Skocz do zawartości

tmax

Użytkownicy
  • Postów

    127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tmax

  1. A to już też zależy od tego jaką jazdę żona lubi, bez względu na to czyja to żona:)))
  2. Za 3 tysie na początek wystarczy dobrze poszukać:) Proszę bardzo: Rower górski Polygon Xtrada 6 | sklep rowerowy Sprint-Rowery.pl
  3. Jako były użytkownik EXPL 540 i obecnie Orbei Almy H20 mogę powiedzieć, że Orbea jest lepszym wyborem w podobnej cenie. Ja swoją kupiłem za około 3900 przy katalogowych cenach powyżej 6 klocków (patrzyłem po stronach i już chyba nie da si ę kupić M lub L za mniej niż cztery). Jest to nowoczesne XC, które pozwala na stawianie pierwszych poważniejszych kroków w ściganiu. Nie trzeba od razu wymieniać amortyzatora, bo Suntour Raidon lub Judy na początek dają sobie radę bardzo dobrze. Do tego solidny napęd 12s Deore i hamulce, które wszyscy z zasady negują ale one nie są takie złe. Nie nadają się wprawdzie do poważnego ścigania bo brak im sensownej modulacji i też mocy na dużych zjazdach. Do amatorskiego XC jednak wystarczą i potem jak ktoś się wkręci może sobie wymienić na np. niedrogie ale dobre MT 501. Ja siebie plasuję na takiego mniej lub bardziej zaawansowanego amatora:) Jeżdżę dla przyjemności, relaksu i odstresowania od codzienności. Aktywnie w terenie i po lesie ale też czasami spokojniej po ścieżkach. Nie ścigam się, bo nie czuję takiej potrzeby. W mojej Orbei wymieniłem przedni hamulec na czterotłoczkowy MT 420 a z tyłu zostawiłem seryjny. Wsadziłem amortyzator Manitou Markhor choć w sumie sam się zastanawiam, czy to miało sens i nie wynikło tylko z chęci posiadania innego amora niż Suntour. Szokującej różnicy nie czuję. W EXPL 540 można trafić albo na X Fusion, który dupy nie urywa albo, co gorsza na Suntoura XCR, który jest powietrznym amortyzatorem ale niestety raczej przeciętnej jakości. Napęd ma też Deore ale tylko 1x10, słabsze koła, tani mostek, sztycę i kierownicę, tragiczne plastikowe pedały, które łapią luzy od samego patrzenia, oświetlenie dodawane do roweru od razu do wyrzucenia. Sama rama jest ok, choć rower ma geometrię taką, nie wiadomo trochę jaką:) Ni to do XC, ni to do trailu. Taki można powiedzieć turystyczny MTB do aktywnego spędzania wolnego czasu w lesie i na ścieżkach. Nie jest zły ale dupy nie urywa. Więc wybór jest prosty, jak chcesz taczajkę do aktywnego, turystycznego mtb to EXPL 540 a jak coś bliżej prawdziwego XC to ALMA:)
  4. Rower górski MTB turystyczny Rockrider EXPL 700 27,5"+ ROCKRIDER | Decathlon Dobry napęd Dobre hamulce Dobry amortyzator, golenie 32, przy wadze ponad 100 kg da radę Dobre koła, możesz dokupić sobie zestaw 29 z węższymi oponami Solidna rama na sztywną oś boost Ogólnie rower do turystycznego mtb w terenie, taka jazda po lasach w cięższych warunkach terenowych da Ci fajne uzupełnienie siłki:) Przy sporcie, który uprawiasz masa roweru nie ma znaczenia. Musisz kupić rower solidny na sztywnych osiach, z dobrym amorem i mocnymi kołami. Włożysz więcej siły w pedałowanie ale o to tu chodzi:)
  5. Miałem trochę zbyt wyprostowana pozycję, znowu dały znać o sobie moje nawyki z trailówek i kombinowałem już by wrzucić nawet Recona 130-140, co w tej ramie to już przegięcie. Powiedziałem jednak nie idę we mgle i zostaję przy klasycznym XC. Poprzedni sezon przelatałem na gravelu i bardziej pochylona pozycja na rowerze lepiej mi teraz leży. Nie jestem pewien jak te tokeny działają i czy nie zmniejszają tylko skoku a sama długość widelca się nie zmienia.
