Skocz do zawartości

Rot

Użytkownicy
  • Postów

    241
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rot

  1. Nawet jeśli - nie jestem w stanie znaleźć tej części nigdzie. Podobnie zresztą miałem z dźwignią sprzęgła, więc zostawiłem urwaną, skoro nadal działało. Teraz się robi problem..
  2. Coś się wczoraj zepsuło i nie jestem pewien o co chodzi - od 7 biegu w dół słyszę jakieś dziwne hałasy z okolic przerzutki, jak wrzuciłem na 2 to już nie chciało w ogóle zmienić. Dziś zauważyłem takie coś na łańcuchu: Przerzutka w ogóle nie chce go napinać: I teraz najlepszy bajer - jak się po prostu toczę bez pedałowania mając zapięte wyższe biegi, to łańcuch opada aż na ramę. Jak pedałuję, to czuję nagłe luzy na ułamek sekundy raz na jakiś czas. Nie mam pojęcia o co może chodzić oprócz tego, że łańcuch za długi - ale na takim przejeździłem kilka dni i kompletnie nic z tego się nie działo.
  3. Masz na myśli Dolinki Krakowskie? Te na północnym zachodzie? Ogółem mam tak, że wolę gdzieś dojechać rowerem, niż pchać go do autobusu, nawet gdyby miało mi to zająć godzinę - półtorej. Wybrałem się wczoraj do Wolskiego w końcu, ale od trochę innej strony: Czyli podjazd obok Łopaty, potem Malarz, Obłędne Koło, 30 Sekund. Gdzieś pod koniec jazdy w Wolskim przebiłem przednią oponę, na szczęście był serwis niedaleko - jak dojechałem tam, to mleko zrobiło swoje i pozostało tylko dopompować. Niestety podjazd uwidocznił mój kompletny brak kondycji, a zjazd przez Malarza i Obłędne Koło z kolei pokazał jak słaby jestem technicznie - na obłędnym dogoniła mnie grupka, która jechała tam dobre 2x szybciej niż ja. Mignęli mi tylko i tyle ich widziałem. Dziś zapowiadają burze, więc nie wiem czy się wybiorę znów po pracy akurat tam, może wybiorę płaską pętlę po mieście, może zachaczę o Pinus Line, zobaczymy jak to będzie wyglądało wieczorem.
  4. Przepraszam za odkop, ale coraz bardziej znów mnie ciągnie do lasu, a trasy którymi do tej pory się toczyłem w ogóle nie przypominają twojego opisu - byłbyś proszę w stanie zaznaczyć mi na mapie w którą stronę od Zoo się wyjeżdża wg twojego opisu?
  5. Cross Country to dyscyplina w MTB, po prostu wyścigi na pętli, np. w lesie. 1 zębatka z przodu to wcale nie jest taki zły pomysł jak ci się wydaje - jak szukałem samemu roweru dla siebie, to też byłem sceptycznie nastawiony, myślałem, że będzie powolny itd. Nie ma się czym tu przejmować - kaseta jest skonstruowana tak, żeby nie było dziur między biegami, a te 3x9 to wcale nie jest tak na prawdę 27 biegów. Część z nich się pokrywa, na 3 z przodu nie użyjesz 1 czy 2 z tyłu z powodu skosu łańcucha itd. Przy 1x odpada ci mieszanie przednią przerzutką. Po roku jazdy na 1x zdecydowanie preferuję ten typ. Co do prędkości - zdarzało mi się robić krótkie sprinty to 50+ km/h, na asfalcie jestem w stanie utrzymywać dłuższy czas prędkości ok. 30km/h zależnie od wiatru i przewyższenia. Są tacy co jeżdżą znacznie szybciej, ale to dla mnie terminatory już, u mnie kondycja rozwalona przez fajki. Przy takich prędkościach mam jeszcze jeden bieg w zapasie, więc da się szybciej.
