Skocz do zawartości

Rower MTB hardtail mix lasy - asfalt(Cannondale, Cube, Canyon czy Rose).


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 19.07.2023 o 16:06, jajacek napisał(a):

To tak jak u mnie. Przy 175 wolę L. Jeździłem latami na M i jednego dnia mnie naszło przetestować L ?

Moze coraz mniejsze te rowery robia ?

 

4 godziny temu, krix napisał(a):

Za ile i gdzie kupiłeś tego Cannondale? Kupiłeś nowy? Widzę ceny po ok 7k.


 

Mieszkam w DE wiec kupilem w Niemieckim sklepie, testowalem stacjonarnie a zamowilem z innego sklepu za 1087euro. Rower nowy, outlet bo to model z 2022. Niestety widze, ze juz nie maja w Nanobike. W innych sklepach DE mozna wyrwac za 900-1100 euro (link do idealo) ale warto by sprawdzic najpierw opinie o tych sklepach.

Nanobike na plus, szybka dostawa, rower porzadnie zapakowany, pedaly testowe gratis.

https://nanobike.de/Cannondale-Trail-SL-2-29-MTB-Hardtail-2022-midnight-blue?channable=047f9769640033313833342d383330333611&number=648238-003&gclid=EAIaIQobChMIhea9gYHS_wIVE-Z3Ch2lEgB9EAQYByABEgLSh_D_BwE

https://www.idealo.de/preisvergleich/OffersOfProduct/200640555_-trail-sl-2-2021-midnight-blue-cannondale.html

Odnośnik do komentarza

Dzięki za informację. Czyli to kolejny, po bike-discount, sklep w dobrymi cenami wyprzedażowymi. Jeszcze jest kwestia, czy wysyłają do Polski

P.s. widzę, że nie ma opcji zmiany języka, więc pewnie wysyłają tylko do Niemiec. Ciekawe jest to, że mają podobną mechanikę strony/menu, co bike-discount. Może mają ten sam sklep w sensie oprogramowania...





Odnośnik do komentarza
18 minut temu, krix napisał(a):

Dzięki za informację. Czyli to kolejny, po bike-discount, sklep w dobrymi cenami wyprzedażowymi. Jeszcze jest kwestia, czy wysyłają do Polski

P.s. widzę, że nie ma opcji zmiany języka, więc pewnie wysyłają tylko do Niemiec. Ciekawe jest to, że mają podobną mechanikę strony/menu, co bike-discount. Może mają ten sam sklep w sensie oprogramowania...




 

Mowisz o nanobike czy jakims innym sklepie z idealo? Nanobike ma opcje zmiany na Angielski:

image.thumb.png.529d520bb87856d82a5ba0ed6b351d8a.png

Do Polski widze, ze jest wysylka albo po 50 euro wiec sporo. No i zostal im tylko rozmiar S.

image.thumb.png.cf39f457815cea090f5c6186c90771c8.png

Odnośnik do komentarza

A przepraszam, jest angielskojęzyczna. Mobilna wersja strony jest mniej czytelna, nie zauważyłem przycisku.
50 euro to najniższa stawka, taka jak bike-discount. Spotkałem się ze stawką 100 a nawet 150 Euro (np rabe-bike, nie pamiętam czy mają 100 czy 150). Na pewno był sklep ze stawką 150 E.


Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Może banalne pytanie, ale jak to testowe? Przecież rower bez pedałów jest wybrakowany. Dla mnie jest to niepojęte, żeby sprzedawać bez tego elementu.
Przy ambitniejszym użytkowaniu pedały jak i siodełko to element osobistego dopasowania. Producenci pod tym pretekstem sprzedają lepsze rowery bez pedałów, tnąc koszty, co jest dziwne, bo przy poważniejszych sumach ( od dajmy na to katalogowo 1500 Euro) koszt bylej akich pedałów na start to ułamek wartości roweru.
Ktoś ma inne zdanie? Są inne powody?




Odnośnik do komentarza
25 minut temu, krix napisał(a):

Przy ambitniejszym użytkowaniu pedały jak i siodełko to element osobistego dopasowania. Producenci pod tym pretekstem sprzedają lepsze rowery bez pedałów, tnąc koszty, co jest dziwne, bo przy poważniejszych sumach ( od dajmy na to katalogowo 1500 Euro) koszt bylej akich pedałów na start to ułamek wartości roweru.
Ktoś ma inne zdanie? Są inne powody?

