Skocz do zawartości

kaliniec

Użytkownicy
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kaliniec

  1. tak. jest na olx. https://www.olx.pl/d/oferta/wosk-do-lancucha-momum-CID767-IDR9xgW.html
  2. Sprzedam prawie całe opakowanie wosku Momum(120ml). Użyty na dwa smarowania. Miał szansę ale nie sprostał. Wróciłem do oleju. Cena ok. 40 zł.
  3. Ten rower waży przeszło 1 kg mniej od 8. Stary i twardy karbon? A amelinum to niby jakie? Co to za argument z krainy mchu i paproci? Patrząc w ten sposób, slx, deore, recon to też starocie. Autorowi wątku chyba nie o to chodzi. Jest do kupienia dobry rower za małą kasę i tyle. A kolor tego X8 jest wyjątkowo ch..wy. Na żywo wygląda jeszcze gorzej. Oczywiście to argument na poziomie karbonowym :)
  4. https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-mtb/rower-indiana-storm-x10-m21 Ostatnie sztuki w sklepach. Cenowo nic się nie zbliży nawet.
  5. Jak w temacie. Czy warto kupić nowy za 400? Na co ewentualnie zwrócić uwagę poza: taperowaną główką, mocowaniem hamulców, ośką i rozmiarem pod koło 29(wszystko pasuje)? Na co zwrócić uwagę przy samodzielnej wymianie? Może ktoś użytkuje i ma coś do powiedzenia na temat. A może lepsza sprężyna do 500-600 stów? Linki mile widziane.
  6. M520 najtaniej w decathlonie. Buty w przedziale 200-300 też. Najtańsze nowe buty spd można czasem dostać w lidlu za 100 ale to wiosną.
  7. Ależ nie musisz mi odpowiadać bo wcale cię o nic nie pytałem. Pleciesz androny które zacytowałem, jakieś osły i rumaki, race wygodny endurance niewygodny. Niet chłopie zmień swojego wygodnego rumaka na decathlonowego osła to wróci ci w końcu krążenie w palcach. Będziesz wolniejszy na kresce, przyjedziesz siódmy w grupie a nie pierwszy ale przynajmniej z kubka nie rozlejesz.
  8. Poza założycielem wątku nikt tu nie ma problemu z prędkością. Jak widać niektórym 1 km na średniej robi różnicę, takie ich prawo. Do ciebie niet mam tylko jedno przesłanie:nie masz nic do powiedzenia to przemilcz, zgryź to w sobie i nie kieruj pod moim adresem takich buraczanych uwag. O tym, kiedy pójdę spać lub się napić zdecyduję sam
  9. https://bikerstudio.com.pl/pl/p/Siodelko-Velo-Prox-VL-1353-czarno-niebieskie/3109 Kosztuje mniej a wg mnie jest wyjątkowo wygodne.
  10. Elle tu nie chodzi o doradzanie i wiedzę. Jak napisałem, jeżdżę szosą w zasadzie od tego roku i w tej materii g.. wiem. Jak o czymś piszemy czy coś nazywamy tak a nie inaczej to zakładam, że posiadamy argumenty aby to uzasadnić. Synonimów mułowatości jest pół słownika ale nie znajdziesz tam określenia niekomforfowy czy niewygodny a taki jest wg Ciebie ten Triban. I tyle. Tak jak napisałaś ważne są nasze odczucia ale ja tu racjonalnego uzasadnienia za bardzo nie widzę. A magia znaczka - cóż istnieje ale ja tego nie zarzuciłem aczkolwiek gdzieś coś, podprogowo czy jakoś tak, kto wie?. Oby nam się dobrze jeździło?
  11. Jeździsz w wyścigach i ustawkach? Co masz na myśli pisząc o prędkości i zrywności. Masz aż taką łydę, że 105 i semikompaktową korbę w Tribanie przekręcasz jak licznik w samochodzie i mało? Sorry ale trzeźwy jestem i nie rozumiem: zakładasz wątek na 5 stron o tym, jak odpadają Ci ręce po jeździe rowerem na ramie race, oponach 23 i wadze, jak dobrze doczytałem prawie 100 kg, dobrzy ludzie sypią radami, po czym piszesz, że odczuwasz brak wygody na T540 w porównaniu z Twoją wyścigówką. O co tu kaman bo chyba pójdę się napić..
