Skocz do zawartości

DEFTONES

Użytkownicy
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DEFTONES

  1. Zimą to długie spodnie z wkładką. Ale przetestowałem też krótkie z wkładką, a na to spodnie dresowe. Paradoksalnie bardzo ciepłe i wygodne rozwiązanie.
  2. Tam jest błąd w specyfikacji. Ta Sensa waży 12,7 wg specyfikacji na stronie producenta.
  3. Ja blokuję tylko, jak daję w palnik na stojąco, bo inaczej wgniatam rower w glebę. Dobrze ustawiony amor nie potrzebuje blokady przez większość trasy, nawet po płaskim asfalcie.
  4. Bo akurat rower z outletu, w zajebistej przecenie. No i ciekawe, jak z reklamacjami w naszym cudownym kraju?
  5. BH? Więcej się cenią, niż dają. Marka dla entuzjastów.
  6. Chisel Comp ma jedną z najlepszych, o ile nie najlepszą ramę alu. Ale w obecnej cenie z tym osprzętem, to przeciętna oferta. Konkurencja potrafi zaoferować więcej za mniej. To podejście zdroworozsądkowe. Ale rower powinno kupować się taki, jaki nam się podoba, bo każdy ma inny gust, oczekiwania i potrzeby.
  7. @przyneta Nie zgodzę się. Jest to rower z turystyczną geo i doskonale nadaje się na jazdę po asfalcie, ścieżkach czy po lasach. W maju walnęliśmy w trzy dni trasę R10 (430 km), z czego kolega na świeżo zakupionym EXPL 540 (z bagażnikiem i sakwami) i był zachwycony. Na pewno to nie jest rower do wyścigów, ale do spokojnej turystyki bardzo dobry.
  8. Każda opona tubeless. Nie ważne czy na mleku, czy na dętce.
  9. Skoro zafiksowałeś się na rowerze crossowym i chcesz na niego wywalić kupę kasy, bo uważasz, że jest to optymalny rower dla Ciebie, a potem Nas pytasz się czy będzie dla ciebie optymalnym, sensownym wyborem i nasze odpowiedzi Ci nie pasują, to nie wiem po co dalej brnąć w tym temacie. Czego Ty od nas oczekujesz?
  10. Masz w głowie błędne przeświadczenie, ze rower MTB jest ciężki, ospały i męczy się na asfalcie. Kiedyś może tak było, ale świat rowerowy poszedł mocno do przodu. Do tego w MTB masz różne geometrie: od nastawionych na efektywne ściganie po wylajtowane, turystyczne. Zdziwisz się, jak rower MTB może być wygodny i szybki. Rower crossowy to koncepcyjna starość, która rozwojowo została dawno już porzucona przez producentów rowerów. Do tego są jeszcze inne rowery, jak wspomniany fitness czy gravel.
  11. Po pierwsze, to używany. Po drugie, to jest klasa roweru turystycznego. Tam wystarczy jakieś Alivio/Acera jako napęd lub współczesne Cues. Tam nie ma sensu pakować sprzętu przewidzianego do sportowej orki MTB. Chodzi o koszty eksploatacyjne, w dalszej perspektywie użytkowania. Po trzecie: to jest jakieś pseudo MTB, które MTB nigdy nie będzie. Nie ta geometria. Ale jak się podoba, to już lepiej zamówić nową, uwspółcześnioną wersję. Jednak w tej cenie to już można wyhaczyć dobry rower MTB, spełniający współczesne standardy rowerowe. I który będzie nawet lepiej śmigał od każdego crossa. https://www.canyon.com/pl-pl/rower-hybrydowy/rowery-trekkingowe/pathlite/pathlite-al/pathlite-7/3291.html#productDetailModalTriggerGridContainer
  12. Ten Cube w tej cenie to jakiś kosmiczny żart. Kompletnie nieopłacalny zakup. Za te pieniążki to już lepiej kupić ze dwa Kross Evado, bo podobny poziom jazdy. I jeszcze kasy zostanie. Osprzęt XT (i to w dodatku starsza wersja, która ma swoje bolączki i problemy) nic magicznego nie zdziała. Szkoda kasy. Drugi też kiepski. Dla mnie problem z rowerami crossowymi jest taki, że one od lat stoją w miejscu i kompletnie się nie rozwijają. To co oferowane 10 lat temu, przepakowane, oferują teraz.
  13. Ja do takiej jazdy rekreacyjnej używam crankbrothers stamp 1. Może super buta nie trzymają, ale za to jeszcze żadnego mi nie rozwaliły. Ale piszczel potrafią już przerysować.
  14. Ja za poglądówkę momentów dokręcania śrub używam manuala od Cube: https://file.cube.eu/azwesc1xfg346/media/d4/dd/c4/1658483844/Torque_Settings.pdf
  15. Takie testy tylko mnie bawią. Ledwo uszczelnią i bawią się w dziurawienie opon. I to niby ma już określić, który jest najlepszy. Niech pojeżdżą chociaż z pół roku na jakimś, to zobaczą jakie cuda potrafią się dziać. Niektóre te supermleczka po miesiącu tracą swoje właściwości, wysychają lub tak wszystko zaklejają, że nie idzie wykręcić wentyla, nie mówiąc o zdjęciu opony. Wtedy w terenie się zesracie, by założyć dętkę.
  16. Tylko Stans. Nie ma mleka idealnego, ale Stans jest najbliżej. Z mojego doświadczenia jest też najmniej problematyczne. Wersja Race jest gęściejsza i aby zrobić dolewkę, to na pewno nie przez wentyl. Za to lepiej uszczelnia i klei dziury. Zwykły Stans sprawdza się na małe nakłucia. Trezado jest ok, ale na krótką metę. Po pół roku w oponie straszne gluty. Stans zostawia tylko delikatną "skórkę".
  17. I to jest prawilna cena. Tyle powinien kosztować taki rower na takim osprzęcie. Świetna rama pod ewentualną modyfikację.
  18. Ja też polecam Cube Reaction C:62 Race. Kupiłem w tym roku i jestem nim niesamowicie pozytywnie zaskoczony. A kupowałem go trochę w ciemno. Przekulane już ponad 1200 km po różnistym terenie i zero problemów. Zaliczył już dwie gleby i kilka patyków w napędzie/szprychach, dwa razy zalepiony błotem aż koła nie mogły się kręcić i wciąż sprawny, zero problemów. Kawał twardziela. Pozycja bardziej rekreacyjna niż w typowych ścigantach XC, dzięki czemu bardzo dobrze mi się nim jeździ na dłuższe wypady. Zamiast niego miał być gravel, ale finalnie padło na MTB. Do tego fantastycznie podjeżdża pod strome wyrypy (u mnie górka 20° z samymi korzeniami wciąga nosem), świetne hamulce, bardzo dobrze i niezawodnie działający napęd. Do tego ma fantastycznie lekkie aluminiowe koła na piastach Fade, które wagą ocierają się o koła karbonowe. Za 1800 Euro nic lepszego nie widziałem w ofertach.
  19. Mój zielony CUBE bez pedałów ważył 10,27 kg (rozmiar M). Tak więc producent nie kłamał co do wagi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...