  6. Po zamontowaniu w Almie amora o skoku 120mm nieco nie pasowała pozycja na rowerze i postanowiłem wrócić do skoku 100 mm. Wsadziłem więc do Orbei Markhora 100 mm i tak to aktualnie wygląda:)
  7. 150 same stery i 40 za wymianę:) I rowerek po małym pomotaniu:
  8. Z dolnej miski łożyska przy wyciąganiu amora wypadł mi wianek z kulkami i jak go wziąłem w ręce by włożyć go na miejsce to wypadła mi jedna kuleczka, chciałem ją wsadzić na miejsce i jak zacząłem przy tym gmyrać to posypała się reszta. Jest przy tym domieszka winy mojej niewiedzy bowiem RS, który kupiłem to OEM z montowni z przycięta rurą, nabitą gwiazdka i bieżnią. Ja nieopatrznie nie sprawdziłem, iż bieżnia w Raidonie różniła się od tej w Judy i skręciłem stery na złej bieżni. Kapłem się gdy za ciężko chodziło. może być i tak, że pomogłem wiankowi z kulkami się posypać:) Potem zamieniłem bieżnie ale kuleczek do wianka już ni chusteczki nie dało się powkładać:))) Poszedłem więc z tym fantem i czerwoną twarzą ze wstydu do serwisu. Pożałowałem cztery dychy za wymianę i musiałem dołożyć 150 na nowe stery. Suma sumarum teraz mam lepsze i kokpit chodzi jak marzenie:) W każdym razie serwisant był zdziwiony, iż do ramy przystosowanej do sterów zintegrowanych producent montuje półzintegrowane z wciskaną w ramę miską.
  9. Wymieniłem sobie w Orbei amorek na RS Judy z większym skokiem 120 mm i przy okazji wyszła na jaw dziwna praktyka producenta, który w swojej specyfikacji podaje, że w ramie są stery zintegrowane, maszynowe Acros a w rowerze były zapakowane FSA z tych tańszych na łożyskach z kulkowym wianuszkiem i półzintegrowane. W jakiś sposób ich miska pasuje do ramy, która jest przystosowana do sterów zintegrowanych? W każdym razie posiłkowałem się usługą doświadczonego Serwisanta, który to zauważył i zaproponował mi wymianę sterów na maszynowe - zintegrowane i takie wraz z nowym amorem zamontował w rowerze.
  10. W Raidonie wymienia się cały cartrige, co dla "Zwykłego Kowalskiego", który jednak serwisuje amor ułatwia ten proces. Cartrige w Raidonie jest bardziej zaawansowany i trwały niż w XCT, XCM czy XCR i starczy na kilka sezonów. Serwis komory powietrznej, sprężyny negatywnej, wymiana uszczelek kurzowych i gąbek olejowych oraz czyszczenie i smarowanie smarem stałym (niewielką ilość oleju wymienia się tylko w komorze powietrznej) w Raidonie są czynnościami wykonywalnymi dla kogoś sprawnego manualnie i technicznie. Zadbany Raidon w niczym nie ustępuje Reconowi Silver TK, ma regulację tłumienia odbicia, blokadę skoku czy regulację kompresji i możliwość dostosowania sprężyny powietrznej do wagi kolarza, co dla większości amatorów jest wystarczające. Dużą jego zaletą są aluminiowe, anodowane górne lagi, które w polączeniu z teflonowymi ślizgami dają ich lepszą pracę niż lagi STKM w XCR, Judy i Recon Silver, które są niklowane na srebrny kolor lub czarny a ta powłoka ma słabość do zachowania trwałości i czy się serwisuje takie amory czy nie to i tak po sezonie aktywnej jazdy zaczyna się ścierać znacznie szybciej od twardej anody na goleniach aluminiowych:)
  11. 34 wejdzie ale 36 to bym raczej najpierw przymierzył ?