  12. Ludzie mówią różne rzeczy... Konia i osła (a gdzie tu muł :)) akurat bym nie angażował w takie rowerowe teorie bo tak na naprawdę to trzepanie zależy od jeźdzca. Jeździec i wierzchowiec stają się jednością tylko pod warunkiem, że ten pierwszy potrafi jeździć. Jak nie potrafi to koń go tak wytrzepie, że będzie miał dość. W związku z powyższym to o czym piszesz nie można nazwać mułowatością. Tylko czym? No właśnie nie bardzo rozumiem to, o czym piszesz. Porównujesz dwa szosowe rowery rekreacyjne, na karbonowych widelcach, takich samych szerokościach opon. Jeden trzepie tak, że trzeba trzymać kurczowo kierownicę, drugi sunie dostojnie i lekko. Wybacz ale takie porównanie to może nie bajkopisarstwo ale trochę prozy w tym jest :). Może po prostu trafiłaś w tym Treku z rozmiarem ramy, mostka etc. a może to magia nowego (innego) roweru, która jak czytam w niektórych przypadkach znika tak szybko jak się pojawiła, po przejechaniu pierwszych km. Jeżdżę od tego roku T540 i nie wierzę, że istnieje rower szosowy, z zasady na sztywnym widelcu, wąskich oponach i siodełku, którego nie trzeba trzymać kurczowo jadąc po dziurach, szutrach i innych kamieniach tylko po prostu sobie jechać. Coś tu nie tak. Tribana bronić nie trzeba bo on broni się sam. Dodam, że ten Trek 1.1 to był pierwszy rower szosowy na jaki wsiadłem w życiu, jedyne co mi utkwiło w pamięci to to, że haczyłem butem o koło i czułem ziarna piasku w tyłku.
  13. Na czym polega mułowatość Tribana? Mogłabyś rozwinąć?
  14. Bardzo przyzwoity rower dobrej firmy. Tiagra w zupełności wystarczy jak dla początkującego i nie tylko. Kompaktowa korba nieco bardziej uniwersalna niż semi jak w Tribanie, zwłaszcza w górzystym terenie. Mi akurat czerwony nie podchodzi zupełnie. Dopasować rozmiar i można brać.
  15. Te średnie to wzrosły w stosunku do czego? No i co na dzień dobry należałoby wymienić w T540?
  16. Out of stock, poza tym wszystko małe rozmiary. Mariny bywają w cenie ok 3 ty. można polować bo warto w tej cenie. Ten ostatni chyba na starej Tiagrze z wystającymi linkami. Ogólnie bym sobie odpuścił bo nawet wygląda odpustowo.
  17. Wybierając Tribana 540 trzeba przede wszystkim pamiętać, iż korba zastosowana w tym rowerze nie jest klasycznym kompaktem. Rozpiętość zębów to 52-36 a nie 50-34. Jest to zaleta albo wada, zależy kto gdzie jeździ. Zakładam, że zaczynający amator nie planuje ścigania a jeżeli nawet, to żadna rama, nawet firmowa mu w tym nic nie pomoże. Ten rower ma tę zaletę, iż właśnie jest złożony na ramie endurance, posiada bardzo dobry osprzęt,solidne koła i bezproblemową gwarancję jak się mieszka w pobliżu Deca. Jak ktoś ma dobre kopyta i zdrowe plecy, to przy tej korbie, przy obniżeniu pozycji (a ten rower to umożliwia wbrew pozorom) spokojne da radę się pościgać. Jest to po prostu rower dość uniwersalny, dający przede wszystkim przyjemność z jazdy a sprawny kierownik bez problemu odjedzie amatorowi na karbonowym krossie vento ileśtam. Najsłabszym punktem tego roweru jest chyba siodełko ale to rzecz tania i wymienna jest. A, i nie zauważyłem u siebie majestatyzmu snucia, chyba, że kolega ktokolwiek tak lubi :) a lecieć ponad 60 km/h owszem. W sumie z taką kierownicą, jak jest w FB to rzeczywiście pozostaje snucie..
  18. Nakładki Pd22. Będziesz z jednej strony mial platformę a z drugiej możliwość wpięcia. Zawsze możesz zdjąć jak się znudzi.
  19. Cykliści XIXw. i ich maszyny. Polecam galerię. http://www.foto.karta.org.pl/slowa-kluczowe/jan-stanislaw-skrodzki,14564.html
  20. https://www.gkgryftczew.pl/zawodnicy/item/9-edmund-grabowski szacun dla tego Pana :)
  21. Oj tam od razu głupia :) http://sts-timing.pl/event/velo-torun-2/#tabs-10579
  22. https://m.facebook.com/events/309792276195747 Velo Toruń. Polecam zerknąć ma klasyfikację i zawodnika z nr 1025.Rocznik '43 a średnia? Jeśli to prawda, to ja jestem załamany...
  23. Zawodnik na zdjęciu nr 1 (młody) wygląda że mógłby spokojnie jechać bez użycia rąk jakby mu zabrać kierownicę Zawodnik na zdjęciu nr 2 po zabraniu kierownicy padłby od razu. Dwie zupełnie różne pozycje, wydaje mi się , że obie mogłyby być skrajnie niewygodne. Zawodnik nr 1 chyba walczy na podjeździe bo jest mocno ściśnięty i wycofany, wątpię, aby była to pozycja docelowa. Zawodnik nr 2 pełen chill out aczkolwiek opiera się mocno na dłoniach, co w dłuższej perspektywie może wywołać drętwienie barków i dłoni. Plecy fajnie proste ale chyba kosztem czegoś innego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...