Skocz do zawartości

Pierwszy Gravel/ szosa


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć rowerowe świry!

 

Wstęp. (można go pominąć)
Od jakiegoś czasu przy okazji chęci zgubienia kilku kilogramów wrocilem do jazdy na rowerze i do dojeżdżania nim do pracy. W zależności od wybranej trasy dziennie robię 15-20 km, ale lubię tez weekendami wybrać się na coś dłuższego. Mieszkam i pracuje w Gdyni (to tak abyście wiedzieli w jakim terenie się przemieszczam) i mamy tu sporo ścieżek rowerowych i fajnych tras asfaltowych i szutrowo-leśnych.

 

Rozwinięcie. (Chyba też można pominąć)
Kilka lat temu, w zasadzie nie znając się w ogóle na rowerach, SERIO! Popełniłem swój PIERWSZY ROWER i od razu wg własnego pomysłu i projektu, który dodatkowo sam składałem na framesecie jakiegoś taniego roweru Indiana, do którego zainstalowałem Shimano Alfine 8, a że w Gdyni są wzgórza to wpakowałem jeszcze 3 blaty z przodu - bo czemu nie… (wrzucam zdjęcie abyście mogli się pośmiać z mojego jak się po tych latach okazało) dodatkowo szerokie opony Continental Ride Cruiser 55x622 i tak przejechałem na tym ciężkim jak życie w Polsce rowerze około 6 tys. km i chyba dorosłem do zmiany na coś bardziej normalnego, a przynajmniej tak mi się wydaje… bo wyrobiłem już sobie moje oczekiwania i zdanie o rowerach, jak i nogę i przekonanie, że wole ścieżki asfaltowe i szutrowe to rozpoczynam poszukiwania…

 

Zakończenie. (Czyli pomoc w wyborze)
Nie chcę kupować znowu czegoś na chwile, a przyszłościowo i tak po spędzeniu kilku godzin na czytaniu i oglądaniu materiałów rowerowych niby wiem co chce, ale jednak nie wszystkiego jestem pewny, STĄD TEN WPIS

 

A więc co musi mieć mój rower? (dla porządku w punktach)

  1. Gravelowo/ szosowy wygląd + kierownica z barankiem - bo mi się podoba, a ja lubię ładne rzeczy.
  2. Karbonowy widelec - żeby tłumiło drgania bo czasem sobie zjadę ze ścieżki rowerowej.
  3. Sztywne osie - chciałbym mieć skoro prędzej czy później i tak zagoszczą w każdym rowerze, a poprawiają jego sztywność.
  4. Wewnętrzne prowadzenie przewodów, przynajmniej dwóch - też ze względów estetycznych, nie wnikajmy…
  5. Waga - mniej niż obecny rower 15kg

Czego nie jestem pewny?

  1. Napęd - nie mam pojęcia jaka grupa będzie wystarczająca bo praktycznie miałem w życiu dwa rowery- ten na którym nauczyłem się jeździć za dzieciaczka i ten śmieszny, o którym wspominałem wyżej z Alfine.
  2. 1x czy 2x? - do tej pory żyję w zacofanej mentalności, że im więcej przerzutek tym lepiej,
  3. Rozmiar - mam 174 cm i 82 wew. dł. nogi to takie bardziej S czy M?
  4. Kupić najtańszy możliwy, który spełnia moje 4 podstawowe kryteria i powoli ulepszać mu podzespoły czy kupić Claris/ Tiagra i to będzie dla mnie w zupełności git?
  5. Kupować teraz czy w zimie? Nie mam parcia na kupno tu i teraz, nie muszę mieć nówki.
  6. Szukać jakiejś ramy i widelca i samemu coś wyrzeźbić? Czy nie warto?

Budżet:

3500 zł - mało, wiem, ale mam takie szczęście/umiejętność, że zawsze potrafię znaleźć coś tanio, albo upolować okazję, albo udaje mi się coś utargować :)

Moi faworyci:

  1. Cube Attain
  2. Cube Nuroad
  3. Kellys Soot 30
  4. Romet Esker/ Aspre - ma któryś sztywne osie? Nigdzie nie mogę jednoznacznie ustalić.
  5. Trek Domane al2
  6. Giant Contend

 

To by było na tyle. Wierze, że rozwiejecie moje wątpliwości i że z Waszą pomocą dokonam jedynego słusznego wyboru :)

 

SZEROKOŚCI! Czy jak tam się żegnają kolarzyści... #świeżak :)

