Skocz do zawartości

Pierwsza szosa 3500-4500


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich :)

Chcę Was poprosić o radę i pomoc w zakupie roweru.

Poprzedni używany przeze mnie rower to Kross Pulso 2.0, osprzęt Sora, opona Kojak 35c, na którym całkiem przyjemnie mi się jeździło, ale z prostą kierownicą nie było to komfortowe na dłuższych trasach. 

Trasy to 80% asfalt, a 20% chodniki, leśne twarde drogi, ścieżki betonowe, które za zwyczaj pokonuję z dzieciakami w wolnej chwili.

Nie jestem demonem prędkości (średnia raczej 25km/h, niż 30km/h), ale chcę nad tym popracować w tym sezonie. 

Budżet 4k +/- 500, nie chcę przekroczyć 4,5k bo potrzebuję jeszcze na buty i pedały.

Wzrost 182 cm

Waga 85 kg

Przekrok 86 cm (mierzone w skarpetkach, spodenki rowerowe z pampersem)

Prośba żebyście spojrzeli czy w dobrym kierunku szukam, czy jednak zła droga?

To co wstępnie znalazłem to poniższe rowery,

https://www.olx.pl/d/oferta/cannondale-optimo-sh-105-11s-r7000-alu-carbon-szosa-endurance-jak-nowy-CID767-IDLnwiE.html

https://www.olx.pl/d/oferta/cannondale-synapse-sh-105-ful-carbon-endurance-szosa-CID767-IDMBaCH.html?reason=observed_ad

https://www.olx.pl/d/oferta/hoj-sa-calobra-sh-ultegra-2x11s-szosa-endurance-jak-nowy-CID767-IDKY990.html

https://www.olx.pl/d/oferta/cube-attain-sl-2019-roz-58-shimano-105-r7000-CID767-IDOEKiN.html

https://www.olx.pl/d/oferta/giant-contend-sl-2018-rozm-56-5-cm-4-999-zl-CID767-IDMnSCq.html (może cena do negocjacji)

https://www.olx.pl/d/oferta/giant-contend-2020-sh105-2x11s-alu-carbon-szosa-endurance-CID767-IDGO1CV.html

https://www.olx.pl/d/oferta/rose-pro-dx-cross-sh-105-2x11-hydraulika-przelaj-gravel-fulcrum-CID767-IDMWtL5.html

https://www.olx.pl/d/oferta/canyon-endurace-al-6-0-shimano-105-rozmiar-m-CID767-IDOCYC1.html?reason=observed_ad

Będę wdzięczny za wszelkie rady i krytykę ?

Edytowane przez Murinio86
Dopisanie treści
Odnośnik do komentarza

Dużo linków, nie mam czasu wszystkich przejrzeć. Pamiętaj że do roweru z hamulcami obręczowymi nie wejdą opony szersze niż 28 mm.
Z opisu wnioskowałbym że powinieneś się kierować albo w stronę roweru szosowego typu endurance, czyli np. Specialized Roubaix, Trek Domane, Giant Defy, Canyon Endurace, Cannondale Synapse, Scott Addict albo jeśli chcesz jeździć po nawierzchniach innych niż asfaltowe to coś co akceptuje szerokie opony, najlepiej chociaż 35-38 mm. Wtedy rower typu gravel lub przełajowy. Sugeruję nie schodzić poniżej poziomu Tiagra 4700 bo dopiero od niego zaczyna się przyzwoitość.

Odnośnik do komentarza

Zastanów się nad modernizacją obecnego roweru. Zakres zmian obejmowałby kierownicę (baranek + owijka), klamkomanetki (l+p, Sorę kupisz w wersjach 2x8, 3x8, 2x9, 3x9), hamulce (mini V-brake lub Cantilever). Na używanych częściach nie byłoby to drogie. I jeżeli stwierdzisz że to nie to, możesz wrócić do poprzedniej, sprawdzonej konfiguracji. Szosówka z barankiem średnio sprawdza się na wycieczki z dzieciakami. Baranek jest po to żeby zasuwać, im szybciej, tym lepiej:). Średnimi się nie przejmuj, bo one są zależne od terenu po którym się poruszasz.  

Odnośnik do komentarza

Już nie ma co modernizować bo rower sprzedałem. 

Canyon i cannondale mam nawet w tych wymienionych wyżej.

Te jazdy z dziećmi to będą przejażdżki tylko, 7 latek jeszcze pojedzie ze mną w las, ale z 4 to już raczej wybieram lepsze trasy no i nie za długie.

