jajacek Opublikowano 10 Maja Udostępnij Opublikowano 10 Maja Sprzedawca jest jeszcze jedną nogą w PRL i pewnie karbon to ze 3 razy na oczy widział. Szkoda czasu na rozmowy za takimi ludźmi. To że trenował nie czyni go znawcą. Mój syn jest Mistrzem Polski w kolarstwie ale moja wiedza na temat rowerów jest większa niż jego. Jeździ na tym co mu dają. I zawsze jest to karbon. Na przestrzeni ostatnich lat ważyłem od 84 do 99. Mam dwie karbonowe szosy, karbonowego gravela i karbonowego MTB. Na jednej z szos jeżdżę z 10 lat, po blisko 6-8 tys km rocznie. Jeździłem nią po polskich, słowackich i czeskich górach. Po Alpach. Ścigałem się na niej. Parę razy leżałem. I nic. Mam też karbonowego MTB, którym napieprzam nie patrząc na nic po lesie i też nic. W kwestii wytrzymałości dobrze wykonanego karbonu wystarczy to obejrzeć: (592) Carbon vs Aluminum Frames - Which is Stronger? - YouTube Odnośnik do komentarza
Greg29 Opublikowano 10 Maja Udostępnij Opublikowano 10 Maja Tu masz listę aluminiowych tak zwanych szos Road+, albo All Road: Giant Contend AR2 (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, max. szerokość opony 38c) Canyon Endurance AL 6.0 Disc (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, sztywne osie, max. szerokość opony 35c) Trek Domane AL 4 Disc (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, max. szerokość opony 35c) Merida Scultura Endurance 300 (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, max. szerokość opony 35c) Merida Scultura Endurance 400 (Shimano 105 2x11, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, max. szerokość opony 35c) Ridley Grifin (Shimano 105 / GRX 2x11, ham. tarczowe hydrauliczne, rama karbon, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, max. szerokość opony 38c) ORBEA Avant H30 (Shimano 105 2x11, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, opony max. 35c) ORBEA Avant H40 (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, opony max. 35c) Superior X-Road Comp (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, ta sama rama co grawel - miejsce na szerokie opony) Rose Pro SL Disc 105 (Shimano 105 2x11, ham. tarczowe mechaniczne, rama alu, widelec karbonowy, sztywne osie, max. szerokość opony 32c) Mieszczą one opony 35-38c, od graweli różnią się tym, że mają szosowy napęd i szosową geometrię. Lista robiona była już ze dwa lata temu więc mogło coś się zmienić w specyfikacji. Jak już chcesz kupić coś taniego na początek to lepiej używkę modelu cenionej marki, którą odsprzedasz bez straty albo z niewielką stratą. Sprzedając rower pokroju tego Rometa na Clarisie i mechanicznych tarczach stracisz więcej, jeśli w ogóle uda się go sprzedać Odnośnik do komentarza
krix Opublikowano 10 Maja Udostępnij Opublikowano 10 Maja Sprzedawca jest jeszcze jedną nogą w PRL i pewnie karbon to ze 3 razy na oczy widział. Szkoda czasu na rozmowy za takimi ludźmi. To że trenował nie czyni go znawcą. Mój syn jest Mistrzem Polski w kolarstwie ale moja wiedza na temat rowerów jest większa niż jego. Jeździ na tym co mu dają. I zawsze jest to karbon. Na przestrzeni ostatnich lat ważyłem od 84 do 99. Mam dwie karbonowe szosy, karbonowego gravela i karbonowego MTB. Na jednej z szos jeżdżę z 10 lat, po blisko 6-8 tys km rocznie. Jeździłem nią po polskich, słowackich i czeskich górach. Po Alpach. Ścigałem się na niej. Parę razy leżałem. I nic. Mam też karbonowego MTB, którym napieprzam nie patrząc na nic po lesie i też nic. W kwestii wytrzymałości dobrze wykonanego karbonu wystarczy to obejrzeć: Jacek, ale jak taki film dołączasz, to powiedz koledze, które marki mają ten karbon, który ma dużo karbonu (m.in. na podstawie opinii mechaników ), coby nie kupił słabego karbonu.No i dodaj coś o miękkości ramy karbonowej MTB, która nie jest, jak mówiłeś, robiona pod tłumienie drgań, w przeciwieństwie do szosy (o ile dobrze zrozumiałem)Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
