Skocz do zawartości

rowerowy365

Użytkownicy
  • Postów

    1 482
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rowerowy365

  1. Sugerował bym nie zwracać zbytniej uwagi na firmę. Rower dla takiego dziecka musi się po prostu podobać, bo inaczej na niego nie wsiądzie choćby był najlepszy na świecie. Oczywiście dla dziewczynki MUSZĄ być wszystkie upiększające bajery. Przechodziłem to ze swoją córką, patrzyliśmy, wybieraliśmy, a przy okazji wizyty w Go Sport zobaczyła "swój wymarzony" - różowy. No i tyle było z wybierania. Jeśli to ma być niespodzianka to niestety sama musisz zdecydować i liczyć trochę na szczęście. Bo może się nie spodobać. Weź 14 cali. Zmierz ew. długość nogi i przy zakupie sprawdź czy dosięgnie stopami do pedałów. Koniecznie kolorowy ;) . Używany rodzina też może kupić, a jak ma być nowy to kup tani, bo i tak za rok może być za mały i pójdzie na sprzedaż. Spróbuj w Go Sport, Decathlon albo innej sieciówce. A myślałaś o rowerku biegowym? Niestety zazwyczaj są bez bajerów.
  2. Dobrze piszą. Jeśli w normalnym użytkowaniu sprawdzają się zwykłe bagażniki, mocowane na zwykłe śrubki to znaczy, że nie warto za bardzo kombinować. o można się sparzyć. I do takiego bagażnika nie zamontujesz sakw Crosso, bez dodatkowego adaptera, którego nie wiadomo jak tu przymocować. Dlaczego piszemy o tym producencie? Bo jest tańszą i całkiem dobrą alternatywą np. Ortlieba. I całkiem sporo osób je właśnie używa.
  3. Fakt, miałem na myśli coś innego. Zresztą promile kojarzą mi się zazwyczaj z czymś innym ;)
  4. Dokładnie tak. Najtańsze i najłatwiejsze w obsłudze. Z tym promilem to bym nie przesadzał. Codziennie mijam sporo osób, które nie dość, że w większości mają rowery z marketu (!) to prawie wszystkie mają V-ki. Hydrauliczne są lepsze ale zależy dla kogo i do jakich zastosowań. Ja też mam hydrauliki, po pewnych perypetiach są ok. ale jak bym miał dobre V-ki to też bym pewnie nie narzekał. Do miasta, dla osoby poruszającej się komunikacyjnie, ceniącej sobie cenę i prostotę obsługi V-ki są zdecydowanie lepsze. Dla startujących w zawodach, jeżdżących agresywnie, ostro - hydrauliki. Podsumowując - są "plusy dodatnie i plusy ujemne" każdego z rodzajów hamulców i jak wcześniej pisaliśmy amortyzatorów czy sztywnych wideł. Każdy musi sam zdecydować co mu bardziej pasuje.
  5. Regularnie czytam "Rowertour". Są tam opisane i uwiecznione na foto podróże do różnych różnistych krajów. I najczęśckiej na te najdalsze, na największe bezdroża i najdziksze okolice ludzie zabierają rowery ze sztywnym widelcem. Coś w tym musi być...
  6. Nigdy o czymś takim nie słyszałem. Pytanie po co tego używać skoro wystarczy benzyna ekstrakcyjna lub nawet zwykła. Jak się taki środek dostanie w zapadki bębenka i w piasty to może niezłych szkód tam narobić.
