-
Postów
513 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez MalySzaryCzlowiek
-
-
Faktycznie, ciekawe czy to błąd w opisie, bo wątpię, żeby na samej korbie opuścili 300 euro, za tyle można kupić korbę XX1. Czas pokaże bo dopiero wchodzą z tym na rynek, z tego co czytałem mają dać jeszcze jednego nowego hardtaila z linii race i kilka nowych full'i.
-
To jego premiera, pewnie będzie dostępny w kratkę przez następne tygodnie. Tak samo było z ostatnio wypuszczonymi rowerami serii EXPL rockrider, teraz już są dostępne po kilka sztuk. Cena na pewno nie skoczy skoro taką już pokazali. Z Race 900 też tak było.
-
Bardzo mnie ciekawi ten rowerek decathlonu. Ciekawe w jaki sposób uzyskują tak niskie ceny dając tak wypasiony sprzęt. Ten model czy inne u konkurencji kosztują często kilka tysięcy drożej. Nowy EXPL 540 ma osprzęt rowerów za 5000/5500 zł. Ten race 740 z linku ma rame i osprzęt rowerów będących blisko 10 tysięcy. Czy mają takie duże zamówienia, że tak zbijają ceny od dostawców części? Bo póki co wygląda to jakby realia sprzed pandemii miały wrócić ?
-
3 godziny temu, Oskarr napisał:
zmniejszając zapotrzebowanie na XC 100.
Z tego co wyczytałem, to w tym roku cala seria xc w decathlonie umiera. Kto chciał kupić rower z serii xc już raczej nie będzie mieć okazji.
-
ROCKRIDER Rower górski MTB Rockrider Race 740 NX/GX Eagle
6 899.00zł
https://www.decathlon.pl/p/_/R-p-x323483?mc=8615562Kolejny powazny gracz decathlonu. Zarzucam do przejrzenia bo pasuje do tematu. Ciekawi mnie co wypuszcza w kolejnych dniach. Bardzo dobry rower na karbonie i life time gwarancja.
-
Norma u nich teraz, seria XC już niedostępna te nowe rockrider EXPL też mocno rozchwytywane. Ale jak napisze się na czacie przy produkcie do pracownika decathlonu to szybko dają odpowiedź o dostępności. Tak czy inaczej polowałby na coś takiego w tej kwocie.
-
https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-expl-540-29/_/R-p-329414?mc=8607120
Proponuje spojrzeć na nową propozycję reckridera ? deore 1x10, powietrzny amor, standard boost, sztywne osie i dobre na początek hamulce. Nie wiem jak w tych czasach decathlon może wypuszczać tak tani, tak wyposażony rower.
-
Zależy jak i gdzie planujesz jeździć, ale raczej będziesz musiał celować w ramy 23 calowe. Mam jeszcze rower z taką ramą, sam jestem dość wysoki bo mam 190 cm, ale musiałem go trochę dostosować pod siebie, żeby idealnie pasował, tyle, że jest to jeszcze stary typ geometrii, teraz rowery bardziej wyciągają sylwetkę do przodu. Jak ważysz 140 kg musisz mieć rower z powietrznym amortyzatorem, żeby móc dostosować go do swojej wagi, to absolutne minimum. Swojego czasu widziałem sporo rowerów 23 calowych na olx, praktycznie nówki. Myślę, że niektórzy przestrzeliwują rozmiar i potem rower się kurzy bo źle się jeździ.
-
Jak pękł to nie wiem, dość nietypowa sytuacja. Ja bym zainwestował w m400 lub m500, do tego zmienić tarczę na nową deore razem z klockami i masz super hebelki, na pewno poczujesz różnicę.
-
2 godziny temu, jajacek napisał:
Jakby co mam taki, 17,5 cala za 3500. Tylko trochę lepiej skonfigurowany niż fabrycznie, XT/XTR. Po serwisie za który fiknąłem 300 (mam kwit), więc nie ma w nic nic do roboty. Do testowana i odbioru w Warszawie.
https://www.specialized.com/pl/pl/crave-pro-29/p/49818?color=149370-49818jak z geometrią ? pod jaki wzrost go byś proponował minimalnie ??? Bo znajomy szuka, ale dość niski jest 170 cm jakoś, może mu podeślę link
-
Z nowych rowerów w tej cenie nic lepszego nie kupisz, a już na pewno nie z napędem 1x. Ponoć Microshift nie działa najgorzej a dodatkowym atutem, jest tutaj to, że decathlon bardzo dobrze obsługuje rowery kupione u nich. Masz serwis i pewną gwarancję pod nosem. Jak nie znasz się mocno na rowerach i ocenie ich zużycia nie bawiłbym się w używki, bo czasami można kupić ładnie umyte zajechane gówienko, które raz, że nie będzie miało gwarancji a dwa, że będzie trzeba tam wsadzić sporo kasy co przy budżecie 2/3k na pewno jest znaczące. do 2500 zł chyba specjalnie lepszego roweru nie znajdziesz.
-
Schwalbe hurricane 2.0
-
Nie taka z dupy, bo za te kilkaset złotych więcej dostajemy kilkukrotnie lepszy rower.
