AdrianoPL Opublikowano 16 godzin temu Udostępnij Opublikowano 16 godzin temu Jak w temacie, na czym łańcuch dłużej popracuje? Użytkuje rower szosowy, tylko w suchych warunkach ( zdarzy się wpaść w jakiś deszcz ale zazwyczaj patrzę w prognozę pogody aby uniknąć takich sytuacji). Kończy mi się wosk od Bike7ProWax i zastanawiam się nad zakupem oleju Dynamic ultra 2. Ma dobre opinie, czy ktoś z Was bądź znajomych używał? Pod względem smarowania pomoc bardzo dobry, używa go kilka teamów z ProTour więc jakaś rekomendacja jest. Pytanie czy brudzi i jak bardzo. Używałem oleju Rohloff, fajnie działa ale brudu łapie tyle że jest nie do zaakceptowania, jeszcze zostało pół butelki małej ale nie mam zamiaru używać bo napęd po jednej jeździe jest czarny. Używałem również wosku Momum, ale na jego temat szkoda słów, jedno słowo które ciśnienie na usta to TRAGEDIA. Po każdej jeździe łańcuch przecieram szmatką, dosmarowywany dwa, trzy razy( około 250 km przejeżdżam na jednym smarowaniu) i napęd ponownie myty. Tak w koło macieju co około 800-900 km. Nie powiem bo z wosku ProWax jestem zadowolony ale korci mnie spróbować oleju Dynamic.Podstawowe tylko pytanie na czym jest dłuższa żywotność łańcucha. Odnośnik do komentarza
kryptoszosowiec Opublikowano 15 godzin temu Udostępnij Opublikowano 15 godzin temu Ile km robisz rocznie? Ja próbowałem Momum i Squirt. Nie podzielam zachwytu tymi specyfikami. O ile Momum ma słabe opinie, o tyle Squirt jest niemalże pewniakiem według użytkowników. Jak dla mnie napęd był brudny, głośny i ciężki do umycia. Ja polecam Muc Off C3 Ceramic Dry. Używam go od 3 czy 4 lat i po każdej próbie innego specyfiku, wracam do niego. Tradycyjnego oleju bym już nie kupił. Szkoda czasu i zdrowia na mycie usyfionego napędu. Odnośnik do komentarza
AdrianoPL Opublikowano 14 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 14 godzin temu W poprzednich 3 latach ok. 4k rocznie. W tym roku mam 4k( kontuzja wykluczyła mnie na prawie 6 tygodni z jazdy) mam nadzieję że do 6k dojdę. Reasumując więcej niż 6-7 rocznie raczej nie zrobię. Ja z ProWax jestem zadowolony, ale zaintrygował mnie ten olej Dynamic. Nie wiem czy chce próbować innego wosku skoro z ten uważam za bardzo dobry i sprawdzony. Czy może być coś jeszcze lepszego, trudno mi sobie wyobrazić,chyba że robiony na gorąco ale nie chcę mnie się bawić w takie rzeczy. Zanotuje ten Twój i przesledze w necie opinie ludzi. Momum to gówno w płynie tylko różowe. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 14 godzin temu Udostępnij Opublikowano 14 godzin temu Momum używałem. Nie powiedziałbym że jakaś tragedia. Obecnie używam Squirt zimowy i Effetto Mariposa Flowerpower. Napęd w szosie wytrzymuje na ich ze 300 km. Dostałem zestaw testowy od dystrybutora firmy Revolube. Coś tam testuję ale nie wyrobiłem sobie jeszcze opinii. Ale dużo dłużej nie pociągnie. Najdłużej wytrzymuje nieustająco zielony Finish Line. Ale wszystko się do niego czepia i robi się straszny syf. Więc ten to raczej tylko na zimę do MTB i gravela. O tym Bike7 Pro Wax słyszałem wiele pozytywnych komentarzy. Tyle że mam zatrzęsienie tych smarów na najbliższych kilka lat 🙂 Natomiast mamy w domu wosk do woskowania na gorąco, Molten Speed Wax. Niedawno wymieniłem łańcuch więc muszę tego spróbować. O oleju Dynamic nigdy nie słyszałem. Natomiast planuję zrobić research na różne tematy wśród znanych mechaników to może coś się dowiem co sami stosują. Tak swoją drogą to mój partner treningowy przejechał 100 tys km na 3 rotowanych łańcuchach Campagnolo Veloce 10-rzędowych smarując jakimś olejem samochodowym czy motocyklowym 🙂 Odnośnik do komentarza
