Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    15 006
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jajacek

  1. @Tonystark Ja bym się przyjrzał rowerem z Decathlonu i Media Expert. Te z Decathlonu na pewno mają sztywne osie i mocowania do bagażnika. 
    Te z Media Expert sztywne osie. Ale czy mocowania do bagażnika to nie wiem, bo mnie to nie intersuje i nie zwracam na to uwagi.
    Unibike, jeśli nic się nie zmieniło miał przedpotową geometrię jeśli chodzi o jazdę w terenie ale takową w niczym nie przeszkadza a wręcz jest dobra do jazdy po drogach utwardzonych.
    Chyba wszystkie te rowery pozwalają na montaż przedniej przerzutki.
    Jeszcze był Northtec, który miał cholernie ciężką ramę ale też widziałem go ze sztywnymi osiami i napędem 2x.

     

  2. Trochę trudno połączyć szybkość i prostą kierownicę i komfort.
    Trek Procaliber to dobry rower.
    A to czy geo Ci podejdzie to zależy jaką masz elastyczność kręgosłupa.
    Mało które lepsze rowery MTB mają mocowania na bagażnik. 
    Ale są takie. Zobacz co tam w Decathlonie.
    Trek Marlin z mojego punktu widzenia to śmieć.
    Zgadzam się że na baranku jest nędzna kontrola na zjeździe.
    Rozmiar 19-20 cali.
    Po Pieninach zasuwałem kiedyś dużo na crossach i na szosie.
    Ale po drogach utwardzonych.

  3. O, gdzieś z FB to chyba zaciągnąłem 🙂
    Natomiast mam obawy co do bezpieczeństwa takich rozwiązań.
    Szczególnie po tym jak np. firma Specialized zrobiła recall widelców karbonowych, wyglądających znacznie lepiej niż ten po dwóch wypadkach użytkowników. I je znacząco wzmocniła.
    I po tym jak obserwuję kanał Luescher Teknik n YT.
    Nie chciałbym jednak na takim widelcu przywalić w jakąś głębszą studzienkę na zjeździe.
    Co do GRX 400 nie mam żadnych zastrzeżeń.
    Sam mam w gravelu Tiagrę 4700 czyli odpowiednik.
    Natomiast koledzy mechanicy twierdzą, że w takim systemie powinno się linki wymieniać co ok., 3 miesiące przy intensywnym użytkowaniu żeby to dobrze działało.

  4. Jak to zawsze za dużo ważyłem. Zaczynałem na szosie na rowerze z Decathlonu co miał trzy blaty, 50x39x30.
    No i na tym dało się wszystko wyjechać, nawet Przełęcz Karkonoską na 30x29.
    Jak zmieniłem rower na dwublatowy to pod wpływem marketingu założyłem compact 50x34.
    Pojechaliśmy na Słowację na majówkę, jeszcze bez formy i jak przyszły podjazdy to okazało się że dupa. 
    Na 34x29 (bo wtedy to była kaseta z największą koronką) kompletnie nie da się po górach jeździć przy wadze 83-85. 
    Na podjazdach gdzie było 15% miałem kadencję 40-50 🙂
    Po przyjeździe do domu natychmiast zamówiłem korbę 52x39x30 i jeżdżę na niej do dzisiaj.
    Natomiast po płaskim na 50 nigdy nic mi nie brakowało.
     

  5. Nasz gravel poszedł na OLX 🙂
    Ani ja ani mój młody nie zaszczepiliśmy się na gravelową bajkę 🙂
    Albo szosa albo MTB. 
    Opona szersza niż 28 raczej nie jest nam potrzebna ale młody na zimę ma teraz 32 mm. To wystarcza na wszelkie gładkie szutry z nadmiarem.
    Szosa z jednym blatem? Buahaha. 
    Ja mam do jazdy po płaskopolsce 52x39. Teraz zmienię blat 39 na 42. Bo jak wiatr powieje to brakuje na 39 przy około 40 km/h.
    Młody ma chyba 54x42
    Elektronika ma wady i zalety.
    Wadą jest wyższa cena i potrzeba pamiętania o baterii.
    Zaletą precyzyjniejsza i szybsza zmiana przełożeń i brak potrzeby wymieniania strzępiących się co jakiś czas linek.
    Jak jest zintegrowany kokpit i pancerze puszczone przez łożysko sterowe, co teraz modne, to nigdy to nie będzie dobrze działać z mechaniką i dramatycznie osłabi strukturę rury sterowej widelca.