Oczywiście z tym dopasowaniem masz rację, ale jeśli idę do sklepu po rower, to automatycznie oczekuję, że będzie miał (siodełko) pedały , bez względu jakie one będą (mówię o tych typowych, a nie na wpinanie ;-)). To tak jakby w salonie samochodowym sprzedawali samochód bez opon, "pan se dokupi". 

 

Odnośnik do komentarza

Tak, przy droższych rowerach 99% osób i tak wsadza swoje, wpinane pedały. Zwykle więc producent dorzuca jakieś tanie plastiki albo w przypadku szosowych, często rower przychodzi bez żadnych pedałów. Siodełka też są często dość indywidualne, ale nie spotkałem się jeszcze, aby jakiś producent chciał sprzedać rower bez siodełka ? 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Oskarr napisał(a):

Tak, przy droższych rowerach 99% osób i tak wsadza swoje, wpinane pedały. Zwykle więc producent dorzuca jakieś tanie plastiki albo w przypadku szosowych, często rower przychodzi bez żadnych pedałów. 

Jeśli ktoś już ma, to sobie założy. W przypadku zakupu kolarzówki, które tanie nie są (powiedzmy, że te lepsze ?), to brak pedałów jest śmieszny i w moim odczuciu źle świadczy o takiej firmie. Jak słusznie zauważył krix (drobny koszt przy cenie sprzętu), wydaję kupę K na rower i mam latać dodatkowo po sklepach, żeby kupić pedały? Nóź się w kieszeni zamyka i ucieka. ?

Gdybym chciał mieć taki rower, to automatycznie z pedałami i to normalnymi, bo te wpinane uważam za "słabe" rozwiązanie. Pewnie zawodowcy się nie zgodzą ;-), ale osobiście wole tradycyjne. Uprzedzam stwierdzenie, ze do wpinania i wypinania można się przyzwyczaić. ? Tak, 100 razy się nie zapomni, a przy 101 nie wypnie się i gleba. Jak to było, "dziękuje, postoję". ?

Odnośnik do komentarza

Myślę, że nie ma nikogo, kto kupuje wyczynowy rower szosowy za 20k i nie miał nigdy kontaktu z tego typem rowerów. Podejrzewam, że będąc w sklepie rowerowym i kupując taki rower, jak poprosimy o dołożenie pedałów to nam sprzedawca wkręci jakieś tanie pedały za darmo, tylko po co jak dla 99% odbiorców to będzie tylko kolejny plastikowy śmieć? Podobnie jak z kupowaniem wyższych modeli w decathlonie. Według prawa każdy rower musi być wyposażony w dzwonek i odblaski, panowie z decathlona mnie pytali, czy mają mi dołożyć odblaski do kół i dzwonek na kierownicę do mojego XC 900. Pośmialiśmy się i zostawiłem im te rzeczy na serwisie, bo mogą być odbiorcy, którzy z tego skorzystają a dla mnie to śmieć. 

Jak jeździsz regularnie na wypinanych pedałach to nie jest kwestia pamiętania tylko odruchu mięśniowego. Jak czasem wsiądę na rower z płaskimi pedałami to schodząc z roweru zawsze na początku odchylam piętę. To trochę jakbyś pisał, że nie chcesz wstać z kolan i nie chcesz chodzić na nogach, bo zwykle pamiętasz aby dawać nogę za nogą ale za 101 razem zapomnisz aby dać lewą nogę do przodu i się przewrócisz, to odruch tak samo jak z wypinaniem spd jak więcej jeździsz. 

Odnośnik do komentarza

 

4 godziny temu, krix napisał(a):

Przy ambitniejszym użytkowaniu pedały jak i siodełko to element osobistego dopasowania. Producenci pod tym pretekstem sprzedają lepsze rowery bez pedałów, tnąc koszty, co jest dziwne, bo przy poważniejszych sumach ( od dajmy na to katalogowo 1500 Euro) koszt bylej akich pedałów na start to ułamek wartości roweru.
Ktoś ma inne zdanie? Są inne powody?



 

Dokładnie tak jak Oskar napisał. Klient tego nie oczekuje. Kupując drogi rower, szczególnie szosowy masz już raczej typ bloków w których jezdzisz a te systemy nie są ze sobą kompatybilne. Jest kilka rozwiązań na rynku, znam 3 - wahoo, shimano i look. Dostaniesz jakiś śmieć typu pedały platformowe bo to tylko jest uniwersalne. To będzie aż źle wyglądać na szosie.