-
Śledze z ciekawości wątek i osobiście widzę trochę przerost formy nad treścią. Zastosowanie do jakich szukasz roweru, spełniają aż nad to maszyny po 4.5-7. Tysięcy złotych. Nie znając się na rowerach i chcąc mieć rower uniwersalny, moim zdaniem pewnego pułapu się nie przekracza. Z tego co widzę po ofertach, dużo rowerów czym droższych tym bardziej wyspecjalizowanych w konkretnym kierunku. Więcej zabawy, żeby ustawić amortyzator pod użytkownika, więcej uwagi przy eksploatacji części, nie oddasz już np. Takiego foxa do byle jakiego serwisu bo mogą tego nie ogarnąć. Ustawić to wszystko pod siebie to tez nie jest chwila. A za tym idzie wiedza, czy to w samodzielnym serwisie czy w wiedzy czego wymagac od serwisanta. Droższe rowery XC swoją geometria i budową celują już w osoby które się ścigają, więc kupowanie roweru do wyścigów a potem ugrzecznianie go po to by był uniwersalny jest trochę bez sensu. Chociaż kto bogatemu zabroni ? myślę, że taki Rockrider xc120/xc500 byłby dobry aż nadto dla twoich potrzeb i nie odczujesz wielkiej różnicy w sztywności karbonu przy przeciętnej jeździe.
-
Nie wiem jak indiana, ale rockrider byłby raczej na ciebie za mały. Mam 191 cm, rockrider z raka sama ramą jak xc120 w rozmiarze XL skróciłem na mostku tylko 10mm i jest to rower świetnie dopasowany pode mnie. Jak masz 6 cm więcej to mógłbyś się na tym rowerze czuć dziwnie, chyba, że masz nietypowe proporcje ciała. Z kolei merida 23 cale, która jeszcze póki co mam, była na mnie dobra, ale po mocnych modyfikacjach. Celowałbym na twoim miejscu w 23 calowe rowery, chociaż dużo zależy też od geometrii ramy. Najlepiej jakbyś zrobił sobie jazdy próbne. Decathlon takowe oferuje.
-
Rower nowy, dlatego jeszcze nie ma opinii, ale jak za tą cenę na te czasy to bardzo fajna propozycja. Ponadto decathlon ma super obsługę gwarancyjna.
-
Ja osobiście spróbowałem jazdy na oponkach firmy wolfpack, na tyle mam race a na przodzie cross. Po roku, zarówno w lato, jesień jak i zimę, przebita oponę miałem tylko raz, a swoje ważę i podłoże często daje spory wycisk oponie. Chociaż myślę, że sporo sytuacji to zwykły pech.
-
A to nie, u ciebie to jakaś ewidentną wada, oby po wymianie kasety się uspokoiło. Gwarancja decathlonu to naprawdę fajny temat, tyle dobrego, że nie musisz się z tym sam męczyć.
-
A może to jakieś krzywizny na samym kole lub piastach? Wgl jak to ci się objawiało w końcu? Mam xc500, gx na kasecie nx, niby chodzi super, ale czasami złapie zawieche przy mocniejszym katowaniu jak skacze przez całe długości kasety co chwilę.
-
Jak jeździmy paczką to do slowinskeigo mało kiedy jedziemy z ustki, to już grubsza wyprawa. Ale generalnie czerwony szlak ustka rowy sam w sobie jest dużo ciekawszy kiedy staramy się właśnie trzymać blisko morza. Dużo trudniejsze i bardziej techniczne kawałki. Myślę, że jak wybierzesz się w tym roku to trochę nie poznasz trasy, mnóstwo wydm zostało mocno podmytych razem z kawałkiem lasu, po ostatnich sztormach.
-
Spróbuj sobie pojechać czerwonym szlakiem ustka rowy. Trzymając się blisko wydm. Nie dość że widoki cudowne to teren cholernie górzysty i trudny ? jak ktoś lubi latanie po korzeniach i dziurach po bardzo zmiennych pagórkach to super sprawa. Co chwilę trzeba latać od góry kasety do samego dołu.
-
Za taką cenę w tych czasach, jeśli faktycznie był praktycznie nie uzywany to to bardziej kradzież ;D opłacało się
-
1 godzinę temu, jajacek napisał:
z drugiej strony czy jest na czym urwać ? a schodzenie mocno z wagi kosztem np. wytrzymałości ramy byłoby chyba kiepskim pomysłem
12 minut temu, miro napisał:to samo pomyślałem ? te oponki decathlon mógłby dopracować
-
Powoli decathlon będzie wprowadzał te nowe modele. Cenowo będą bezkonkurencyjne. Wydaje mi się, że decathlon chce pomału bardziej zaznaczać się w świecie kolarstwa.
[MTB] Do maratonów do 10 000 zł
w Jaki rower kupić do X złotych?
Opublikowano
I to jest rzecz którą powinieneś zrobić, o ile uda ci się to faktycznie zrobić z niewielką stratą. Co przy obecnej sytuacji na rynku i chwili cierpliwości jest całkiem możliwe. Nie ma nic gorszego niż na siłę cieszyć się średnio udanym zakupem, przynajmniej ja tak nie umiem. Kupiłem sobie na początku przygody rowerowej Unibike Experta, ledwo liznąłem tematu, uznałem, że to super opcja. Po pewnym czasie jak wkręciłem się mocniej w temat, pierwsze maratony były w planach, info odnośnie serwisu, części, producentów podzespołów, geometrii itd. itd. stwierdziłem, że ten Unibike to straszne gówno. Sprzedałem go ze stratą, ale przynajmniej nie musiałem udawać, że cieszę się z takiego roweru. Teraz jestem posiadaczem Rockridera XC500, który na moje potrzeby, plany i zastosowania jest idealny i jest to przekonanie poparte już jakimś tam doświadczeniem i wiedzą. Finalnie jakbym był "mądry" na początku to cieszyłbym się np. takim XC500 już na starcie, ale niestety musiałem wydać parę zł w błoto, żeby zrozumieć popełnione błędy. Tobie też radzę znaleźć coś co wiesz, że będzie świetne a nie na siłę udawać, że to dobry zakup ?