Zerkoluk Opublikowano 5 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia Cześć, Bardzo bym prosił o poradę odnośnie wyboru roweru. Jestem amatorem i dopiero zaczynam swoją przygodę z jazdą po górach. Mieszkam w kotlinie kłodzkiej i tutaj będę chciał ten rower głownie używać - na trasach Glacensis , lokalnych singletrackach i generalnie na całodniowe wycieczki w góry, pokonywać szlaki górskie w stylu Jagodnej i inne ścieżki leśne. Docelowo chciałbym jeździć na trasy w Srebrnej Górze i w tym kierunku chciałbym się rozwijać. Asfalt bardzo, bardzo okazjonalnie. Pierwotnie kręcił mnie bardzo Trek Roscoe 8 (w promocji widziałem za 5499 zł) ale powoli się z niego leczę bo ponoć to dość spora krowa, ciężko jest na podjazdach i trochę "overkill " dla moich wymagań. Chyba, że niepotrzebnie się obawiam to bym go brał 😉 Zacząłem szukać alternatyw i wyszukałem takie modele: Trek Procaliber 8 (mogę dorzucić jakby się faktycznie okazał taki dobry) Canyon Grand Canyon 7 Orbea Laufey H30 Merida Big.Trail 500 Trek Procaliber 9.5 gen 2 jako zupełna alternatywa ale obawiam się czy nie jest zbyt "lekki" (czy 100 mam skoku to nie za mało) Dodam jeszcze, że mam 180 cm wzrostu, 84 cm w nodze i preferuje siedzenie pionowo, nie sportowo leżąc. Wydaje mi się, że Orbea jest najbardziej "rozsądnym" wyborem ale chętnie posłucham mądrzejszych od siebie 😄 Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 5 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia Na Glacensis wystarczy jakikolwiek hardtail z przyzwoitymi heblami. 100 skoku wystarczy ale 120 w górach lepsze. Na Srebrną Górę o ile mi wiadomo tylko full downcountry ze 120-130 skoku. Odnośnik do komentarza
Szwedacz Opublikowano 6 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia Rowery z ramą kat.3 poza inną gwarancją, zazwyczaj mają mniejszy prześwit na opony, trzeba starannie sprawdzać czy wybrany model przyjmie 2.5" lub 2.6". Glacensis tam gdzie jest utrzymywany i zadbany, to autostrada z małymi hopkami, gdzie w zasadzie wszystkim pojedziesz, bardzo wybiórczo trafisz na smaczki, lokalne akcenty gdzie na moment ucieszysz się jak jedziesz czymś konkretniejszym (vide np. korzenie na skarpach przed Nowinkami na Ostoi). Na Srebrną raczej coś solidniejszego co lepiej zniesie katowanie - czy kat.4 HT, czy jakiś FS to już pewnie doradzą ci ludzie co tam jeżdżą. W przypadku HT, większy prześwit na tylną oponę pozwoli ci wrzucić szerszą ale łagodniejszą oponę. Zawsze odrobina więcej komfortu pod 4 literami, zwłaszcza że tam w okolicy trochę korzenisk i kamieni na szlakach się znajdzie. Za dużo po płaskim latać nie będziesz, to stroma podsiodłowa nie będzie przeszkadzać, a wręcz będzie zaletą. Roscoe pewnie objeżdżałeś na jakichś mocno zjazdowych oponach. Jak już wspomniałem, jak się nie ścigasz tylko 'po prostu' jeździsz, to bardzo dużo można zyskać dobierając nieco łatwiej się toczące opony - z przodu coś trailowego, z tyłu agresywniejsze XC nawet przejdzie. Tego GC7 bym starannie przepatrzył, jak ze znajomym sprawdzaliśmy nie tak dawno temu specki tej nowej linii, to on wydawał się kompletnie odstawać. Szóstkę można było za połowę różnicy w cenie zupgradeować do porównywalnej specyfikacji co siódemka. To by też tłumaczyło, czemu szóstka nie dostała ładniejszego, granatowego malowania 😉 Do latania po pieszych ścieżkach czy Glacensisie spokojnie wystarczy. W cenie jakiej linkujesz H30, to H10 na ramach 2022/2023 wyprzedawano, może coś jeszcze zostało. Jak trafisz dobrą promocję, to i H-LTD może ustrzelisz w budżecie, na starszej ramie. (Od 2024 dają ramę, która jest o 0.5 stopnia wypłaszczona i ma schowek na buritto w dolnej rurze) Jak głębiej poszukasz w google sprzedających w euro, to znajdziesz przynajmniej jedną ofertę w Niemczech na nową, oraz drugą Z porównywalnych rowerów w grę