  6. Campagnolo jako pierwsze potrafiło prawidłowo zbudować grupę 1x. W porównaniu z nimi stopniowanie Shimano i SRAM to był żart.
    Ale teraz już też w miarę doszli do tego jak to robić. 
    Natomiast jeżdżąc od blisko 20 lat na Campagnolo spodziewam się jednak, że żywotność Campagnolo będzie znacząco większa. Ich łańcuchy starczały mi na dwa razy dłużej niż Shimano czy SRAM. Na dwóch kasetach przejechałem 50k km. Mój partner treningowy zrobił 100k km na 3 rotowanych łańcuchach i 2 kasetach.

  7. 7 godzin temu, Greg29 napisał(a):

    Buty zimowe kupiłem pod koniec zeszłej zimy - Rogelli Artic R1000 za 300 zł w Rowertourze, jak zobaczyłem tę cenę to grzechem byłoby nie kupić 😁

    Jakby ktoś chciał mam do sprzedania buty zimowe XLC w idealnym stanie za 250 zł. Rozmiar 43,5-44. Nie pocelowałem z rozmiarem. Mają napisane 45 ale są mniejsze.
    Buty MTB zimowe XLC CB-M07 czarne - 38 - Rowertour.com

  8. No jak tam Wasze polowanie?

    Ja upolowałem na razie buty zimowe Specialized Defroster Trail.

    Czapkę z Merino kupiłem w Decathlonie która mi przypasowała. Tu na Allegro ta sama:
    BUFF Wełna Merino Wool Beanie Czapka Sportowa Cienka LIGHTWEIGHT - 8428927214980 - 17926134945 - Allegro

    Nie wiem czy wiecie że wyszły nowe bloki SPD Shimano. Zamierzam kupić i potestować.
    SHIMANO przedstawia nowe bloki SPD CL-MT001 do trailu i enduro



     

  9. 1 godzinę temu, Szwedacz napisał(a):

    Sam napisałeś Jacku, że hamowanie ogranicza przyczepność nie hamulce, zatem wrzutka z GPT kompletnie nie ma sensu. Przyczepność i umiejętność modulowania siły hamowania (żeby hamować maksymalnie blisko maksymalnej siły, która się wiąże z zablokowaniem koła).

    Jakby GPT mało bajdurzył przy tych hamulcach, to wrzucanie w kontekście hamowania siły docisku to już skrajnie przejaskrawiony przykład pisania głupot. Jest to wręcz książkowy przykład z podręczników do fizyki dla podstawówki, dlaczego masa nie rzutuje na hamowania czy spadanie (bez oporów powietrza)! Masa się w tych równaniach skraca, więc dla hamowania, zostajemy z maksymalnym opóźnieniem wynoszącym: μ * g, gdzie μ to współczynnik tarcia statycznego opony o nawierzchnię (mówimy o drogach, więc nie wnikajmy w sypką nawierzchnię pod bieżnikiem), a g to przyspieszenie ziemskie. 0 zależności od masy, dopóki hamulce się nie przegrzewają.

    Na fizyce się kompletnie nie znam. Możesz co najwyżej podyskutować z ChatGPT 🙂
    Wrzucam jego odpowiedź 🙂

     

    Twój kolega ma częściowo rację, ale jego wypowiedź jest niepełna i zbyt uproszczona.
    Rzeczywiście — czysta fizyka (bez uwzględnienia ograniczeń technicznych i biomechanicznych) mówi, że:

    Maksymalne opóźnienie przy hamowaniu = μ × g
    a masa się skraca w równaniach (czyli nie ma wpływu na długość drogi hamowania).

