Zakup roweru do 3500 zł.

[Stukostrach]

Witam,chciałbym kupić sobie rower,problem jest w tym,że jestem całkowicie zielony w tej kwestii,przeszukiwałem tutaj forum i czytałem porady na stronie ale dla takiego zieleniaka jak Ja to wciąż jest problem żeby coś wybrać. Zastanawiam się nad góralem albo crossem,rowerem tym jeździłbym głównie do pracy(dziennie 6km)+raz na tydzień jakiś wypad(+/- 30km). Nie mam żadnego faworyta bo jak zacząłem przeglądać rowery te ze strony czy z tematów innych ludzi można powiedzieć,że się aż pogubiłem ? . Droga do pracy to sam asfalt ale te weekendowe wypady na pewno nie będą na trasach wyłącznie asfaltowych. Na pewno nie będzie jazdy po jakichś ekstremalnych trasach,bez jazdy wyczynowej,skakania czy innych wyczynów. Powiedzmy,że jeżdżone będzie 70% po asfalcie. Nie wiem czy potrzebne te dane ale wzrost to 176 cm waga 82 kg(ale waha się,na przestrzeni dwóch lat ważyłem od 76 do 100). Proszę was o pomoc i z góry dziękuję.

[NoOnesThere]

Mój ojciec dojeżdża do pracy na rowerze  crossowym za 900zł. Dziennie robi 15km (2x7,5km). Rower ma obecnie przejechane jakieś 13-14tys.km. W tym okresie koszty eksploatacyjne nie przekroczyły 150zł (opony, dętki, kilka szprych, smar), ze dwa razy była likwidacja luzu na piastach (kulkowe łożyska). Do jazdy typowo dla przyjemności przesiada się jednak na szosówkę.

[Stukostrach]

Co do szosówki to jakby to nie brzmiało ale nie potrafię nimi jeździć,parę razy próbowałem szosówką kolegi i ciągle czułem się na nim spięty,zero przyjemności. W mojej okolicy nie ma żadnych tras na których można byłoby sobie spokojnie pojeździć rowerem,większość ludzi z szosówkami jakie widzę u siebie w mieście to dojeżdżają z jakiejś części miasta do parku i tam spędzają resztę dnia,drogi u nas leżą,chodniki tak samo,a jedyne trasy gdzie można spokojnie pojeździć to właśnie albo stare drogi z dziurami albo jakieś polniaki.

 

[NoOnesThere]

Ja Cie do szosówki nie namawiam:) W Twoim wypadku bez względu na to czy wybierzesz crossa czy MTB (tym bardziej, że budżet 3,5tys.zł) to bez problemu dojedziesz do pracy jak i na wycieczke. Ale który z tych rowerów jest Twoim wymarzonym? MTB i cross mają inną geometrię, inne przełożenia, opony, skok amortyzatora. Teoretycznie jak masz 70% asfaltu i 30% innych nawierzchni to cross bedzie lepszy. Z drugiej strony może właśnie te 30% daje Ci uśmiech i lepszy bedzie rower MTB. Sam musisz podjąć decyzję jaki typ roweru preferujesz. A jak określisz typ to można będzie doradzić model. Ekspertów od cross, MTB i dojazdów do pracy tutaj nie brakuje:)

[Bonnum]

Ja również jestem zielony, ale podobną rozkminę miałem 1,5 roku temu. Doszedłem do wniosku, że:

-w rowerze mtb można założyć cieńsze, typowo asfaltowe opony, ale do crossa nie założysz grubych opon mtb. Potem mądrzy ludzie z tego forum doradzili mi kupno opon z małymi oporami toczenia zamiast cieńszych (zakup jeszcze nie dokonany)

-bardzo często crossy wcale nie są lżejsze, mimo że powinny

-crossy mają bardziej , wygodniejszą ale mniej aero pozycję. Opór powtarza to to co najbardziej nas zwalnia. Są jednak mtb np Cube, które też mają wyprostowaną pozycję.

W związku z tym, na Twoim miejscu nie dokonałbym od razu definitywnego wyboru mtb/cross i kierowałbym się ceną i WAGĄ roweru.

[Mociumpel]

Waga roweru to kolejny mit któremu ulegają "zieloni" - liczy się przede wszystkim wygoda potem osprzęt potem technika jazdy (dopasowana do miejsca w którym się poruszasz) i gdzieś pomiędzy waga:
Gdyby nie pierwszy punkt (wygoda) który powinien być dla amatora istotą jazdy na rowerze to reszta mogłaby nie istnieć - tutaj zapewne @jajacek miałby więcej do powiedzenia bo o ile jeżdżąc na rowerze typu szosa MUSIAŁ dopasować rower pod siebie (głównie geometrią i bajkliftingiem) to reszta czyli osprzęt czy waga są jedynie elementem towarzyszącym PRZEZNACZENIU - szosa ma być szybka a potem wygodna - tutaj lekkość i dobrze dobrana rama z osprzętem ma znaczenie.

Dla "zielonego" rower crossowy to myślę pierwszy cel - kwestia doboru ramy i osprzętu na poziomie dobrym (o ile do pracy można jeździć rowerem za kilkaset złotych to rekreacyjna przyjemność tego nie zniesie ;) ).
Oczywiście każdy z nas jest inny i zdalnie to można sobie pogdakać co komu służy ale przy dobrym kontakcie i z czasem "bardziejnym" uszczegóławianiu potrzeb może się okazać że cross to nie to a mtb na 29 to jest eureka. Nie wskażę INNEJ drogi bo dla każdego pierwszy raz hardkorem jest widzieć bujający się pojazd dla inwalidy poruszający się w mocno szutrowym terenie szybko, zwinnie i bez kłopotów - to wstrząs na miarę latającej taczki (a ważę wraz z rowerem i bagażem codziennym 125 kg - więc wiem co to waga i jej wpływ na rower - szczególnie hamulce są ważne ; )). Istota poruszania się rowerem na początek powinna być przyjemność - po udoskonaleniu tej umiejętności można swoje narzędzie/rower traktować jak "sztuczkę cyrkową".
Krótko - funkcja jest ważniejsza od formy - jak to osiągasz to inna sprawa.

