APZ

Dzisiaj dotarła do mnie zakupiona pompka Bosch'a (linki powyżej). Podładowałem akumulatorek i przystąpiłem do pompowania rowerów. W szosie trochę mi długo zeszło, aby opanować odpowiednie odkręcenie baryłeczki zaworu presta i nakręcenie adaptera (jest w zestawie) i rurki pompki. Albo nie miałem drożności, albo system był nieszczelny i pompowałem świat, ale nie oponę. Trochę prób i ogarnąłem temat. Nabiłem po 4,7 bara. System docelowego ciśnienia fajnie działa. Pompka faktycznie dosyć głośna, ale to akurat mi nie przeszkadza. W MTB zawory Presta jakieś sprytniejsze, bo nie miałem problemów, aby bez przeszkód sprawnie przepływało powietrze w dobrą stronę. Generalnie - poziom naładowania akumulatorka leci w oczach. Lubi żreć ta maszyna. Pompka wygląda na solidną. Może pożyje satysfakcjonująco długo...

@jajacek Już chyba ja się prędzej "przetrę" na amen, zanim te 10k km nakręcę. Ze trzy lata mi zejdzie...

To są "fabrycznie" założone, budżetowe opony do TREK'a Domane AL 4 Gen4. Nie wiem, czy dobre - bo nie mam porównania (moja pierwsza szosa). Jeździ mi się bardzo dobrze, bo nie wiem jak mogłoby być lepiej. 😉 Po czym się skapuję, że są zużyte? Jakieś kolorki wyjdą? One są łysawe od nowości. Przejechałem około 1 100 km.

I jeszcze jedno: Albo jestem ślepy, albo faktycznie na oponach szosowych Bontrager R1 Hard Case Lite jest tylko wskazane maksymalne ciśnienie, a nie ma minimalnego? Szukam z latarką i nie widzę... Może każde ciśnienie jest OK, byleby nie robić snake i nie gnieść obręczy?

Temat ogarnięty. Zamówiłem Bosch'a: BOSCH EasyPump 2 0603947001 Pompka rowerowa - niskie ceny i opinie w Media Expert Przyda się do kilku zastosowań w gospodarstwie. Drogo, ale firma raczej pewna, serwis, itp. Tak strzelam... Dzięki za pomoc w wyborze.

@Veriv Dzięki za cenne uwagi. Nie będę nabijał na maxa. W mojej turystycznej jeździe - nie będę "palić gumy". 🙂 A w zakręty wchodzę raczej "dystyngowanie".

Fragment z opisu;

One chyba mają bieżący pomiar ciśnienia i dobijają do zadanego poziomu. Tak zrozumiałem opis. Przynajmniej tego Bosha.

Stan moich rowerów jest skromny. Póki co potrzebuję max 4.8 bara. Pewnie ten Action da radę, skoro piszą że 10 bar dobija.

@Greg29 @jajacek Dzięki. Sprytne te maszynki. Którąś kupię. Głośna czy duża może być. Będzie jeździć w aucie. Faktycznie, z racji mojego wieku, niech prąd za mnie pracuje. 🙂 Wygodniej. Dzięki za pomoc. Może jeszcze ktoś podrzuci kolejną ofertę do wyboru (sprawdzoną w praktyce)...

Koledzy, podrzućcie link do rekomendowanej pompki elektrycznej. Może to faktycznie lepsze rozwiązanie niż manometr luzem? Nie chcę kupować w ciemno. Wasze rekomendacje są bardzo cenne. Z góry dziękuję. Pompka, którą da radę nabić oponę szosową.

@jajacek Bardzo dziękuję! Ten SKS wydaje się OK.

Drodzy Forumowicze, Proszę o zarekomendowanie ciśnieniomierza. Do zaworów Presta, prosty w obsłudze, dobrej jakości, w przyzwoitej cenie, dostępny u polskich dostawców on-line. Dotąd używałem manometru przy nożnej pompce, ale on jest mniej więcej tak dokładny jak moje pomiary ciśnienia kciukiem. A chciałbym wreszcie wiedzieć na jakich ciśnieniach jeżdżę. 😉 W szosie mam opony (32 mm) do maksymalnego ciśnienia 4,8 bar (Bontrager R1 Hard Case Lite). W MTB (2,25"): 1,8-3,7 bar. Z góry dzięki za podpowiedź.

@gosc Dzięki za podlinkowanie.

Polecam wyroby od Łukasza (Warszawa). Robi on różne elementy na drukarce 3D, przede wszystkim do zastosowania w hobby rowerowym. Sam jeździ, więc nowe pomysły testuje też na swoim rowerze. Kupiłem uchwyty do latarki Convoy (małej i dużej), ze śrubami zaciskowymi i ciekawą, minimalistyczną wersję – bez śruby. Uchwyty pasują do gniazd mocowań Blendr na mostku czy kasku (Bontrager, Trek) jak i GoPro. Daszek też jest sprytny. Na foto – moje nabytki. Łukasz robi również indywidualne projekty. Udziela gwarancji i nie boi się nowych wyzwań. Oto link do jego OLX (w rzeczywistości wyroby wyglądają o wiele lepiej niż na zdjęciach): Uchwyty na latarkę (np Convoy S2+) Warszawa Targówek • OLX.pl

Tak.

Bo to ich własna marka. Ich projekt. Mają też chyba Romety i inne marki, ale nie handlują wieloma.

