Skocz do zawartości

niet

Użytkownicy
  • Postów

    641
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez niet

  1. w cenie tego cuba to będziesz miał chyba evado 5. to bym porównywał. znudziło mi się to pisac, ale poszukaj też rometa orkana 4/5, bo on wygra, ale dobrze go nażywo przymierzyć. Napisz coś o budżecie.
  2. na szosie powinien być zakaz jazdy w słuchawkach i nakaz jazdy z lusterkiem - bo to ma wpływ na bezpieczenstwo innych uczestników. Brak kasku natomiast to problem osła który go nie założył. Fakt, wprowadzam poprawkę w swoich poglądach, co do nieletnich (pełnoletność powinno osiągac sie po skończeniu 21) powinien być dla nieletnich obowiązek jeżdżenia w kasku.
  3. d-d osobisty. Czasem jak słaby sprzedawca to ci powie, że jest mokro i Ci nie da, pewnie mu się nie chce ściągać z wieszaka i pedałów przykręcać, ale to raz mi się zdarzyło.
  4. na prostym jestem w stanie go rozpędzić do 40km/h, ale zwykle na dobrej drodze jeżdżę 25-30km, kwestia dystansu i zmęczenia, a przede wszystkim jakości i nachylenia drogi:D
  5. cube ma trochę lepsze przerzutki, ale uważam, że roam ma absolutnie wystarczające. Spróbuj też poczytać o ciężarze, tylko porównywalnych rozmiarów ram (gdzies kiedyś chyba czytałem, że cube ma ciężkie ramy). Roam ma świetną geometrię ramy i fajne rozmiary to potwierdzam, ale nie mam porównania z cube-m.
  6. dołóż 300zł http://outlet-rowerowy.com.pl/pl/trekking/210-northtec-bergon-lx.html
  7. Przy szosowych być może, nie mam doświadczenia. Ale pewnie ma na to wpływ też to ile się waży:)
  8. 19 zdecydowanie, ja mam 21 przy przekrku 83cm i jest ledwo;)
  9. Orkan ma koła prawie jak góral, oponki trochę cieńsze:) Ale wjeżdżając na krawężnik dobrze podnieść przednie koło w każdym rowerze, a przy tylnym ściągnąć zacne 4 litery z siodła odciążając tylne koło:)
  10. kolejność, którą podałeś chyba nieprzypadkowa:) Jeśli między cube (SLX/XT) i giant(Deore/XT) nie ma wielkiej różnicy cenowej to wybrałbym cube-a. Nie znam się na rockshockach, więc nie umiem porównać amorów. tu poczytaj jeszcze.
  11. ten Author chyba wypada najgorzej sprzętowo. Ja szedłbym w hamulce tarczowe, chyba że do szosy i założenia że nie złapie mnie deszcz. Orkan 4 wypada najlepiej a jak dołożysz 300-400zł to kupisz Orkana 5 z 2016 który bije wszystkie na głowę;)
  12. obowiązek też uważam za zbędny. Jeżdżę w kasku bo szkoda mi głowy, edukacja. Ewentualnie ubezpieczenie powinno być odpowiednie, tanie dla tych co się zabezpieczają np kaskiem, droższe dla tych co chcą jeździć bez, i płatność gotówką za leczenie jeśli nie masz ubezpieczenia. Zakazy i nakazy powinny obowiązywać w sferach, w których przez własne zachowanie możesz zrobić krzywdę innym (np obowiązek oświetlenia roweru po zmroku). Jeśli ryzykujesz tylko swoim zdrowiem to Twoja sprawa jak Ci na nim zależy.
  13. https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-do-2000-zlotych/
  14. jak ze sztywnym to może popatrz na rowery typu fitness np: https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-520-fb-id_8322799.htmlFakt że ma szosowy napęd i wązkie opony, ale pewnie nie ma problemu z wsadzeniem szerszych. Ja jeżdżę orkanem 5.0 ale lubie wjechać w las i się potłuc czasami po wertepach. Na szutrówki wystarczyłby spokojnie fitness, czy tym podobne. Mój orkan waży około 14kg w wersji L, Triban pewnie koło 10-11kg.
  15. popatrz na orkana 4.0 2016 i 2017.
  16. Orkan 4 z 2016 ma lepszy amor i hamulce. A jak popatrzysz na model z 2017 roku, to masz jeszcze lepszy rower niż Unibike w niższej cenie: http://allegro.pl/rower-romet-orkan-4-2017-rozm-21-w-wa-30-i6922356873.html http://allegro.pl/rower-28-19-m-romet-orkan-4-0-m-cross-2017r-wwa-i6861701424.html Co do serwisu zadzwoń do nich i zapytaj, z kimś może w twojej okolicy współpracują.
  17. ja kończę o 16, także może o 17? tak na 90min żeby z pól godzinki na piwko zostało?:P
  18. może jutro? planuję rower po pracy tak 40km. Potem można się piwka napić;)
  19. i podklej tylni widelec pod łańcuchem, ja swój zmasakrowałem.
  20. niet

    Puszcza Kozienicka

    fajny opis, fajna trasa:)
  21. u mnie też miedzy egipską a rzymską, ale bardziej w Egipską ;D Kupię chyba na przyszły sezon dopiero, pozastanawiam się jeszcze.. W tej chwili myślę o obustronnych jednak SPD (Elle przekonała mnie, że można i nach dojechać po bułki w zwykłych butach) i buty turystyczne, aczkolwiek z opcją dokupienia sportowych. Poszukam jakiegoś salonu z dobrym wyborem i pomierzę, żeby sobie w ogóle uświadomić o jakim komforcie / dyskomforcie chodzenia w SPD mówicie:) Jeśli turystyczne to rzeczywiście mu być jakiś rzep na końcu, żeby tam nić nie latało, to sobie jestem w stanie wyobrazić. No i nie chce wydać jakoś mocno ponad 250zł. Musze walczyć z tą chorobą, jeszcze chwila i okaże się, że do ceny roweru dołożyłem drugie tyle :D Wracając do stóp to też mam raczej szeroką, czyli teoretycznie shimano powinny być ok, ale to wyjdzie na przymiarce.
  22. przejdź się gdzieś i przymierz się do jakiegokolwiek crossa chociaż i zobacz jakie są różnicę pomiędzy rozmiarami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...