Skocz do zawartości

endo

Użytkownicy
  • Postów

    55
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez endo

  1. Rower jest z 2013, więc można by było w ciemno 1 i 1/8 obstawić, ale lepiej zmierzyć niż potem zwracać/oddawać ;) Swoją drogą straszna bieda na stronie Gianta z opisem roweru...
  2. Masz dwie możliwości 25,4 lub 31,8mm, zarówno przy rurze sterowej jak i przy kierownicy. O ile przy kierownicy można to stwierdzić gołym okiem, tyle na rurze sterowej przydałaby ci się linijka (wystarczy, że przyłożysz ją od góry na kapsel i zobaczysz, który rozmiar masz w rowerze), a najlepiej suwmiarka; jeżeli takową posiadasz ;)
  3. Mam nowość! :D Przynajmniej dla mnie, bo wcześniej tego nie widziałem. Jazda rowerami całą szerokością DDR, trzymając się za ręce. Tacy romantyczni rowerzyści! :lol:
  4. Tektro Auriga to nie są porządne tarczówki, czyli wszystko się zgadza :D W swoim MTB miałem Avidy BB5 i uważam, że po dobrej regulacji działały lepiej niż te wcześniej wspomniane. W ogóle wg mnie RR500 > RR520, ale i tam hample (Hayes MX5) na początku są słabe jak barszcz... Nie wiem czy z czasem "nabierają mocy"... Co do tej grubości, jeżeli klienci w sklepie nie jeździli nim kilku miesięcy i nie hamowali w opór, co tak często się zdarza (podłogi w decathlonach :D ) to hamulec powinien hamować prawidłowo jak na jego możliwości. Ostatnia rzecz- serwisanci, tu naprawdę jest loteria, nie zawsze serwis w sklepie jest obstawiony przez fachowców.
  5. "Coś" znajdzie się na pewno :P Kwestia skakania full'em po mieście... nie wiem czy to aby na pewno dobry pomysł :> Jak rowerek ma być do skakania i śmigania lasem to nie lepiej jakiegoś dirta poszukać?
  6. @Acia może chodzi ci o Zefal Spy? Przymierzam się do zakupu tego malucha :)
  7. Osobiście śmigam trochę na rolkach (Powerslide Phuzion Reign 2014), jazda sama w sobie jest bardzo przyjemna, a plecy w części lędźwiowej bolą jak widać nie tylko mnie ;) Nawiązując do wpisu, podczas jazdy ćwiczy praktycznie całe nasze ciało, mocno pracują ramiona, tułów, a w nogach przywodziciele i odwodziciele oraz pośladki (ta część przypada do gustu szczególnie paniom :P). Innym aspektem, który również tyczy się mnie- nie mogę przekonać się do biegania; rolki świetnie zastępują bieganie, a dodatkowo odciążają stawy :) Jak popada i nawierzchnia jest nadal mokra ciężko jest jechać, bo chcąc się odepchnąć ślizgamy się po nawierzchni w efekcie czego wyglądamy pokracznie:D To samo tyczy się hamowania, dużo ciężej jest się zatrzymać na takiej nawierzchni. ----- ​Droga Kornelio, nie wiem gdzie pomieszkujesz czy też słyszałaś, ale w niektórych miastach, np.: Warszawa, Kraków, Trójmiasto, Katowice, Lublin, Grudziądz, Płock, Bydgoszcz organizowane jest wydarzenie Nightskating, czyli jazda na rolkach ulicami miasta pod eskortą policji ;)
