Skocz do zawartości

Czy zmiana opon w rowerze sprawi, że będzie on szybszy?


Rekomendowane odpowiedzi

Widziałem ten artykuł jakiś czas temu. Nie jest on do końca prawdziwy. Gdyby szerokie opony nie były wolniejsze to by je stosowano na torze. A na torze standardem jest 19 mm. Szersze są oczywiście wolniejsze. Pytanie o ile i czy ma to dla użytkownika znaczenie. Ale wolniejsze to nie zawsze znaczy że mają większe opory toczenia. Opór toczenia to jest wartość Crr. Można ją sprawdzić na stronie bicyclerollingresistance.com. Niestety trudno tam znaleźć porównanie dla tej samej opony z tym samym bieżnikiem przy różnej szerokości.

Mój syn wygrał Mistrzostwo Polski Juniorów na czas jadąc na oponie 23 mm napompowanej na 100 PSI. Prędkość 49 km/h.

Zdanie 
"Above 25 mm, the width of your tires are won’t change your speed on smooth pavement (at least up to 54 mm wide tires). On rough surfaces, wider tires are faster.
uważam z bzdurę. Gdyby tak było wszyscy zawodowcy na płaskich etapach jeździli by na oponach 32-40 mm. A jak wiadomo jeżdżą głownie na 25, pomału przebija się 28. Szersza opona jest cięższa i ma większy oór aerodynamiczny a co z tym idzie musi oczywiście być wolniejsza. Na rowerze typu gravel jadąc z tym samym tętnem rekreacyjnie po tej samej trasie na oponach 42 mm, mam średnią rzędu 22 km/h. Robiąc to samo na rowerze rowerze szosowym na oponach 25 mm mam średnią 25 km/h.

Prawdą jest natomiast że im trudniejszy teren tym szersze opony lepiej sobie radzą.

Odnośnik do komentarza

Szersza opona napompowana do takiego samego ciśnienia powinna mieć niższe opory tarcia. Węższą oponę jednak pompujemy do wyższego ciśnienia i w rezultacie węższa powinna toczyć się z mniejszymi oporami. Przedwczoraj robiłem trening na mtb, mam stłuczony bark po wypadku i mniej boli jeżdżąc na mtb z amortyzatorem niż sztywną szosą. Na mtb podczas interwałów jestem w stanie utrzymywać 40 km/h na asfalcie, zwykle jednak na mtb nie przyjmiemy tak opływowej pozycji, ja podczas interwałów składam się leżąc na kierownicy uzyskując opływową pozycje. Na szosie interwały idą mi do 42 km/h. Gorzej ze sprintem, sprint na szosie zrobię do 60 km/h, na mtb rozpędzę się do jakiś 52 km/h. Szybkie, szerokie opony potrafią być szybkie na prostych ale różnica w przyspieszeniu między podłą szosą za 2 k z decathlona a wyścigowym karbonowym MTB za ponad 8k to przepaść na korzyść podłej szosy. Za przyspieszenie odpowiada głównie sztywność i ciężar kół z szczególnym zwróceniem uwagi na opony - są najdalej środka obrotu. 

GCN testowali opony 26, 28 i 30 na zalecanej przez producenta ciśnieniu dla danej opony, 85 psi dla 26, 75 dla 28 i 65 dla 30 i wyszło im, że na 7 minutach opona 26 wygrała z 28 o 12 sekund i z 30 o 16 sekund. 

Twierdzenie, że opona o szerokości 50 mm będzie równie szybka jak 25 na gładkim asfalcie jest głupie. Będzie nieznacznie wolniejsza, ale jednak będzie. 25mm opona powinna z moich wyliczeń generować jakieś 2-3 waty oporu mniej niż 50 mm przy około 35 km/h. Na dwie opony już mamy 4 waty-6 watów. Różnicy dużej nie ma jak ktoś jedzie solo, jednak przy ściganiu się to czasem będzie kwestia, czy utrzymamy się w grupie, czy nie. 
https://www.youtube.com/watch?v=9n-DHQAUmGk&ab_channel=GCNTech

 

Odnośnik do komentarza

Fajnie to opisałeś. Poza tym nie można zwiększać ciśnienia powyżej pewnej wartości bo uzyska się odwrotny efekt. Dla każdej nawierzchni i rodzaju opon istnieje optymalna wartość. W tym zakresie światowym ekspertem jest Joshua Poertner, który pracował dla producenta kół Zipp a teraz pracuje jako doradca techniczny zespołu World Tour EF Education i prowadzi swoją firmę Silca. Był taki miły że trochę nam pomagał w przygotowaniach do jazdy na czas.