  7. Nieźle się rozpisałaś :D Wniosek - lepiej kupić szosę niż FB, bo jest po prostu wygodniejsza.
  8. Ja mogę coś dopisać jako były użytkownik Tribana. Ale normalnej szosówki. Kompletny osprzęt SORA 3*9 działał precyzyjnie i bezawaryjnie, widelec z włókna + w miarę gruba owijka skutecznie tłumiły nierówności. Sakw nie zakładałem ale były otwory pod błotniki i myślę, że tam by się ew. dało. Elle ma chyba nowszy model i lepiej przystosowany do turystyki. Rower był lekki, łatwo się rozpędzał. Zdarzało się, że przejechałem po gruntowej drodze ale do tego celu raczej bym go nie używał. Pozycja całkiem wygodna ale zdecydowanie polecam baranka, bo można jechać w górnym chwycie i jest wygodnie albo w dolnym i jest szybciej. Chyba, że rower będzie wykorzystywany głównie w mieście, wtedy prosta kierownica lepsza. Koła wąskie i nie wiem jakie max wchodzą w ramę i myślę, że tak samo jest w wersji FB. Gwarancja w Decathlonie bez zarzutu. SORA jest pozycję wyżej nić CLARIS. Tak to wtedy wyglądało. https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-btwin-triban-500-id_8306944.html @Elle dorzuć jeszcze jak to wygląda obecnie.
  9. U mnie zużyte już wszystko ale zacznę po kolei i sprawdzę co najbardziej szkodzi. Awarii raczej nie biorę pod uwagę bo nigdzie nie uderzyłem przerzutką. Ale dzięki. za info.
  10. A ja jeszcze dodam, że niezależnie od tego jaki rower kupisz, to i tak będziesz zadowolona. Daleki wyjazd to zawsze frajda, zresztą każda jazda na rowerze jest frajdą :D
  11. Test napisany i wysłany na maila, bo nie piszę i nie ogarniam blogów. Opisz jak uważasz za stosowne. A jeśli uważasz, że dałem Ci dodatkową robotę z obróbką to sorry i daj znać, wrzucę to na forum.
  12. @Arinko, męska rama, jest lepsza pod względem sztywności, poza tym w Specu masz dwa uchwyty na bidony, lepszy osprzęt i pewnie niższą wagę ale mogę się mylić. Ja akurat jestem fanem Unibika ale skoro chcesz kupić coś nowego i wydać trochę kasy to kup coś co ma lepszą renomę. W razie czego łatwiej sprzedać. Z drugiej strony Unibika dostaniesz taniej i jeszcze możesz wynegocjować rabat...
  13. Toście mnie przekonali, będzie Deore. Przód zostawię tak jak jest - Acera - bo działa przyzwoicie. Przy wymianie korby może też przejdę na HTII ale to nie jest pewne. Na kwadracie też się dobrze jeździ. Zastanawiam się też czy zużyte kółka od przerzutki mogą mieć wpływ na precyzję zmiany biegów. I tak muszę je zmienić ale najpierw powalczę z manetkami. Tak z ciekawości sprawdzę, który element ma na to największy wpływ. Dzięki za porady.
  14. Jacek dobrze prawi. Miałem dokładnie to samo, puszczające uszczelki, rower poszedł do serwisu i zacisk wymieniony na gwarancji.
  15. Panie i Panowie. Jak na razie to zamiast jakiegoś testu są jedynie teksty na forum ;) i to o treści "zastanawiam się, nie wiem, a czy warto?". Piszcie o sprzętach które macie, użytkujecie, potem wyślijcie do Łukasza. Niech sam ew. odsieje ziarno od plew. Może coś się przyda, a może nie. Ale proszę Was - nie narzekajcie na zapas. A jeśli chodzi o nagrodę... Pomysł spotkania Forumowiczów z Łukaszem w Łodzi to b. dobry pomysł. Można to zorganizować w przyszłym roku na wiosnę/lato, w jakiś weekend.
  16. A dlaczego jest to badziewie? Masz na myśli, że się rozregulowuje, ma niską trwałość czy też kiepską ergonomię? A jak się ma Deore do Alivio? Czy nie jest tak, że technologia ze "starego" Deore przeszła do "nowego" Alivio? Chyba, że M590 jest z czasów gdzie robili jeszcze solidnie, a teraz robią tylko ładnie :). Wtedy rzeczywiście miało by sens kupno Deore.