  12. Nie próbowałem, na razie nie czuję takiej potrzeby:) Wrzuciłem lepszy hebel na przód i miałem przez chwilę wizję na wymianę amora bo znalazłem promocje na RS Judy. Dałem sobie jednak spokój. Może w sezonie wrzucę coś lepszego od Raidona ale to musi być przynajmniej RS Recon Gold:) Wystawiłem wstępnie Raidona na OLX i zdecydowanych chętnych brak (mimo dobrej ceny) więc chyba sobie odpuszczę i nie będę nikomu na siłę robił prezentu tym bardziej, iż po kilku testowych, leśnych rundkach czuję, że Raidon daje radę:) Napęd nie wymaga zmian, siodło jest ok, koła i opony też są na dobrym poziomie, chwyty mi pasują. Nie widzę też potrzeby wymiany tylnego hamulca do tego, co aktualnie jeżdżę. Rower do aktywnej rekreacji po leśnych ścieżkach jest świetny:)
  13. Przykładowy wkład własny w rower używany XC z napędem 1x12: Kaseta 200-500 Łańcuch 100-200 Przedni blat 100-150 Opony 200-300 Suport 100-150 Klocki hamulcowe 100 Serwis amora 200-300 Do tego serwis piast i sterów i ewentualna wymiana linek. Można trafić na rower, który nie wymaga tyłu wymian ale to rodzynki:)
  14. Ja bym tak nie demonizował, może do ścigania nie ale pojeździć po lesie na nich można. W każdym razie ja sobie trochę hamowanie w Almie poprawiłem i na przód wrzuciłem Mt 420 z czterotłoczkowym zaciskiem. Z tyłu nie zmieniałem:)
  15. Takie pytanie mam, czy jest sens wymienić Raidona na Judy, oba powietrzne, Raidon aluminiowe golenie górne 32, Judy stalowe 30. Dwa w sumie budżetowe amory. Pytanie konkretne o te dwa. Wiem, że lepszy Recon Czy Epixon albo jeszcze wyżej i wyżej ale ja na chwilę obecną potrzebuję sprzęt do aktywnej rekreacji:) Czy jest sens kupić Judy za promocyjną cenę czy nie. Na Judy nigdy nie jeździłem, miałem Recony i Sectora.
  16. No sam jestem zaskoczony:)
  17. Wcześniej były jeszcze: Kross Level B1, Indiana X-Pulser, Kenite z marketu i Arkus, których zdjęć nie mam:)))
  18. Miałem w gravelu oponę 45 i myślałem już o kołach 27.5 z oponą 2.2. W końcu jednak sprzedałem Raga i wróciłem do lasu:)
  19. Po kolejnym (trzecim) podejściu do gravela stwierdziłem definitywnie, iż gravel nigdy nie zastąpi roweru XC i nie nadaje się do jazdy po technicznych, leśnych ścieżkach. Nie nadaje się i żadne zaklinanie gravelowców nic tu nie da. Gravel to taczajka po płaskich szutrach i koniec. Kupiłem więc ponownie MTB, tym razem XC ze skokiem 100 mm. Wybór padł na Almę H 20 i kupiłem ją za cenę 3899. Rower zaje...ty, lepszy o niebo od Explorera 540 z DECA, którego miałem kiedyś. Rama dobrze wykonana, lepiej od ram Rockriderów XC 50, 100 i 120. Wiem co piszę bo miałem kiedyś AM 100 HT a to ta sama rama tylko z bardziej płaskim kątem główki. Rama w Almie ma kąt główki 68, pancerze prowadzone wewnątrz i boosta z tyłu. Można zamontować myk myka. Koła solidne, obręcze asymetryczne na mleko, równie porządne jak w Rockriderach. Napęd Deore 1x12 ze zmieniarką SLX. Amor Suntour Raidon 100 mm / 32 z aluminiowymi, anodowanymi goleniami, niczym nie ustępuje RS Judy i podstawowemu Reconowi (dopiero gold jest lepszy). Rower porządnie wykonany, bardzo dobrej jakości rama i komponenty. Jedyna słabość to podstawowe hamulce Shimano, które w amatorskim XC dadzą radę ale w tym rowerze mogłyby być lepsze. Ogólnie za cenę, którą zapłaciłem jest super:)