    To jednak dotyczy idealnego modelu, gdzie zakładamy:

    • doskonałą modulację siły hamowania,

    • równomierne rozłożenie nacisku na oba koła,

    • nieprzegrzewające się i nieblokujące hamulce,

    • identyczny współczynnik tarcia (μ) niezależny od obciążenia.


    🔹 W rzeczywistości (a nie w „podręcznikowej próżni”)

    różnice między hamulcami, masą i dociskiem mają znaczenie praktyczne.

    1. Różne hamulce → różna zdolność osiągnięcia granicznego μ

    • Mechaniczne vs hydrauliczne: hydrauliczne dają większą kontrolę modulacji i łatwiej utrzymać się na granicy poślizgu.
      To oznacza, że w praktyce kierowca/rowerzysta z lepszymi hamulcami szybciej osiągnie opóźnienie bliskie μ×g.

    • W hamulcach słabszych (lub mokrych) tarcie między klockiem a obręczą/tarczą staje się czynnikiem limitującym — wtedy nie osiągamy pełnego μ×g.

    2. „Siła docisku” – nie chodziło o masę per se

    Tu Twój kolega nadinterpretuje.
    W praktyce „docisk” oznacza siłę normalną na styku opony z nawierzchnią.
    A ta zmienia się dynamicznie przy hamowaniu:

    • masa przesuwa się do przodu,

    • przód jest bardziej dociśnięty, tył – odciążony.

    To sprawia, że:

    • przednie koło może przenieść większą siłę hamowania (bo większy docisk = wyższy maksymalny moment hamujący bez poślizgu),

    • tylne szybciej wpada w uślizg.

    Więc rozmieszczenie docisku między osiami bezpośrednio wpływa na efektywne hamowanie – i właśnie o to chodziło, a nie o to, że cięższy rowerzysta hamuje „mocniej”.

    3. Umiejętność modulowania hamowania

    Z tym akurat ma rację – praktyka pokazuje, że:

    „Najlepsze hamulce nie skrócą drogi, jeśli ktoś nie umie ich wykorzystać bez poślizgu.”

    Ale dobre hamulce ułatwiają modulację — dlatego zawodnik z hydraulicznymi tarczami na dobrej oponie zatrzyma się szybciej niż ktoś na starych szczękach na mokrym obręczy, nawet przy tym samym μ nawierzchni.

    4. Zjawiska drugiego rzędu

    W realnym świecie występują też:

    • deformacja opony (zależna od obciążenia),

    • różne μ dla różnych zakresów nacisku,

    • opóźnienia reakcji hydrauliki/mechaniki,

    • opory toczenia i powietrza (niewielkie przy 20 km/h, ale są).


    🔹 Podsumowując:

    Twój kolega ma rację w sensie akademickim, że masa nie wpływa na opóźnienie w idealnym modelu fizycznym.
    Ale jego komentarz, że wzmianka o docisku czy rodzaju hamulców to „głupoty”, jest nieuzasadnionym uproszczeniem – bo w praktyce różne układy hamulcowe, rozkład masy i modulacja siły znacząco wpływają na rzeczywistą drogę hamowania.

    Inaczej mówiąc:

    w laboratorium Newtona – racja,
    na drodze lub torze – nie do końca.

  10. Nawet nie chciało mi się tego komentować. Oczywiście że dojeżdżając do skrzyżowania zachowuje się czujność. Jak się jedzie samochodem to się zwalnia. O ile? W zależności od widoczności na skrzyżowaniu. I tak samo na rowerze. Jak ktoś wie że ma gówniane hamulce to musi dostosować prędkość tak żeby nie przestrzelić skrzyżowania. Na hamulcach Deore czy lepszych, które z grubsza hamują tak samo, droga hamowania jest zwykle bardzo krótka. Nie sądzę że więcej niż 3 metry przy 20 km/h. Koła blokuję w ułamku sekundy. Więc ogranicza mnie tylko przyczepność. A ona zależy od opon i nawierzchni.

