jajacek Opublikowano 13 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2023 Radon Jealous 8.0 Al, 999 Euro Sztywna oś z Boost, lekka rama RockShox Judy Gold RL Air Deore 1x12 Heble Shimano MT-400, tarcze do wymiany Koła Sunringle Duroc 30 https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-8.0-1?fbclid=IwAR22yG1sJIIi83EUwFMQcmbm70lSMC4YvVVMZXS-Sb5Nvpeqg2ZlEBpjoJI Odnośnik do komentarza
BrudnyHenryk Opublikowano 13 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2023 no, dobra sztuka Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 14 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2023 Mi pokazuje cenę 888 euro + 30 euro przesyłka. Dobra propozycja, pytanie jak z serwisem przy kupnie wysyłkowo z niemiec? Kupowałem u nich trenażer w propomocji, przyszedł po 3 dniach i na razie problemów nie mam. Odnośnik do komentarza
WojtekWawa Opublikowano 14 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2023 WOW, czyli XC100 nie jest bezkonkurencyjny. Tu na pewno lepsze przełożenia i 12 biegów, masa podobna, koła chyba też lepsze. Dobrze, że kupowałem na promocji swojego, bo bym teraz pluł sobie w brodę. EDIT nie widzę Tubeless Ready, więc to jednak ciągle nie to samo co xc100, pewnie wszystko można przerabiać na Tubless, ale bez tych napisów na obręczach i oponach spodziewać można się gorszej szczelności, (jak mniemam). Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 14 Lutego 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2023 Koła Sunringle Duroc 30 są kołami sprzedawanymi z XC 120 są oczywiście tubeless ready jak większość przyzwoitych kół MTB. Waga ramy podobna, obie ze sztywnymi osiami z Boost. Czy lepszy jest Manitou Marhkor czy Judy Gold trudno mi powiedzieć bo na Manitou nigdy nie jeździłem. Napęd 12x oferuje trochę szerszy zakres przełożeń natomiast kasety Microspline są droższe niż pod standardowy bębenek. Hamulce z pewnością lepsze niż Tektro. Jak dla mnie wygrywa technicznie z XC 100. Natomiast ogólnie to mamy za słabo rozpoznany rynek niemiecki. Oczywiście Radon czy Rose nie są nieznane ale jest wiele sklepów i marek które z powodu braku znajomości niemieckiego nie przeglądamy. Przydałoby się mieć trochę więcej wiedzy na ten temat. @mike21 Jakbyś miał chwilę może zrobiłbyś jaki post o niemieckich/austriackich/szwajcarskich markach i najpopularniejszych sklepach online? Odnośnik do komentarza
mike21 Opublikowano 14 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2023 Tu są popularne chyba te same co w PL. Rynek jest zalany amerykańskimi markami. W każdym razie z takich znanych w PL niemieckich (obok wysyłkowych canyona, radona czy rose) są jeszcze: CUBE BULLS HAIBIKE (chyba najbardziej innowacyjna z niemieckich i najbardziej niedoceniana) FOCUS GHOST STEVENS DIAMANT i chyba mniej znane w PL: STEIGER BERGAMONT KETTLER ROTWILD WINORA CENTURION Z austriackich znane mi są jedynie KTM (i bardzo rzadkie Puch czy Simplon) ze szwajcarskich wiadomo - BMC. Za bardzo nie wiem co tu pisisać o tych markach poza tym, że są. Te popularne (również w PL) raczej podążają głównym nurtem i wpisują się w trendy światowe (nie tworzą ich). Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 14 Lutego 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2023 Z tych co napisałeś to wiem że Centurion to podmarka Meridy. Rotwild niedawno usłyszałem i widziałem bardzo dobre ich rowery. Winora nie znam. Kettler znam ze sprzętu fitness i rowerów turystycznych. Steiger i Diamant nigdy nie słyszałem. Bergamont się często przewija ale raczej w rowerach używanych. Jeszcze taka firma Dynamics mi się kiedyś w oczy rzuciła. Chyba też niemiecka. Natomiast poza Cube i KTM to chyba nawet nie mamy w Polsce dystrybutorów tych pozostałych marek. Znajomy który sprzedaje Focusy kupuje je bezpośrednio od niemieckiego Derby Cycle. Co do innych to mój syn będzie się w tym sezonie ścigał na szwajcarskich ARC 8 ale to nie są tanie rowery podobnie jak Simplon czy Storck. Odnośnik do komentarza
