Skocz do zawartości

Gwarancja Decathlon - Rockrider XC500 pacjent - amorek


MalySzaryCzlowiek

Rekomendowane odpowiedzi

Piszę o mojej sytuacji bo może będzie to dla niektórych zachęta do wybrania sklepu ba D lub przykład jak powinna wyglądać obsługa gwarancyjna. 
Od początku roku ujeżdżam xc500 na amortyzatorze Reba. Niestety od jakiegoś czasu amortyzator bardzo kiepsko pracował. Przy zejściu w dół co chwile się przycinał, jakby schodził po jakiś schodach. Następstwem tego było bardzo kiepskie wybieranie drobnych nierówności, amorek ciężko było wyczuć jak zachowa się w danej sytuacji, słowem niebezpiecznie ? 
Nie analizując za długo ani nie rozkładając go na własną rękę, oddałem go na gwarancję do Deca. Po kilku dniach telefon, amorek rozebrany, serwisant stwierdził, że według niego to poprzez małą ilość smaru na uszczelkach i małą ilość oleju w lagach. Nie spierałem się, mimo, że wiedziałem o odpowiednich ilościach smaru i oleju bo serwisowałem amorek sam, czym wolałem się w obliczu gwarancji nie chwalić.  Uzgodniliśmy, że uzupełni on wszystko po swojemu, mam pojeździć parę tygodni i zobaczyć czy objawy przejdą, gdzie taka propozycja mi się spodobała, bo ze strony sklepu otwiera furtkę do kolejnych rozmów. Miałem nadzieję, że poprawi się cokolwiek jeśli chodzi o kulturę pracy, poprzez wzgląd na zawody, które miałem lada dzień, ale niestety nie. Amortyzator dalej pracował gorzej niż stary sprężaniak. Nastał czas na odesłanie gwarancyjne numer 2. 

Tutaj już było bez owijania w bawełnę co też jest fajne, serwisant powiedział, że amorek jest do wyrzucenia, ślizgi są fabrycznie źle osadzone, co "czymś tam" wybadali, nie będę zgadywał bo nie pamiętam z rozmowy. Nie da się tego przeserwisować bez wymiany goleni dolnych, a te idą ze stanów pół roku... (sic). Tutaj mała sprzedana mi ciekawostka, reby z takimi dolegliwościami i problemami ze ślizgami, wracają ponoć do Deca masowo od długiego czasu. Rock Shox wypuścił sporą ilościowo, wadliwą serie tych amortyzatorów. Przynajmniej z tego co mówił pracownik, więc jeśli ktoś ma w mairę nowe reby warto tego pilnować. 
I teraz spore zaskoczenie ? o ile nie pomyliłem modelowo to wstawili mi nowiutkiego SID'a i zrobili serwis zerowy - jeśli się nie mylę to model - RockShox SID Select Charger RL. Nie znam tego amorka, muszę go trochę przestudiować w kwestii serwisu, co tam siedzi itd. Ale samo to, że sklep w obliczu takiego problemu daje nam najnowszy, nowy, modelowo wyższy amortyzator mówi samo za siebie. 
Kolejna drobna ciekawostka, ponoć Sram/RockShox zmieniają całą gammę olei i smarów przeznaczonych do serwisu zawieszenia, decathlon jest już np. wyposażony w nie w swoim serwisie centralnym, ponoć za jakiś czas mają się pojawić na rynku, o ile facet był dobrze poinformowany ?

Odnośnik do komentarza
W dniu 10.11.2022 o 23:57, mike21 napisał:

RockShox od 2 lat przechodził na smary i oleje 3rd party. Konkretnie oleje to Maxima smar DynamicSeal firmy Dynamic (obecnie pakowany w pudełka z logo RS). Smar zastępuje zarówno PM600 jak i  SRAM Butter.