krix Opublikowano 10 Maja Udostępnij Opublikowano 10 Maja Tu masz listę aluminiowych tak zwanych szos Road+, albo All Road: Giant Contend AR2 (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, max. szerokość opony 38c) Canyon Endurance AL 6.0 Disc (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, sztywne osie, max. szerokość opony 35c) Trek Domane AL 4 Disc (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, max. szerokość opony 35c) Merida Scultura Endurance 300 (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, max. szerokość opony 35c) Merida Scultura Endurance 400 (Shimano 105 2x11, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, max. szerokość opony 35c) Ridley Grifin (Shimano 105 / GRX 2x11, ham. tarczowe hydrauliczne, rama karbon, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, max. szerokość opony 38c) ORBEA Avant H30 (Shimano 105 2x11, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, opony max. 35c) ORBEA Avant H40 (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, opony max. 35c) Superior X-Road Comp (Shimano Tiagra 2x10, ham. tarczowe hydrauliczne, rama alu, widelec karbonowy, taperowana główka ramy, sztywne osie, ta sama rama co grawel - miejsce na szerokie opony) Rose Pro SL Disc 105 (Shimano 105 2x11, ham. tarczowe mechaniczne, rama alu, widelec karbonowy, sztywne osie, max. szerokość opony 32c) Mieszczą one opony 35-38c, od graweli różnią się tym, że mają szosowy napęd i szosową geometrię. Lista robiona była już ze dwa lata temu więc mogło coś się zmienić w specyfikacji. Jak już chcesz kupić coś taniego na początek to lepiej używkę modelu cenionej marki, którą odsprzedasz bez straty albo z niewielką stratą. Sprzedając rower pokroju tego Rometa na Clarisie i mechanicznych tarczach stracisz więcej, jeśli w ogóle uda się go sprzedać A czemu Felta nie uwzględniasz? "Road +" == "All Road" == "szosa endurance" ??Czyli wypisałeś aluminiowe odpowiedniki Jackowych? Odnośnik do komentarza
krix Opublikowano 10 Maja Udostępnij Opublikowano 10 Maja Panowie z każdym postem wiem coraz mniej Miałem dokładnie tak samo :) Odnośnik do komentarza
liverpoolczyk02 Opublikowano Niedziela o 00:27 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 00:27 Jestem teraz na etapie ujeżdżania pierwszego gravela i mogę potwierdzić, że komfortu się na nim nie uświadczy 😉 Jechałem ostatnio po starych płytach betonowych, które już się rozlazły, były między nimi zauważalne przerwy, do tego jedne wyżej, drugie niżej. I to był koszmar. Musiałem zwolnić prawie do zera, aby tylko przejechać. Miałem cichą nadzieję, że rowerek będzie szybszy na asfalcie, ale, mając również szosę, na gravelu czuję się wyraźnie wolniejszy. Przyczyną są z pewnością opony, typowo gravelowe Pirelli Cinturato. Zgadzam się, że jest to problematyczny rower, nie dla każdego. Nie ma pewności chwytu, gdy trzęsie i do końca nie zna się nawierzchni. Na pobliskim, leśnym zjeździe, chyba nigdy nie trzymałem tak mocno kierownicy. Ja się najbardziej cieszę pod koniec jazdy, gdy dociera do mnie, że w sumie przejechałem, gdzie tylko chciałem, zaliczyłem urozmaiconą trasę i że zwiększył mi się zasięg, to jest w tym samym czasie nie przejechałbym takiego dystansu na żadnym innym moim rowerze. I jak jest ubity odcinek leśny, szczególnie z górki ( 🤣🤣 ), to jest ogień. Podsumowując, jajacek dobrze kmini. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Niedziela o 04:44 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 04:44 Mam taką trasę testową w Warszawie. 60 km nad Zalew Zegrzyński i z powrotem. Całkowicie po płaskim. Przejazd ścieżkami rowerowymi i laskiem do mostu. Ścieżką rowerową asfaltową po moście. Chodnikiem z płytami. Przejazd przez węzeł kolejowy po płytach betonowych. Szuter. Gruntówka. Szczątki asfaltu. Znowu szuter i na koniec piękny asfalcik. Jest to trasa którą jechałem na gravelu i na MTB. Zdecydowanie wolę ją jechać na MTB. Natomiast po mieście czy wyskoczyć nad jeziorko z torbą bikepackingową z ręcznikiem i wałówką wolę na gravelu. Wiele lat jeździłem na crossach i fitnessach. Cross był bardziej uniwersalny ze względu na amortyzator. Mimo że nie był to amor powietrzny. Ale jak się wpadło w dziurę to coś tam się ugiął. Tyle że ważył blisko 15 kg i pod górę był to ciężki kloc. Mój fitness, Specialized Sirrus, ważył niecałe 10 kg. Kupiłem go żeby jeżdzić po górach, eksplorując nieznane tereny. Czyli był to według dzisiejszej nomenklatury gravel z prostą kierownicą. Jeździłem nim po naszych, czeskich i słowackich górach. Wtedy nie było graveli. Do jazdy po dziurawym asfalcie się sprawdził. Było wiele takich dróg gdzie droga była dziurawa. I dawał trochę więcej komfortu i przyczepności niż szosa. Ze względu na szerszą oponę i dużo bardziej wyprostowaną pozycję niż na szosie. Natomiast miał wadę w postaci braku szosowej kierownicy. Więc nie było się jak ukryć przed wiatrem. A szeroka, płaska kierownica powoduje że nasza sylwetka generuje znacznie większe opory