mike21 Opublikowano 14 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2023 Arc8 jeszcze 3 lata temu składali tylko custom-bike'i. Teraz widzę mają "swoje" framesety. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 14 Lutego 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2023 Chyba jakoś dogadali się co do sponsoringu bo grupa Dauner Akkon w której jeździ młody zmieniła rowery z BMC na Arc8. Odnośnik do komentarza
mike21 Opublikowano 14 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2023 Przy takich cenach jakie sobie winszują mają spory margines na sponsoring ? IMHO z tymi brandami niszowymi jest jak z kraftowym piwem. Szczyny jak wiele przemysłowych ale sprzedawane w otoczce kultowości i 3x wyższej cenie. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 14 Lutego 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2023 Jak wiadomo płaci się za branding i lata R&D które firma włożyła w projekty. Dlatego ostatnio firmy coraz rzadziej publikują dane z tuneli czy jakieś szczegóły które łatwo chińczykom skopowiać. Pytanie brzmi za co chcemy zapłacić? Ja akurat nie należę do zbyt zamożnych więc szukam okazji wśród używek lub wyprzedażówek. Dwie wyprzedażowe ramy szosowe Speca pod rim brake kupiłem w Austrii, w Fuschl am See koło Salzburga w Concept Store Speca. Młodemu trafiłem parę lat temu wyprzedażowy rower na Di2 pod rim brake za 8k przeceniony z 16k w zaprzyjaźnionym sklepie w Warszawie. Potem kupiłem mu kolejnego Speca na elektryce i karbonowych kołach, potestowy za 15k. Sobie kupiłem potestowego Chisela alu MTB ze sklepu za 6k. 2 lata temu kupiłem od gościa prawie nowego karbonowego Epica za 6,5k z papierami. Młodemu musiałem kupić zapasowy frameset, używkę od gościa z papierami za 5,5k. Czujnie bo parę tygodni później połamał taką samą ramę. Czemu same Spece? Dobre ramy i łatwo znaleźć źródło bo popularne. Swoją drogą w ostatnich latach prawie wszystkie ich topowe modele projektuje niemiecka firma Denk Engineering. Potem testy w tunelu Speca w USA i jakieś poprawki i produkcja na Tajwanie. Kolegom też czasem coś dobrego za rozsądne pieniądze trafiliśmy. Kumplowi kupiłem nowy frameset karbonowy z gwarancją Focus Mares za 700 Euro z niemieckiego sklepu. Jakieś Spece też z Czech ściągaliśmy. Nasz kolega był dealerem Meridy i Kellysa to od niego można było w bardzo dobrej cenie kupić po sezonie framesety i rowery. Najwięcej rowerów na lokalnych ustawkach właśnie od niego pochodziło. Co do niszowych marek to i tak te ceny typu ARC8 nie są takie złe. Dopiero co mi pisał kolega mechanik że serwisował najnowsze Pinarello, gdzie sam frameset kosztuje 37k i był mega rozczarowany jakością. Ja tam zawsze uważałem że więcej niż 1500-2000 Euro za ramę to przesada. Natomiast patrząc na filmiki jak próbują złamać ramę Santa Cruz to jednak widać że jakość to tam jest. Z kolei jako że karbon jest laminatem to nie wiadomo co jest w środku. Ale z niezależnych testów w tunelu Airbusa takie niszowe marki jak Simplon czy Storck obroniły się znakomicie i ich rowery wypadły bardzo dobrze. Dobra azjatycka rama też coś kosztuje. Taki Dare który robi bardzo dobre rowery sprzedaje framesety po 2-3k Euro. Factor też drogi i kolega mechanik mówi że szału nie ma. Ale w testach w tunelu dobrze wypada. Frameset torowy Fuji też 2k Euro. Widać większość już się nauczyła jak zrobić aerodynamiczną ramę. Na szosie różnice nie są duże. Na torze gdzie każda sekunda cenna takie Cervelo T4, które kosztuje ponad 4k Euro bije Fuji za 2k Euro na głowę. O sekundę na kilometrze :) A ciut nad nimi o ułamek jeszcze Argon 18 za 6-7k Euro :) Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 15 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2023 Dla osób walczących o pierwsze miejsce na mistrzostwach świata ma to znaczenie, dla amatora 1 sekunda na kilometrze przy 50km/h jest nieodczuwalna i raczej nie warta dopłacania 10k pln. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się