Tutaj masz podobny temat z rozważaniami https://roweroweporady.pl/f/topic/3917-cross-~3500-czy-warto-czekać-a-może-mtb-29/ - o ile w przypadku rowerów do 2 tys. to łatwo doradzać bo zazwyczaj w tych pieniądzach cross jest optymalnym wyborem (dla mtb za mało bo z dobrym amorem w mtb zaczyna się od 2300-2500) ale juz przy kwocie grubo ponad 3 tysie trzeba mocno precyzyjnie wyrażać swoje potrzeby  - łatwo przepalić w niewłaściwa stronę. gdybyś miał 4-5 tysi i nie wiedziałbyś to doradziłbym Ci kompletnie inne rozwiązanie niż rower klasyczny ...

 

[Stukostrach]

Do tej pory jeździłem tym rowerkiem https://www.ceneo.pl/13865196#  ale już z niego wyrosłem i jazda nim stała się dla mnie męcząca. To właśnie ze względu na to,że jazda nim po praktycznie każdej nawierzchni sprawiała mi radość chciałem poszukać czegoś podobnego,lecz przy tej ilości rowerów na rynku(które dla mnie wyglądają prawie tak samo) ciężko coś wybrać a też nie chcę brać czegoś w ciemno żeby sobie później nie pluć w brodę. Z tego co czytam to jest to rower górski,więc w takim razie chciałbym aby ktoś mi doradził/polecił rower górski do 3500 zł. To Wy się tutaj znacie Panowie znacie na sprzęcie,więc jeżeli macie jakichś faworytów z różnych przedziałów cenowych to poprosiłbym o jakieś linki/nazwy. Dziękuję za wszystkie poprzednie wiadomości,jak i pomoc której mi jeszcze udzielicie.
Pozdrawiam,miłej niedzieli.

[Mociumpel]

Może własnie górski na 29 calach byłby dla Ciebie przedłużeniem poprzedniego - poczekaj na @jajacka ;) sie odezwie - on ma więcej do powiedzenia w kwesti tychże - zapewne zacznie od Cube ze spręzynowym rokszokiem (bo trwały i ekonomiczny w serwisie) ale zrobi to sensownie ;)

[Bonnum]

10 godzin temu, Mociumpel napisał:

Waga roweru to kolejny mit któremu ulegają "zieloni" 

 

Pamiętajmy że ma ona znaczenie nie tylko przy jeździe po terenie pagórkowatym, ale też przy wkładaniu roweru na dach auta, wnoszeniu na 2 piętro, lub znoszeniu do piwnicy ?

[Mociumpel]

Wiesz to trochę jak z mitem o wydawaniu pieniędzy na cokolwiek - wydawanie w zasadzie nie boli - boli ich zarabianie. Mówimy o jeździe a dopinanie kolejnych problemów z wagą sprawia że w ogóle rower który sam nie jeździ, nie jest opłacany przez państwo a my nie dostajemy darmowej strawy i w ogóle za cokolwiek płacimy to nieopłacalne w ogóle jest ;)

Należy rozgraniczyć całość problemu od elementów dodatkowych - wtedy rozpatrywanie wpływu masy na jazdę po płaskim, pod górkę, wnoszenie i znoszenie dla kogoś kto ... jeździ we Wrocławiu (miasto płaskie jak stół) i mieszka na parterze nie będzie miało wpływu ;) - czyli kolejny element nie uwzględniony ale MASA JEST WAŻNA - no właśnie nie jest o ile rozpędzamy się rekreacyjnie i jedziemy i spokojnie hamujemy. Masa jest ważna kiedy nasza jazda jest szybkozmienna i giga dynamiczna szczególnie zaś w terenie górskim - oj, tam boli każdy kilogram - ale to kolejne doczepianie wagoników ...

[jajacek]

Zgadzam się z Mociumpelem że przede wszystkim rower ma być wygodny a jazda nim ma sprawiać przyjemność. Potrzeby również ewoluują. Jakbyś jeździł 95% asfalt to bym może doradzał gravel albo cross. Ale mtb taki jak Cube Attention jest dobry na każdą nawierzchnię. I do pracy, i z sakwami i na asfalt i do lasu.

[Stukostrach]

Witam,co sadzicie o tym rowerze? https://www.giant-bicycles.com/pl/talon-29er-2-ge lub wersji 3ge? Pytam bo moge go kupic w sklepie stacjonarnym w moim miescie.

[jajacek]

A ile za to krzyczą? Bo to więcej niż 2,3k nie jest warte.

[Stukostrach]

Wolaja 2,5 skurczybyki ^^. Zastanawiałem sie tez czy nie sprowadzic sobie do martes sport roweru,tam kroluja romety i krossy. Jestem bardziej przekonany do zakupu stacjonarnie poniewaz nigdy nie zamawialem takiego sprzetu przez internet i boje sie,ze kurier moze cos uszkodzić w trasie,zamawialiscie rowery kurierem?

Cytat

 Ale mtb taki jak Cube Attention jest dobry na każdą nawierzchnię.  

Gdybym chciał brać tego cube to który rocznik polecasz?

[jajacek]

Obojętnie jeśli ma Deore i amor rockshoxa