Tu jego artykuł o ciśnieniu:
https://trstriathlon.com/talking-tires-with-joshua-poertner/#:~:text=I tell people and they,his tires at 70 psi.

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, jajacek napisał:

Na rowerze typu gravel jadąc z tym samym tętnem rekreacyjnie po tej samej trasie na oponach 42 mm, mam średnią rzędu 22 km/h. Robiąc to samo na rowerze rowerze szosowym na oponach 25 mm mam średnią 25 km/h

Różnica wydaje się zaskakująco spora, zwłaszcza przy tak niskich prędkościach. Robiłeś pomiar mocy? Źródła w necie sugerują o wiele mniejszą różnicę (około 5%)

https://roweroweporady.pl/gravel-rower-szosowy-co-jest-szybsze/

https://youtu.be/Kr7u9hgUKJs

https://youtu.be/7a28K5yTs-4

Odnośnik do komentarza

Nie mam pomiaru mocy w tych rowerach. Natomiast są to jednak trochę inaczej skonfigurowane rowery i pozycja na szosie jest też trochę bardziej agresywna. Gdybym jechał po bardziej urozmaiconym terenie to różnica by pewnie była większa bo by doszły równice wagowe (2 kg) i większa sztywność szosy na podjazdach. Nie jest to jednak w pełni obiektywna opinia tylko "na oko: )

Tak wygląda mój przełajówko-gravel:

261893100_4573405392743407_564274669160102523_n.jpg?_nc_cat=107&ccb=1-7&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=G9neB5515B4AX_I14lc&tn=j0YTofj0hZuXyFJm&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=00_AT-D7QArE-vEMBVVhbCkjiq1P63jxDfaowfHp0We1SZMEg&oe=62CC8BFE

A tak moja szosa typu endurance:

spacer.png
 

Odnośnik do komentarza

Też bazuję tylko na 'pomiarach' czy odczuciach pi razy drzwi. Wyłącznie średnia prędkość i subiektywnie podobny wysiłek na tej samej trasie. Ale według mnie różnica pomiędzy oponami 28 mm (takie mam w szosie race) a semi-slickami 35 mm jest dramatyczna. Różnica w średniej prędkości przejazdu na zróżnicowanej trasie około 50 km z przewyższeniem trochę ponad 800 m wyszła mi coś koło 4 km/h. Ale rowery różne - szosa race i szosa baaardzo endurance. Porównywane opony to Schwalbe Pro One 28 mm vs. Vittoria Terreno Zero 35 mm.

Odnośnik do komentarza

Do szosy mam dwa komplety kół, jedne z oponami szosowymi, najtańsze zwijane gumy, continental ultra sport 3 za 70 zł za sztukę 25 c, drugi komplet kół jest na 32 mm schwalbe smart sam na drucie. Szosa na kołach z smart samami jest wolniejsza niż mój mtb na continentalach race king 29x2,2", opony w mtb mam z górnej półki za 200 zł za sztukę. MTB też jest wyższej klasy niż szosa. 

Odnośnik do komentarza

Ja w swojej szosie Addict 40 kilka tygodni temu, wymieniłem opony z 32c na 26c Pirelli P Zero. Jestem amatorem zwykle jeżdżę przy prędkościach około 30km/h - 35km/h. Po wymianie opon nie tylko wzrosły wrażenia z jazdy tzn. jak rower wchodzi w zakręty, ale również czuję że rower łatwiej toczy się do przodu.

@jajacek jak patrzę na tą drogę z Twojego zdjęcia powyżej to mam ochotę wskoczyć na rower i pomknąć na tą trasę ?. Piękny asfalt piękne zakręty :).

Odnośnik do komentarza
W dniu 11.07.2022 o 19:06, jajacek napisał:

Nie mam pomiaru mocy w tych rowerach. Natomiast są to jednak trochę inaczej skonfigurowane rowery i pozycja na szosie jest też trochę bardziej agresywna.

