nie odczuwam potrzeby [może z racji amatorki] regulowania, są zawiązane od dłuższego czasu. :) Widziałem, że mają już następców o tej samej podeszwie. Chwalę sobie te butki również za to, że wyglądają na cywilne.  Podczas wycieczki 2 dniowej w górach po prostu odkręciłem bloki i śmigałem w terenie. Dodam tylko, że są jeszcze dostępne, ale znalazłem tylko drożej o ok 50 zł http://katalog.bikeboard.pl/produkt,2014,buty,13079

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Ja niestety długo się nie nacieszyłem moimi CX31. Pojeździłem w nich może ze 4 razy po 10-15 km i doszedłem do wniosku, że są zbyt wąskie na moją szeroką stopę. Gdy dojeżdżam do domu stopy mam wręcz zdrętwiałe, jakby nie dochodziła mi krew. Bardzo uciska mnie w zewnętrzną krawędź stopy (mniej więcej na środku). Trzeba będzie je odsprzedać i szukać czegoś szerszego. Wcześniejsze Lidlowe były jak znalazł, ale z wytrzymałością już gorzej. 

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Powrócę do tematu bo pojeździłem dziś trochę w butach MTB Muddy Fox 200, które kupiłem parę miesięcy temu. No niestety wrażenia są kiepskie. Buty są bardzo sztywne. To jest dobre na wyścig ale nie do codziennego użytkowania. Poza tym podpiętki są bardzo sztywne przez co bardzo głośno stukają chodząc po domu czy budynku. Bloki wystają poza okalającą ich osłonę w podeszwie przez co buty są śliskie i niestabilne. Ogółem niestety chyba nie był to zbyt trafiony zakup. Moje stare Specialized Sport MTB są super wygodne i nigdy nie miałem do nich żadnych zastrzeżeń.

Odnośnik do komentarza

Pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Nadszedł czas bym kupił swoje pierwsze buty i pedały spd. Jeżdżę po szosie. Na początek zależy mi na wygodzie i poczuciu bezpieczeństwa. Z informacji wyczytanych w sieci wynika, że powinienem szukać wśród pedałów i butów mtb. Często polecane są pedały shimano M520. A Wy co możecie polecić? Budżet ~500zł.

Odnośnik do komentarza

Pedały M520 są w porządku. Mam już 3 pary i nie mam od lat żadnych problemów z nimi.

 

Jeśli chodzi o buty to dziś mój kolega, który kupił takie same buty Muddy Fox 200 jak ja, zapinając je, urwał pasek. Przejechał w nich może 5 razy. Więc oceniam je jako chłam. Pojechał do sklepu i bez problemu wymienili mu z dopłatą na wyższy model, szosowy, z karbonową podeszwą. Zobaczymy jak ten się będzie sprawował.

 

Natomiast jeśli chodzi o wygodne i bezproblemowe buty MTB to szczerze polecam Specialized Sport MTB na trzy rzepy. Mam dwie pary, jedne mniejsze, drugie większe i są bardzo wygodne. lekkie i trwałe. Nic nie stuka nie puka, można w nich w miarę wygodnie spacerować. I nic się nie urwie. Dobra cena chyba tu:

http://olx.pl/oferta/buty-specialized-sport-mtb-CID767-IDcaFrh.html#70e725cc8b

Na każdym pudełku jest napisany dokładny rozmiar w cm i zgadza się z tym co przyjeżdża więc można kupić w ciemno. Zresztą kupując nowy towar przez neta zawsze można zwrócić.

Być może jest coś fajnego z Shimano. Nie wiem. Nowszych modeli nie próbowałem.

 

Polecam Ci kupić też bloki SM-SH56 oprócz bloków SH51 które dostaniesz w komplecie z pedałami. To są bloki typu multi-release, które łatwiej się wypinają. Warto jakiś czas w nich pojeździć dopóki się nie nabierze nawyku pilnowania kiedy się wypiąć. Łatwiej sie w nich obronić przed upadkiem, kiedy się zapomni wypiąć na czas.

 

Natomiast z perspektywy czasu jeśli chce się jeździć jak najszybciej to jednak pedały i buty z blokami szosowymi wydają się być lepsze do tego.

Odnośnik do komentarza

Pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Nadszedł czas bym kupił swoje pierwsze buty i pedały spd. Jeżdżę po szosie. Na początek zależy mi na wygodzie i poczuciu bezpieczeństwa. Z informacji wyczytanych w sieci wynika, że powinienem szukać wśród pedałów i butów mtb. Często polecane są pedały shimano M520. A Wy co możecie polecić? Budżet ~500zł.

Ponad miesiąc temu (po wielu wewnętrznych oporach) wreszcie zdecydowałem się na pedały i buty SPD. Kupiłem pedały Shimano M520 i buty Shimano SH-XC31 (koszt razem 392zł). Taki zestaw poleca wielu sprzedających ze względu m.in. na kompatybilność (zresztą Łukasz też o tym gdzieś tu pisał). Mogę potwierdzić, że zdecydowanie jest to prawda. Pedały proste w montażu i regulacji. Buty bardzo wygodne (mnie w nich nic nie uwiera, drętwieje, itp.). W przypadku butów Shimano jest tak jak podają sprzedawcy, trzeba kupować o nr większe (ja normalnie mam 43, wiec kupiłem 44 i są idealne). Jedyne czego żałuję to tego, że nie zdecydowałem się na SPD o wiele wcześniej :rolleyes:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...