IMG_3733.jpg

Odnośnik do komentarza

Chcesz jeździć po asfalcie i po szutrze i chcesz mieć kierownicę typu baranek bo Vi się taka podoba więc wybór jest prosty - grawel. Ale chcesz też widelec kabinowy i sztywne osie a tego za 3500 zł nie da się kupić. Najtańszy "wszystkomający" grawel (dodatkowo oprócz powyższego jeszcze hamulce hydrauliczne) to Romet Aspre 2 / Boreas 2 GRX i kosztuje prawie 6 tys. zł. Taniej da się kupić coś na karbonowym widelcu i sztywnych osiach, hamulcach mechanicznych i na Clarisie albo Sorze ale gdzieś za 4-4,5 tys. zł. Zostają więc używki, z tym, że połowa tego co wymieniłeś to typowe szosy i na szuter tym nie wjedziesz bo max opona jaka tam wejdzie to 28c. Szukaj czegoś na olx, podrzucaj nam tutaj a my powiemy czy warto.

Edit. Tylko, że jak widzę tego Twojego potworka z kierownicą wywaloną w kosmos to się nie zdziw pozycją na grawelu. Może gdzieś wypożycz grawela, np. w Decathlonie, i się najpierw przejedź czymś takim.

Edit 2. Napęd 2x będzie bardziej uniwersalny, szybszy na asfalcie. Napędy 1x są prostsze w obsłudze i serwisie ale wymagają pójścia na kompromis bo będą miały bardziej "dziurawą" kasetę przy tak dużej rozpiętości i będą albo zbyt miękkie przy małej tarczy w korbie albo zbyt twarde przy większej 

Odnośnik do komentarza

Chyba nigdzie nie wspomniałem, że szukam nowego, choć może w którymś miejscu się źle wyraziłem...

Jestem przygotowany z listą, oto ona: ? 

  1. https://www.olx.pl/d/oferta/gravel-2x10-tiagra-przelaj-wysylka-CID767-IDWPKjd.html
  2. https://www.olx.pl/d/oferta/sprzedam-rower-trec-domane-4-3-CID767-IDWVYWS.html
  3. https://www.olx.pl/d/oferta/gravel-specialized-rozmiar-54-CID767-IDTpd7N.html
  4. https://www.olx.pl/d/oferta/gravel-pinacle-arkose-d3-CID767-IDWTXU4.html
  5. https://www.olx.pl/d/oferta/gravel-cube-nuorade-2022-roz-s-CID767-IDWU1cS.html
  6. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-gravel-leon-bike-mtb-53-carbon-sztywne-osie-CID767-IDWTZQb.html
  7. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-powystawowy-votec-vrd-disc-105-2x11-r24-db-spline-56cm-CID767-IDWSI1N.html
  8. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-greawel-kellys-soot-30-CID767-IDWSSNf.html
  9. https://www.olx.pl/d/oferta/trek-domane-al-2-disc-al2-szosa-gravel-gotowy-do-jazdy-CID767-IDWSL3Z.html
  10. https://www.olx.pl/d/oferta/trek-domane-al-2-disc-rozmiar-58-szosa-gravel-CID767-IDWHjrF.html
  11. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-norco-search-gravel-CID767-IDUGVmw.html
  12. https://www.olx.pl/d/oferta/giant-contend-ar-4-rozmiar-m-szosa-kolarzowka-CID767-IDS4NVf.html
  13. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-kross-vento-4-0-2021-rozm-m-CID767-IDWPONn.html
  14. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-cube-attain-race-CID767-IDUT2CM.html
  15. https://www.olx.pl/d/oferta/kross-vento-cx-2-0-CID767-IDW9fHT.html
  16. https://www.olx.pl/d/oferta/merida-mission-cx-400-disc-rozm-s-CID767-IDUGULO.html
  17. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-gravel-marin-gestalt-2-2020-rozmiar-54-m-CID767-IDTJMo7.html

Daj znać co sądzisz

Odnośnik do komentarza

Nuroad z pkt 1 ma nowszą ramę ze sztywnymi osiami, ale ma szosowy napęd nie gravelowy. Mka jest dla Ciebie za duża - masz na stronie Cube kalkulator.

Nuroad z pkt 5 ma starszą ramę bez sztywnych osi.

Marin gestalt ma bardziej szosąwą niż gravelową geometrię.

Kellys Soot i Pinnacle Arkose mająsztywne osie, ale nie wiem jak rozmiarowo dla Ciebie. Jesteś między s i m. Trzeba mierzyć.

