Skocz do zawartości

muarte

Użytkownicy
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez muarte

  1. mmmm zazdroszczę, miłych przejażdżek
  2. jestem zdania że Basen i sauna, chodziłem i biegałem najpierw delikatnie od ok. 1 km do 10 km, po ok. 2 tygodniach zerwałem sobie 2x sztuki rozściegna podeszwowe, i mam całkowity zakaz biegania zwłaszcza przy mojej obecnej wadze...
  3. akurat kawa nie jest polecana na rower, szybciej siądzie ci serce niż nogi. A przynajmniej co dla niektórych.
  4. Nawet jeśli to placebo zauważ że większość diet,leków,zabiegów to też pic na wodę. Mimo to woda działa w końcu jest z uzdrowiska z Polanicy-Zdrój, byłem kilkakrotnie w uzdrowisku na leczeniu jak i na urlopie z pięknych widoków, każdy się trzyma tego co pomaga, jeden wody jak ja a drugi zabiegów w spa itp, itd.
  5. Ja w okresach rozpaczy/ po dość ciężkiej nocce/ czy nawet w trasie dość wymagającej pod wiatr pije wodę staropolanke 2000, wg. mnie czuje się po niej jak po speedzie;D A tak na serio to chyba to jedyna woda która ma aż ponad 2000 składników mineralnych i daje mi potężnego kopa i co prawda nie kosztuje 15 zł za 5 l, a tylko ok. 2 zł za 1.5l
  6. a z czym wiąże się wymiana? za słabe nogi?
  7. Nasz Guru :) Otóż złamałem korbę na wysokości między suportem a łączeniem zębatek (Te śruby imbusy,nie wiem jak inaczej określić) Podejrzewam że wada ukryta , ale z drugiej strony rower miałem od bierzmowania i troszkę go zajechałem, i rower o dziwo firmy Merida a przynajmniej naklejka ich..Moja tamtejsza waga określała 82 kg, więc jak teraz mam ponad 110 kg to stevens boleśnie to odczuwa ale jest bardzo mocny;D Tak na Marginesie : Tak ramię nie pękło a wygięło się. Szerokości Patryk
  8. Marcino285 Dla mnie takie psy powinny być dawno odstrzelone przez myśliwych(Straszą i zabijają zwierzynę leśną), obrońcy praw zwierząt niech pierw zajmą się zwierzakami i ich warunkach w miastach potem we wsiach, więcej gadają nic nie robią.(Tak jak nasi Kochani politycy). Jestem zdania że każdy sposób jest dobry na zwierzę które zagraża twojego zdrowiu i życiu. Pamiętam historie jakiegoś Pana z Polski, wracając ze spaceru z dzieckiem rzucił się na nich doberman ten bez namysłu zatłukł psa kluczami od domu, więc nie zawsze myśli się racjonalnie ale instynktownie, jak znajdę gdzieś ten artykuł zamieszczę tutaj. Szy Nie Zazdroszczę ucieczki przed watahą(Grunt że nic się wam nie stało, i że jechało auto), tylko osoba w takiej sytuacji wie co potrafi zrobić takie "Milusi Piesek" Sądze że można bardzo długo polemizować na temat pieska który jest kochany i muchy by nie skrzywdził..Bardzo wiele przypadków w Polsce jak i na Świecie w różnych zakątkach pokazuje odmienny obraz, obrońców zwierząt. Stary artykuł o watahach http://www.sfora.pl/polska/-Dzika-wataha-poluje-pod-Kielcami-Rozszarpala-czlowieka-a62805 Lub Kobieta Rowerzystka z tego roku http://www.tvp.info/20780659/psy-zaatakowaly-zbieraczke-jagod-myslalam-ze-mnie-rozszarpia-jeden-juz-gryzl-blisko-tetnicy Kobieta z ogromną siła by uratować własne dziecko http://www.tvp.info/21765744/dziekujemy-ogromne-wsparcie-dla-matki-ktora-uratowala-coreczke-przed-rozwscieczonymi-psami Jest ogromna ilość takich przypadków które można tylko mnożyć. Jak dla mnie każdy Bezpański pies powinien być odstrzelony, wiem jestem potworem ale lepiej jest wybić zawczasu niż potem płakać bo dziecko czy kogoś z dorosłych zaatakował taki burek. Pamiętajmy że Pies to tylko Prawie udomowiony Wilk.. Szerokości Patryk
  9. Piękne macie ceny;D za tyle to malowanie zderzaka w aucie ze wszystkim
  10. GeloLBN taki malusieńkie sprostowanie, po zamontowaniu dętki , należy uważać by jej nie przyszczypnąć i nakierować ją do środka, ponieważ podczas pompowania może wyskoczyć balonik, wiem bo sam tak miałem :lol: Szerokości Patryk
  11. Jacus jak to możliwe? Ja przy wadze ponad 120 kg połamałem jedynie korbę,siodła nigdy .A rower wcześniejszy dosłownie zajechałem.