  8. Ja podam przykład ze swojego miasta, którego byłem uczestnikiem: Sytuacja ma miejsce wieczorem na wiadukcie, dokładniej na samym jego początku. Stoi sobie znak C13 / C16 w układzie poziomym; przede mną idzie pan ze szczurem (york wersja mini) na smyczy. Jadąc umiarkowaną prędkością ~15km/h mijam go po prawą stroną, dodam, że gościu idzie przy lewej krawędzi wiaduktu, a pies idzie po jego lewej; pan pozdrawia mnie okrzykiem na "K" powszechnie uznawanym za #przecinekpolski w sferze języka #prawilnego ;) W takich sytuacjach należałoby się zatrzymać, zejść z roweru, zaprosić jegomościa wątpliwej kultury pod znak i tak mu przydzwonić w ten znak żeby zapamiętał jak wygląda i co oznacza <_< Teraz napiszę coś, co w moim mniemaniu zdarza się w całej Polsce, jeżeli nie to proszę poprawcie mnie, komentujcie! Mianowicie jakby to ktoś mógł nazwać, mój spotęgowany #bóldupy: piesi beztrosko kopytkujący po DDR; piesi bezmyślnie przekraczający lub włażący na DDR (wiem, że mają pierwszeństwo, na przejściu dla pieszych też, ale już tak ochoczo się nie pchają pod koła aut) - nawet nie raczą spojrzeć czy coś nadjeżdża; rowerzyści jeżdżący rzędem: dwójkami, trójkami, czwórkami; rowerzyści wyprzedzający na 2/3/4 (jestem na 90% przekonany, że to samo robią za kółkiem); rowerzyści zatrzymujący się dosłownie na środku ścieżki rowerowej, bo tak (ostatnio dwie blondynki zatrzymały się na podjeździe, blokując całą DDR :D ); rowerzyści rozmawiający przez telefon jadąc rowerem; rowerzyści typu "ninja" :ph34r:, tj. osoby po zmroku bez jakiegokolwiek oświetlenia czy odblasku, dosłownie NIC; rowerzyści jeżdżący bez trzymanki, którzy: 1. robią to dla szpanu, 2. tego nie potrafią, 3. suma wyżej wymienionych. rowerzyści na skrzyżowaniach, gdzie występuje przejazd rowerowy: 1. przeprowadzają rower przez przejazd zamiast przejechać, 2. zatrzymują się gromadnie i przejeżdżają byle tylko przebrnąć na drugą stronę, 3. zatrzymują się na przeciwnym pasie i gdy jest zielone jadą wprost na nas, bo oni zatrzymali się tam pierwsi!, 4. piesi, którzy myślą, że są rowerami. (tutaj czasami sam się łapię, idąc piechotą co rzadko mi się zdarza zajmuję miejsce na DDR, na skrzyżowaniu :D). kierowcy na skrzyżowaniach, którzy korzystają z warunkowego skrętu w prawo jak z regularnego zielonego; kierowcy mijający rowerzystów na ulicach na "gazetę"; rodzice z wózkami, bo przecież ich pojazd ma koła :huh:; rodzice uczący dzieciaki jazdy na rowerze po DDR, o losie...; biegacze na DDR, biegają tak szybko, że muszą poruszać się ścieżką :lol:; To tyle mojego #polactwa :D Dodam, że jestem świadom rolkarzy, którzy wg przepisów powinni się poruszać po chodniku, a nie DDR, ale sam mam rolki i wiem jak telepie podczas jazdy na zwykłej kostce vs płaskiej i do normalnie jadących nic nie mam, jedynie sprinterzy mogliby troszkę mniej wyciągać nogi na "pas w drugą stronę" przy odpychaniu się. Zachęcam do dyskusji! ;)
  9. Wyglądają bardzo fajnie, ale według opisu mają łożyska kulkowe, które co by nie mówić dość szybko łapią luz. Nie wiem ile w tym opisie prawdy, natomiast według zdjęcia ja bym obstawiał, że tam siedzą maszyny, ale może niech ktoś jeszcze oceni, ja nie czuję się aż takim ekspertem :D
  10. Do jazdy w duecie, imho szkoda wydawać miliony monet $$$ :D Rozwiązanie miałoby sens gdyby jechać grupą < 4 osób i to w trasie. Do czystej rekreacji po mieście, śmigać gęsiego, a do rozmowy pitstop sobie zrobić lub po skończonej trasie gadka-szmatka i tyle :P No i ostatnia opcja, #gangstawannabe całą szerokością ścieżki #likeaboss czego nie polecam i szczerze odradzam, ale można bo niestety bardzo często sam mam z tym do czynienia (prostaki nawet nie zjeżdżają jak się na czołowe jedzie z nimi -_- ).