 

I taka mała dygresja do wstępu - łatwiej będzie zgubić kilogramy od zmiany żywienia niż od jazdy na rowerze. Tyjemy od nadmiaru cukrów i węglowodanów.

Odnośnik do komentarza

To ty w końcu chcesz jeździć po tych trasach szutrowo-leśnych czy nie? Bo połowa podlinkowanych rowerów to szosy na oponach 25c i pewnie więcej jak 28c tam nie wejdzie. Z tych podlinkowanych to moim zdaniem jedynymi godnymi zainteresowania są ten pierwszy Cube i ostatni Marin. Jeszcze kilka lat temu nie było GRX-a i wszystkie grawele miały napędy szosowe a Tiagra jest wg mnie bardzo fajnym napędem choć na trójmiejskich wzgórzach morenowych może być twardo (zresztą jak z wszystkimi napędami szosowymi). Cube będzie bardziej "terenowy" bo pomieści szersze opony. Marin będzie bardziej taką szosą road+ bo maksymalnie wchodzą tam opony 35c ale ja mam takie w swoim bieda-grawelu i uważam, że do przeważającej jazdy po asfaltach i sporadycznego zjechania na szuter to wystarczy. Niemniej jednak wybrałbym chyba tego Cube z pierwszego linku. Tak na przyszłość, to zanim wkleisz linki to sprawdź w necie czy rozmiar jest dla Ciebie odpowiedni bo były tam rowery od S do 58

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, Pepe75 napisał(a):

I taka mała dygresja do wstępu - łatwiej będzie zgubić kilogramy od zmiany żywienia niż od jazdy na rowerze. Tyjemy od nadmiaru cukrów i węglowodanów.

Tyjemy od nadmiaru kalorii. Prosta kalkulacja, kalorie pobrane, kalorie spalone. Jeśli będzie nadmiar to tyjemy, jeśli deficyt to chudniemy. Ruch, sport czyli też rower pomaga w spalaniu większej ilości (nie wspominając o wielu innych zaletach). Mniej kalorycznie gęste posiłki pomagają w ograniczaniu wchłoniętych kalorii, np. Hamburger i surówką z ogórków i pomidorów o tej samej kaloryczności zdecydowanie różni się objętością. Jedno będzie jednym posiłkiem, drugie może być drugim śniadaniem, kolacją i jeszcze zostanie na surówkę do obiadu.  Nie ma sensu demonizować jednej grupy składników. Np. przy kolarstwie jedzenie węglowodanów pomaga w zwiększeniu wydajności podczas jazdy. Nie jedząc węglowodanów opadniesz z sił po np. 30km a jedząc węglowodany pojedziesz 60km. Spalisz 700kalorii albo 1400kalorii, zjesz 0 albo 300. Calories in, calories out.

Odnośnik do komentarza
47 minut temu, ernorator napisał(a):

Tyjemy od nadmiaru kalorii. Prosta kalkulacja, kalorie pobrane, kalorie spalone. Jeśli będzie nadmiar to tyjemy, jeśli deficyt to chudniemy. Ruch, sport czyli też rower pomaga w spalaniu większej ilości (nie wspominając o wielu innych zaletach). Mniej kalorycznie gęste posiłki pomagają w ograniczaniu wchłoniętych kalorii, np. Hamburger i surówką z ogórków i pomidorów o tej samej kaloryczności zdecydowanie różni się objętością. Jedno będzie jednym posiłkiem, drugie może być drugim śniadaniem, kolacją i jeszcze zostanie na surówkę do obiadu.  Nie ma sensu demonizować jednej grupy składników. Np. przy kolarstwie jedzenie węglowodanów pomaga w zwiększeniu wydajności podczas jazdy. Nie jedząc węglowodanów opadniesz z sił po np. 30km a jedząc węglowodany pojedziesz 60km. Spalisz 700kalorii albo 1400kalorii, zjesz 0 albo 300. Calories in, calories out.

Nie zgodzę się z Tobą. Kaloria kalorii nierówna - wiem, że w internecie jest mnóstwo dietetyków, którzy twierdzą że możesz jeść frytki z maca i batony byle się kalorie zgadzały. Koncerny spożywcze dbają o takie myślenie. Ze zdrowiem ma to niewiele wspólnego. Czy nasi przodkowie liczyli kalorie ? Z tego co słyszałem to w PL tylko 35% osób nie ma co najmniej nadwagi. Tyjemy dlatego, że nadmiar węglowodanów który nie zmieścił się w formie glikogenu w mięśniach i wątrobie jest przekształcany do trójglicerydów, a następnie magazynowany jako tkanka tłuszczowa.


