Greg29 Opublikowano wczoraj o 18:41 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 18:41 Wg mnie na temperaturę powyżej 15°C powinny być bez ocieplenia. Może ewentualnie jakaś warstwa windproof od przodu. Ale teraz pytasz o przedział 10-15°C, na ten przedział jakieś lekkie ocieplenie może być Odnośnik do komentarza
kryptoszosowiec Opublikowano wczoraj o 18:46 Autor Udostępnij Opublikowano wczoraj o 18:46 No wiesz, ciężko trafić. U mnie będzie 15, a na środku pola 12. Może być też ładna pogoda, a 13 stopni. Uznajmy że te 15 stopni to taki punkt wyjściowy. Muszę pojechać i pomacać te spodnie. Mam jakieś z Decathlonu z takim lekkim "polarem" od wewnątrz. O ile w nogi jest fajnie i ciepło, o tyle na lędźwiach zaczyna ze mnie płynąć. Odnośnik do komentarza
Greg29 Opublikowano wczoraj o 19:29 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 19:29 Te są chyba nieocieplone bo producent podaje, że są przeznaczone na temperatury od 8 do 15°C https://www.holokolo.pl/cyklodresy/odziez-rowerowa/spodnie/zimowe/bonavelo-team?cid=12882 a te są wiosenno-letnie, czyli na pewno nieocieplone: https://www.holokolo.pl/cyklodresy/odziez-rowerowa/spodnie/z-szelkami/holokolo-summer-spodnie?cid=12882 Tu masz Rogelli: https://www.rogelli.pl/dlugie-spodnie-rowerowe/?plec=meskie&ocieplenie=bez-ocieplenia,lekko-ocieplone&sort=cheapest A tu oferta CR (głównie Rogelli ale są i inne, np. Castelli): https://www.centrumrowerowe.pl/odziez-rowerowa/spodnie-rowerowe/dlugie/?attr[342]=37050&attr[621]=64898&attr[876]=71961,72902&sort=2 Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 23 godziny temu Udostępnij Opublikowano 23 godziny temu Od 10 stopni raczej nie jeżdżę w ocieplanych spodniach ani w żadnych długich. Zakładam nogawki i krótkie spodenki. Jak uznam że jest ciepło to zdejmę nogawki. Rogelli to był zawsze największy shit. Ale może przez 10 lat od kiedy nic od nich nie kupuję coś się zmieniło. Decathlon potrafi mieć produkty bardzo wysokiej jakości jeśli chodzi o spodnie. A co mnie zaskoczyło widziałem u ich ostatnio spodnie z wkładką Elastic Interface jaką mam w Quest. Widzę w CR włoskie Biemme. Mam sentyment do tej marki. Mam od 20 lat ich zimowe spodnie rowerowe na duże mrozy i mimo kilku gleb są nie do zajechania. Mam tez od 20 lat ich super pancerną kurtkę rowerową. Do dziś jeżdżę czasem w koszulce Biemme bo była ze 100% Coolmax z zamkiem YKK i była jedną z najlepszych jakie miałem. Wszelkie membrany w kolarstwie szosowym powyżej kilku stopni są dla mnie niedopuszczalne. Jesteś mokry pod tą memebraną. Dziś 50 km (3h) na MTB w temperaturze 1-3 stopnie. Nogi kalesony termiczne cienkie Brubeck Thermo i lekko ocieplane spodnie Quest. Góra koszulka cienka z krótkim z dodatkiem Merino, Brubeck Thermo z długim bluza Quest lekko ocieplana, wiatrówka. Było idealnie. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się