To ciekawe, sam kupowałem sram butter i pm600 do reby, nawet nie wiedziałem o tym nowym wypuście. A co powiesz o tłumiku CHARGER ? Też jest w miarę "łopatologiczny"/wytrzymały jak motion control w rebie ? W internecie nie ma góry informacji na ich temat. Zrobili mi serwis zerowy, ale niby nowy widelec a blokada trzyma dość kiepsko, nie mam sumienia go oddawać do nich znowu... ? myślę czy nie ściągnąć instrukcji serwisowej ze strony Sram'a i tam nie zajrzeć lub nie dać go na porządny przegląd zerowy. Pewnie to jakaś pierdółka skoro jest nowy, może zapowietrzony albo za mało oleju. 

Odnośnik do komentarza

Chargera (szczsgólnie wersje z bladderem) nie ogarniesz w domu bez zaplecza. Trzeba mieć min. stół z imadłen i kalibrowanymi szczękami alu do trzymania shaftów oraz zestaw do odpowietrzania. MC to popierdółka. Przegląd zerowy nie obejmuje dotykania tłumika. Tylko naleją olej do goleni dolnych, często bez ich calkowitego zsunięcia z górnych - dosłownie 10min roboty.

Odnośnie smarowideł to nie aktualizują service manuali do modwli juz nie produkowangch jak np. Reba A6 dlatego tam nadal wymagają pm600 itd.

Odnośnik do komentarza

@MalySzaryCzlowiek
Polecam czytać blog mojego kumpla mechanika:
https://www.facebook.com/hiQserwis

Zobaczysz ile jest niedoróbek po wyjściu rowerów z fabryki i że czasem trzeba poprawiać przerzutki czy inne elementy po producencie. Akurat on też się ściga na SIDzie. Z rozmów z mechanikami jakie prowadziłem wynika że mały serwis możesz sobie zrobić sam. Ale duży powinien robić ktoś doświadczeniem i dedykowanymi narzędziami bo można łatwo spieprzyć amora. 

Odnośnik do komentarza

Niedoróbki to niestety plaga w ostatnich około 8-10latach. Prawie zawsze związane z pracą manualną przy wykończeniu lub montażu. To już nawet nie o kontrolę jakości jako taką chodzi (bo ta o zgrozo sprowadza się do tego żeby odhaczyć na checkliście czy do pudłka włożono manual oraz światełka odblaskowe na koła) tylko o takie ustalenie procesów, żeby ew. niedoróbki "produkcyjne" ogarnął sprzedawca. I w rzeczy samej dostajemy wytyczne co przed oddaniem roweru w ręce klienta ma być sprawdzone jak i często od razu jest info co należy zmienić. Ale tu tak samo jak w przypadku samego producenta - czas to pieniądz. W szczycie sezonu rowery sprzedawane są w zasadzie jak leci - poza kwestiami typowo przedsprzedażowymi (przykręcenie pedałów, sprawdzenie czy wszystko się "kręci" i czy napęd pracuje jako tako w pełnym zakresie, sprawdzenie czy klamki hamulcowe twarde) bo na przygotowanie roweru jest 15min, żeby sprawdzić wszystko i ew. poprawić czasami trzeba nawet 2h (nierealne bo nikt za to nie zapłaci). Część ewidentnie do poprawy rzeczy oddala się w czasie na serwis zerowy (z nadzjeją, że klient nie zauważy ;)). Poza duperelami typu za długi łańcuh, zapowietrzone hamulce czy źle skontrowane piasty (niestety shimano wiecznie żywe:) zdarzają sie takie rodzynki jak błędnie umieszoczne podkładki pod miski suportu, brak ustawienia właściwego luzu pomiędzy kapą sterów a główką ramy (często trzeba sięgać po frezy bo zwykle głębokość gniazd w ramie nieprawidłowa), błednie przeciągnięte i duużoo za długie kable, kaseta przykręcona palcami, krzywe haki przerzutek...). Nie wspominam nawet o amortyzacji bo to całkiem osobna kategoria ze swoimi większymi i mniejszymi "grzeszkami". Najsmutniejsze w tym wszystkim to, że takie kwiatki dot. tak samo marek najbardziej rozpoznawalnych a czasami wręcz modeli premium (za jeszcze bardziej premium cenę) co i zwykłego mięsa armatniego gdzie oczekiwania klienta są z reguły mniej wygórowane.