wchodzi: Rose Bonero 2 (3 raczej w tym budżecie na promo nie zawita na razie - już zeszły wszystkie na poprzedniej wersji ramy) Canyon Stoic 4 (jak jest okazja, to łączysz promocję wraz ze zniżką ~100 EUR z kodu od kogoś kto niedawno kupił nowego Canyona) Marin El Roy / San Quentin 3 29 -- jak trafisz na zniżce O Konie ESD, Comencalu Meta HT AM Race czy Treku Roscoe 9 przy europejskich cenach praktycznie możesz zapomnieć w tym budżecie. Ale nie mówię nie, warto śledzić, bo czasem się coś trafi na takiej okazji - ze 2 miesiące temu jakiś sklep w Holandii właśnie tak się pozbywał końcówki stanu magazynowego Roscoe 9 za nieco ponad 6000. Podobnie dość długo warszawskiej Kazoorze zalegał przeceniony El Roy z szóstką z przodu metki. Przy w miarę podobnych gabarytach wziąłem Bonero w "M" (reach/stack 455/633) - jak dla mnie jest dobrze, ale tak ze 3-5mm więcej by było idealnie. Dorzuciłem wewnętrzne rogi, żeby mieć więcej możliwości przekładania łap i zależnie od przewyższeń te 50-100 km dziennie swobodnie ujeżdżam 😉 Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 6 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia hej, zalogowalem sie tu z powrotem by Ci pomóc Tak, w skrócie Merida Big Trail jest dobrym wyborem. Wygląda bardzo konkretnie. Połozyłeś nacisk na Glacensis i Srebrną Górę. Skoro ma być hardtail to brałbym rowerek z krótkim tyłem, stosunkowo duzym skokiem i mocnymi kołami(oraz oponami. Taki krótki rowerek będzie bardzo skoczny i da dużo funu podczas jazdy po singlach i (początkowo) po prostszych trasach Srebrej góry. Alternatywą do Meridy będzie NS BIkes Eccentric 140mm czy ta Orbea Laufey Tu masz recenzję typu roweru w jaki celujesz z tras po których jeżdżę na codzień. Strzegom, Sobótka, Świdnica to dobra analogia tras bliżej Ciebie https://youtu.be/vRPFicd0TIk Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 6 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia Dodam jeszcze, że hardtail jest fajny, skoczny ale wymaga na prawde mocnego korpusu. To wszystko co wyglada na filmikach tak dziecinnie latwo, prosto, bazuje wlasnie na swietnej sprawności. Sam bym sobie chętnie kupił wytrzymałego krótkiego hardtaila do zabawy jako kolejny rower, ale nie wiem czy nie rozsądniej dla Ciebie kupić od razu fulla(powaznie nie wiem). Sam zaczynalem od innej strony : od delikatnych rowerów cross-country. W takich rowerach największym wyzwaniem jest ich nie rozwalić. Trzeba jeździć bardzo miękko po trudnych trasach. To mi też dało bardzo dużo, czuję się teraz na tyle pewnie na enduro że startuje w zawodach enduro. Nawet zapisałem się na mistrzostwa Polski, trochę może na wyrost, (ale po prostu chcę się dobrze bawić) Krótki, wytrzymały rower, taki jak wspomniane powyżej dadzą Ci sposobność by łatwiej się nauczyć się wysoko podnosić przednie koło, skakać, jeździć na 1 kole.. to da masę funu i jest bardzo potrzebne. Ale na fullu też ogarniesz choć będzie chyba znacznie trudniej załapać. Ogarniesz jeśli będziesz faktycznie się uczyć, trenować i będziesz sprawny bo to wymaga dużo siły. Tu masz przykład fulla : https://www.bikeexchange.de/de-DE/products/merida_one_forty_500_2024?color=red&size=L Tu masz przykład sprawności, gibkosci o której mówię : https://youtu.be/gNNPjs7kLJ4?si=99i-BsG2ewRypMH5 Odnośnik do komentarza