Tak w sumie to mam kilka takich par pedałów platformowych które pozostawały z zakupów nowych rowerów. W ogóle nie jezdzę na platformach.

@gosc im więcej się jezdzi w wypinanych pedałach tym bardziej naturalne to sie staje. Z czasem tak naturalne jak otwieranie drzwi we własnym domu używając klamki. Nie myślisz nad czynnością tylko ją wykonujesz

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Oskarr napisał(a):

 

> Myślę, że nie ma nikogo, kto kupuje wyczynowy rower szosowy za 20k i nie miał nigdy kontaktu z tego typem rowerów.

Można polemizować. ? Myślę, że są osoby, które powiedzą, aaa co mi tam, nigdy nie jeździłem na kolarzówce, te "se" pyknę taką za 20K na pierwszy raz. Ooo, ale nie dajecie pedałów? Szkooooda, bo rower "taki ładny był, amerykański", idę do innego sklepu. ? 

> panowie z decathlona mnie pytali, czy mają mi dołożyć odblaski do kół i dzwonek na kierownicę do mojego XC 900. Pośmialiśmy się i zostawiłem im te rzeczy na > serwisie, bo mogą być odbiorcy, którzy z tego skorzystają a dla mnie to śmieć. 

Cóż, ja chętnie bym założył (bo używam) odblaski na szprychy i dzwonek (nie tylko, że musi być, ale przydaje się na opornych pieszych, którzy nie rozumieją, że droga rowerowa to nie chodnik). Dzwonki dają/montują pewnie z tą sprężynką. Są do d...y, lepszy  jest tego typu, z "automatycznie" wracającym przyciskiem. ? https://www.centrumrowerowe.pl/photo/product/cateye-pb-1000-wind-bell-2-28236-f-sk7-w780-h554_1.webp

> Jak jeździsz regularnie na wypinanych pedałach to nie jest kwestia pamiętania tylko odruchu mięśniowego.

i Veriv

> "im więcej się jezdzi w wypinanych pedałach tym bardziej naturalne to sie staje. Z czasem tak naturalne jak otwieranie drzwi we własnym domu używając klamki. > Nie myślisz nad czynnością tylko ją wykonujesz"

Nie twierdzę, ze nie ;-), z tym się zgadzam, jak cos już poznasz, nauczysz się działania, to robi się to wtedy prawie automatycznie. ?

Na wypinanych nie jeździłem i raczej na razie nie zamierzam. O ile z wypięciem jest szybciej, to wpięcie nie zawsze już tak. Ile razy już zaobserwowałem, jak ktoś przede mną ruszał na zielonym i szukał pedału. Nawet z jedną stopą wpięta i przygotowaną do jazdy, to zanim ruszył i się rozbujał, ja już byłem, np. w połowie przejazdu. ? 

Platformówki leżące na szosie ? trzeba zgarnąć na bok, a zmontowane w szosie, a czemu nie. Każdy jeździ jak lubi. ? Nie wszyscy trenują i się ścigają, tylko wolą rekreacyjnie się/sobie pokręcić. ?

Odnośnik do komentarza

Panowie, piszecie o szosówkach, a tymczasem przyszedł do mnie kross, który także nie miał pedałów. Moim zdaniem część klientów może i nie oczekuje tanich pedałów platformowych, ale rower powinien być kompletny. Zawsze te platformy mógłbym wkręcić na miejsce starych, zużytych w jakimś rowerze "po bułki".

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka



Odnośnik do komentarza

A jeśli w dobrych rowerach używane są głównie pedały SPD, to dlaczego rower nie mógłby przychodzić też z takimi pedałami? Można powiedzieć że, w porządku, są różne systemy pedałów i pewnie wielu osobom dany system nie przypadnie do gustu, ale tak samo przecież w kwestii napędów są różne zdania, a dostajemy przecież rower z jakimś konkretnym napędem jakiegoś konkretnego producenta i zdarza się, że komuś to nie pasuje i wymienia napęd. Podobnie siodełka. Powiedziałbym że tu jest większe pole do manewru i potrzeba do stosowania pod konkretnego użytkownika, A jakoś rowery nawet te najdroższe są wyposażone w siodełka. A przecież to jest ten element który jest dużo bardziej wrażliwy na fizjologię użytkownika niż kwestia rodzaju pedałów.





Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...