Skocz do zawartości

kaktus

Użytkownicy
  • Postów

    258
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kaktus

  1. Cały rower ma rok,linki i pancerze są ok,na regulacje jeżdżę zawsze do znajomego serwisanta ,bo nie mam nerwów do tego,a pomimo to są problemy z tylną przerzutką.Części chcę tylko nowe i taniej można znaleźć w sklepach internetowych niż na allegro :) Niby czemu miałbym rezygnować z klamkomanetek skoro są super wygodne dla mnie i można 3x9 znaleźć bezproblemu i to w cenie 70-80 zł (no. Acery,Alivio)?

    O, a to coś nowego dla mnie, byłem pewien, że 3x8 to max przy klamkomanetkach ;) 

  2. Witam serdecznie zastanawiałem się ostatnio nad zakupem kasku bo zamierzam zacząć ze zjazdami więc potrzebuję kasku tylko nie chciałbym wydawać za dużo myślałem o 150zł albo jak już naprawdę nic nie będzie w tej cenie to okolice 200 ale wolałbym nie.Z góry dziękuję za odpowiedzi :D

     

    Jeśli chodzi o downhill to 150zł to dużo za mało. Wyceniasz swoje bezpieczeństwo na 150zł? 

  3. Hej,

    Przy zwiększeniu ilości biegów prawdopodobnie będziesz musiał zmienić też korbę (węższy łańcuch może nie pasować na Twoją) Dodatkowo - będziesz musiał zrezygnować z klamkomanetek na rzecz klamek i manetek :)
     

    jeśli chodzi o Twój budżet - może być ciężko przy nowych częściach.

    Mam do sprzedania w dobrej cenie napęd 3x10, za 350zł - z nową kasetą, ale do tego musiałbyś dokupić łańcuch i klamki. Jeśli chcesz coś lepszego niż teraz - szukaj na allegro używek ;)

    a 2000km rocznie to nie za dużo i nie potrzebujesz do tego mega sprzętu, spróbuj może tylko  z wymianą kasety i łańcucha (a jak długo nie były wymieniane to i najczęściej używanego blatu w korbie) Wymień też linki i pancerze i sprawdź, czy nie masz skrzywionego haka przerzutki :)  Po tym zabiegu powinno być ok - mimo, że osprzęt niskiej klasy, to powinien działać poprawnie, będzie pewnie troszkę toporny, ale to nie przeszkadza w czerpaniu przyjemności z jazdy. 

  4. Szybkie pytanie odnośnie montażu XT M8000 1x11.

    Co zrobić z suportem? Mam zamontowany BB70 i nie chcę go zmieniać, bo jest w bardzo dobrym stanie. Chodzi o linię łańcucha - jak rozwiązać sprawę podkładek przy mufie 68mm? Zostawić tak, jak jest napisane w instrukcji, czy przełożyć część z nich przybliżając korbę do mufy? Słyszałem, że przy kręceniu do tyłu na największej zębatce łańcuch ma tendencję do zjeżdżania po kasecie - chciałbym tego uniknąć. z tego co pamiętam jest tam m in. podkładka 1,7mm myślę, że montaż jej po drugiej stronie rozwiązałby problem. 

    A może się mylę, macie jakiś pomysł? 

  5. Przejrzalem stronę producenta i nic takiego nie mają. Są tylko zestawy latek i oddzielnie klej. Możliwe. Że sam klej jest w stanie zalatac detke przy małym otworze, odpowiednim posmarowaniu i umiejetnym napomppwaniu koła. Ale jak to zrobić. Żeby detka nie przylepila się do opony...?

     

    Tak z drugiej strony - skoro i tak trzeba wyjąć detke, to dlaczego nie użyć łatki?

  6. Ja w okresach rozpaczy/ po dość ciężkiej nocce/ czy nawet w trasie dość wymagającej pod wiatr pije wodę staropolanke 2000, wg. mnie czuje się po niej jak po speedzie;D A tak na serio to chyba to jedyna woda która ma aż ponad 2000 składników mineralnych i daje mi potężnego kopa i co prawda nie kosztuje 15 zł za 5 l, a tylko ok. 2 zł za 1.5l 

     

    znaczy 2000mg/l? :) z czego 80% to pewnie wodorowęglany... pic na wodę troszkę 

  7. Przede wszystkim to "rozregulowanie" może być po prostu uszkodzeniem. No, chyba że uderzyłeś w jakiś kamień i solidnie wygiąłeś tarczę. Jeśli hamulec jest uszkodzony - wymień, nie warto tego serwisować. Ten model jest ok, aż się nie zepsuje, co zdarza się niestety często. 

