Skocz do zawartości

pepe

Użytkownicy
  • Postów

    1 423
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Warszawa

Ostatnie wizyty

4 824 wyświetleń profilu

Osiągnięcia pepe

Wytrawny forumowicz

Wytrawny forumowicz (4/4)

  1. Mogę Ci polecić coś takiego : https://sqlab-usa.com/products/inner-position-comfort-innerbarends . Da się też kupić w Polsce, np. https://www.bikester.pl/sqlab-innerbarends-410402-1162943.html Mam je obecnie zamontowane na stałe w MTB, wcześniej w crossie i sprawdzają się bardzo dobrze. Pozycja jest podobna do tej którą daje górny chwyt w baranku. Zmiana biegów i hamowanie nie jest utrudnione. Podczas jazdy na MTB jakieś 80% jadę na tych chwytach, jak dla mnie jest tak znacznie wygodniej.
  2. Jedne i drugie będą ok. 1.5 będą lepsze w przypadku gdyby trafiło się trochę piasku, jakieś większe przerwy w kostce brukowej itp. Komfort będzie też trochę większy. 1.35 będą trochę lżejsze i nie co szybsze. W sumie zależy jakie masz preferencje. Jeżeli nastawiasz się na szybkość i duża przewaga asfaltu, to raczej te węższe. Jeśli teren trochę bardziej mieszany i bardziej zalezy Ci na komforcie to raczej te szersze. Ja w gravelu mam 38 mm, czyli 1,5 . Daje radę nawet jak jest trochę piasku i w średnim terenie. Na asfalt wybrałbym raczej nieco węższe.
  3. Jakie masz te korby 3x9 ? Jeżeli wydaje ci się że brakuje przełożeń, to zacząłbym od kalkulatora, np. tego : http://www.gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=24 Wpiszesz sobie ile masz zębów w mechanizmie korbowym i, jaka kasetę jakie opony, kadencję i otrzymasz wartości prędkości na poszczególnych przełożeniach. Dla przykładu poniżej wprowadziłem wartości dla typowego budżetowego trekkinga z mechanizmem korbowym o największym blacie 48, kasecie 32 i oponach 28 cali 40 mm. http://www.gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=26,36,48&RZ=11,12,14,16,18,21,24,28,32&UF=2220&TF=80&SL=2.6&UN=KMH&DV=teeth Jak widać prędkość przy ustawieniu 48 zębów z przodu, 11 z tyłu . kadencja 80 to 46 km/h. Jeżeli faktycznie masz korby mtb z największym blatem np. 40 i na tyle szybko jeździsz, że brakuje przełożeń (raczej wątpliwe), to wymieniając kasetę nic nie zdziałasz. Praktycznie we wszystkich najmniejsza zębatka ma 11 zębów a właśnie ona pozwala uzyskać najtwardszy bieg. Musiałbyś zmienić korby na trekingowe.
  4. No jak nie ma jak są. Wszystko wskazuje na to że SV12 będą pasować, można je dostać bez problemu. Lepiej raczej takie założyć niż 28 cali. Mniejsza dętka rozciągnie się w trakcie pompowania (wystarczy trochę napompować samą dętkę, bez opony, żeby zobaczyć na ile potrafi się powiększyć). Natomiast w drugą stronę to już nie działa. (Chyba że masz faktycznie takie które można stosować dla zakresu 27-28, to pewnie też będzie ok).
  5. Śruba 2 mocuje linkę, powinna być przykręcona mocno, na stałe. Trzeba tak dopasować miejsce w którym mocuje linkę (wysuwając ją lub wsuwając, można przytrzymać koniec linki kombinerkami), aby klocki nie dociskały do obręczy gdy klamka hamulca nie jest naciskana. W ten sposób można zgrubnie ustawić odległość klocków od obręczy. Dokładniejszą regulację robi się tzw. śrubą baryłkową która jest przy klamce hamulcowej. Jeżeli docisk nie będzie symetryczny, trzeba zrobić regulację tymi małymi śrubkami obok śruby nr 3 (Nr 3 nie służy do regulacji).
  6. Wyszukiwarka ze strony https://www.schwalbe.com/en/schlaeuche wskazuje na SV12 . Jest to wprawdzie dętka z oznaczeniem 26 cali, ale nie ma co za bardzo się tym sugerować. Sam miałem dętki Schwalbe z oznaczeniami 27,5 - 28 - 29 które używałem do kół 29 cali. Czytałem też że niektórzy używaja dętek 26 cali do kół 29 cali. Na niektórych pudełkach SV12 jest też informacja że pasuje do 27,5 x1,35, np na tej stronie : https://www.raptobike.com/schwalbe-sv12-26-47-559 . Nie mam pewności na 100%, ale wszystko wskazuje na to, że będzie pasować.
