Skocz do zawartości

Cross czy MTB dla pasjonata kulturystyki do 4-6 tys?


Rekomendowane odpowiedzi

@MrFlex my tylko zwracamy uwagę na plusy i minusy różnych rowerów - Ty płacisz i Ty będziesz na nim jeździł.

Rower ma się Tobie podobać, tak żebyś z chęcią na niego wsiadał.

Ja np z tych co linkowałeś wziąłbym Treka, bo ma nowoczesną geometrię, ale równocześnie jeszcze "normalny" kąt podsiodłówki, ma też ukryte mocowania do bagażnika i mocowanie do nóżki - więc w zależności od potrzeb może być rowerem w góry, na dojazdy po mieście i na kilkudniowy wyjazd.

Od razu zdjąłbym Recona i wystawił na OLX jako nowy, a kupił Foxa 34 za 300-350e 

Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, Szwedacz napisał(a):

No i dochodzi jeszcze kwestia ciśnienia. Jak wiem, że kręcę po asfaltach i równiejszych gruntówkach (np Kabacki), to nawet po 2 bar nabiję. Jak kopne piachy czy gorszy teren (to już raczej domena wyjazdów), to powiedzmy 1.6-1.7 będzie, a na asfaltach większy zamuł.

Po zmianie roweru i opon, początkowo myślałem, że ten ~10% spadek średniej to właśnie kwestia agresywniejszych i szerszych opon, ale z perspektywy sezonu myślę, że niepomijalny wpływ miała zimowa przerwa w jazdach.

PS ten Rose na pewno na Mezcalach latał? Nie był przypadkiem beżowy?

Na Mezcalach 2.6 na pewno, koloru nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza

@Pepe75 Jasne, dlatego każda uwaga jest cenna, bo pomaga mi zweryfikować moje potrzeby i za to wielkie dzięki! 🙂

Wrzucony Trek też jest fajną opcją i pewne przed podjęciem decyzji jeszcze pojadę raz się przymierzyć, ale staram się raczej dobrać tak rower, żeby od momentu zakupu był w miarę kompletny bez potrzeby większych wymian. Chociaż w tym Romecie też jest element, który chętnie bym wymienił, jeśli będzie możliwe. Z tyłu siedzi 11-50T, a z przodu 34T. Tylko nie wiem czy tam wejdzie 36T ewentualnie.

 

20250129_212052.jpg

Odnośnik do komentarza

@MrFlex Większość rowerów ze średniej półki (o tańszych nie wspominając) ma jakieś oszczędności w częściach

Przy Twojej masie i sile prawdopodobnie lepiej sprawdzi się amortyzator z grubszymi goleniami (będzie sztywniejszy), przydadzą się dobre hamulce i tarcze.

Moim zdaniem lepsze też byłyby opony 2.35, a nie 2.25 (a przynajmniej żeby takie w ramę wchodziły)

Czy wejdzie większy blat do korby w Romecie - ciężko powiedzieć na podstawie zdjęcia. Najlepiej zapytaj w sklepie, który sprzedaje.

 

Np w Surly Krampus producent podaje max blat 30z, ale znalazłem zdjęcia/filmy w necie z korbą 32z i dopiero wtedy zdecydowałem się na zakup - dla mnie przełożenie 32x11-46 w tym rowerze jest optymalne i wystarczające.

Odnośnik do komentarza

Problem jest z tym że nie bardzo obecnie wiesz co chcesz. A wiedział pewnie będziesz za parę lat. Nie da się kupić roweru do wszystkiego co starczy na 15 lat. Sugeruję kupić rower pod takie potrzeby jakie masz w danym momencie. Przez ostatnie 10 lat miałem 5 rowerów MTB. A nie jestem z tych co co chwilę są skłonni zmieniać. Rower szosowy mam od 10 lat ten sam. Natomiast moje potrzeby w MTB się zmieniały jak i zmieniały się technologicznie te typy rowerów. Co prawda szosowe też się zmieniały ale tam jak dla mnie tarczówki nic nie wniosły a tylko skomplikowały rower.