     

    Jeśli nie jest uszkodzony, to... 

     

    Dokręć śruby, a całość dokładnie(!) wyczyść alkoholem izopropylowym, jeśli klamka jest miękks wnioskują, że "uciekł" olej - musisz wymienić klocki, ale najpierw zalej hamulce nowym olejem i odpowietrz. 

    Jeśli chodzi o tarcie, które czujesz podczas jazdy - jesteś pewien, że nie zacisnąłeś hamulca gdy między klockami nie było tarczy? ciężko mi sobie wyobrazić aż tak ocierającą tarczę (pod warunkiem, że jest prosta) że przeszkadza w jeździe (no, poza wkurzającym dźwięczeniem) 

    jeśli chodzi o regulacją - Twój sposób jest dobry tylko przy idealnie prostych tarczach, co zdarza się nieczęsto. im większa tarcza tym większy problem - u mnie przy 203mm wyregulować tak się już po prostu nie da. Odkręć delikatnie zacisk, zakręć kołem i ustaw tak, żebyś widział prześwit z każdej strony tarczy ;) 

     

    ps. ja rozumiem, że uczysz się serwisować, ale.. odkręcanie wszystkiego co się da to nie najlepszy pomysł ;) najpierw poczytaj, poszukaj schemat - zrozum jak i dlaczego działa, gdzie co jest - oszczędzisz sobie czasu i pieniędzy :)

  8. Bez przesady, te pokrętła coś tam dają, nawet w Suntourach :) 

    kosztowność serwisu powietrznych amortyzatorów to rzecz względna - 150-200zł raz do roku przy ryzyku uszkodzenia sprzętu za 2500 nie wygląda już tak źle. 

     

    Z tym niewymaganiem serisowania - polecam obejrzeć na youtube filmy wrzucane przez Suntoura - kupa śmiechu :D kiedyś widziałem kompletny serwis XCMa - to jakby strzelać z wiatrówki do nadjeżdżającego pociągu - można, tylko po co? 

     

    przyczepie się jeszcze tego skoku... niestety 100mm to nie zawsze 100mm. Pierwszym amortyzatorem, który u mnie ugiął się do końca jest Reba. Wszystkie suntoury czy rst, które miałem zatrzymywały się na 80% fakt, nie były to wysokie modele. 

  9. Mili,

    bardzo proszę o informację, gdzie w stolicy mogę w dobre lakiernicze ręce oddać szosę B'Twin.

    W ofercie rower sprzedawany jest tylko w kolorze czarnym a mi się marzy biały ;))) 

    I jeszcze pozostaje kwestia odtworzenia czcionki z napisem na ramie - dziwnie byłoby mieć taki cały w kolorze bez literek - macie na to radę?

    Kogo, gdzie i usługę w jakiej cenie możecie polecić?

     

    Malowanie ramy z widelcem pewnie coś koło 250-300zł + koszt demontażu/montażu. - na Ochocie jest firma, która się tym zajmuje. Z tym, że tylko jeden kolor (ostatecznie dwa - rama/widelec.

    Jeśli chodzi o odwzorowanie napisów - raczej droga zabawa, pewnie jakiś dobry samochodowy lakiernik się podejmie czegoś takiego, ale to sporo roboty i tanio nie będzie - ciężko mi nawet zgadywać kwotę. 

  10. wikrap1

     

    ...linki i pancerze to się po prostu wymienia zamiast smarować - koszt niewielki. A przy dobrych pancerzach (niekoniecznie drogich - np Jagwire LEX) porządny smar jest fabrycznie. Co do rdzewienia - używam linek pokrytych teflonem. Co prawda po każdym sezonie (czyli pod koniec marca :P) je wymieniam, ale nie widziałem na nich śladu rdzy.

     

    Co do tematu... najlepiej nasmarować wszystko :) rozłożyć na części pierwsze, wyczyścić, nasmarować i złożyć z powrotem :) Jak Ci się nie chce, to tak jak radzili poprzednicy + zwrócić uwagę na łożyska kółek przerzutki. 