ram Opublikowano 6 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 14 godzin temu, Zerkoluk napisał(a): Cześć, Bardzo bym prosił o poradę odnośnie wyboru roweru. Jestem amatorem i dopiero zaczynam swoją przygodę z jazdą po górach. Mieszkam w kotlinie kłodzkiej i tutaj będę chciał ten rower głownie używać - na trasach Glacensis , lokalnych singletrackach i generalnie na całodniowe wycieczki w góry, pokonywać szlaki górskie w stylu Jagodnej i inne ścieżki leśne. Docelowo chciałbym jeździć na trasy w Srebrnej Górze i w tym kierunku chciałbym się rozwijać. Asfalt bardzo, bardzo okazjonalnie. Pierwotnie kręcił mnie bardzo Trek Roscoe 8 (w promocji widziałem za 5499 zł) ale powoli się z niego leczę bo ponoć to dość spora krowa, ciężko jest na podjazdach i trochę "overkill " dla moich wymagań. Chyba, że niepotrzebnie się obawiam to bym go brał 😉 Zacząłem szukać alternatyw i wyszukałem takie modele: Trek Procaliber 8 (mogę dorzucić jakby się faktycznie okazał taki dobry) Canyon Grand Canyon 7 Orbea Laufey H30 Merida Big.Trail 500 Trek Procaliber 9.5 gen 2 jako zupełna alternatywa ale obawiam się czy nie jest zbyt "lekki" (czy 100 mam skoku to nie za mało) Dodam jeszcze, że mam 180 cm wzrostu, 84 cm w nodze i preferuje siedzenie pionowo, nie sportowo leżąc. Wydaje mi się, że Orbea jest najbardziej "rozsądnym" wyborem ale chętnie posłucham mądrzejszych od siebie 😄 Rekomenduję Ci Marin San Quantim 3 na kole 29". Jak sie dobrze postarasz to wydrxesz że sklepu poniżej 6.000 zł.( Poznań Naramowice, Sklep Marin ma wystawionego dla Twego wzrostu eLkę za 6.7 tys; ogłasza sie na olx też jako NOWY rower). Rower na rewalyjnym osprzęcie. Do zastosowan odpowiadających Twoim oczekiwaniom. Jasne, nawet na uginaczu Santor dasz radę ogarnąć glaciensis. El Roy to inna liga chociaż ostatnio na olx widziałem ElRoi, które gostki nakupywały z wnętrza Polski a potem stwierdziły, że rower nie jeździ po płaskim:) Bardzo dobra maszyna, jeśli chcesz, kupisz takową za ok 5,5 tys. Nie ma się co w nim zepsuć, więc możesz śmiało z 2giej ręki kupić " z interioru" Polski ;). Odnośnik do komentarza
Zerkoluk Opublikowano 6 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia @Szwedacz dzięki bardzo za szeroki opis i za uświadomienie, w sumie @jajacek również dobrze określił - na tych trasach nie będzie szaleństw i można tam pojechać niemal każdym rowerem. Przemyślałem trochę sprawę i może faktycznie zejdę nieco z wymagań bo coś czuję w kościach, że napalę się na naukę zjazdów w Srebrnej czy Czarnej Górze a ostatecznie skończy się, że będę częściej nim jeździć wokół komina, po pracy żeby rozprostować kości po całym dniu przed kompem. To już faktycznie wolę zostawić Czarną i Srebrną na fulla w przyszłości a na start nauczyć się, podszkolić, wyrobić kondycję. Wszyscy zgodnie zasugerowali Marina San Quentin - pobuszuję i poszukam jakiejś ciekawej oferty ale z tego co widzę to w moim budżecie to będzie raczej model 2 niż 3 (choćby tu Marin San Quentin 2). Natomiast z mojej listy, po dniu przemyśleń został: Grand Canyon 7 albo nawet Grand Canyon 6 jeśli różnica między nimi nie jest taka duża (bo cenowo to spora różnica). GC7 wygląda mi na najbardziej "uniwersalny" - nie jest ciężkim potworem, można też normalnie pojeździć, na podjazdach nie umrę a i jakieś proste trasy zjazdowe pewnie na nim też zrobię. Orbea Laufey H30 2024 lub Orbea Laufey H30 2025 - ten rower mi się zwyczajnie podoba 😄 Wygląda jak rower, który ma to co powinien mieć, jest w budżecie tylko zastanawiam się czy nie jest pokroju Roscoe czyli ciężki na podjazdach. Zastanawiam się nad Meridą Big Trail 500 - osobiście do mnie nie przemawia ale na duży plus jest to, że lokalnie mam sklep i serwis Meridy co pewnie z biegiem czasu bardzo się przyda. Niemniej jednak, stosunek ceny do wyposażenia mam wrażenie, że jest nieco gorszy od GC7 czy Orbei. Możliwe, że Treki wypadną - Roscoe bo jest za dużą krową (pomimo, że znalazłem w fajnej cenie o tutaj) , Procaliber 8 jest za drogi a ten 9.5 gen 2 ma widelec, który (ponoć) nie jest najlepszy. Lżejszy rower z gorszym wyposażeniem jeśli dobrze rozumiem więc przegięcie w drugą stronę (i tak patrzyłem na niego tylko z ciekawości). @Veriv - dzięki za wstawkę, z ciekawości poszukałem i znalazłem w moim budżecie MERIDA ONE-TWENTY RC 300. O fullach nie mam zielonego