Myślałem, żeby jeszcze zakupić jakiś używany cross na takie latanie z młodymi.

Odnośnik do komentarza

Mam tego Canyona, tylko w rozmiarze L - od dwóch lat używany jedynie na trenażerze, ale wcześniej przejechałem na nim kilka tysięcy kilometrów. Po co ja to piszę: weź pod uwagę, że jak na szosę nominalnie w typie endurance, jest to jednak dość sportowy a niekoniecznie w pełni komfortowo-kanapowy sprzęt, moim zdaniem dałoby się na tym spokojnie ścigać. To nie jest geometria w stylu Speca Roubaix czy Treka Domane, bardziej coś pośrodku pomiędzy szosą typu race a endurance. Opony nie wejdą szersze niż 30 mm jeśli koła idealnie proste (ograniczeniem są i hamulce, i widełki przednie i tylne - fizycznie więcej tam nie zmieścisz), lepiej 28 mm żeby zachować jakiś margines bezpieczeństwa. Co niekoniecznie musi przeszkadzać, mi się na tym jeździło rewelacyjnie. Jak na aluminium, zaskakująco dobrze tłumi nierówności - wideł jest karbonowy (Canyon dawał ten sam do nawet znacznie droższych rowerów), a tylne widełki są dość elastyczne: tak, że przy mocnym przyciśnięciu czy w sprincie, czy pod górkę, zdarza się, że koło delikatnie ociera tu i ówdzie (to też po części kwestia kół, Mavic Aksium nie są mistrzami sztywności). Ale na brukach czy kocich łbach przynajmniej zęby nie dzwonią i nie trzeba podnosić dupska z siodła żeby cojones nie obić za bardzo ? 

Odnośnik do komentarza
W dniu 9.04.2022 o 19:40, Murinio86 napisał:

ale z prostą kierownicą nie było to komfortowe na dłuższych trasach.

A to jest ciekawe i moim zdaniem bardzo trafne spostrzeżenie. Też uważam, że ułożenie dłoni na prostej kierownicy na dłuższych dystansach się nie sprawdza, dużo wygodniej jest, gdy chwyt jest równoległy do kierunku jazdy (czyli w baranku: na klamkach). Może z tego powodu w wielu crossach czy trekkingach ludzie montują rogi. A dolny chwyt w szosie to błogosławieństwo w dwóch sytuacjach: optymalizacja aerodynamiki to oczywistość (jazda pod wiatr albo po prostu oszczędzanie sił na równym i długim), ale przynajmniej u mnie to też pozycja odpoczynkowa dla pleców - można oprzeć się na wyprostowanych rękach i dać odetchnąć mięśniom od ramion do lędźwi i kręgosłupowi. Oczywiście to nie jest idealne aerodynamicznie (lepiej na klamkach i ręce zgięte w łokciach) i nie wolno na wyboistym asfalcie, można pokiereszować stawy, ale czasami, na setnym czy studwudziestym kilometrze, jest to wybawienie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli zamierzasz pracować nad szybkością na szosie to kup szosę, natomiast do jazdy z dziećmi jakiegoś strucla za 500 czy 1000. Szosa endurance na oponach 28 mm nie różni się dramatycznie szybkością od szosy race na oponach 25 mm. Pewnie z 0,5 km/h przy 30 km/h i może 1 km/h przy 35 km/h. Daje natomiast dużo większy komfort. Niestety szybkość jest wprost proporcjonalna do oporów sylwetki. Przy 40 km/h stanowią one 75% wszystkich oporów. Więc żeby jeździć szybciej, niestety trzeba pracować nad jak najbardziej pochyloną sylwetką. A do tego przydaje się jeszcze siłownia, joga i i pilates lub zbliżone ćwiczenia mięśni głębokich i rolowanie. W tym roku włączyliśmy te wszystkie elementy do treningów mojego syna, wyczynowego juniora. Progres jaki osiągnął jest niesamowity. Ponad 10% w ciągu roku. No i kluczowa jest nauka jazdy w dwóch chwytach. W dolnym na baranku i w chwycie aero. Czyli w pozycji 5 poniżej.

road-cyclist-postures-and-drag-effects.j

Odnośnik do komentarza

Kupując używaną szosę zwróć uwagę na to, że cena zakupu nie jest jedynym wydatkiem. Dolicz koszt łańcucha i tylnej kasety. Raczej nikt nie kupuje karbonowej szosy aby ładnie stała pod ścianą. W wyborze szosy kierowałbym się zdaniem Jacka. Sam osobiście mając do wydania koło 4500 szedłbym albo w ramę endurance karbon, decydując się na aluminium wolałbym zamiast używki kupić nową szosę z decathlonu, w granicach 4500 masz nowy rower na aluminiowej ramie z napędem 105. 