W MTB zaczynałem od nowa ok. 10 lat temu. Od nowa bo pierwszy MTB ale ze sztywnym widelcem miałem w 1992 i na kołach 26 cali.
Kupiłem jakiegoś chłama na kołach 29 cali z uginaczem i atrapami hamulców. Potem kupiłem już bardzo porządny rower aluminiowy. Ale w geometrii podobnej jak w tym Monsunie. Nie jeździło mi się za dobrze. Potem coś potestowałem i kupiłem w nowej geo i już na sztywnych osiach. Na tym jeździło mi się bardzo dobrze ale trochę mi rozmiar nie podpasował bo jestem pomiędzy rozmiarami. Potem taki sam rower ale oczko większy i nie z napędem 2x tylko 1x. I obecnie karbonowy z napędem na początku 2x a teraz z 1x. Przy czym korba jest taka że mogę swobodnie przechodzić między 1x i 2x.
Wszystko zależy gdzie się jeździ, jak i z kim. Z mocą osłabłem. Jak miałem z 10 lat mniej to coś tam jeszcze cisnąłem na siłowni, grałem turniejowo w tenisa i zaginałem się w ustawkach rowerowych. Teraz już tylko rekreacja plus. Więc nie zakładaj że to będzie rower na nie wiadomo ile lat. 

Odnośnik do komentarza
29 minut temu, jajacek napisał(a):

 

Więc nie zakładaj że to będzie rower na nie wiadomo ile lat. 

@jajacek niekoniecznie 😉

zobacz na swój licznik postów 🤣

mało kto ma taką zajawkę - większość osób dostaje porady, kupuje i jeździ (albo nie) i nie wraca na forum

też mam kilka pomniejszych zajawek - np kawa z dobrego ekspresu - ale dowiedziałem się na odpowiednim forum co trzeba, w miarę szybki "doktorat" zrobiłem, kupiłem co chciałem i używam - jakbym wracał ciągle na forum to bym tylko myślał co by tu zmienić bo ktoś inny opisał jaki to u niego aromat z ekspresu x i młynka y 🤣

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, jajacek napisał(a):

Monsun w karbonie to jakaś azjatycka produkcja bo Romet karbonowych ram nie produkuje. Trzeba by grzebnąć na jakimś forum co to.
Konfiguracja nie jest zła.
Nie wiem co to za heble SRAM DB. Miałem SRAM Level TL. Takie trochę lepsze spowalniacze to były. Ale do Kampinosu się nadawały. Natomiast odetchnąłem jak wróciłem do Shimano.
Mostków karbonowych się generalnie nie stosuje. Nie są wystarczająco wytrzymałe.
Na pewno 15x100? Bo to by oznaczało leżak magazynowy sprzed lat jeśli chodzi o amor.
A z tyłu jaki standard?

Spec też produkuje wszystko na wyspie stanowiącej "integralną część Chin" 😉 W każdym razie rama faktycznie taka jak wyobrażano sobie geo do XC w latach 2010-2012. Ale chyba ogarnęli masę bo poprzednie węglowe monsuny miały ramę cięższą niż niejedna rama alu. Chociaż coś podejrzanie niska tym razem im wyszła - może bez pedałów.i opon 😉

Duży minus - brak możliwości montażu sztycy regulowanej. Od kilku lat standardem jest rura w rowerach a'la XC jest 30,9. W rowerach z większym nastawieniem na grawitację nawet 34,9.

DB to eksperymentalne hamulce SRAM działające na oleju mineralnym zamiast na DOT. W każdym razie to nalal SRAM z tym całym upierdliwym serwisem i za darmo bym ich nie chciał.

Rzuciłem okiem na te rowery i chyba faktycznie wytrzasnęli skądś jakieś niesprzedawalne Reby 15x100. Z drugiej strony nie wcisnęliby tam piasty 15x110.

Odnośnik do komentarza
W dniu 28.01.2025 o 15:46, mike21 napisał(a):

a) FOX z GRIP (najlepiej 2) największa "pluszowość"

b) każdy RockShox od modelu Judy Gold w górę (Recon Gold, Reby, SIDy...)

c) każdy (mały serwis to 20min roboty, podstawowe narzędzia)

d) RockShox - najniższa cena service-kitów, najniższa cena oryginalnej chemii

e) wszystkie we współczesnych FOX, gówniane MotionControl (Judy/Recon Gold, Reba), RD2 w SID (w modelach do "większych przygód" Charger 2.1 i 3.1)

f) GRIP2/RD2

g) przy tak mocno zmiennych cenach... nie wiem, nawet na dzisiaj są ogromne rozpiętości cenowe tego samego modelu w zależności gdzie sprzedawany, na pewno nie kupiłbym niczego tego typu w PL. W DE widziałem ostatnio FOXy 34 Perf po 300EUR, w LX widziałem dzisiaj Reby po 179EUR, nie problem nabyć FOXa Factory za 400EUR...