kryptoszosowiec Opublikowano 11 godzin temu Udostępnij Opublikowano 11 godzin temu Pytanie jeszcze, co oznacza "wytrzymuje". Niektórzy jeżdżą do momentu aż łańcuch piszczy, inni smarują jak napęd zaczyna być słyszalny. Ja jestem w tej drugiej grupie i smaruję co jakieś 100-150 km. Wycieram ścierką łańcuch po każdej jeździe, więc podejrzewam że to nieco skraca okres między smarowaniami. Mnie w wosku irytuje że jest... woskiem. Cały napęd jest tym obklejony. Co z tego że nie łapie brudu, skoro i tak jest cały uwalony. Co do opinii o Muc Off. Zapewne znajdziesz sporo negatywnych, bo jak ludzie słyszą tę nazwę, to od razu piszą że przereklamowane, drogie g..no albo po prostu używają niezgodnie z przeznaczeniem. Ważne jest żeby go nałożyć i odczekać kilka, kilkanaście godzin przed jazdą. Na świeży łańcuch warto nałożyć raz, a potem mniejszą ilość drugi raz. No i jest to łańcuch na suche warunki, więc jakakolwiek woda go zmyje. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 10 godzin temu Udostępnij Opublikowano 10 godzin temu Co do smarów na bazie wosku tu jest prawidłowy opis użytkowania: Smar SQUIRT czyni cuda - CYKLOPARA Odnośnik do komentarza
kryptoszosowiec Opublikowano 10 godzin temu Udostępnij Opublikowano 10 godzin temu Zrobiłem dokładnie tak jak w opisie (nie jest to jakieś odkrycie, bo to samo mówi instrukcja Squirt). Ja tam zadowolony nie byłem, ale co kto lubi. Odnośnik do komentarza
AdrianoPL Opublikowano 8 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 8 godzin temu Ja osobiście polecam ProWax, ale może znajdzie się coś lepszego, może być olej dlatego pytam o Dynamic ultra bo ostatnio gdzieś wpadł mi w oko, poszukałem opinii i ludzie polecają. Ale nie odpowiedzieliscie mi panowie na zasadnicze pytanie, co zużywa mniej łańcuch 😁. Przejezdzilem 1800 km na KMC ( o dziwo zużycie na razie znikome) dokupiłem dwa Shimano i teraz jeżdżę na zmianę. Shimano jednak lepsze, ciszej napęd pracuje i wydaje się że płynniej zmienia biegi. Jacku, liczę że może dowiesz się coś na temat Dynamica 🙂 Procedury odnośnie nakładania wosku stosuje takie jak z linka Squirta. Myślę że 1000 km można przejechać na szosie maksymalnie, dosmarowac można max 4 razy, kiedyś próbowałem więcej ale już za bardzo jest zalepiony łańcuch. Zresztą po ok 800 km w moim przypadku kaseta na najczęściej używanych koronkach jest brudna i wymaga ponownego mycia. Nie wycieram kasety w ogóle, tylko łańcuch po każdej jeździe, kółeczka przerzutki i dosmarowanie po ok 250 km. Więc całkowite mycie napędu co około 4 tygodnie. I jeszcze jedno, nie mam problemu z jakimiś grudkami wosku i żadnego , najmniejszego problemu z domyciem napędu( pianka Fenwicks + benzyna ekstrakcyjną) jak to narzekają niektórzy ludzie. Odnośnik do komentarza
liftlodz Opublikowano 8 godzin temu Udostępnij Opublikowano 8 godzin temu Od jakiegoś czasu używam Smove i jest ok.Na trudne warunki polecam ... rower na pasku. Odnośnik do komentarza
Szwedacz Opublikowano 3 godziny temu Udostępnij Opublikowano 3 godziny temu 7 godzin temu, kryptoszosowiec napisał(a): Pytanie jeszcze, co oznacza "wytrzymuje". Niektórzy jeżdżą do momentu aż łańcuch piszczy, inni smarują jak napęd zaczyna być słyszalny. (...) Wydaje mi się, że dużą rolę tu odgrywa ogólne zasyfienie łańcucha. Jak by nie smarować, to po wciągnięciu szajsu łańcuch będzie hałasować. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się