bajer0 Opublikowano Niedziela o 09:42 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 09:42 Pewnie Wahoo Kickr Core byłby najlepszym wyjściem, tylko cena jest ponad 2 krotnie wyższa niż te które wkleiłem. Nie chciałby inwestować od razu, raczej przeczekać sezon na czymś tańszym i ewentualne zrobić upgrejd na kolejny. Odnośnik do komentarza
liftlodz Opublikowano Niedziela o 10:10 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 10:10 Napisałem tylko że tego typu, tzn że zdejmujesz tylne koło, zapinasz rower w trenażer i ... już. Po prostu nie inwestuj w trenażer starego typu. Ten z Deca też jest ok. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Niedziela o 15:18 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 15:18 Dziś na FB Marketplace widziałem Elite Direto za 1400 zł używany. I za tyle też go kupiliśmy. Wahoo mają w wielu klubach kolarskich w PL. Co drugi stoi zepsuty. Dramatycznie duża awaryjność. Natomiast też w klubie są ostro eksploatowane. Nasze Direto było ciągane na wyścigi po całej Europie, eksploatowane przez półprofesjonalnego zawodnika i nadal żyje. Więc polecam. Wcześniej mieliśmy ze dwa trenażery pod oponę (nadają się tylko pod oponę szosową), rolkę Elite bez oporu, rolkę Elite z elektronicznym oporem (przylatywała sąsiadka z dołu), trenażer Direct Drive olejowy bez elektroniki Elite Turno i wszystko to była lipa w porównaniu do Direto. Nawet ja go czasem używam a mam awersję do jazdy w domu 🙂 Edit: widzę że się powtarzam. Ale to kontynuacja jakieś starego wątku 🙂 Odnośnik do komentarza
ktokolwiek Opublikowano Poniedziałek o 12:31 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 12:31 Moje Direto wytrzymało ok 24 000 km przebiegu (wiem, wiem, to się w godzinach powinno liczyć, ale tyle przebiegu wg stravy pojeżdziłem). Pękło to wielkie koło zamachowe (niestety plastik). Dlatego teraz ujeżdżam Wahoo z metalowym kołem (to powinno wytrzymać). Ok 10 tys km na razie i jest git. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Poniedziałek o 13:53 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 13:53 Jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach.. Odnośnik do komentarza
lukasz.przechodzen Opublikowano wczoraj o 09:02 Autor Udostępnij Opublikowano wczoraj o 09:02 W dniu 17.11.2024 o 09:49, bajer0 napisał(a): Największe ograniczenie jakie widzę to konieczność każdorazowego rozmontowania setupu. Zastanawiam się czy w takim przypadku nie łatwiej będzie z wahoo - odpinam rower i po robocie. Przy Van Rysel za każdym razem musiałbym wpinać koło i dopiero mogę rower odwiesić. Pisałem o tym w tekście (link na początu) - to w sumie jedna z niewielu zalet trenażerów na koło - rower montuje się i demontuje błyskawicznie, a sam trenażer zajmuje trochę mniej miejsca niż Direct Drive. Do tego jest lżejszy, co też ułatwia przechowywanie w przypadku ograniczonej ilości miejsca. Ale... przy trenażerze na koło wypadałoby mieć oponę przeznaczoną do trenażera (a w przypadku opon MTB - jest to konieczność). Tak więc jeżeli zimą zdarza Ci się wychodzić na zewnątrz na rower, to potrzebne będzie drugie koło albo każdorazowa, upierdliwa (opona do trenażera jest dość twarda) wymiana opony. Przy direct'cie odpada zabawa z oponą. W dniu 17.11.2024 o 09:49, bajer0 napisał(a): Tylko podstawowe pytanie czy do Chisela nie będę miał problemu z zamontowaniem opony treningowej? Opona Schwalbe Insider w rozmiarze 700x1,35" powinna być okej. Na pewno nie próbuj zakładać szosowej szerokości 23C bo będzie za wąska. Odnośnik do komentarza
bajer0 Opublikowano wczoraj o 12:33 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 12:33 3 godziny temu, lukasz.przechodzen napisał(a): Opona Schwalbe Insider w rozmiarze 700x1,35" powinna być okej. Na pewno nie próbuj zakładać szosowej szerokości 23C bo będzie za wąska. W Chisel wewnętrzny rozmiar obręczy to 25mm. Kiedyś trafiłem na taką tabelkę z której by wynikało że minimum muszę założyć 44c Odnośnik do komentarza
lukasz.przechodzen Opublikowano 18 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu 6 godzin temu, bajer0 napisał(a): W Chisel wewnętrzny rozmiar obręczy to 25mm. Cholercia, no to faktycznie trochę za szeroka będzie. Widzę, że to moja stara tabelka, która sobie pewnie krąży po necie 🙂 Od pewnego czasu mam nowszą (trochę łagodniejszą), ale nadal 40 mm opona będzie na styk. No to zostaje albo szukanie opony pod trenażer 28/29x (przynajmniej) 40-45C (1,5") - szukałem i ciężko cokolwiek znaleźć. Albo zakup drugiego (węższego) koła pod oponę np. 35 mm. Albo zakup trenażera direct drive (z uwzględnieniem, aby dało się dokupić bębenek, który ogarnie kasetę z Chisela). Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się