Odnośnik do komentarza

Przejrzałem co nie co, w fajny sposób opisuje kwestie mechaniczne ? znalazłem nawet u niego amor z mojej meridy dt swiss xmm 100. Co do tego Sid'a nastraszyliście mnie i chyba faktycznie nie będę rozbierał go sam. W mieście u mnie nie ma serwisu godnego zaufania, dlatego z reguły bawiłem się sam, no ale jak widać reba a sid to różnica. Najbliżej z fajnymi idealnymi opiniami, fachowca od amortyzacji znalazłem w trójmieście - chilli bikes. Mimo wszytsko chyba poproszę o prostą dokumentację zdjęciową, nawet jeśli to prosty serwis zerowy. 

Odnośnik do komentarza

Ja nie oddaje na serwis amora do nikogo kto nie robi dokumentacji zdjęciowej. Robi ją np. czołowy serwis w PL Spider Suspensions. Miałem okazję kiedyś rozmawiać z właścicielem, Arturem Pająkiem, i dużo się dowiedziałem. Zeszłej zimy mieli dużą zniżkę na serwis bo pewnie mniej roboty. Akurat wspominał o tych amorach DT Swiss że mają wielką wadą jaką są bardzo krótkie interwały serwisowe bez których nie będzie on optymalnie pracował. Rozmowa była na temat poszukiwania idealnego amora do jazdy rekreacyjnej XC. Czyli takiego co ma dobre wybieranie małych nierówności i długie interwały serwisowe. Stanęło na tym że nie ma takiego. Okazuje się że miałem kiedyś amor w rowerze 26 cali bliski ideału. Fox z Float z otwartą kąpielą olejową. Teraz już wszystkie są niestety na cartridgach. Podobno Reba Dual Air też była bardzo dobra ale nie opłacało im się produkować w tej wersji. Ale to już pewnie kolega @mike21 ma na ten temat wiedzę.

Odnośnik do komentarza

Reba dual air była wręcz nieco tańsza w produkcji. Nie potrzebne było drążenie przetoki w prawej, górnej goleni od wewnątrz, która odpowiada za wyrównywanie ciśnień w komorach sprężyny powietrznej. Poza tym nic się specjalnie nie zmieniło. W rabach solo air pozostał nawet zawór komory negatywnej (jak się wykręci śrubę z dolu prawej goleni ukaże się shradder). W każdym razie reba i sid zawsze byly nastawione na sport nie na komfort. Coś podobno poprawili w sidach 2023 w najwyższej wersji, jeszcze nie miałem tego tak żeby z tydzień pojeździć bawiąc się ustawieniami.

Odnosnie powodu odejacia od dual air to lgenda głosi, że tępy amerykański naród nie dawał sobie rady z poprawnym ustawieniem ciśnień. Zrobili więc jeden zawór (a właściwie ukryli tylko drugi, króry dzisiaj przydaje się w innej niż pierwotna roli) a na goleni przylepili ordynarną tabelkę z jedynie słusznymi ciśnieniami w zależnosci od masy użytkownika. W sumie sprawdza się to praktycznie u wszystkich pozostałych. Obecnie suntour, w niektórych modelach (sprężyna equalizer) odchodzi od stalowych sprężyn negatwynych na rzecz niezależnie pompowanych powietrznych (analogocznie jak reba dual air). Ciekawe kiedy dojda do wniosku, że nie tędy droga ?

Co do tereka to czar marki prysł wieeele lat temu. Starają się być na siłę innowacyjni ale rynek przestaje to już łykać. Dla mnie przerost formy nad treścią np. w takim supercalibrze, którego nikt nie chce.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Dla potomnych. Śmiało mogę polecić serwis chilli bikes w Gdańsku jeśli ktoś jest z  trójmiasta. Facet zna się na rzeczy, widać, że ma zajawkę i wiedzę na temat amorków. Czego niestety nie mogę powiedzieć o serwisantach u siebie, gdzie nie łapałem czasami czy wiedzą o co ich pytam... koniec końców skończyło się na bardzo prostym serwisie tłumika, lagów i przy okazji nasmarowaniu i wlaniu oleju do komory powietrznej. Amortyzator niebo a ziemia w porównaniu z płatającą figle rebą ? Zostało pobawić się z tłumieniem odbicia. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...