sl66 Opublikowano 25 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2022 Godzinę temu, ram napisał: kolarstwo szosowe (endurance) to nie tylko sama jazda. To styl, sposób bycia, pokazania się w grupie lub solo.Czerpanie satysfakcji oprócz samego wiatru w kasku z możliwości zamanifestowania swojej wolności i stylu Ciekawe, jak w różny sposób odbieramy niekiedy te same zjawiska :) Ja właśnie gravele postrzegam jako manifestację wolności względem szosy: a) mam o wiele większy wachlarz tras do wyboru, nie muszę trzymać sie asfaltu, b) na szosie istnieje więcej nieformalnych sztywnych zasad, w tym bardziej rygorystyczny dress code, rzadko się widzi na szosie kogoś w cywilnych ubraniach; za to na gravela mogę założyć sportowe ciuchy, jak i cywilne i nikogo to nie obejdzie. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 25 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2022 Te sztywne zasady narzucamy sobie sami. Np. nieogolone nogi na szosowej ustawce są faux pas :) Natomiast powód jest uzasadniony. Rany łatwiej się goją jak są ogolone i dużo łatwiej robi się masaż. Szacunek można zdobyć formą. Jeździłem z chłopakiem co cisnął na ustawce w jeansach i na platformowych pedałach. Na początku wszyscy się z niego podśmiewali ale jak ciągnął cały peleton to zyskał szacunek. Tak jak pisałem każdy ma inny poziom masochizmu i odczuwania przyjemności. Wczoraj widziałem bardzo dużo ludzi na gravelach w Kampinosie. Nawet na korzenistych i piaszczystych singlach, które mocno dały mi się we znaki na rowerze MTB. Odnośnik do komentarza
zlatan55 Opublikowano 25 Września 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2022 Czy są jeszcze jakieś fajne gravele nieco bardziej sportowe za ok. 7000? Jednak ten Esker 6? Unibike Geos, o ile ten rower w ogóle istnieje? Silex 400, patrząc na ramę, osprzęt itd, byłby naprawdę fajny. No ale patrzę na YT jak ludzie na tym jeżdżą i sorry, wyglądają jak na drabinie, mam wrażenie że są bardziej wyprostowani niż ja na swoim crossie. Chyba jednak szukam bardziej pochylonej sylwetki. Nie jakoś nie wiadomo jak niskiej, ale niższej niż w Silexie. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 25 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2022 4 godziny temu, jajacek napisał: Te sztywne zasady narzucamy sobie sami. A są i tacy, którzy pisane na jaja "zasady velominati' traktują poważnie ? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 25 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2022 A i owszem :) Ile razy się nasłuchałem że zasada Velominati mówi że żadnych podsiodłówek. Chyba Sagan nie czytał :) Odnośnik do komentarza
ram Opublikowano 25 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2022 4 godziny temu, zlatan55 napisał: Chyba jednak szukam bardziej pochylonej sylwetki https://www.youtube.com/watch?v=bTxqssKKivc Zanim zdecydujesz, nanim przejdziesz na gravela zobacz co można osiągnąć na zwykłym MTB (niekoniecznie karbon) z lemondką. Odnośnik do komentarza
ram Opublikowano 25 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2022 @miro ? ) Moja ulubiona: Zasada #12 prawidłowa liczba posiadanych rowerów wynosi n+1. Podczas gdy minimalna liczba rowerów jakie powinieneś posiadać wynosi 3, prawidłowa liczba to n+1, gdzie n to liczba posiadanych obecnie rowerów. Równanie można także zapisać s-1 gdzie s to liczba rowerów jakie powodują rozpad Twojego obecnego związku ? Jestem w trakcie przerabiania 12 zasady. Od tygodnia staję się nerwowy co odczuwa rodzina. Pertaktuję od tygodnia zakup (n+1). Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 25 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2022 Ja długo kupowałem wszystko w z grubsza tym samym kolorze :) Jakoś przechodziło :) Jakby kobita kupiła 5 par butów czy torebek w tym samy kolorze to pewnie u Ciebie też by przeszło :) Odnośnik do komentarza