W takim razie pozostaje pytanie, na ile to wpływ opon, na ile różnych geo i oporów czołowych. Kwestia raczej nierozstrzygalna.

 

Mogę jeszcze wypowiedzieć się o moich doświadczeniach. W swoim gravelu kombinowałem z różnymi oponami. Fabrycznie były 38c (Maxxis Rambler), potem zmieniłem na Conti Speed King CX 35c, było troszkę zrywniej, jednak za bardzo trzęsło na szutrach. Ostatecznie przełożyłem ze swojego trekkinga IRC Boken Doublecrossy 42mm. Te ostatnie mają agresywny bieżnik, jednak nie zauważyłem wpływu na średnie prędkości czy prędkości przelotowe. Czuć jednak, że rower trochę wolniej się rozpędza, jest mniej zrywny. Ale wzrost komfortu na szutrach, dziurach i prostych singlach xc jest nie do przecenienia ? 

Odnośnik do komentarza

Opony potrafią zrobić zauważalną różnicę i jeżeli cokolwiek ze sobą porównujecie, zwróćcie uwagę na klasę opon. Na Bicycle Rolling Resistance można sprawdzić, że topowe opony szosowe przy siedmiu barach mają opór toczenia na poziomie 8-10 watów. Najsłabsze opony (często tanie i/lub wyposażone w mocne wkładki antyprzebiciowe) mają opór 20-25 watów. Zmiana jednych na drugie nie sprawi, że zaczniemy jeździć 5 km/h szybciej ? ale jednak różnica będzie odczuwalna.

Dołożenie bieżnika zwykle te opory zwiększa, choć taka gravelowa Continental Terra Speed 40 mm może mieć opór toczenia niższy niż najtańsze opony szosowe 25 mm ?

Odnośnik do komentarza

@lukasz.przechodzen @Oskarr
No to liczymy. Poprawcie mnie jeśli się pomyliłem. Opory podane na bicyclerollingresistance.com są podawane przy 29 km/h.
Zamieniamy opony typu shit, np. Schwalbe Lugano, na szybkie wyścigowe, np. Conti Grand Prix 5000. Różnica 8W na jednej oponie. Na dwóch 16W.
Schwalbe Lugano ma Crr 0.00576, GP 5000 0.0321. Liczone przy 100 PSI. Terra Speed 38 Crr 0.647 przy 2,6 bara.

Robimy wyliczankę za pomocą kalkulatora Power to Speed, zostawiając standardowe wartości, zmieniając jedynie Crr.
https://www.endurance-data.com/en/power-to-speed-calculator-pro/

100W, rekreacja:
Schwalbe Lugano 26,31 km/h
GP 5000 28,05 km/h
Terra Speed 38 25,83 km/h 

150W, bardzo żwawo
Schwalbe Lugano 31,18 km/h
GP 5000 32,70

200W, zaginamy się
Schwalbe Lugano 34,98 km/h
GP 5000 36,37 km/h

300W, wyczynowy junior, topowy Masters
Schwalbe Lugano 40,89 km/h
GP 5000 42,10 km/h

Jak widać im większa prędkość tym różnice mniejsze. Czyli zmiana opon daje najwięcej tym, którzy jeżdżą wolno.

Odnośnik do komentarza

Czy ja wiem, czy takie nieistotne? Lepsza guma lepiej klei. GP 5000 to rzeczywiście raczej gumy pod ściganie się, ale opona w okolicach 100 zł dająca 5 wat różnicy w porównaniu do Lugano może sprawić, że utrzymamy się w grupie albo nie. 

Obliczenia Jacka jak najbardziej okej, warto tylko dodać jedną rzecz, wszystko się zgadza przy jeździe solo gdzie opory powietrza są decydujące. Ja będąc dalej amatorem nie ścigającym się na szosie (jeszcze ?) mniej więcej 30-40% moich jazd robię w mniejszej czy większej grupie. 

Jadąc w okolicach 150 bpm generuję okolice 160 watów, nie kładąc się jakoś mocno na mojej szosie otrzymuje przy bezwietrznej pogodzie solo okolice 30-31 km/h. FTP mam na poziomie 240 watów przy średnio 182 bpm. Jadąc w okolicy progu tlenowego utrzymuje 175-178 bpm i mam przy tym koło 200 watów, tak zwana jazda w tempie, średnia wychodzi koło 33 km/h. 