  12. Witam , Dzisiejsza jazda 40 km w tym 4 wsie i 2 burki, jeden ogromny wilczur wyciągnąłem pistolet obok bidonu i wystarczyło wymierzyć w ziemie, nie w psa, mimo że nie strzeliłem burek dał sobie siana jechałem ok. 27 km/h na lemondce. 2 burek mnie zaskoczył wielkości średniego psa typu, przebiegł za mną dziamając ok 4,5 km.. wytrwały nie ma co. Tak jak większość radze uważać na wsiach i obrzeżach, nie wiadomo co strzeli psinie do głowy widząc osobę na rowerze. Już pal licho psy wioskowe, ale najgorsze co może rowerzystów,kolarzy czy maniaków MTB spotkać to psy Bezpańskie te z Lasu, czasem aż sam się ich boje, można powiedzieć że widzimy 2 osobniki a w około lata 4 i wtedy jest lipa, zasłanianie się rowerem, strzelanie nie wiem czy coś pomoże(Raz spotkałem taką watache 5 burków w lesie jakieś 21 km od drogi, strzeliłem dosłownie 4x w powietrze, może jeden zwiał reszta stała, przeładowałem, załadowałem gumowe kule i każdemu po kulce wystarczyło by się odwaliły, fakt faktem były to psy małe, w przypadku wilczura, zwiał bym na drzewo), może jedynie ucieczka na drzewo, jak w przypadku dzika, Bardzo uważajcie na siebie, najlepiej jeździć z Sparing Partnerem. Szerokości Patryk
  13. muarte

    Nowe koło:)

    Barsta bardzo ciekawy rowerek:D
  14. Witam serdecznie szczerze o tych serwisach i czasopismach nie wiedziałem ale to prawda mają bardzo ciekawe i pożyteczne artykuły i bardzo pomocne ja od siebie dodam jeszcze stronkę http://portal.bikeworld.pl/ Podobna tematyka nowości, informacje, testy i wiele wiele innych, dodam od siebie że czytając artykuły tam złożone zachęciło mnie do większej pasji i chęci zakupu akcesoriów. Szerokości Patryk
  15. Witam czy ja wiem czy takie dobre to? Na sztywnej sztycy czułbym się bardziej bezpieczny niż na opuszczanej i to tym bardziej na zjazdach, pamiętajmy że niektórzy na szosówkach rozpędzają się do granicznych prędkości z góry ok. 60-80 km a może i nawet więcej i wtedy mały błąd przesądza nad nami. Nigdy nie jeździłem na MTB ale podejrzewam choć mogę się mylić że Koledzy z MTB nie rozwijają takich prędkości, przecież mają resory i z przodu i z tyłu nawet widziałem pod sztycą a to wszystko traci m/s jest jeszcze to że Szosowcy mają inne ramy przystosowane do pozycji aerodynamicznej a Koledzy z MTB mają ramy głównie poświęcone do złożenia się na Rowerze w celu amortyzacji, tak więc myślę że pomysł może się okazać dobry jedynie dla producenta, ale to jest jedynie moja myśl bo jak pisałem Nigdy nie jeździłem na MTB i wypowiadam się tylko teoretycznie może reszta Kolegów naświetli bardziej temat.Jednak ja myślę że to jest tylko nabijanie Kasy tym bardziej że cena wykracza ponad nie 500 zł a 1500 zł.. Racja ktoś kto ma kasę wyda, mi osobiście jest szkoda wydawać taką sumę na dodatek. Szerokości Patryk