powietrza niż jazda na kierownicy szosowej. Zupełnie nie rozumiem czemu producenci praktycznie nie robią rowerów graveli do jazdy rekreacyjnej. Chyba że takiego nie spotkałem. Czyli takich co mają krótką górną rurę i bardzo długą główkę rury sterowej. Co dałoby kierownicę na wysokości siodełka. Czyli Specialized Sirrus z szosową kierownicą. Sirrus wygląda np. tak: Hamowanie na nim było bardzo dobre. Nigdy się nie nie skarżyłem. Mimo braku hamulców tarczowych. Ale miał hamulce mini v-brake, które w połączeniu z aluminiową obręczą hamowały znakomicie. Miał też też tylne widełki z karbonu i karbonowy widelec amortyzujące drgania. Rura sterowa była ogromna dzięki czemu dawał kokpit na wysokości siodełka i zrelaksowaną pozycję. Co wynika z tego co powyżej napisałem? Że najbardziej uniwersalnym rowerem do eksploracji wszelkich nawierzchni utwardzonych byłby rower mający geometrię bardziej szosową niż gravelową albo przełajówka z jakąś mikro amortyzacją z przodu, redukującą drgania. Więc rowerem idealnym do tego zastosowania jest Specialized Roubaix. Który jest karbonową szosą endurance, do której można włożyć opony do 40 mm i która ma wbudowany mikro amortyzator mający 2 cm skoku. Problem jest taki że w sensownej wersji kosztuje 3200 Euro. A czy da się kupić jakaś sensowną tańszą wersję? Tak. Musiałaby by to być jakaś szosa endurance typu all road lub przełajówka mająca zrelaksowaną geometrię. Do której założymy trochę szerszą oponą niż do szosy. W zależności od naszych upodobań 32, 35 czy 38 mm. I do której dokupimy z Ali Express mostek amortyzowany za ok. 3 stówy. Ja mam akurat starą przełajówkę z 2011 roku, Specialized Crux, na której bardzo dobrze mi się jeździ. Trochę ją poprzerabiałem ale popełniłem błąd kupując szeroką, gravelową kierownicę. To się nie sprawdziło. Zamierzam kupić karbonową, węższą z Ali Express. No i muszę dokupić do niej amortyzowany mostek. Mam hamulce mini v-brake, które są dla mnie w pełni wystarczające. Nie hamują tak jak hydrauliczne tarczowe ale dzięki braku hydrauliki rower jest lżejszy i waży poniżej 10 kg. No i nie mam żadnych kosztów związanych z hydrauliką i jej serwisowaniem. Mam sztycę podsiodłową redukującą drgania. A oponę mogę założyć do 42 mm. W tej chwili jest taka bo po mieście taka się przydaje. Na dłuższe wyjazdy szosowe, wolałbym węższą. Może 32 lub 35 mm. Kierownica do miasta mogłaby być ciut wyżej. Ale jestem przyzwyczajony do takiej pozycji. I mam siodełko-kanapę. Odnośnik do komentarza
Greg29 Opublikowano Niedziela o 08:12 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 08:12 11 godzin temu, krix napisał(a): Czyli wypisałeś aluminiowe odpowiedniki Jackowych? Mniej więcej. Zanim kupiłem swojego grawela byłem zdecydowany na szosę Road+ bo moje trasy to głównie asfalt, i mój wcześniejszy bieda-grawel mieścił opony max. 35c ale mając inny rower na szosowej Tiagrze, stwierdziłem, że jednak chcę trochę lżejszego pod względem przełożeń GRX-a. Felta VR 40 nie uwzględniłem bo jak napisałem, lista była stworzona ponad dwa lata temu i wtedy go nie było. Podobno mieści opony 34c. Tak Road+ = AR (All Roads) ale szosa typu Endurance niekoniecznie będzie Road+/AR bo nie wszystkie szosy Endurance mieszczą szersze opony typu 32, 35 czy 38c. Teraz już większość mieści te 30c bo staje się to standardem q zawodowym peletonie. Szosa typu Endurance to wygodna geometria Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Niedziela o 08:23 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 08:23 Nie rozkminiałem wszystkich szos endurance. Ale główne ich założenia pochodzące od Speca Roubaix, który był pierwszą prawdziwą szosą endurance to wyższą główka ramy, co daje większy stack i mniejszy reach, dająca bardziej wyprostowaną geometrię, dłuższa baza kół i miejsce na szersze opony. Ale nadal jest to rower zbliżony do wyścigowego roweru szosowego. Tyle że przeznaczony do bardziej komfortowej jazdy długodystansowej. Tu dobrze widać jak zmienia się stack i reach, najważniejsze parametry geometrii, w zależności od roweru. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Niedziela o 08:52 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 08:52 To też są dobre grafiki wizualnie pokazujące o co chodzi Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Niedziela o 09:06 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 09:06 Tu podobna graficzka może ciut lepsza Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się