  11. Ja się wkleję w temat jeszcze :D Może z innej beczki, a decathlon? Zwróciłbym uwagę na tego Tribana 540 (a za 3999zł jest jeszcze Ultra 700AF, z nowszą 105, ale z kołami b'twina, ja bym wolał tą 540, ma kółka Mavica ^_^ ) Wiadomo, opinie o niebieskim przybytku są różne; wydając 4k chcemy rower bez zarzutu i jak najbardziej się z tym zgadzam, więc przy zakupie mamy być klientem bardzo upierdliwym, a to pancerz załamany, koła krzywe, opona bije, hamulec działa nie tak jak chcemy, owijka się odkleja. Niech kombinują jak koń pod górę żeby było dobrze ;) Niemniej jednak, warto się zapoznać z ich ofertą. Zresztą ostatnio bikeboard testował wcześniej wspomniany Ultra 700 AF ;) Pobieżnie zerknąłem na szosy Speciala i Fuji za ~4k dostajemy od nich Sorę/Tiagrę, tja... -_- Z kolei to co sam wybrałeś Cube i Radon mają w zasadzie to samo, czyli pełną 105. Jeden ma wideł tapered, tj rozszerzająca się rura sterowa mająca na celu poprawę sztywności. Koła to albo Mavic, albo Fulcrum, no i tutaj jest zgryz, bo obydwie propozycje są na podobnym poziomie. Co do samej geometrii i rozmiaru to musisz się najpierw dokładnie pomierzyć żeby mieć pewność, ale strzelałbym w twoim wypadku w przedział 57-60cm. Geometria, długość widełek, kąty itd, odsyłam do artykułów na ten temat, choćby tu czy tu ;) W razie niejasności zagadnień pisz, będziemy kombinować żeby ci pomóc :)
  12. A może jakaś apka na smartfona? Większość osób ma jakiegoś androida ;) Są na 100%, tylko nie wiem jak działają, bo nigdy nie potrzebowałem i tym samym nie miałem okazji testować :)
  13. Warto też poprawnie ułożyć sobie wkładkę (przynajmniej ja tak czynię, nie zostawiam tego przypadkowi :D ), szczególnie najszerszą część, tak by wypadała w miejscu gdzie mamy kości kulszowe :)
  14. @mrremo szprychy DT są spoko, możesz wziąć pod uwagę jeszcze mach1 :)
  15. Masz rację, zapomniałem o tym fakcie- szkła parują jak się człowiek zatrzyma, a wcześniej jechał szybciej niż porusza się pieszy :D Ale zjawisko ustępuje jak tylko zaczniemy znowu pedałować :) Latem rzadziej, ale powoli nachodzą chłodniejsze dni i będzie się to niestety "nasilać" :P
  16. Na wstępie zaznaczę, że to moja własna opinia i nikomu nie zabraniam do posiadania własnej :) Słuchawki na rowerze jak najbardziej, ALE! wszystko zależy od tego czy ogarniasz ;) Nie będę się tu rozpisywać o co chodzi, nigdy nie miałem żadnej sytuacji awaryjnej ze względu na słuchawki w uszach, a jeździłem w każdym możliwym rodzaju słuchawek. Każdy z nas ma określony refleks czy percepcję, najwidoczniej moja działa bez zarzutu. Jak mam gorszy dzień (np dzisiaj) to jeżdżę grzecznie z prędkością emeryta bez muzyki; lubię żyć ^_^ Należy też rozdzielić dwie sprawy- ścieżka/chodnik czy ulica. Na ulicy (szczególnie w mieście), uszy otwarte, a oczy dookoła głowy + lusterka. Na ścieżce to inna bajka, auto cię nie rozjedzie (raczej :D). Nikomu nie powiem żeby jeździł i nikomu nie będę zabraniać, prędzej bym zabronił wsiadać komuś w ogóle na rower, bo wiele osób się do tego nie nadaje (to samo tyczy się aut). Co do głośników, to jest takie cudo: https://store.boombotix.com/#rex, nie jest najtańsze, ale gra ciekawie no i cóż. Jeżeli ktoś musi, a słuchawki odpadają to niech jeździ z tym i nie stwarza zagrożenia dla innych. Na koniec i nie do końca w związku z tematem, wg mnie większą plagą nie tylko na rowerze, ale i za kółkiem są ludzie z telefonami. Czasami mam ochotę wyrwać takiemu z ręki telefon co jedzie wężykiem i konwersuje/smsuje, i wywalić tak żeby nie miał co zbierać. W takiej sytuacji jest znacznie gorzej niż w przypadku słuchania muzyki, nasz mózg trochę inaczej to odbiera i inaczej się "angażuje", tutaj jestem całkowicie na nie.