    Jeśli chodzi o smar - ja używam fenomenalnego motorexa bike grease 2000, do supportu smaru miedzianego a do napędu - w zależności od warunków. Do zimowego leżakowania właściwie wszystko się nada.

  11. Mam pytanie i ewentualnie prośbę o podzielenie się doświadczeniami z montażem bagażnika rowerowego na wyprawy do roweru typu fitnes na karbonowej ramie (Giant Fastoroad). Rama fabrycznie nie posiada otworów lub innych uchwytów i pewnie trzeba będzie szukać podparcia m.in. na sztycy siodełka, która jest również kompozytowa. Czy ktoś z Was próbował montować bagażnik na karbonowej ramie i sztycy, a jeżeli tak podzielcie się proszę w jaki sposób poradziliście sobie z tym.

     

     

    Znajomy ma na Carboowej ramie bagażnik firmy tubus. Mocowany do sztycy i do osi, specjalną, dłuższą szpilką.

  12. No właśnie, paradoksalnie, hamujac w takich awaryjnych sytuacjach tyłem i blokując koło jest spora szansa że się w coś wpakujesz :-)

    Ja już tylnego hamulca używam tylko tam, gdzie muszę wejść ciasno w zakręt ze sporą prędkością.

     

    Rozmawiałem rano z kolegą, dwa lata temu przejezdzil całą zimę na magic marry i jest zachwycony, nabijajac się że mnie ze kupiłem 29era na ktorego nie ma tych gum

  13. 3. rowery MTB godne uwagi zaczynają się od około 1500 zł i przeważnie do poziomu ok 2500 każda dodatkowa stówka przekłada się na lepszy sprzęt i tym samym "przyjemność" z jazdy (oczywiście mówię np o rowerach jednego producenta i w cenach katalogowych, nie wyprzedażowych, bo porównując między różnymi producentami, czasem droższy rower może mieć gorszy osprzęt - bo dopłacasz za "markę"

     

    Nie samym osprzętem rower stoi :-) często to dopłata nie tylko za markę, ale po prostu ramę. Ktora zdecydowanie lepiej się sprawuje i jest porzadniej wykonana. Chociaż nie twierdzę. Że dopłata za msrke nie istnieje!

  14. Popatrzyłem sobie na jego specyfikację - słabiutko jak za taką cenę (mówię o katalogowej) 
    to ten? http://sportiwa.pl/?page_id=170

     

    http://www.arkus.sklep.pl/rower-cube-attention-29-szary-2015-p-6647.html  Katalogowo 600zł tańszy, lepszy osprzęt (poza tylną przerzutką która jest minimalnie gorsza) Kaseta, korby, przednia przerzutka i manetki - grupa( a niektórych przypadkach dwie grupy) wyżej. Amortyzator jedno "oczko" lepszy. No i 10 rzędów.  Dodatkowo - ten sklep jest naprawdę skłonny do obniżania cen- zadzwoń, zapytaj. 

     

    NIe mówiłem o starych rowerach za 800zł :) takie mają prawo szarpać, szczególnie jesli nie były odpowiednio serwisowane. Myslę, że warto dopłacić (tak właściwie to myślę, że warto dorzucić duuużo więcej), ale.. ten GT wcale zawalisty nie jest (chociaż fajnie wygląda) Podejrzewam, że kolega, który prowadzi sklep chce go wypchnąć i Cię na niego strasznie nakręcił. W tej cenie spokojnie znajdziesz coś lepszego. Na pewno po nowym roku nie sprzedasz go za 2700. Nie ma na to szans. Myślę, że stracisz na tym co najmniej 20%

  15. W dniu 21.10.2015 o 22:29, pawel3373 napisał:

    Z tym blokowaniem koła - na drogach bywa różnie, i czasem ostrego hamowania nie sposób uniknąć ? Co do cen mleczka, to przy przeglądaniu opon kilka razy trafiłem również na uszczelniacze i zwykle były to dość spore ceny, ale tak czy inaczej poszukam w okolicznych rowerowych jakiegoś zestawu na dwa koła bo muszą takie gdzieś być ? Ale najpierw wentyle i trochę popróbuję z czym to się je. Z oponami mogę się jeszcze jakiś czas wstrzymać.