Nie rozumiem... Chcesz porady co Forumowicze rekomendują i się dziwisz, że nie rekomendują wszystkich rowerów dostępnych na rynku? Na forum piszą Ci, którzy chcą pisać. Nie ma obowiązku. Pewnie są na świecie inne rowery, ale jakoś nikt Ci ich nie podpowiada. Może Forumowicze szukają super roweru, który miałby koniecznie telewizorki, nie kosztowałby dużo i dlatego jeszcze milczą, bo poszukiwania trwają? 😉 Dostałeś podsumowanie cech roweru (moja opinia) i szukaj aktywnie. Im wyższy budżet, tym więcej marek znajdziesz. Ale akurat rowerów ze sztywnymi osiami, insertami na bagażnik (fotelik z dzieckiem) i przyzwoitym amortyzatorze nie ma chyba dużo.

Niestety nie dostajemy prowizji z Decathlonu. 😉 A mogliby coś kapnać... A tak na poważnie... W mojej ocenie: - dobry stosunek ceny do jakości (wyposażenia roweru), - bardzo dobry serwis gwarancyjny (serwis naprawczy - różnie, zależy od lokalizacji), - Dec to bardzo duża korporacja (chyba nawet globalna) i jej sukces rynkowy z czegoś wynika. Chyba z tego, że przeważnie dziadostwa nie oferują, - działająca wypożyczalnia (możesz pożyczyć rower, pojeździć kilka dni, oczywiście za opłatą i podjąć decyzję w "jasno", który typ roweru, rozmiar kupujesz). W innych sklepach masz zwykle próbę wokół sklepu, kilka minut. A wady roweru, co do jego typu czy rozmiarów wychodzą po dłuższym czasie używania. - pewnie kilku z Forumowiczów ma rowery z Decathlonu, więc wie o czym pisze. A niektórzy są zawodowymi serwisantami, więc tym bardziej. Niektórzy jeździli w swoim życiu na dziesiątkach rowerów, w każdej dyscyplinie kolarstwa, zrobili dziesiątki tysięcy kilometrów, w każdych warunkach - więc mają doświadczenie. Można im zaufać. - nie każdy produkt z Dec jest dobry. Nikt nie poleca tego sklepu jako sklepu (miejsca), tylko konkretne towary tam oferowane.

No przecież piszemy... Moim zdaniem: - sztywne osie (poczytaj na forum co one dają konkretnego), - inserty pod tylny bagażnik, skoro chcesz wozić dziecko w foteliku, - przyzwoicie działający amortyzator (jest w rowerach, które Ci zarekomendowano), - bez pierdółek, które nie mają znaczenia dla "porządności" roweru (np. telewizorki na wskazywania biegów. Ja akurat je mam w MTB z napędem 2x10 i w ogóle nie używam, nie patrzę i chciałbym je usunąć z kierownicy), - dostosowanie roweru do Twoich preferencji zrobisz podmieniając np. zębatkę czy opony, hamulce (sugeruję: dopiero po próbach w realu, po zużyciu fabrycznych). Uwagi: - na rynku nie ma cudów. Gdy rower kosztuje 2000 zł, ta na pewno nie może konkurować z rowerem za około 4000 zł, nawet ja ma kino domowe czy klimatyzację lub nalepkę z gołą babą. Różnicą bywa np. waga tego roweru, dziadowski serwis czy gwarancja, niedziałający amortyzator (ale za to ładnie wyglądający), kiepskie hamulce, odpadające malowanie, itp. - media (fora) zwykle zbyt dogłębnie analizują mechanikę czy inne cechy roweru, roztrząsane są przypadki zastosowań, które w praktyce raczej się nie zdarzają często (np. co zrobić, aby lżej podjeżdżać, co mam wymienić..., ojejku. Tymczasem jak raz na pół roku trafi się super wzniesienie, no to kurde, najprościej zejść z roweru i kawałek go podprowadzić. Nic się nie stanie, najwyżej tyłek odpocznie od siodełka). 😃 - czego nie ma, to się nie psuje. Więc im prościej, tym lepiej. Mniej regulacji, tańszy serwis. - do rekreacyjnego używania roweru MTB napęd 1x10,11 spoko wystarcza. Zwykle można podmienić przednią zębatkę, gdy chcesz jeździć szybciej, a nogi dają radę. W napędach 2x, 3x - zwykle jest mniejsze zużycie łańcucha, kasety, korby (tak fachowcy pisali na Forum), ale różnica w amatorskim jeżdżeniu nie powinna wpływać znacząco na koszty życia rowerzysty. - waga roweru ma znaczenie, gdy jeździsz w terenie i nie po płaskim. Moje uwagi nie muszą być trafne, bo amatorsko użytkuję tylko dwa rowery i nie robię wiele tysięcy km rocznie. Ale czytam to Forum i czasami wnioski wyciągam... 😉

Sztywne osie są ważnym kryterium wyboru.

Skoro fotelik dla dziecka to przeanalizuj możliwości mocowania.

Jednocześnie pisaliśmy... Jeszcze kwestia mocowań bagażnika. Storm x7 ma? Nie pamiętam....

Jeżeli braknie Ci przełożeń i będziesz chciał dużo szybciej jeździć, to niektórzy podmieniają przednią zębatkę na większą. Do zastosowań rekreacyjnych, moim zdaniem, napęd fabryczny jest ok. Forumowicze często "doktoryzują" się z roztrząsania spraw... Omawia się sytuacje, które zwykle nie mają zastosowania w amatorskim, rekreacyjnym użytkowaniu roweru.

Rockrider Explore 540 z Decathlonu. Po zużyciu wymienisz opony na cichsze i szybsze. Ewentualnie hamulce, gdy ostro jeździsz.