  17. Widzę, że nie tylko ja korzystałem z Lizardów Accenta ;) Według mnie bardzo fajne okulary, ale bardzo kiepski patent na zmianę szkieł. Z czasem w newralgicznym miejscu, tj. punkt w którym patrzymy przed siebie zdobywa rysy (można było dokupić szkła i raz tak uczyniłem). Okulary nadal mam, ale nie korzystam. Pamiętam, że kolejną wadą były wypadające noski. Obecnie używam okulary z Decathlonu, marka własna Orao, model Griffith (http://www.decathlon.pl/okulary-na-rower-griffith-pack--id_8173630.html) Wybrałem je ze względu na sposób w jaki montowane są wymienne szkła. Nie ma opcji, że coś porysujemy samą wymianą optyki. Nie wypinają się jak niektórzy piszą, chyba, że źle je wsadzimy. Korzystam ze wszystkich szkieł jakie są w zestawie, martwi mnie jedynie to, że najprawdopodobniej nie da się dokupić kolejnych szkieł, a kolejne okulary :\ Co do całej konstrukcji; mojej łepetyny trzymają się znakomicie, nie ma opcji by spadły. Nosek + zauszniki robią swoje. Fajnie przylegają, ciężko mi się do czegoś przyczepić- chyba brak twardego etui (obecnie już mają takowe w zestawie, jednak ja kupując je w zeszłym roku dostałem tylko woreczek). W 90% wypadków siedzą u mnie na głowie, nie w bagażu (jedynie szkła, wrzucam je po prostu na górę by nie zgnieść przypadkiem), więc ten brak akcesorium ze strony producenta do przeżycia, a i cena kusząca :)
  18. Ja osobiście oprócz wody, pijam proszek firmy Olimplabs, czyli Carbonox. Wiadomo, że jeść też trzeba, ale jako coś do uzupełnienia węglowodanów żeby nie fiknąć w trasie- w mojej opinii wystarczające.
  19. Ja polecę coś innego. Można mierzyć samemu, ale znalazłem kalkulator z bazą danych :) Oto on: https://leonard.io/edd/, na 90% będą tam twoje części (czasami mają lekko zmienione oznaczenia kodowe). Na koniec pytanie z innej beczki. Jakie szprychy zamierzasz tam wkomponować?
