thalcave

Jeśli nie ma odpowiedniej informacji - dopytaj sprzedawcy.

to chcesz wymienić przerzutkę czy nie? ? Wymieniając napęd nie sprawisz by rower był DH. To geometria ramy i amortyzator (co w sumie jest ze sobą powiązane) wpływają czy rower jest XC czy DH czy jeszcze jakiś enduro.

No i git! Jeśli chodzi o tego Dusta to malowanie mi się meeega podoba.

Tak naprawdę to tylko Ty możesz stwierdzić czy na rowerze czujesz się dobrze. Są skomplikowane wyliczenia, sprzedawcy, którzy powinni rozmiar ramy dopasować do klienta i bike fiterzy, którzy za niemałe pieniądze sprawdzają postawę na rowerze i proponują zmiany w rowerze lub jego wymianę. Ale tylko kolarz może stwierdzić czy czuje się dobrze na rowerze czy nie. Jeśli pozycja na rowerze Ci odpowiada i znajdzie się ktoś, kto powie, że masz zły rozmiar ramy to olej jego opinie. To Tobie ma być wygodnie i bezpiecznie. Nikomu innemu. Dla Ciebie jest OK, znaczy, że jest OK.

A jak przewrotnie zapytam: jeździsz w pieluszce?

Cube też jest rowerem rekreacyjnym. Trailowe kółka są chociażby Treka, np. Roscoe 6: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-górskie/rowery-szlakowe/c/B330/?sort=price-asc&pageSize=24&q=%3Arelevance&show=Page# Albo od Krossa: https://www.kross.pl/pl/2019/trail/dust-1-0 Tylko Dust już jest sporo droższy - ale poszukaj może wynegocjujesz cenę, do zadowalającego Cie poziomu albo dorwiesz zeszłoroczny model.

Fakt. Piękność straciła trochę na urodzie.

Chwali się. Ludzie za często zapominają, że kask koniecznie kupuje się razem z rowerem. To podstawa. Niestety prawo tego nie wymaga ?

a Meride mierzyłeś? może spójrz jeszcze na to co oferuje Kellys.

W sumie przydałby się dokładniejszy opis - co te rowery posiadają na wyposarzeniu. Bo np. KTM Avenza max 2 letni to może być rok 2017 a może jednak 2016? Te dwa modele mogą się od siebie różnić tym bardziej, że 1szy właściciel mógł wprowadzić jakieś zmiany. Generalnie pytanie brzmi ile kasy trzeba będzie włożyć w każdy z tych rowerów aby doprowadzić do stanu rewelacyjnego. A tego Ci nikt nie powie bez oględzin.

Rama jest dość rekreacyjna. Osprzęt jest bardzo OK na teren. Kwestia czy taka geometria będzie Ci odpowiadać. Cube może i ma gorszą ramę ale np. wersja z zeszłego roku jest bardzo fajna, z Reconem. Ja postawiłbym na Cube'a.

A ja bym mimo wszystko starał się wymusić odpowiedni rozmiar ramy. Jeśli rama będzie ładna ale za duża to może być niewygodnie i żona nie będzie chciała jeździć.

Rower super! Życzę Ci tysięcy kilometrów bez kapci!

Siedziałeś na którymkolwiek z nich? Czy któryś jest dla Ciebie wygodniejszy?

Nie sprawdzałem sam ale gdzieś czytałem, że Romet nie ma specjalnie już wiele wspólnego z polską firmą. Unibike i Kross są polskie ? Nie napisałeś nic o swoich celach. Do czego będziesz tego roweru używał, po jakich drogach jeździł i ile km rocznie. Bez tych informacji ciężko powiedzieć, który z tych rowerów bnędzie OK (jeśli któryś ;))

O ile dobrze widzę po zdjęciach tylko do Orbei zamontujesz hamulce tarczowe co może być bardzo fajnym upgrade'em jeśli Twój siostrzeniec faktycznie sporo jeździ rowerem.

To chyba odwrotnie: Toyrney < Altus < Acera < Alivio < Deore Z tym, że jeśli chodzi o napęd to bym oceniał go pod kątem najniższej klasowo osprzętu. Np. co z tego jeśli tylną przerzutkę będziesz miał Deore jak manetki i kaseta będą tylko Acery albo niżej.

Na sakwy w tym budżecie to chyba rower crossowy - te bardziej szosowe są za delikatne chociaż szosowcy będą bardziej zorientowani. Rower crossowy ma jeszcze jedną zaletę jest najbardziej uniwersalny (tak w mojej ocenie).

To sam wybrałeś: Unibike ma Hollowtech2 ?

Porównuje z Nature SL: Hamulce - Unibike ma Deorki na 99.9% nie będziesz potrzebował nic lepszego. Przerzutki - Cube ma lepsze, ale... Deore jest już klasą to wyścigów XC (najniższą, ale jednak) czy wyższa klasa będzie Ci potrzebna? Amortyzator - w Cube jest powietrzny, w Unibike'u sprężynowy, chyba, że w Unibike'u nie dopisali że to Air ? Powietrzny jest zazwyczaj lepszy, ale Sprężyna wymaga mniej serwisu dzięki czemu jest tańsza. Ja raczej obstawiałbym Unibike'a ale to też ze względu że czarno-biały rower mi nie leży.

Z tych rowerów zastanawiałbym się nad http://unibike.pl/evo29.html i https://www.goride.pl/meskie-4/kross-level-7-0-29-2018?from=listing&amp;campaign-id=20 z naciskiem na Unibike'a. Brak PressFita, napęd 2x oraz amorek powietrzny są IMO tu decydujące. Ewentualnie spójrz na Levela 7 z tego roku. Kosztuje 4500 ale Janek z Dobrychrowerów zawsze podkreśla w swoich filmach o Krossach, że u Krossa można sporo spuścić z ceny. Pytanie tylko czy warto 4k wydawać na jazdę bardzo rekreacyjną.

A ten rower jest dla Ciebie jeszcze dobry? Od czasu komunii chyba trochę urosłeś... Ja bym dorzucił jeszcze wymianę linek dla komfortu i bezpieczeństwa oraz klocków hamulcowych.

A co z zębatkami na korbie? Jeśli te na kasecie są w złym stanie to na korbie może być podobnie.

A czy masz 120% pewności czy inne rzeczy (zwłaszcza te odpowiadające za Twoje bezpieczeństwo) nie ucierpiały? W sensie biorę pod uwagę, że uderzenie mogło być na tyle silne, że np. koło oberwało ale nie jest to widoczne.

Jenoblat do jazdy rekreacyjnej ma 1 zaletę - prostota zmiany biegów. Ale tylko jeśli ktoś nigdy ich nie używał. Dla kogoś, kto przyzwyczajony jest do dwóch manetek przyzwyczajenie się do 1 mija się z celem. Mam wrażenie , że jeśli chodzi o rowery krossowe to Unibike jest jednym z najlepszych wyborów. PS. Czytałem wątek od początku i oniemiałem zobaczywszy cenę tego Cube'a.