3. Wersje A1 są wszystkie z wadą fabryczną (odklejają się ślizgi od goleni), wersje A2 rzekomo poprawione, niemniej to nie jest kompatybilne z częściami w innych 35mm RSów (czyli nie zmienisz ani tłumika ani nic ze sprężyny powietrznej)

4. Reba (każda) ma tłumik MotionControl, ten sam typ tłumika jest w Judy/Recon/35 Gold (oczywiście w wersji dla danej średnicy goleni) i występuje z blokadą z manetki albo regulacją kompresji wolnej z wajchy na goleni

5.-7. Niezliczona jest mnogość tłumików w SIDach z polecanych/współczesnych w przypadku SIDa tylko RD2 w każdej wersji zarówno pod manetkę (są 2 i 3-pozycyjne) jak i z wajchą na goleni i niezależnie czy golenie 32 czy 35mm (to determinuje też skok).

7.-8. Każdy Performance (Elite) lub Factory z tłumikiem Grip najlepiej w wersji 2. Przy czym 32 to bardzo elastyczna konstrukcja jest, nawet 30mm Judy jest zauważalnie sztywniejszy. Tłumiki FIT (obecnie tylko 4) są bardziej tęmpe/ospałe. StepCast to odchudone golenie dolne (charakterystyczne wycięcia nad hakami koła) - bez wpływu na działanie

10. Zapomnij

11. Przyzwoite tylko w wersjach Pro i Expert. Jeśli nie ma tego dopisku to jest wersja Comp (plastik w środku, żaden tłumik i inne udziwnienia)

 

 

Wielkie dzięki @mike21 !

 

Czylli reasumując:

1. FIrma RockShox najtańszy w eksploatacji; Goldy Judy/Recon oraz Reba to z grubsza to samo, Rockshox 35 ma wadliwe serie A1/A2, SID tylko z Race Day 2

2. FOX nie toleruje przeciągania interwałów serwisu, Rockshox tak.

3. Manitou odpuszczamy (z całym szacunkiem dla Rockriderów tudzież Meridy big nine 500)

3. Komfort kosztuje 🙂 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

 @mike21
Ramy dla Speca produkują w różnych fabrykach. Karbonowe chyba tylko na Tajwanie, w fabryce Topkey.
Nie wiem jak to jest dokładnie z MTB ale znam proces produkcyjny w przypadku ramy szosowej Tarmac SL6
Opracował ją najpierw komputerowo niemiecki zespół Denk Engineering. Wcześniej robili ramy MTB dla Scotta i Cannondale. Zakładam więc że Epic też oni robili. Tym bardziej że Peter Denk to chyba sam głównie na MTB jeździ.
Potem wyprodukowano prototypy, które testowano w należącym do Speca tunelu aero.
Potem wybrane prototypy poszły do kolarzy testowych z zespołów World Tour.
Feedback od nich i poprawki i kolejne testy.
Jak wszystko było dopięte to ekipa Denk Engineering poleciała do Topkey nadzorować proces produkcji.
Rama składa się z ok. 500 kawałków karbonu.
Cały projekt trwał 3 lata.

A w takim Flyxii? Pracuje ze 100 ludzi. Coś tam próbują skopiować jeśli chodzi o kształty. Jakby nie było mają z 10 czy więcej lat doświadczenia w produkcji karbonu. Modelowanie komputerowe? 🙂 Zawodnicy testowi? 🙂 Tunel 🙂 Kontrola jakości? 🙂

Odnośnik do komentarza
18 minut temu, mike21 napisał(a):

DB to eksperymentalne hamulce SRAM działające na oleju mineralnym zamiast na DOT. W każdym razie to nalal SRAM z tym całym upierdliwym serwisem i za darmo bym ich nie chciał.

Tu chyba błąd w opisie, bo zrobiłem zdjęcie i jest DOT 5.1 / DOT 4

 

18 minut temu, mike21 napisał(a):

Rzuciłem okiem na te rowery i chyba faktycznie wytrzasnęli skądś jakieś niesprzedawalne Reby 15x100.