  7. Zgadzam się z przedmówcą. Te górki z korzeniami, to nie jest idealne środowisko dla gravela. Mam Fuji Jari 1,5 2019, typowy gravel, opony 38 mm, czyli dość szerokie (jak na gravela). Miasto, szutry : ok, spisuje się bardzo dobrze. Po lesie, piachach, korzeniach też jeżdżę, ale tu już trzeba trochę powalczyć. Amortyzacja jaką daje widelec karbonowy jest praktycznie żadna, podobnie niezbyt szerokie opony. Trzeba amortyzować poprzez jazdę na stojąco i ewentualnie też luźne trzymanie kierownicy przy zgiętych łokciach. Po piasku też nie jest lekko. Trzeba i sporo siły i techniki żeby się nie zakopać. Do takich warunków raczej wybieram mtb 29er który też mam. I wygodniej i bezpieczniej. W każdym razie nie oczekuj od gravela zbyt dużo komfortu. Fajny typ roweru i daje dużo satysfakcji, ale też wymaga sporo więcej techniki szczególnie w terenie. Pozycja za kierownicą też będzie mniej komfortowa niż w mtb czy crossie.
  8. Nic nie trzeba rozbierać. Wystarczy odkręcić oś. To jest standardowa czynność wykonywana gdybyś na przykład złapał gumę. Warto się nauczyć. Zresztą masz z lewej strony taka rączkę jak w przypadku starszy osi QR, więc pewnie nawet klucza nie musisz używać.
  9. Mam wersję SK 38 mm, ale w gravelu i jak dla mnie są to bardzo dobre opony. Szczególnie w terenie bardzo dobrze się sprawują. Na asfalcie też, z tym, że dla mnie asfalt nie jest priorytetem i nie oczekuję zbyt wiele. Przejechałem na nich jakieś 2 tys. km i jak na razie nie widać śladów zużycia.
  10. Główne pytanie, czy masz ramę i widelec z mocowaniami pod hamulce tarczowe. Ze zdjęcia tego roweru wygląda na to, że takich mocowań nie ma.Musiałbyś więc pozostać przy hamulcach v-brake. Montaż grupy napędowej 11s kosztującej niemało do taniego roweru ma oczywiście średni sens. Dodatkowo ograniczysz sobie zakres przełożeń. Ta korba ma chyba 32 zęby, czyli sporo mniej niż masz obecnie, nawet uwzględniając większy zakres kasety 11s. Inna sprawa, że w tym linku który podałeś gdy próbujesz wybrać rozmiar korb i kasetę, okazuje się, że towar jest niedostępny. Bardziej sensowny byłby ewentualnie upgrade do 3x8, gdzie części są znacznie tańsze. Czy nawet 3x9.
  11. No jak tak własnie wybijałem w jednym z moich rowerów. Młotek plus duży śrubokręt. Jest to nie za bardzo polecany sposób, ale u mnie się udało. Z tym, że ja to robiłem w tańszym rowerze, nie wiem czy w Twoim przypadku warto ryzykować. Trzeba niestety dość mocno przypie uderzyć . Takie lekkie pobijanie nic nie daje. Możesz zobaczyć na filmie jak wybijają z użyciem narzędzia. Jak znajdę to dam linka. https://www.youtube.com/watch?v=9uUDUQT0Z1A
  12. No tak jak myślałem, ze specyfikacji tego Canondale stery masz : " Semi Integrated, 1-1/8" reducer" (https://www.cannondalebikes.pl/rowery/2020-gorskie/sport/trail/trail-4) Czyli trzeba to wyjąć i założyć stery tapered. Jak dobierzesz na łożyskach maszynowych, to montaż jest bardzo prosty. Od dołu wkładasz jedno łożysko (15, cala) od góry drugie (1 1/8 cala), zakładasz widelec już bez żadnych misek, od góry zakładasz odpowiednie podkładki i tyle.
  13. Masz prawdopodobnie założony adapter do montażu zwykłego widelca 1 1/8. Pewnie trzeba by go wyjąć najpierw (może być na wcisk niestety, a wtedy trzeba wybijać) . Potem musiałbyś kupić i założyć stery tapered 1 1/8 - 1,5 . W moim gravelu mam takie właśnie stery i u mnie obydwa łożyska są maszynowe, na widelcu tapered nie ma żadnej bieżni. Nie musisz ściągać tej starej ze starego widelca bo i tak nie będzie pasować. (wbrew pozorom da się ściągnąć, ale i tak nie ma sensu w Twoim przypadku) .
  14. Zdaje się że masz tzw. oś przelotową (montowana w nowszych rowerach). Jeśli tak ten adapter z linka nie będzie pasował, jest przeznaczony do osi Quick Release. Musiałbyś sprawdzić jaki masz standard tylnej osi. Jeżeli jest to faktycznie oś przelotowa, to może pasować ten adapter : https://www.specialized.com/us/en/thru-axle-rack-mount/p/155868?&searchText=98917-5530 Można znaleźć np. takie rozwiązania : https://robertaxleproject.com/cargo-rack-thru-axles Wyczytałem z artykułu Łukasza : https://roweroweporady.pl/jak-zamontowac-bagaznik-w-ramie-bez-otworow-10-sposobow/ Musiałbyś szukać szukać po haśle "THRU-AXLE RACK MOUNT"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...