    No nie wierze, że jak chcesz się gwałtownie zatrzymać (tak, wiem, zdarza się że tak trzeba) to używasz tylnego hamulca wprowadzając rower w bardziej lub mniej kontrolowany poślizg...? a gdzie przedni, który zatrzymuje rower właściwie w miejscu, a przy odpowiednim balansowaniu środkiem ciężkości nie grozi to lotem przez kierownicę? ?

     

    Co do tubeless - jeśli nie jesteś pewien czy to dla Ciebie - jest ponoć jakiś "patent" na wykorzystanie pociętych dętek, mniejszych niż docelowe koło - na pewno masz jakieś stare, niepotrzebne, które "szkoda wywalić" - oszczędzasz niemałą kasę na wentylach i za cenę mleka, które ktoś od Ciebie na pewno odkupi jak Ci się nie spodoba możesz spróbować. 

     

    Proszę bardzo, 65zł ? troszke drożej niż u mnie w sklepie, ale.. mam sporą zniżkę. 

     

    https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/plyny-uszczelniajace-i-montazowe/p,caffelatex-mleczko-uszczelniajace-do-opon-1000ml-effetto-mariposa,181294.html?_pli=e0a49f

  16. Skoro znalazłeś za 2700 to za tyle chodzą, nie ma szans na sprzedanie go za tyle samo. Optymistycznie weźmiesz za niego 2200. 
    większej frajdy między rowerem za 2tys a 5tys nie będzie, serio. Będzie się lepiej zachowywał - chociaż to zależy od tego gdzie i jak będziesz jeździł - i będzie trochę mniej awaryjny(co nie znaczy, że trzeba nasmarować łańcuch raz w roku i zapomnieć!) , ale podejrzewam, że na tym etapie mógłbyś mieć problem z zauważeniem różnicy :) 

  17. Co do zasychania - kiedyś o tym cytałem, nie pamiętam dokładnie ile czasu potrzebowało :)

    Nie wiem jak mleczko zachowuje się w zimę. wczoraj za litrową butelkę caffelatex zapłaciłem niecałe 60 zeta... więc cenowo nie jest wcale tak źle, jak piszesz.

    Stanę w obronie Racing ralphów... zmienili bardzo dużo - bieżnik i rodzaj gumy, nie zauważyłem, żeby tańczyły bardziej niż inne opony, a ten malutki bieżnik radzi sobie zaskakująco dobrze, w każdych warunkach. 
    Jeśli chodzi o ścieranie opony przy zablokowanym kole - tego się nie da uniknąć. Lepiej po prostu nie blokować koła na asfalcie (bo i po co?) W drogich oponach dzieje się tak samo, chociaż podejrzewam, że moje Continentale z mieszanką black chilli zdarły by się baaaaardzo szybko. Dobra przyczepność zawsze jest osiągana jakimś kosztem, niestety.

    Na nobby nickach ani rocket ronach nie jeździłem, więc trudno mi się wypowiadać ;) W zimę tylko Racing Ralph i Ice Spiker - obydwie gumy śmiało polecam  

  18. A jak to właściwie jest z tym tubeless? O ile droższe są opony tubeless od normalnych? Nie wiem jak koła MTB ale szosowe są o jakieś 25% droższe od normalnych. Rozumiem że są dwie podstawowe zalety: możliwość jazdy na niższym ciśnieniu bez dobicia dętki i samouszczelnianie się. Jeżdżę bardzo mało na MTB ale jeżdżę na oponach 2 cale (Specialized FastTrak i Specialized Captain) z lekką wkładką anyprzebiciową i ciśnieniem w granicach 30 psi i jeszcze nie miałem ani jednego flaka. W związku z tym pytanie co zyskam przechodząc na tubeless?

    Przy użyciu mleczka właściwie każde opony się nadają :) Co do zalet - właściwie to można się trzymać tego, co napisałeś - podstawy ciągną za sobą kolejne profity, jak chociażby fenomenalna przyczepność wynikająca z niskiego ciśnienia (a z tym można zejść naprawdę nisko - u mnie, z przodu - 22psi) Przebicie w dużej mierze zależą od terenu i pecha :) Ale uwierz mi, nie ma nic gorszego niż kapeć podczas radosnej jazdy po górach ;) 

     

    Przy sporadycznej jeździe nie warto - nie ruszane mleczko zasycha w oponie i traci swoje właściwości. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...