  16. Neoheresy, Z całym szacunkiem ale nie mam pojęcia co za dietetyk pozwala tobie uprawiać inny sport niż basen. Mam nadzieje że zdajesz sobie sprawę z obciążenia na ścięgna i stawy przy wadze 160 kg. Sam rozumiem że chcesz schudnąć ale załatwienie sobie stawów i kręgosłupa nie bardzo tobie w tym pomoże, dlaczego cie rozumiem? Sam ważę 117 kg i raz basen, raz rower. Choćby niewiem jak miałbyś dobre resory przy jeździe na rowerze z Twoja masa, jest bardzo niebezpieczne.Zacznij pierw basen przy 120-130 kg dopiero rower.Dieta to podstawa i ruch ale odpowiedni.. Sam jestem przy diecie 1500cal i zobaczymy jak to wyjdzie. Proszę pierw zadbaj o stawy i kręgosłup,potem dieta i ćwiczenia. Pamiętaj że najbardziej grubaski odchudzają się w wodzie,rower co prawda też ale pierwsze robią się nogi.. Szerokości Patryk
  17. Witam możliwe tylko coś za mała ta cena na polaryzacyjne szkła, lepiej wydać troszkę kasy niż potem zawalić sobie oczy
  18. Cóż gościu miał potencjał, ale zbytnio ryzykował i narobił. Grunt że się nie poddał, bardzo rzadko spotyka się takie osoby, mimo tego pełny szacunek ale i trzeba mieć więcej rozwagi.. Szerokości Patryk
  19. Jestem zdecydowanie za kominiarka, opaska to w ciepłe dni a czapka jakoś mi się nie widzi pod kaskiem.Chociaż z drugiej strony Kominiarka + strój + okulary = Będziemy jeszcze przezywani Bandytami na rowerach..(Jak to dobrze że większość z nas nie przejmuje się takimi gadkami) Szerokości Patryk
  20. Dziwnie może wyglądać tutaj chodzi o twoje dobro i wygode, proponowałbym Lemondke ale dla ciebie się raczej nie przyda. Szerokości Patryk
  21. Zawsze jeżdżę szosą, staram się bardziej uważać niż jako kierowca "B" ponieważ często można zauważyć że Kierowcy są dość agresywni/niewyedukowani w nowych przepisach. Ostatnim razem jak robiłem 100 km na 40 kierowców może 10 było dość kulturalnych/obeznanych w przepisach ale i jak kulturze drogowej czym ja również dziękowałem, i naprawdę czasem się znajdzie taki "Mad Max" na jego nieszczęście są takie rzeczy jak fotoradary i policja na karku w sprawie wyprzedzania na gazetę i spychania z drogi, cóż taki piękny dostał prezent odemnie(Bo ile można tolerować nagminne trąbienie,wyprzedzanie na gazetę , zajeżdżanie drogi, specjalne zawracanie by znów mi dokuczyć, co prawda jechałem główną drogą ale jak najbliżej pobocza, szanując innych uczestników, nawet o dziwo tzw. Tiry za każdym razem miały odemnie ogromny + za cierpliwość i kulturę jazdy) .. Mówcie że jestem kapuś trudno, ale moje życie i życie innych uczestników dróg są dla mnie najważniejsze. PS. Najlepszy kierowca to z okolic Lubina (Woj. Dolnośląskie) nie miałem jak się wbić na lewy pas do zjazdu na drodze szybkiego ruchu, z racji tego że bardzo duży ruch i szybko(moje 35 km/h przy 120 km/h..) Kierowca Autobusu miejskiego jadąc za mną(Prawy Pas) wł. Awaryjne, umożliwił mi zjazd na lewy pas a tu jeszcze większa niespodzianka kierowca sam.osobowego zrównał się z Autob.Miejskim i spokojnie zjechałem na zjazd. Podziękowałem gestem ręki i uśmiechem i dostałem to samo ;D Cóż czasem zdarzają się Ludzie, a nie Uje.. Szerokości Patryk PS. Zapomniałem dodać coś bardzo Potrzebnego i Niebezpiecznego, Mijając drogę leśną(Boczna, troszke szutru i piachu) obok Przemkowa zauważyłem coś co zdębiałem. Jakiś Idiota zawiesił Stalową linkę między drzewami rozpiętość ok. 8m, męcząc się jakieś 20 min nie mogłem jej urwać więc zatrzymałem najbliższe auto i przy pomocy młodego kierowcy