Według opisów piasty to Ursus MTB SPARK 25 15mm/110mm oraz Ursus MTB SPARK 25 12mm/148mm. To oznaczenie z amortyzatora: "compatible 15x110" oznacza, że jest to 15x100, ale kompatybilne z 15x110?

20250130_001042.jpg

20250129_193304.jpg

Odnośnik do komentarza

@krix W okolicy 120mm masz jeszcze Pike, Yari, Revelation i Psylo. Do tego pomieszanie tłumików i sprężyn powietrznych. Nie wiem czy na ten rok ktoś już coś podobnego opublikował, ale rzuć okiem tu: 
https://off.road.cc/content/feature/rockshox-fork-range-2024-your-guide-to-all-the-models-details-and-specs-1842

Opony z plusem to zwyczajowa nazwa na opony między gdzieś 2,6" - 3,0", ogólnie względnie dużo jak na MTB, za mało na fata.

Odnośnik do komentarza

@MrFlex A może podejdź jeszcze inaczej do tematu? Może moje pytanie Cię naprowadzi:

 

Panowie, czuję, że jednak nie ma co liczyć na taniego Chisela, przegapiłem i trudno. Rockrider też nie chce zejść na kwotę ca. 3,5 k.

Moim szczytem górskiej jazdy będzie pogórze ciężkowickie (Tarnów), ewentualnie myślenickie (Lubomir), a od wielkiego dzwonu może raz się wybiorę na Turbacz. Ale to szczyt marzeń.

W związku z tym sensowną opcją są Radony Jealous AL HT. Co sądzicie?

1. Jealous 8 - koszt ok 3,2 k. Dostaję Judy Gold, ładny biały kolor, przyzwoite koła Sun Ringlé Düroc 30. Za kwotę ok 3,2 wskakuję w świat MTB i w porównaniu do tego, co mam to będzie przepaść. Radość psuje jedynie pressfit. 

https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-8.0-2

Albo dwa droższe modele

2. Jealous 10 - obłędnie żółty na XT, z FOXEM i DT Swiss XR1700 - za ok 6k. Minus - nie lubię czarnego, a rower ma się podobać.

https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-10.0-3

3. Jealous 10 SL - na super Newmen Evolution SL X.A.25, SID z RD 2, karbonowa sztyca i kierownica za jakieś 6,5 k.

https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-10.0-sl-3

Tylko po kiego grzyba mi takie drogie rowery? Są dwa razy droższe a dla mnie nie dają "dwa razy więcej" - bo jak napisałem moje szlaki górskie będą niewysokie. No i jest też czynnik "żona" - jej też chcę kupić coś fajnego, więc kasę trzeba pomnożyć razy dwa.

Jak pisze @jajacek warto kupić rower pod aktualne potrzeby.

Odnośnik do komentarza
43 minuty temu, krix napisał(a):

Wielkie dzięki @mike21 !

 

Czylli reasumując:

1. FIrma RockShox najtańszy w eksploatacji; Goldy Judy/Recon oraz Reba to z grubsza to samo, Rockshox 35 ma wadliwe serie A1/A2, SID tylko z Race Day 2

2. FOX nie toleruje przeciągania interwałów serwisu, Rockshox tak.

3. Manitou odpuszczamy (z całym szacunkiem dla Rockriderów tudzież Meridy big nine 500)

3. Komfort kosztuje 🙂 

 

 

 

Ad. 1. Judy ma golenie 30mm, Reba/Recon 32, a 35 jak sama nazwa wskazuje. Konstrukcyjnie Judy/Recon i 25 są tożsame. Rebie bliżej do SIDa (jeszcze kila lat temu od SIDa różniły się wyłącznie tłumikiem).

Ad. 2. W każdym razie zalecam jednak ten mały przegląd robić co te 50h czy to w FOX czy RS.

Ad. 3. Ja skreślam tylko wersję Comp ale biorąc pod uwagę koszty nabycia obecnie Mańki są w ciemnej d...

Ad. 3v2. Dzisiaj dobry widelec można nabyć za 300-400EUR. Np. wspólczesny SID Ultimate zarówno w wersji SL jak i tej muskularnej po 400EUR.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...