ram Opublikowano 25 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2022 to samo dotyczy liczby damskich torebek ? Odnośnik do komentarza
mataman Opublikowano 25 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2022 Te sztywne zasady narzucamy sobie sami. Np. nieogolone nogi na szosowej ustawce są faux pas :) Natomiast powód jest uzasadniony. Rany łatwiej się goją jak są ogolone i dużo łatwiej robi się masaż. Zapomniałeś wspomnieć o tym, że lycra źle wygląda z owłosieniem Bo i taki argument słyszałem. Jaki amator idzie na masaż po ustawce? Golenie u amatorów ma tylko jeden powód.... Wszyscy chcą być jak Pro Ja nigdy nóg nie goliłem i nie zamierzam. A na ustawkach wszyscy mają wywalone czy masz ogólne nogi czy nie. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 26 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2022 15 godzin temu, ram napisał: Jestem w trakcie przerabiania 12 zasady. Od tygodnia staję się nerwowy co odczuwa rodzina. Pertaktuję od tygodnia zakup (n+1). Ja raczej nie mam z tym problemu, żonka wychodzi z założenia, że moje rowery to moja sprawa ? Sam nie za bardzo wiem, co by tu jeszcze kupić... Szosę race mam, szosę alu na gorsze warunki mam, przyzwoity hardtail MTB jest. Obiektywnie, nic więcej mi nie trzeba. Może full XC, ale wtedy hardtaila wypadałoby się pozbyć. Za parę lat nie wykluczam wspomaganego prądem gravela, zamiast obydwu szosówek. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 26 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2022 Ja planuję fulla i pewnie jakiego elektryka bo już pod górę ledwo jadę. Ale jakbym się odpasł z 15 kg to może jeszcze bez prądu bym pocisnął :) Z tym że z wiekiem regeneracja i zasięg siadają. Hardtaila na razie się nie zamierzam pozbyć. W tym tygodniu człowiek ma mi przywieźć amor Foxa Float Performance. Odnośnik do komentarza
ram Opublikowano 26 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2022 12 minut temu, miro napisał: Obiektywnie, nic więcej mi nie trzeba @miro Jesteś więc szczęśliwym człowiekiem. Ja jeszcze mam na głowie 2-kę młodzieży, więc u mnie "n" większe lub równe 4 . No i udało się zrzucić 4 kg w ciągu 2 miesięcy. Na prąd nie przechodzę. Za to na stal. Mam już dość oglądania ramy, foliowania, suszenia łańcucha i czekania na okienko pogodowe. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 26 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2022 6 minut temu, jajacek napisał: Ja planuję fulla i pewnie jakiego elektryka bo już pod górę ledwo jadę. U mnie sama jazda jeszcze w miarę OK, ale z regeneracją tak sobie. Zapewne geny niezbyt sportowe, a do tego PESEL. No i jeżdźę jednak mniej, niż kiedyś, z powodu pracy w tygodniu dam radę pojeździć tylko latem jak dzień długi. Lepiej raczej nie będzie, dlatego wolę za jakiś czas kupić elektryka, i jeździć z przyjemnością, niż się katować, albo nawet nie jeździć w ogóle. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 26 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2022 6 minut temu, ram napisał: Na prąd nie przechodzę Ja też jeszcze nie. Waga w normie, pilnuję się z tym wręcz obsesyjnie. Lata temu zrzuciłem ponad 30 kg, nie chcę przez ten proces przechodzić jeszcze raz ?Noga też daje radę. Ale regeneracja pomiędzy cięższymi jazdami już nie wygląda tak wesoło. Dlatego pogodziłem się z myślą, że za kilka lat ten moment nastąpi i przesiądę się na elektryka ? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się