  20. Ja sprzedałem MTB i kupiłem sobie Raga+3. Zajebisty rower na asfalt, szutry, w lesie też daje radę i na miasto również. Szerokie opony 45C, sztywne osie, napęd 1x11, fajna geometria, taki kompromis pomiędzy sportem a wygodą. Bardzo uniwersalny gravel z mocną ramą. Nie chcę crossa, fitnessa czy trekkinga bo to dla gospodyń domowych i emerytów. Nie musisz napierdzielać setek, ja aktualnie dojeżdżam sobie czasami do pracy w ładną pogodę po 11 w jedną stronę a w weekendy jak mam czas to sobie strzelę rundkę 30 - 40 km. Jestem w stanie zrobić 100 i więcej ale nie mam czasu bo mam dzieci i psa:))
  21. Przerobiłem już kilkanaście rowerów w ciągu ostatnich 10 lat wkrętu w rowerozę. Miałem fulla, hardtaile XC i trailowe, które uwielbiałem ale ostatnio coś mnie coraz mniej ciągnie w cięższy teren i potrzebowałem roweru uniwersalnego. Robiłem podejście do gravela Romet Aspre 1 i doszedłem do słusznego wniosku, że Claris nadaje się tylko na szosę. Ja jestem fanem napędów 1 x, są proste, niezawodne i skuteczne w terenie i na płaskim. Szosa mnie nigdy nie kręciła, nie lubię jak mnie tiry mijają:) i te szytki cieniutkie... to nie dla mnie. Kupiłem EXPL 540 i znowu zacząłem przerabiać go na trailówkę a potem głównie podpierał ścianę. Szukałem dalej, nie chciałem dużo wydać i jestem zdania, że trekingi, crossy i fitnesy to rowery dla niedzielnych kolarzy, emerytów i gospodyń domowych... Nawet myślałem o Chiselu, bo był w promocji i dzięki Bogu go nie kupiłem bo znowu bym utknął w ciemnej dupie MTB. Zrobiłem następne podejście do gravela, które trwało ponad miesiąc. Kupiłem Octane One Gridda 2 bo niedrogi i fajny. Niestety coś mi brakowało. Brak sztywnych osi, kwadrat i za mało miejsca na opony ograniczały mi mojego trailowego ducha z przeszłości. Kupiłem więc kolejnego (Octane szybko zmienił właściciela) gravelka - NS Bikes Raga za rozsądne pieniądze i to jest to. Jedzie dobrze po asfalcie a solidna rama ze sportową geometrią, sztywne osie, napęd 1x11 i opony 45c dają dużo radości w terenie, po którym zapieprza jak dzik po ściernisku. Zajebisty gravelek, dla mnie starczy:)) Ja już mam 50-tke na karku i na crossie, trekingu czy tam fitnesie bym wyglądał jak stara cipa a tak mogę sobie założyć ciuszki trailowe bo gaci szosowych coś nie mogę przetrawić:)))
  22. A ja mam już dosyć serwisowania amortyzatorów, nie mam już za bardzo tez czasu na tyranie po lasach i kupiłem gravela na sztywnych osiach i oponach 45c. Po lesie tez daje radę:) EXPL 540 sprzedany a tym się lata o niebo szybciej:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...