Odnośnik do komentarza

Dzięki wielkie za wasze podpowiedzi, sugestie są mega ważne dla mnie, bo to początek przygody z szosą i chciałbym dobrze wybrać.

@mirodzięki za Twoje spostrzeżenia

@jajacekz prędkością dla mnie to też istotne, ale w takim sensie że piszemy o średnich prędkościach 30-35km/h, a do tych jeszcze daleka droga.

To co wiem po waszych odpowiedziach:

1. Szosa endurance, @jajacekpodał sporo modeli będę szukał na pewno używanego

2. Chcę pracować nad sobą i wynikami, ale też nie będzie to jazda każdego dnia. Myślę, że na początek bardziej komfortowa geometria będzie lepszym wyborem.

3. Dla rodzinnych wypadów kupię jakiegoś crossa, a może znajdę coś u rodziców w stodole i reanimuje ? 

4. Czy carbon czy aluminium w moim przypadku to raczej za wiele nie będzie różnicy, ale mogę się mylić bo nigdy na takim rowerze nie jeździłem.

5. @Oskarro jakim rowerze piszesz? Triban?

Odnośnik do komentarza

Rama ramie nierówna. Najgorsze ramy na jakich jeździłem to ramy z aluminium 6061, Triban 520 z Decathlonu i rama z alu 7005 Bulls, sztywna jak zdechły pies :)

Żeby jazda dawała fun, musi być jednocześnie lekka, sztywna ale też tłumiąca drgania, dając komfort. No i tutaj nic nie przebije rama karbonowych. W starych ramach, komfort był raczej skutkiem ubocznym. Dopiero ramy typu endurance, zostały już zaprojektowane z myślą o komforcie zarówno w zakresie pochłaniania drgań jak i bardziej wygodnej pozycji.

Bywają też dobre ramy aluminiowe ale sporo kosztują. Takim przykładem są ramy ze stopu nazywanego E5 przez Specialized, Cannondale SmartFormed, Giant Aluxx SL i Aluxx SLR. Z moich doświadczeń wynika, że szosowe ramy z alu 6061 są jakieś takie "dębowe" i jazda na nich jest kiepska.

Odnośnik do komentarza

Ja, jakbym miał teraz kupować, kupiłbym albo karbonową używkę (jedną z proponowanych przez Jacka) albo van rysela edr af 105. 
Obecnie mam wspominanego przez Jacka tribana 520. Rower fabrycznie był na fatalnych kołach i tragicznych oponach. Po wymianie kół na podstawowe mavicki i opon na podstawowe zwijane continentale (jeszcze mostek na krótszy), rower odżył i stał się zwarty. Nie jeździłem nigdy na dobrych rowerach szosowych, mam porównanie z wcześniejszym crossem i rometem huraganem. Huragan wydawał się mega szybki, był twardy i podskakiwał na każdej nierówności, ale huragan był wolniejszy - trasa 50 km, na zmianę jazda tribanem i huraganem, jadąc huraganem ciężko było utrzymać tempo tribana, jadąc tribanem musiałem czekać na kuzyna na huraganie. 

Wymiana kół + opon zwiększyła średnią na ulubionej trasie o 1,5 km/h co jest przepaścią. 

Można zaznaczyć, że mając stary rower na kołach 26" miałem wrażenie, że jeżdżę szybko i nie wierzyłem Jackowi co do różnic między moim rowerem za 500 zł a takim za 4k. Po kupnie roweru za 4 k musiałem przyznać Jackowi rację, że jest jednak przepaść, więc jestem gotów uwierzyć, że mój biedny tribanik to kupa ? 
Van rysel ma już inną ramę, rama alu w rockriderach jest jedną z lepszych na rynku, więc zakładam, że obecne ramy w van ryselach też nie odbiegają od konkurencji. 

Odnośnik do komentarza

Przejście z aluminiowej na karbonową szosę daje ogromną różnicę. Ja się przesiadałem z endurance alu na race karbon, czyli w teorii mniej wygodna geometria, a jeździ mi się lepiej pod każdym względem, również komfortu. Romet Huragan i Kross Vento, na których miałem okazję kilka razy sie przejechać, są dramatycznie niewygodne, gdybym musiał jeździć na którymś na stałe, to na amen zniechęciłbym się do szosy. Trzęsie jak franca, a na wybojach odczucia jak u Azji Tuchajbejowicza w ostatnich chwilach życia...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...