    Zadałem pytanie AI. Wygląda że dużo się nie pomyliłem:

    Masz jakieś dane na temat drogi hamowania na hamulcach w rowerze przy 20 km/h?

    ChatGPT powiedział:

    Tak — można to dość precyzyjnie oszacować.
    Długość drogi hamowania w rowerze przy prędkości 20 km/h (czyli 5,56 m/s) zależy głównie od:

    • rodzaju hamulców (szczękowe, tarczowe, hydrauliczne),

    • stanu opon i nawierzchni,

    • pozycji rowerzysty (czy przenosi ciężar ciała do tyłu),

    • oraz siły docisku (masa rowerzysty + roweru).


    🔹 Szacunki dla różnych warunków (asfalt, suchy, dobra przyczepność)

    Typ hamulców Szacowana droga hamowania (z 20 km/h do 0) Uwagi
    V-brake / szczękowe ok. 3,5–4,5 m przy dobrej regulacji i suchym obręczy
    Tarcze mechaniczne ok. 3–4 m nieco lepsza modulacja, stabilniejsze
    Tarcze hydrauliczne (MTB / szosa) ok. 2,5–3,5 m najlepsza skuteczność i kontrola
    Na mokrym asfalcie +30–60% dłużej np. 4–6 m przy hydraulicznych
    Na żwirze / piachu nawet 6–8 m ograniczona przyczepność kół
  11. Problem na śliskim jest taki, że jak masz mocno napompowaną oponę to nie masz przyczepności.
    I nie ma wtedy większego znaczenia czy ma ona większy czy mniejszy bieżnik.
    Na szerszej oponie możesz zejść z ciśnienia bez groźby dobicia.
    Oczywiście taka opona nie będzie tak szybka jak opona szosowa.
    Ale zima to nie jest moim zdaniem okres kiedy należy się przejmować średnimi prędkościami.
    Zimą sobie jeżdżę na gravelu 20 km/h.
    A jak przyjedzie lato to 30 km/h na szosie.

    Natomiast były lata, że jeździłem zimą na rowerach typu cross i na szosie.
    Oba te rowery można zimą zastapić gravelem, przełajówką czy szosę endurance na szerokiej oponie jaką masz.
    Ja dlatego wybrałbym a miarę najszerszą oponę jaka wejdzie.

    Tu jest na przykład review tych opon Tracer o których pisałem:
    Specialized Tracer Pro in review | GRAN FONDO Cycling Magazine

    Sam teraz na nie będę polował ale ja potrzebuję min. 42 mm.
    Z tym, że to są takie opony do jazdy w terenie mieszanym, gdzie asfalt nie stanowi większości trasy.

    Tu masz na OLX 38 mm:
    Opona Specialized Tracer Pro 700x38c 2Bliss Ready Gravel Toruń • OLX.pl

    Tu masz nowe Pathfindery Pro na których jeżdżę:
    Komplet nowych opon Specialized Pathfinder Pro 700 X 38 2Bliss Ready Tychy • OLX.pl

    Tu używki w dobrym stanie w tańszej wersji, drutowej:
    Opony Specialized Pathfinder 700x38mm Warszawa Wola • OLX.pl

    Na mojej obręczy te Patfindery Pro 38 mm miały 36,5 mm. Ale ja mam obręcze 17 mm wewnętrznie.

    Natomiast oponami typowo szosowymi do cięższych zastosowań są np. wskazana przez @liftlodz Continental GP 5000 All Season czy Specialized Mondo,  Vittoria Corsa Pro Control i Challenge Strada Biancha z takich co mi do głowy przychodzą.



     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...