  6. Pochwalę się po wymianie kasety, bo w końcu udało mi się pojeździć dłużej niż do pracy i z powrotem: Pierwsze co - zestopniowanie jest faktycznie dziwne, spora przerwa między 1 a 2, wyższe biegi za to ciut ciaśniej, więc optymalnie do szybszej jazdy. Wydaje mi się, że wspina się szybciej, dopóki nie jest zbyt stromo. Pzede wszystkim jednak zmiana biegów jest natychmiastowa. Tak jakby do rajdowej subaryny wstawić sekwencyjną, dwusprzęgłową skrzynię biegów. Brzmi też kompletnie inaczej, bardziej metalicznie. Muszę się jeszcze przejechać gdzieś z bardziej stromymi podjazdami żeby zobaczyć, czy nie będzie mi brakować niższych przełożeń - wczoraj jeździłem głównie po względnie płaskim, od Młynówki, przez Rudawę, Wislę, do Nowej Huty i z powrotem do centrum, więc dość łagodnie.
  7. Ładne, chyba się wstrzymam i dozbieram na Roubaix. Ile trzeba na takiego wydać średnio?
  8. Rower po wymianie kasety odebrany, serwis skasował mnie jak za zboże. To znaczy za umycie, bo tak im się zachciało. Ale mniejsza o to. Dziwnie się jeździ teraz, jakoś tak podejrzanie lekko, i jakby brakowało przełożeń - na 11 czuję się jakbym jechał na 10 lub 9. Prędkość zdaje się nie cierpieć na tym, więc wszystko chyba jest ok. Oprócz tego, że zdaje się sporo za dużo łańcucha zostawili, bo przerzutka dość blisko ramy siedzi.
  9. Bierz Race 700, sprzęt lepszy niż 540 a obecnie zdaje się taniej.
  10. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że przy większych rozmiarach ram i tych samych długościach mostka dla wszystkich różnice powinny być malejące. Druga rzecz, to wzdłużne umiejscowienie siodełka.
  11. XC100 ma lepszy sprzęt. Ale one nie kosztują tyle samo - Race 700, czyli XC100 w nowym malowaniu, jest tańszy obecnie z racji promocji.
  12. Już zamówiłem SLX, ale kusiło mnie przez chwilę wziąć też przerzutkę XT, bo była w promocji za 180. Doszedłem do wniosku że na razie jednak nie jest mi do niczego potrzebna.
  13. Tak coś czułem. Śmiechem żartem widziałem kiedyś na YT jak komuś udało to się zrobić zwykłą pompką ręczną, taką co w plecaku się wozi. Są też różne "ghetto" rozwiązania zrobione z butelek po Coli xd.
  14. Jeśli już to 540, ale obecnie ciut lepszy XC100 kosztuje tyle samo w zasadzie więc nie ma sensu. Jest 520 jako 2nd hand, ale nowy kosztuje dosłownie 200 więcej, więc też bez sensu - tym bardziej że tam też masz tego XCMa. Jeśli więc musisz trzymać się tego budżetu i w żaden sposób nie chcesz go podnosić, a używane nie wchodzą pod żadnym pozorem w grę, to bierz Sensę z tych wymienionych do tej pory. Ale jeśli którykolwiek warunek może iść w odstawkę, to tak bym zrobił. Rok temu byłem w niemal identycznym położeniu - założyłem sobie niemal ten sam budżet, nie chcialem go podnosić za nic. Skończyło się na XC100 który wtedy kosztował jakieś 4200, wziąłem go na 15x rat 0 i jeżdżę zadowolony ze sprzętu. Od tego czasu wymieniłem w nim opony, bo Krakeny były takie sobie i jak się zjadły to wszedły Fast Trak na mleku, wymieniłem hamulce bo oryginalne nie wystarczały. Teraz mnie czeka wymiana kasety i wejdzie SLX. Ale to są częśći eksploatacyjne które i tak prędzej czy później w końcu się wymienia, więc można iść w wyższą półkę. Widelca już bym na przykład nie wymieniał w takich rowerach o jakie pytasz, bo to się mija z celem. Moim zdaniem lepiej od razu wziąć coś, co jest lepszą bazą. Przyznam jeszcze, że ekspertem nie jestem - po prostu dowiaduję się pewnych rzeczy samemu pytając i czytając, przez kilka lat w ogóle roweru nie miałem więc nie interesowałem się tematem - ale jestem przekonany, że faktyczni znawcy potwierdzą to co piszę.
