Pafcio Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Czy jadąc rowerem, muszę mieć przy sobie obowiązkowo dowód osobisty, żeby go okazać w razie policyjnej kontroli? Jeżdzę od wielu lat po drogach publicznych, ale jak dotąd nie brałem jakiegokolwiek dokumentu (poza kartą rowerową, gdy byłem dzieciakiem), a ostatnio mnie zaintrygował ten temat. Odnośnik do komentarza
Gruchenfuhrer Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Wydaje mi się, że nie tylko podczas jazdy rowerem powinieneś mieć jakiś dokument potwierdzający tożsamość. Teoretycznie zawsze i wszędzie... Odnośnik do komentarza
Kirigato Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Zawsze i wszędzie? Toż to ni komuna, ni okupacja niemiecka. Odnośnik do komentarza
Gruchenfuhrer Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Niby nie, ale policjant w zasadzi ma możliwość wylegitymowania każdego (chyba...) w dowolnej sytuacji... Wiec jakby z tego chyba wynika, że dobrze mieć czym się okazać zamiast być ciąganym po komendach :) W sumie jeszcze mi się nie zdarzyło na tyle wyróżnić z tłumu by dostąpić tego wątpliwego zaszczytu... Wiec może powtarzam tylko urban legends... Odnośnik do komentarza
lukasz.przechodzen Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Dokument warto mieć, nawet w przypadku tfu, tfu, odpukać, wypadku. Ale jeżeli chodzi o brak dokumentów przy kontroli policyjnej, to oni za to nic nie zrobią. Ciągnąć na komisariat, albo prosić by ktoś dowiózł Ci dokument mogą, ale raczej w uzasadnionym przypadku. Odnośnik do komentarza
PrzyGrze Opublikowano 6 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2015 Ja jadąc rowerem mam zawsze ze sobą Krew Kartę, którą dostałem za darmo przy kolejnym zdaniu krwi. Ten dokument powinien być wożony razem z Dowodem Osobistym, aby w razie wypadku nie trzeba było określać grupy krwi do przetoczenia. Dodatkowo wpisuje się ICE, czyli numer kontaktowy do najbliższej nam osoby, aby można było ją powiadomić o wypadku. Krew Kartę, oraz Dowód Osobisty trzymam w wodoodpornym etui. Aby ciągle nie przekładać Dowodu Osobistego, używam starego ze ściętym rogiem, który został mi po wymianie. Wożę to tylko i wyłącznie dla siebie, a nie dlatego że wymagają tego przepisy i mam nadzieję, że nigdy się nie przyda. Odnośnik do komentarza
Gruchenfuhrer Opublikowano 6 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2015 Wożę to tylko i wyłącznie dla siebie, a nie dlatego że wymagają tego przepisy i mam nadzieję, że nigdy się nie przyda. O, to to. Lepiej mieć niż nie mieć. Słuszna uwaga z tą krew kartą. Niektórzy grupę krwii sobie tatuują nawet - ale moim zdaniem w razie poważniejszego wypadku to słaby pomysł może być... Odnośnik do komentarza
Kirigato Opublikowano 7 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2015 PrzyGrze noszenie "krew karty" jest bez sensu. Prawda jest taka, że możesz sobie wytatuować na czole grupę krwi, a mimo to, bez odpowiedniej krzyżówki lekarz nie może (i uwierz, nie podejmie) podjąć się transfuzji. Odnośnik do komentarza
PrzyGrze Opublikowano 7 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2015 PrzyGrze noszenie "krew karty" jest bez sensu. Prawda jest taka, że możesz sobie wytatuować na czole grupę krwi, a mimo to, bez odpowiedniej krzyżówki lekarz nie może (i uwierz, nie podejmie) podjąć się transfuzji. Ja nie napisałem o Krew Karcie kupionej w internecie, tylko o takiej, którą dostałem za zdawanie krwi. Różnica polega na tym, że na mojej widnieje nr badania, data wykonania badania, oraz czytelny podpis osoby, która określała moją grupę krwi. Odnośnik do komentarza
flukta Opublikowano 16 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2015 Cześć! Z akceptacją karty grupy krwi przez lekarzy bywa różnie. Znam przypadek, że lekarz jej nie uznał, bo nie było pieczątki osoby wykonującej wpis do karty (i tak nie ma na to miejsca na plastikowym blankiecie) mimo, że jest tam nr prawa wykonywania zawodu diagnosty laboratoryjnego i podpis. Z kolei moja żona nie miała problemu przy przyjęciu do porodu i kartę uznano. Generalnie karta ma skrócić czas otrzymania krwi przez biorcę eliminując 30-40 minut potrzebnych na wykonanie grupy krwi. Przy próbie zgodności ZAWSZE potwierdzana jest jeszcze raz grupa krwi biorcy i grupa krwi donacji (jednostki krwi). W przypadku krwi na ratunek (masywne krwotoki itp) lekarz może przetoczyć krew gr 0 RhD- (ujemny) bez czekania na oznaczenie grupy u pacjenta. Jest to raczej rzadka sprawa, ale ratująca życie - sam wydawałem taką krew do transfuzji tylko kilka razy na wyraźną prośbę lekarza z SOR-u. Niemniej warto taką kartę sobie wyrobić, zwłaszcza jeśli ktoś dużo podróżuje po naszych drogach (rowerem / samochodem), lub spodziewa się częstych pobytów w szpitalu. W razie wypadku powinna pomóc - oby nigdy nie było konieczności jej używać w takich okolicznościach! Zdrówka wszystkim! Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza
marczewek Opublikowano 16 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2015 Miałem ją kiedyś dostać, ale zrezygnowałem. Czytałem właśnie że SOR-y podchodzą do niej często nieufnie. Zresztą, po co mi kolejny plastik w portfelu. Odnośnik do komentarza
flukta Opublikowano 16 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2015 Jeszcze ważna informacja: Krew-karta jest dokumentem bez zdjęcia i nie potwierdza tożsamości poszkodowanego, czyli inaczej mówiąc: Karta jest ważna tylko z dowodem osobistym właściciela! Oba dokumenty zawierają dane osobowe plus PESEL oraz dowód wiadomo zdjęcie ;) Odnośnik do komentarza
flukta Opublikowano 16 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2015 Miałem ją kiedyś dostać, ale zrezygnowałem. Czytałem właśnie że SOR-y podchodzą do niej często nieufnie. Zresztą, po co mi kolejny plastik w portfelu. No niestety tak bywa, że dużo zależy od lekarza i jego nazwijmy to "świadomości serologicznej". Dużo jest takich, że nawet w trybie "na ratunek" czekają aż zrobię grupę i próbę zgodności i dopiero toczą krew. Lekarz mając wynik grupy może też bezpiecznie przetoczyć w razie potrzeby krew grupowo jednoimienną przed ukończeniem próby zgodności ale i tak rzadko korzystają z takiej możliwości. Przerabiam takie przypadki raz na jakiś czas niestety. Odnośnik do komentarza
czach Opublikowano 18 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2015 Warto mieć przy sobie dokument potwierdzający tożsamość. Ewentualna kontrola trwa szybciej, bo dyżurny wklepuje tylko PESEL zamiast imię, nazwisko, data urodzenia. ;-) Odnośnik do komentarza
marcino285 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Często pracuję na noc. Wracam do domu o różnych godzinach i już parę razy zostałem zatrzymany do rutynowej kontroli. Panowie byli zdziwieni, że ktoś z pracy może wracać rowerem np o 4 nad ranem. Dobrze, że zawsze wożę ze sobą portfel i dowód. Wtedy jest zdecydowanie szybciej i prościej. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się