Skocz do zawartości

Rockrider XC 900 - rower pod zawody mtb


Oskarr

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, damianKr napisał(a):

Nie wiem czy tutaj rower full mógłby pomóc w tym wypadku. Może większy skok 120/130 mógłby to wybrać. Ale wydaje mi się że to co mogłoby mu pomóc to na pewno bardziej płaski kąt główki ramy. Popraw mnie jeśli się mylę.

Race 740 ma 69°, więc rzeczywiście nie jest to ścieżkowa geometria. W HT jest jednak trochę inna technika skakania. Mamy amortyzacje tylko z przodu, więc lądowanie na HT robi się idealnie na 2 koła ale często spada się tak, że przód ląduje pierwszy. To też kwestia tego, że w karbonowych HT mamy bardzo lekki tył z krótkimi widełkami, sprawia to, że tył bardzo ochoczo leci do góry podczas skoku. Lądowanie na HT na samym tylnym kole często powoduje dość bolesne dobicie przodem. 

Na fullu można lądować na tylne koło bo amortyzacja to przyjmie, na fullu jest cięższy tył więc skacząc naturalnie tył ściągany jest w dół. Ja zawsze po jeździe na fullu muszę wykonać 2-3 skoki na znanym dropie na moim HT aby ponownie się przyzwyczaić do tego, że muszę się mocniej wychylić do tyłu aby zachować trajektorię lotu z fulla. 

Tak, platformy by tutaj pomogły, my jednak ten wyjazd traktowaliśmy w kategorii treningowej do wyścigów XCM z przygotowaniem pod mistrzostwa polski w maratonie górskim w Wiśle. Na MP na 100 % wybierzemy spd, więc logiczne, że treningi też należy robić na spd. 

Oglądałem film z wypadku z paroma znajomymi z Gdańska, którzy jeżdżą po bigfoot, to wszyscy mi powiedzieli, że Oni tego konkretnego hopa nie skaczą bo jest zdradliwy. To tak właściwie była ścieżka dojazdowa do ścieżek zjazdowych. Na bigfoot są kategorię ciężkości od 2-5, ten dojazd był oznaczony 3. Kolega swobodnie jeździł i skakał wszystkie trasy z oznaczeniem 2,3 i 4, błędnie założył, że na dojazdówce z opisem trudności 3 nie będzie czegoś co go zaskoczy. Jednak zaskoczyło. Mamy teraz zdecydowanie większą pokorę i będziemy teraz ostrożniej podchodzić do przeszkód. Na filmie chyba nawet widać moje przejazdy po bigfoot, wszystkie filmy, nie licząc samego wypadku nagrywałem już po zabraniu kumpla do szpitala (na rezonans się czeka parę godzin, więc jak karetka zabrała kolegę to my dalej jeździliśmy ? ) to na filmach widać, że później jeżdżę bardzo zachowawczo i nie skaczę nawet prostszych dropów ? 

Odnośnik do komentarza
Cytat

 

Ja myślę że na fullu by go jeszcze bardziej katapultowało bo by zawieszenie pomogło wypychając koło. Po prostu wredna zdradliwa hopa. Krótka i do góry

Nie wydaje mi się żeby tył w fullu miałby go bardziej katapultować. 69° to jest ostry kąt główki ramy, który nie zostawia wiele miejsca na błędy. Fulle, nawet te XC często mają większy skok i bardziej płaskie geometrie, przez co ciężej zaliczyć takiego dzwona.

Wypadki się zdarzają, w Krakowie w Lasku Wolskim w 2022 chłopak źle wylądował na chopce. Koledzy co z nim jechali śmiali się z tego bo wyglądało to tak nie groźnie. Ostatecznie chłopak przeleżał pół roku w śpiączce z uszkodzonym mózgiem.

Odnośnik do komentarza

Jak zwykle zbyt pobieżnie opisałem. Tylne koło dalej było na hopie a przednie już dawno w dole. Jak zawieszenie się rozpręża to napędza taki ruch.  Niekoniecznie na hardtailu musi być łatwiej skakać z mojego doświadczenia. Moze lepiej lądować. Zresztą, w niedzielę będę na szkoleniu ze skakania. Pokaże fipmik trenerowi i dam znać co powie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...