  20. Za 100pln dostajesz platformy na maszynowych łożyskach z nylonowym korpusem (wymiennym!). Dodatkowo są lekkie, mają niski profil i o dziwno dobrze trzymają, nawet przy kiepskiej jakości podeszwie :) [tak zachwalam, że powinni mi za to płacić :D ]
  21. @Acia Racja, tutaj masz link do pedałów: http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/czesci/pedaly/docura/42099/pc928Jakby nie zadziałał to google >> Docura pc 928 :) Ja odpuściłem bo nie da się zamontować strapów, ale wyglądają super wg mnie :) Zrezygnowałem z nich na rzecz Dartmoor Candy Pro
  22. Rowerów chciałbym mieć kilka, a więc: 1. Szosa/przełaj, nie musi to być najdroższy przecinak z wielkich wyścigów kolarskich. Skłaniałbym się ku drugiej opcji by mieć tarczówki + możliwość montażu szerszych kapci w teren. Do tego przyzwoity osprzęt pokroju 105, pancerne koła, dt swiss lub inne cudeńka, którym nie straszne nierówności terenu ;) 2. Własny projekt, ciężko mi określić typ roweru, w każdym razie przeznaczony w każde niemalże warunki. Najważniejszy i zarazem najdroższy element, tj tytanowa rama. Moje 'widzimisię' po prostu :) Możliwość opatulenia go w każdym miejscu sakwami i wyruszenie w stronę zachodzącego słońca ^_^ 3. Fatbike, do zabawy w ciężkim terenie, gdy inni by przepychali piechotą ja bym pomykał z wiatrem we włosach :D Z grubsza to tyle, nie podaję szczegółów, jaki model sprzętu w każdym miejscu, ponieważ to jest sfera marzeń, które chciałbym z czasem zrealizować. Ile z tego się uda to czas pokaże :) Póki co mam ostre i się bawię :P
  23. Ten projekt zapowiada się ciekawie: http://litelok.com/Zobaczymy co z tego będzie. Niestety prawda jest taka, że jak złodziej zechce ukraść to nie powstrzyma go zabezpieczenie, jedynie permanentne unieszkodliwienie delikwenta...
  24. To i ja dorzucę swoje dziwactwa znalezione w sieci ^_^ Lumigrids Ten produkt Polsce to może zbić majątek, biorąc pod uwagę nasze nawierzchnie ? Hövding Poduszka powietrzna dla rowerzystów, pomysł świetny, ale... Wyobraźcie sobie zabrać to ze sobą na rower w upały, które mieliśmy jeszcze kilka dni temu ? Einzig Może to nie akcesorium, ale ciekawostka dla wszystkich, którzy się z tym nie zetknęli. Mianowicie- fluorescencyjny rower czy koła ? 6-ciopak dla trunkowych bajkerów ? Ciekawa alternatywa do transportu napojów ? Retrofitz Jeżeli mamy buty, które idealnie pasują nam do nóg, ale chcielibyśmy mieć do nich podpięte bloki ? Revolights Oświetlenie, które nie zajmuje nam miejsca na kierownicy i sztycy, a przy tym wygląda efektownie ? Jest tego pełno, podrzucam te, które zapamiętałem ? @ewela88 Mocowanie o którym mówisz to tzw. sztywny hol do roweru. Przydatny, gdy mamy dzieci, które wyrosły już z fotelika, a chcemy je zabrać w dalszą podróż z większą prędkością, tak by nam nie zostawały z tyłu na przykład.
  25. @Acia W kwestii pedałów, jeżeli nadal mają być podobne od tych BLB z fotki zamieszczonej przez ciebie, może takie? >> http://goo.gl/pAgJuu Piasty- mam identyczne od novatec'a, nie narzekam :D Zaplatanie kół Jeżeli nie masz krzyży to masz słoneczko, ale to tak na przyszłość ;) Co do zaplatania, sam niedawno uczyłem się zaplatać i korzystałem z tego wideoporadnika >> https://goo.gl/lXp87j Nyple- jak dobierzesz zły rozmiar klucza do centrowania, to możesz je na "okrągło" zrobić i potem trzeba będzie wymieniać. Centrowanie zajmuje o wiele więcej czasu niż zaplatanie, w moim przypadku szczególnie bicie góra-dół :D Jak złożysz i pojeździsz, ułożą ci się szprychy i trzeba będzie je dociągać już na cacy :) Oponki, może na takie byś się skusiła? >> http://goo.gl/gvXCsmOgólnie weź sobie z nacięciami żeby ci wodę odprowadzały jak po mokrym będziesz śmigać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...