pojęcia (w ogóle go nie planowałem) a szczerze to ciągle myślałem, że rozsądniej kupić lepiej wyposażonego hardtaila niż słabo wyposażonego fulla na start (chyba, że ten jest w porządku). Ten NS Eccentric Lite 1 odpada bo nie ma regulowanej sztycy (chyba, że źle doczytałem). Swoją drogą fajna recenzja, dzięki niej dowiedziałem się, że muszę zajechać do Świdnicy po zakupie roweru 😄 Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 6 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia @Zerkoluk miałem na myśli model wyżej, z 140mm skoku i dropperem. Zresztą to drugorzędne, chodzi o typ roweru. Ta merida którą wrzuciłeś w linku powyżej to jakieś straszydło. Na Srebrną Górę nie nadaje się wszystko. Jestem tam z 10 razy każdego roku, coś tam się orientuje Odnośnik do komentarza
Zerkoluk Opublikowano 6 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia @Veriv Tak coś czułem 😉 Spokojnie fulla sobie zostawię na przyszłość 🙂 Odnośnik do komentarza
Szwedacz Opublikowano 6 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia Jeśli strona wizualna nie przeszkadza, to wg mnie dorzucisz dropper do GC6 oraz zrobisz upgrade hamulców (model zależny od promocji, pewnie 520 lub 6120; jak największe tarcze jakie ci wejdą) za zdecydowanie mniej niż te 1400zł różnicy w cenie między 6, a 7. Nie wiem czemu, w tym roku do nich nie pakują zwijanych Schwalbe Wicked Will 2.4". Ogólnie do ambitniejszej turystyki górskiej (ale wciąż raczej turystyki niż latania enduro) bardzo dobra maszyna (choć tegoroczny chyba już ma mocno stromą podsiodłową). Laufey jest bardzo podobny do Roscoe czy Bonero. Nie mam pojęcia czym ma się objawiać ciężkość na podjazdach. W zeszłym sezonie po w miarę równych ścieżkach, z 15kg ekstra balastu tak 12-13% pod górę jeździłem z korby. Na stromszych mi się nie chciało katować i pchałem. O ile nie jesteś wagi piórkowej i robi ci różnicę czy rower waży 12kg, czy 15kg (a wspominiałeś o bagażniku przed chwilą?), to ustawienie zawieszenia (140mm zdecydowanie nie przeszkadza jak skręcisz kompresję) oraz opony będą miały dominujący wpływ na to jak odczujesz podjazdy. A z oponami jak z butami - musisz dobrać coś co ci pasuje i zdecydować się na kompromis między przyczepnością, a oporami toczenia przy przeciętnych warunkach w jakich będziesz jeździł. Jak chcesz opon, które nawet w glinie podczas tygodnia deszczu sobie poradzą, to potem na asfaltach i leśnych drogach będziesz musiał na podjazdach więcej dać z siebie. Jak w drugą stronę przegniesz, to może i w miarę lekko podjedziesz, ale czasem będziesz musiał w dół sprowadzić. Czasami musisz się do gór dostosować. H30 też ma 'tylko' Recona, tak jak GC. Dopiero H10 ma coś solidniejszego (Bombera Z2? RS35 Gold? Pike? Nie pamiętam). Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 6 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia @Zerkoluk Bliżej Ciebie będzie w Ząbkowicach Śląskich, tam jest na prawdę konkret. Największy drop ma z 4 metry Koniecznie też pojedź do Strzegomia, hopki na Strzegomiu są świetne, proste i bezpieczne. Tylko lepiej się ubrać, bo wysypali tam kamieniem o ostrych krawędziach i gleby są nieprzyjemne. https://youtu.be/f2dPukdz_YM?si=lM55SWZRuclHMCf3 I myślę że to co wybrałeś(krótki skoczny hardtail) jest pewnie najlepszą opcją. Kupisz rower z który uniwersalnie będzie dostarczać masę frajdy z jazdy, a przecież o to tu chodzi. Odnośnik do komentarza
mike21 Opublikowano 8 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia Odnośnie GC6 to tam jest amortyzator (judy gold 120mm), który do żadnego trailu się nie nadaje. Tak więc poza hmulcami, dropperem dochodzi jeszcze wymiana widelca. Niby recon gold kosztuje 130-150EUR ale rekomendowałbym iść w coś faktycznie trailowego (revel ~220EUR). Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się