netper Opublikowano Środa o 17:18 Udostępnij Opublikowano Środa o 17:18 Próbuję zdemontować z kierownicy mostek Ritchey WCS 260 stopni zwany C260. Obejmuje on kierownicę w taki sposób, że nie idzie jej wysunąć. Gdy nim obracam charta mi kierownicę. Czy jest sposób by go ściągnąć bez uszkodzeń? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Środa o 17:22 Udostępnij Opublikowano Środa o 17:22 Odkręciłeś wszystkie 4 śruby? Czy to jakiś dziwoląg na 2 śruby? Daj zdjęcie od frontu. Odnośnik do komentarza
mike21 Opublikowano Środa o 17:44 Udostępnij Opublikowano Środa o 17:44 To konstrukcja na 4 śruby tylko, że po zdjęciu clampa/płytki kierownica nadal siedzi w miarę sztywno bo jest obejmowane na blisko 3/4 średnicy w mostku. Ja sobie pomagam specyfikiem a'la wd40 albo innym szprejem do smarowania łańcucha. Najpierw mechanicznie oczyść jakąś szczotą ze sztywnym włosiem ze wszelakiego grubszego syfu wszędzie gdzie podejdziesz. Zapodaj smarowidła i wysuwaj starając się specjalnie nie obracać kierownicą. Swoją drogą te mostki bardzo wrażliwe na nierównomierne dokręcanie góra/dół - strzelają otwory śrub w płytce. Odnośnik do komentarza
netper Opublikowano Środa o 18:06 Autor Udostępnij Opublikowano Środa o 18:06 Czyli smarować i przesuwać. Siedzi tak ciasno 20 minut temu, mike21 napisał(a): To konstrukcja na 4 śruby tylko, że po zdjęciu clampa/płytki kierownica nadal siedzi w miarę sztywno bo jest obejmowane na blisko 3/4 średnicy w mostku. Ja sobie pomagam specyfikiem a'la wd40 albo innym szprejem do smarowania łańcucha. Najpierw mechanicznie oczyść jakąś szczotą ze sztywnym włosiem ze wszelakiego grubszego syfu wszędzie gdzie podejdziesz. Zapodaj smarowidła i wysuwaj starając się specjalnie nie obracać kierownicą. Swoją drogą te mostki bardzo wrażliwe na nierównomierne dokręcanie góra/dół - strzelają otwory śrub w płytce. 4 śruby. No właśnie siedzi tak ciasno, że boję się przesuwać. Ale zapsikam mocno WuDekiem i spróbuję. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Środa o 18:29 Udostępnij Opublikowano Środa o 18:29 Młotkiem gumowym bym puknął Odnośnik do komentarza
kryptoszosowiec Opublikowano Środa o 18:47 Udostępnij Opublikowano Środa o 18:47 A wystarczy poświęcić 10 sekund na poszukanie instrukcji. Swoją drogą, Ritchey rozwiązał problem który nie istnieje 😛 Odnośnik do komentarza
netper Opublikowano Środa o 19:54 Autor Udostępnij Opublikowano Środa o 19:54 Teoria teorią, ale praktyka jest zupełnie inna. Wszelkie metody, w tym oliwienia, przekręcania, przesuwania na kierownicy nie flat tylko że wzniosem, który na dodatek na skrętach blokuje mostek przed ściągnięciem (jak oni to założyli?) spełzły na niczym. Podszedłem do tematu łopatologicznie bo stary mostek nie był mi potrzebny. Zależało mi na kierownicy, a ta tylko się kancerowała przy kolejnych próbach. Odnośnik do komentarza
mike21 Opublikowano Środa o 22:07 Udostępnij Opublikowano Środa o 22:07 3 godziny temu, kryptoszosowiec napisał(a): A wystarczy poświęcić 10 sekund na poszukanie instrukcji. Swoją drogą, Ritchey rozwiązał problem który nie istnieje 😛 Ta instrukcja jest zbędna. Nie da się insczej założyć do tego kietownicy. Odnośnik do komentarza
mike21 Opublikowano Środa o 22:13 Udostępnij Opublikowano Środa o 22:13 Szkoda mostka, bo to taki relikt nikomu nie potrzebnej inmowacji. Swoją drogą do kierownic ze wzniosem dedykowane są C220. W jednym z rowerów mam takiego WCSa, który ma szkielet alu w pokryciu węgielnym. Odnośnik do komentarza
netper Opublikowano Środa o 22:25 Autor Udostępnij Opublikowano Środa o 22:25 9 minut temu, mike21 napisał(a): Szkoda mostka, bo to taki relikt nikomu nie potrzebnej inmowacji. Swoją drogą do kierownic ze wzniosem dedykowane są C220. W jednym z rowerów mam takiego WCSa, który ma szkielet alu w pokryciu węgielnym. Ja właśnie zmieniłem z długości 100 C260 na długość 35 C220. Ten drugi to montaż/demontaż bez problemu. W sumie nigdy bym siebie nie podejrzewał o ściąganie mostka szlifierką kątową. Sorry za ot. Odnośnik do komentarza
kryptoszosowiec Opublikowano 19 godzin temu Udostępnij Opublikowano 19 godzin temu 7 godzin temu, mike21 napisał(a): Ta instrukcja jest zbędna. Nie da się insczej założyć do tego kietownicy. Czytając odpowiedzi, wcale nie byłem tego taki pewny, zwłaszcza w kontekście "pukania młotkiem" 😛 Strzelam że po prostu od początku był dokręcany za mocno, przez co zacisnął się na kierownicy. 7 godzin temu, mike21 napisał(a): Szkoda mostka, bo to taki relikt nikomu nie potrzebnej inmowacji. Niby relikt, a nie do końca. Nadal są mostki które działają na tej zasadzie, albo i obejmują kierownicę mocniej. Z tym że są to "butikowe" komponenty. Odnośnik do komentarza
netper Opublikowano 16 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 16 godzin temu Miałem kiedyś mostek na 2 śruby przy kierownicy. Wiatr przewrócił rower, jedna ze śrub zerwała gwint po kontakcie z asfaltem i 11 km szedłem z buta do domu. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się