  15. Z tych ta Sensa wygląda IMO najsensowniej - hamulce lepsze niż w Krossach a w każdym razie nie będziesz miał loterii Pełen osprzęt Deore. Widelec sprężynowy = "tak średnio bym powiedział" jak tu wszyscy mówią, ale w nowych w tej cenie chyba nic lepszego już nie znajdziesz. Szczerze - na twoim miejscu bym się nie cackał tylko uderzył w Decathlon, różnicę w cenie możesz sobie rozbić na raty 0% i mieć sensowny rower od razu. Jeśli to nie wchodzi w grę, to albo ta Sensa, albo używane.
  16. To znaczy mi chodziło o to, co jest opłacalne. Mam na myśli to, że rama chyba nie jest tutaj cudem techniki i w którymś punkcie dokładanie wyższych grup / lepszych widelców będzie bez sensu - czy ta logika ma sens?
  17. To może wyjaśnia czemu u mnie średnia z przejażdżek ~45km najlepsza wyszła koło 23km/h na (względnie) płaskim (o tyle o ile w Krakowie w ogóle się tak da). Coby offtopu nie ciągnąć - naszła mnie ostatnio myśl, skoro i tak muszę wymienić kasetę i idę w kilka półek wyżej z SLX-em, gdzie jest granica tego, co do XC100 opłaca się dokładać lepszego. Typu - teraz kaseta, ale np "jutro" szlag trafi powiedzmy przerzutkę. Albo korbę. Albo nie wiem, widelec. Na którym etapie takie ulepszanie zaczyna przypominać wsadzanie V8 do Malucha (a były takie przypadki)?
  18. Ano Krakeny są tragiczne, sam się na Fast Trak przerzuciłem. Ale ta średnia wygląda dla mnie super szybko. Serio nie wiem jak wy to robicie w normalnym ruchu.
  19. Zobacz: Czyli mówimy o rowerach, które normalnie kosztują bliżej 3000, a teraz są na promocji. W tym samym momencie - i pardon że powtarzam to, co pół forum - masz RR XC100 za 3200, do którego te Krossy nie mają żadnego startu. Patrząc na specyfikację choćby: Kross Level 2.0 29 2x9 Alivio M3100: Przerzutka tył: SHIMANO DEORE / ALIVIO (losowo) JAK to może być LOSOWO? Czy oni się z ... na łby pozamieniali? Że nie wspomnę o Altusie z przodu. Kolejny kwiatek: Hamulec tył: JAK-Y2 NUTT / Radius /Shimano MT200 (losowo) Hamulec przód: AK-Y2 NUTT / Radius /Shimano MT200 (losowo) Dźwignia hamulca: JAK-Y2 NUTT / Radius /Shimano MT200 (losowo Przypominam - mówimy tu o rowerze, którego cena katalogowa to 3600 PLN. Do wagi już się nie będę czepiał, bo to nie ma sensu. Ten drugi - Kross Level 2.0 29 - tańszy - nie jest ani gorszy, ani lepszy. Pomijając losowość tego u góry, to dostajesz w zasadzie te same opcje: Przerzutka przód: SHIMANO ALTUS M2020 Przerzutka tył: SHIMANO DEORE / ALIVIO Hamulece: Jakk Nuut / Sram Level Nawet waga ta sama. Co ciekawe, rama opisana jako Aluminium Lite, ale obok "Lite" zdaje się to nawet nie leżało. IMO serio, lepiej się szarpnąć na ciut więcej i wziąc tego XC100. Te Krossy przy nim to zabawki.
  20. Kompresor wcale nie potrzebny. Mi się udaje bez problemu zrobić to zwykłą pompką, kwestia po prostu odpowiedniego naciągnięca opon blisko rantów obręczy. Chociaż może to mi się po prostu trafiły łatwiejsze opony. Tak, ale robisz to raz na...? Jak zalejesz mlekiem, to niegroźne ci szkła, gwoździe i inne elementy wywrotowe czychające na ciebie i twój czas, komfort i pieniądze.
  21. https://www.bikestacja.pl/lancuch-kmc-x11-srebrno-czarny-118l-spinka-x11-93-p-2406.html Taki zdaje się, ale w sumie wymieniając kasetę chyba i tak będę musiał wymienić łańcuch, choć nowy. No, to dokulam się jakoś do wypłaty na tym co mam na razie i od razu jak będę mógł to wymienię.
  22. Elegancko, choć tak z ciekawości - w czym jest lepszy od tego KMC który kupiłem ostatnio?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...