  17. Witam. Przy okazji wymiany większości napędu 3*9 ze względu na zużycie (łańcuch, kaseta, kółka przerzutki, linki, pancerze i prawdop. niestety korba), pomyślałem o wymianie manetek. W tej chwili z tyłu mam zmieniarkę Alivio M4000, manetki to Altus M370. Stąd przede wszystkim pomysł aby kupić manetki Alivio, byłby komplet ale... sam nie wiem, bo mam do wyboru również inne. Może wiecie coś o trwalości, niezawodności czy precyzji poniższych: ALIVIO M4000 - 146 zł DEORE M590 - 160 zł Ewentualnie bramka nr trzy ;) : SRAM, X-5 TRIGGER - 180 zł + nowa przerzutka. Niżej niż X-5 chyba nie warto, a wyżej to już dla mnie za wysokie progi. No i 10 rzędów, a na 10-tkę nie chcę przechodzić. Co do SRAMa to wiem, są różne opinie ale przeszukałem różne fora i nie ma nic w miarę aktualnego. Teoretycznie znam plusy dodatnie i plusy ujemne i jestem w stanie spróbować. Spotkaliście się z grupą X-5? Dzięki za wszelkie sugestie.
  18. Znaczy się uchwyt będzie sztywny i nie będzie się rylał na boki ;)
  19. Rower kupiłem w sklepie stacjonarnym w Poznaniu - Unibike Fusion 27,5. Mam numer ramy. Dodatkowo zarejestrowałem się na stronie (wpisując numer ramy) i gwarancję na ramę mam na 5 lat. Nie wiem co w przypadku reklamacji kupującego jeśli nie ma umowy - chyba nic. Zresztą umowa ustna też jest umową w sensie prawnym ale co potem? Nie mam pojęcia. Kolega kupił samochód. Okazało się po jakimś czasie (nie wiem ile minęło), że jest pęknięta obudowa skrzyni biegów. I wiem, że sprawę wygrał i dostał zwrot kasy. Nie pamiętam czy bujał się w sądzie ale chyba tak. No i nie wiem ile to zabrało czasu. W każdym razie wszystko co robił było prowadzone na podst. jednej umowy kupno-sprzedaż.
  20. Polecam serwis. Raz założoną przerzutkę wyregulują sam ale jak sam zakładałem to ni cholery nie mogłem dojść do ładu. Albo zła wysokość, albo zły kąt, albo zły naciąg. I nawet instrukcję obsługi przeczytałem. ;) Jak nie masz daleko to podjedź do pierwszego serwisu i na miejscu Ci to zrobią.
  21. I właśnie tą książkę zażyczę sobie w tym roku od Gwiazdora :D
  22. Jeśli umowa została spisana, to ja jako sprzedający też chcę jeden egzemplarz. Bo tam jest napisane co, w jakim stanie i za ile zostało sprzedane. Nie będzie potem niepotrzebnej reklamacji ze strony kupującego i np.próby wycofania się umowy. Przy czym może posądzić mnie, że zapłacił za rower 5 razy więcej, sfałszować umowę i mieć "dokument". Oczywiście to teoria (spiskowa ;) ) ale mimo wszystko możliwa. Kupując nowy rower w sklepie otrzymujesz fakturę i książkę gwarancyjną z wpisanym numerem nadwozia. Sprzedając przekazujesz fakturę i kartę. W razie czego możesz udowodnić, że dany rachunek dotyczy konkretnego roweru.
  23. Tylko raz miałem problem z luzem na korbie, jak kupiłem taką za 30 zł. Nową! Ło matko ile się z cholerstwem namęczyłem i nawet klej nie pomógł. Tylko czy octalink jest pod tym względem lepszy? Czy tak łatwo się go ściąga i zakłada a potem nie łapie luzów?
  24. Zdejmij z kierownicy i zerknij "od spodu" czy nie ma tam jakiejś śrubki, którą trzeba poluźnić/odkręcić i przekręcić górę uchwytu we właściwą pozycję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...