Żeby posiłek był syty musi być białko i tłuszcz. Nie mieszajmy wypchanego żołądka z sytością. Jak będziesz jadł np  steka czy jajka to organizm sam powie w pewnym momencie dość. Warzywa też trzeba/można zjeść (są osoby, które lepiej się czują na carnivore). Cukier i węglowodany są uzależniające stąd dużo łatwiej zjeść za dużo węglowodanów niż białka i tłuszczu.

Nasz organizm potrzebuje białka, tłuszczu, witamin i minerałów. Węglowodanów możemy nie jeść, bo mamy mechanizm glukoneogenezy - organizm sam wytworzy potrzebną glukozę dla niektórych komórek.

Nie do końca prawdą jest też, że nie jedząc węglowodanów opadniesz z sił po 30km - inaczej - osoba na klasycznej diecie wysokowęglowodanowej faktyczne opadnie z sił, ale jak masz organizm zaadaptowany do ketozy to nie opadniesz.  Czasem robię wycieczkę rowerem i po 100km bez żadnego jedzenia, piję tylko wodę z solą.

Żeby nie było - sport wyczynowy w tym kolarstwo to zupełnie co innego, ale pokaż mi kolarza w peletonie z nadwagą… zresztą amator przed treningiem lub w trakcie może zrobić doładowanie węglami (ale co innego szczupły zawodnik, który chce wydajności, a co innego osoba która chce schudnąć).

Osoby z nadwagą lub otyłością mają często mają problemy metaboliczne w tym insulinooporność.

Żeby schudnąć organizm potrzebuje dostać się do zapasowej tkanki tłuszczowej. Żeby tak się stało musi być niski poziom insuliny w organizmie. Jak ktoś podczas jazdy rowerem będzie jadł i zapijał słodkim izotonikiem to nie schudnie (sam to kiedyś przerabiałem) bo wzrasta poziom glukozy we krwi, a jak wzrasta poziom glukozy to organizm wyrzuca insulinę do krwi.

Absolutnie nie podważam zdrowotnych zalet ruchu, sportu, w tym jazdy na rowerze. 

Przepraszam autora wątku za ten przydługi post, bo temat o rowerach nie o jedzeniu.

Odnośnik do komentarza

pozwólcie, że rozwieję moje- Wasze kaloryczne rozważania... moje rowerowe dojazdy mają być poniekąd uzupełnieniem diety i treningów.

 

co do samych rowerów:

  1. Pojawiło się bardzo dużo odmian rowerów- road+ endurance etc. ale czy to znaczy, że jeśli tylko ten rower straci kontakt z asfaltem to od razu się umiera? czy rower się buntuje i mówi, że nie pojedzie?
  2. Taki napęd Claris może być przecież upgrade'owany do GRX'a ale to z czasem jeśli będę tego potrzebował, czy też to znaczy, że GRX jest jedynym słusznym rozwiązaniem na szutry i od teraz każde inne będzie be?
  3. rozmiar... rozumiem, że powyżej ramy 55 będą dla mnie za duże, tak? 
  4. a co powiecie na rozwiązanie coś w stylu: https://www.olx.pl/d/oferta/rower-greawel-kellys-soot-30-CID767-IDWSSNf.html + https://www.olx.pl/d/oferta/klamkomanetki-shimano-grx-st-rx400-kpl-CID767-IDWx357.html + https://www.olx.pl/d/oferta/bdb-shimano-grx-gx-810-2x11-przerzutka-tylna-tyl-gravel-szosowa-CID767-IDWfTeg.html 
Odnośnik do komentarza

Na gravelu zazwyczaj jedzie się wolniej niż na szosówce z racji szerszych opon i terenu innego niż gładki asfalt. Dlatego napęd typowo szosowy może mieć za twarde przełożenia. Nikt nie mówił, że nie da się jeździć.

Żeby upgradować Clarisa do grx musisz zmienić cały napęd - klamkomanetki, hamulce, korbę, przerzutki, kasetę i łańcuch. Taniej pewnie wyjdzie pewnie kupić od razu na grx. Ale jak najbardziej możesz upgradować w przyszłości.

Różne firmy mają różne rozmiarówki - nie da się jednoznacznie określić. Sprawdzaj na stronach poszczególnych producentów, a jeżeli jesteś na pograniczu rozmiarów to warto się przymierzyć do dwóch rozmiarów i porównać.