wyrwaliśmy gałęzie z tą linką.. Nie daj boże jak by ktoś jechał tam szybko czy to motor czy rower tragedia była by straszna , linka stalowa na wysokości szyi.. szukając na necie informacji dowiedziałem się że takie rzeczy najczęściej robią przeciw crossowcą na motorach. I weź tutaj nie dostań zawału w tym Kraju.. Zalecam byśmy uważali na siebie i innych. Dzwoniłem do leśniczego ale nie odbierał, gdy w końcu odebrał powiedział że nie może w tej chwili przyjechać, dlatego sam zaproponował by wyrwać gałęzie i na pewno nie dostaniemy żadnej kary, tak więc zrobiliśmy. Co prawda gdybym miał mocne nożyce do stali próbowałbym przeciąć ale kto normalny jeździ z takim sprzętem? Mimo to przestrzegam byście uważali na siebie. Jak potrafi być to niebezpieczne zamieszczam link do filmu Oczywiście nie jestem za jazda w lesie maszynami spalinowymi, ale to też ludzie. Z pola ich wyganiają, z lasu też.. Można powiedzieć że mamy podobny problem jako rowerzyści, w końcu nas wyganiają z chodników i dróg.
  22. Marcino285 proszę używaj funkcji edytuj podejrzewam że do 10 min można dopisać tekst który ci się przypomniał, czytam i czytam a tu jest więcej twoich postów niż kolegów i koleżanek które chcą pomóc, a twój tekst pod tekstem dziwnie się czyta, taki mały przycisk a jaki jest nam wszystkim bardzo przydatny. Istnieje możliwość jeszcze z wentylkiem wiem że w oponach szosowych zwijane np. tubeless(Opona bezdętkowa) gdzie wentylek się uposaża osobno, co mam na myśli? Czy mając rower nowy jak piszesz sprawdzałeś jak wyglądała założona dętka wraz z oponą? np. pomocne takim rzeczom jest paska na obręcz,taśma jak zwał tak zwał grunt że taka taśma chroni wentylek i dętkę.Wtedy bym się tobie nie zdziwił jak byś zauważył że opona/dętka uciekła spod obręczy w oponach zwijanych niskie ciśnienie bardzo źle wpływa, ale przypominam że to jest tylko przykład, co się stało wiesz jedynie ty, albo i nie;D Szerokości Patryk
  23. Macieju ależ nie aż tak agresywnie, wiadomo są fani i "fani".Wszystko na spokojnie każdy ma swoją ulubioną marke i bedzie za nią stał murem. W moim rowerku i osprzęcie wszystko mam od czego innego, siodło,licznik,stroj,lemondka ;D
  24. Mając 117 kg i przejechane jednorazowo 100 km w (4 g 56 min) na Selle Royal (Classic/Alpine)z żelem z dziurką po środku jazda jest bardzo wygodna + do tego strój z wkładką i jest mega wygodnie. SZEROKOŚĆ: 158 mm DŁUGOŚĆ: 256 mm Do jazdy spokojnej i sportowej jest w porządku, niestety przy dłuższej jeździe(ok.3h) trzeba pochylić czub siodła w dół ponieważ uciska na krocze przy używaniu Lemondki Gdyby było o przynajmniej 10-20 mm krótsze było by w sam raz. Mimo tego bardzo polecam siodło bo sam na nim jeżdżę, i nie są to zasłyszane opinie. A wszystko odczuwane na własnej dupie. Szerokości Patryk
  25. wg. mnie lepiej jest dopłacić skoro tym bardziej że jak napisał ma być ekstremalna potem płacz że upadła/woda sie dostała, Są różne testy na necie co do Kamer GoPro i Garmin Virb Elite jak i innych ja jestem przekonany do GVE bo ma wszystko a że jest troszkę duża to i tak nie jest jakaś ogromna kamera. Szerokości Patryk
×
×
  • Dodaj nową pozycję...