Jadąc w grupie 4-6 osób średnia podskakuje do 38-40 km/h. Jadąc na kole mam 40 km/h przy 160 bpm, pedałuje więc w okolicach 180 watów. Podczas mojej zmiany na przodzie wytrzymuje około 4-5 minut, te 40 km/h kosztują mnie jakieś 300-320 watów. 

Przechodząc do opon i oporów w małej grupce, jeśli moje continentale ultrasport 3 generują przy 29 km/h łącznie 29,7, (lugano 2 38,2 waty, GP 5000 21,4 wata, dla ciśnienia 7 bar, na tylu jeżdżę), to przy 40 będzie to odpowiednio 41 W, 52,7 W i 29,5 W. 

W moim przypadku przy 40 km/h przy 180 watach mam 41 watów idących w oponę i tętno 160 bpm, wsadzając lugano musiałbym trzymać 12 watów (190wat) więcej, tętno by mi poszło w okolicach 170bpm, w przypadku GP 5000 170 watów i okolice 155 bpm. Tak więc mamy różnicę między GP 5000 a lugano okolice 15 bpm. To bardzo dużo. To wystarczająco dożo aby nie dać rady odpocząć tak, aby przyjąć zmianę, koledzy mogą nas urwać na podjeździe albo jeśli przyjmiemy zmianę urwą nas po zmianie. Więc albo odpadniemy albo nie będą chcieli z nami jeździć bo nie dajemy zmiany ? 

Na takiej vottoria corsa przy 40 km/h będzie 20,7 W, musiałbym trzymać więc w grupie 160 watów i 145-150 bpm, człowiek na takich oponach by się porządnie nie rozgrzał ? 

Im większa grupa tym zyski z szybkich opon będą większe. Zwiększa nam to też bezpieczeństwo. Powyżej 170 bpm wolniej reagujemy na sytuację i spada nam koncentracja. Ścigając się w XC nie mogę np. zbyt szybko zrobić podjazdu przed technicznymi zjazdami bo czas zyskany na podjeździe tracę wolniej pokonując zjazd. 

Teraz mnie korci zamówienie vottoria corsy ?

 

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z tym co napisałeś. Przez wiele lat jeżdżąc na największe i najszybsze okoliczne ustawki, jechałem często na rzęsach na granicy bezpieczeństwa, przemęczając maksymalnie serce co w końcu skończyło się zagrażająca życiu arytmią. Jeździłem właśnie gdzieś ok. 38 km/h a trzeba było jechać 40 żeby nie odpaść od grupy. Czasem mi się udawało ale częściej nie. Gdyby miał wtedy szybszy rower na wysokich stożkach i bardzo szybkie opony to bym sobie oszczędził trochę zdrowia i miał więcej przyjemności z jazdy. Niestety nie miałem wtedy wiedzy i szarpałem się na aluminiaku z Decathlonu na aluminiowych niskostożkowych kołach ważących 2 kg i oponach które nawet nie są wyszczególnione na Rolling Resistance Hutchinson Top Speed, które przyszły wraz z rowerem.

Jeśli chodzi o Corsa Speed to ich użytkowanie ma sens tylko w wersji tubeless i na bardzo dobrych asfaltach. Nie mają wkładki antyprzebiciowej ale w wersji tubeless będziesz miał najszybszą opnę jaka jest dostępna na rynku. Jak się gdzieś na nie napatoczę w dobrej cenie to sam kupię, żeby spróbować w niektórych warunkach.

Z szybkich opon budżetowych polecam Veloflex Corsa, które obecnie używamy bo dostaliśmy za free :) Corsa Evo to dobre, szybkie treningówki i te właśnie używamy. Corsa Race trochę szybsze i trochę lżejsze. W kiepską pogodę nic nie przebija przyczepności Corsa Control i Corsa G2.0

Marek wygrał Mistrzostwo Polski na czas na Veloflex Record, które są super szybkie ale nie nadają się do normalnej jazdy na szosie. Na Mistrzostwach Europy wpadł w dziurę w asfalcie i opona do szrotu. Rozcięta obustronnie.

CRR+chart+19102021-1920w.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...