 

Odnośnik do komentarza

1. Nie to nie znaczy, że się od razu umiera jak się opuści asfalt ale chodzi o komfort, po prostu na szerszych oponach jest bardziej komfortowo poza asfaltem bo szersze opony amortyzują trochę nierówności. I wiem co piszę bo mam fitnessa na oponach 28c, którym też czasem mi się zdarzy przejechać drogą polną czy leśną, mój commuter, bieda-grawel Triban 100 jeździł na oponach 32c i też nim jeździłem po drogach polnych czy leśnych, teraz mam w nim grawelowe 35c ale i tak drogi leśne i polne to tylko z musu, nie przyjemności. Myślę, że takie minimum dla w miarę komfortowej jazdy poza asfaltem ale ciągle w miarę szybkiej jazdy po asfalcie to 38-40c.

2. Oczywiście, taki Claris może być upgradowany do GRX ale jak napisał @Pepe75 musisz wymienić więcej niż tylko tylną przerzutkę i przeważnie jest to droższe niż kupno od razu roweru z tym GRX-em. Ja upgradowałem swojego fitnessa z Clarisa do Tiagry, ale po pierwsze, kupiłem go używanego naprawdę bardzo tanio i miałem duży zapas w stosunku do rowerów na osprzęcie wyższej grupy, a po drugie, kupowałem elementy przez chyba rok czasu na olx polując na okazje. GRX nie jest jedynie słusznym napędem na szutry, jeszcze chyba 3 czy 4 lata temu nie było GRX-a i wszystkie grawele miały napędy szosowe, dalej tańsze modele są na Clarisie czy Sorze, ale GRX ma bardziej miękkie przełożenia do jazdy w lekkim terenie z korbami 46-30T (szosowe mają 50-34T) i kasetami 11-36T (szosowe mają od 11-28T do 11-34T).

3. Tak. Ale sprawdzaj w necie bo są różne geometrie ramy (dłuższe/krótsze, wyższe/niższe) i producent określa przedziały wzrostu dla danego rozmiaru.

4. Częściowo odpowiedziałem w pkt. 1 i kolega @Pepe75 też napisał, że jeszcze musisz wymienić kasetę, korbę, łańcuch i przerzutkę przednią. Jak pisałem, wymieniłem Clarisa na Tiagrę i jest przepaść w działaniu, Claris to naprawdę podstawowy napęd i zabiera całą przyjemność z jazdy. Co nie znaczy, że nie da się na nim jeździć bo zanim go wymieniłem to przejechałem na nim na pewno ze 2 tys. km.

Edit. Kellys Soot to fajny rower ale miały one (wszystkie wersje wyposażeniowe) problem z pękaniem rury sterowej bo był tam montowany fabrycznie za krótki ekspander rury sterowej i powodował jej pękanie. Było to wymieniane w ramach gwarancji ale trzeba to sprawdzić. Lepszy byłby już Kellys Soot 50 na 2x10 GRX, hydraulice i sztywnych osiach, nie trzeba nic wymieniać, ma się naprawdę fajny i docelowy rower. Poszukaj też używanych Rometów Aspre 2 lub Boreas 2 na 2x10 GRX. Będą trochę droższe ale myślę, że za 4 tys. zł da się znaleźć 

Odnośnik do komentarza
27 minut temu, Greg29 napisał(a):

I wiem co piszę bo mam fitnessa na oponach 28c, którym też czasem mi się zdarzy przejechać drogą polną czy leśną, mój commuter, bieda-grawel Triban 100 jeździł na oponach 32c i też nim jeździłem po drogach polnych czy leśnych, teraz mam w nim grawelowe 35c ale i tak drogi leśne i polne to tylko z musu, nie przyjemności. Myślę, że takie minimum dla w miarę komfortowej jazdy poza asfaltem ale ciągle w miarę szybkiej jazdy po asfalcie to 38-40c.

Dodam, że u mnie w gravelu naprawdę komfortowo zrobiło się, gdy założyłem opony 40c pompowane do dość niskiego ciśnienia oraz mostek amortyzowany Redshift ustawiony raczej miękko. Do tego podnioslem mostek o podkladke, żeby mieć mniejszy nacisk dłoni na kierownicę i zarazem większą kontrolę w terenie przy zjazdach. Z takimi ustawienielami można jeździć po nierównych drogach gruntowych szybko i z przyjemnością ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...