Skocz do zawartości

Obliczenie generowanej średniej mocy - wzór.


Rekomendowane odpowiedzi

20 minut temu, Oskarr napisał:

Byłem na majówkę w swieradowie to mogłem podskoczyć na przełęcz. Z drugiej strony kolegą był w ten weekend i gora jeszcze zasypana śniegiem. 

Za miesiąc będę w kudawie Zdrój, widzę na strawie, że parę podjazdów 200 metrowych w okolicy się znajdzie to wyskoczę zrobić test. Wiem, że 200 metrów to trochę mało ale jakiś obraz już będzie. Dalej problem taki, że jazda na Mtb a nie szosie ale chociaż tym razem napompuje opony ?

 

My robimy testy FTP na Przełęczy Jugowskiej. Trochę małe nachylenie ale długość jest ok na 20 minut.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
W dniu 5.05.2022 o 21:45, jajacek napisał:

Pod górę jest taki ciekawy parametr o nazwie VAM. Czyli prędkość wnoszenia w metrach na godzinę. Nigdy nie przekroczyłem 800 z groszami. Bardzo dobry amator robi koło 1000. Czołowy junior 1300-1400. Pro 1500 w górę. Na EPO 1700 w górę ?

Na szosie 100 zakrętów w kudowie zdroj na mtb na ciśnieniu 1,5 bar, średnim nachyleniu 5 stopni i 400 metrach przewyższenia wyszło mi 926 VAM. Jazda trochę pod wiatr. Na szosie bez wiatru w twarz, jadąc w trupa i bez planów na dalsze wycieczki danego dnia 1000-1100 bym przebił ?

Ja ostatnio na maratonie jechałem za mocnymi amatorami. Na 3 godzinnej trasie straciłem do pierwszego 20 minut. Mocnym amatorem jeszcze nie jestem...

Odnośnik do komentarza

Teoretycznie czołowi juniorzy powinni jeździć jak najlepsi Mastersi. Ostatnio na wyścigu w Niemczech 120 km, 1600 przewyższenia, mój młody który przyjechał z czołówką miał średnią 40. Z tym że Mastersi to są zwykle byli zawodnicy. A to oznacza że raz że się ścigali wyczynowo a dwa że mieli czy mają do czynienia z zaawansowaną apteką ? VAM na podjazdach po drodze 1300 na dłuższych, 1700 na krótszych.

Odnośnik do komentarza
W dniu 6.05.2022 o 16:13, jajacek napisał:



Inne warty sprawdzenia się podjazdy w PL to asfaltowe Przełęcz Karkonoska od Podgórzyna koło Karpacza, który jest najtrudniejszym podjazdem w PL:
http://www.altimetr.pl/przelecz-karkonoska.html

 

Mieszkam w okolicy, i, cóż, znam tu trudniejszy podjazdy niż Karkonoska. Od Karpnik przez Stróżnicę, Gruszków, do Wojkowa, i tam na przełęczy Średnica skręt do lasu w kierunku "Kamiennej ławeczki". Nachylenie na całej długości jest takie, jak na ostatnich kilkuset metrach Karkonoskiej. Na Altimetrze chyba też jest, ale błędnie nazwany "Wojtków". Jak ktoś będzie w okolicy Kowar to polecam. No a z Kowar na Okraj to tylko 12km. Też warto. I potem Orlinek w Karpaczu, gdzie kiedyś była meta ITT podczas Tour de Pologne. Chyba Contador tam wygrywał.

Wczoraj zdobyłem koronę: Odrodzenie, potem Orlinek w Karpaczu, następnie zjazd do Kowar i wjazd na Okraj. Ok. 5 godzin jeżdżenia. Nie używam Stravy to nie wiem jakie to są przewyższenia, ale daje w kość. Warto. 

Odnośnik do komentarza

Karkonoską jechałem od polskiej i czeskiej strony, Okraj jechałem też z obu. O trudności podjazdu decyduje jego długość i nachylenie. Jakby był jakiś trudniejszy asfaltowy podjazd niż Karkonoska to zakładam że byłby na Altimetrze swego czasu, dopóki serwis nie umarł. Więc zakładam że jednak Karkonoska jest w Polsce numerem 1. Na Altimetrze ma 853 punkty. W Czechach nr 2 ma 822 punkty. Jest to Dlouhe Strane od Loucnej nad Desnou, które jechałem. Jest ciężkie ale Karkonoska cięższa. Nr 1  Modre Sedlo od Peca jest w Twoich okolicach, 899 punktów, nie jechałem. Nr 1 na Słowacji Śląski Dom po Gerlachem 799 punktów. Jechałem. Nie da mi się jakoś we znaki. Bardziej mi dopiekł nr 2 Słowacji, Martinske Hole. I to dopiekł dosłownie po jechaliśmy przy 50 stopni w słońcu i 37 w cieniu :)  Absolutny nr 1 punktowo w Europie Centralno-Wschodniej to szutrowa Kralova Hola. Jechałem, nie był jakiś mega trudny ale był długi. 1048 punktów. Jechałem też austriacki nr 2. Edelweisspitze pod Grossglocknerem. 1689 punktów. Dał mi się we znaki. Plus ostatnie 2km po bruku w huraganie blisko 100 km/h. Najtrudniejszy podjazd dla mnie to był Rettenbachalm/Tiefenbachferner w Austrii. Nie ma go na liście na Altimetrze. Praktycznie cały czas powyżej 10%. Wjeżdża się na 2829 i gdzieś od 2600 zaczyna brakować tlenu. Bardzo ciężkie chwile tam przeżywałem.

https://www.climbbybike.com/climb/Ötztaler-Gletscherstrasse/1297

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...