Skocz do zawartości

Sztywny widelec, czy amortyzator?


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem nowy, przepraszam jeśli zadałem pytanie w złym dziale.

Szukam nowego roweru, rozgladalem się za rowerem crossowym, póki nie trafiłem na wpis o tym czy amortyzator jest mi potrzebny. Teraz pod uwagę, oprócz crossa, zacząłem brać rower fitnesowy (bez amortyzatora). Będę jeździł głównie po asfalcie , ale i wyprawy leśnymi ścieżkami nie będą rzadkie. W moim aktualnym rowerze mam amortyzator spinner grind 70mm. I tu moje pytanie: czy warto brać rower z amorkiem?

(Na oku miałem cross evado 3.0 lub 4.0)

Odnośnik do komentarza

Dobry rower fitness z karbonowym widelcem z szerszymi oponami ze niezbyt dużym ciśnieniem amortyzuje nie gorzej niż cross z kiepskawym amorem. Ponieważ Kross Evado 3 i 4 mają taniutkie amory ze sprężyną stalową które niewiele robią a dużo ważą to faktycznie wybór roweru ze sztywnym widelcem (ale musi być karbonowy bo alu trzęsię okropnie) może być dobrym pomysłem.

Odnośnik do komentarza

To jest typowa szosówka z prostą kierownicą. Ze wszystkimi wadami roweru szosowego, natomiast nie posiadająca części jego zalet (ze względu na brak baranka). Jazda po leśnych ścieżkach na nim będzie katorgą (a w części stanie się nawet niemożliwa).

Jeśli miałbym polecać komuś rower fitnesowy, którym można zjechać z asfaltu na polne i leśne ścieżki (ale oczywiście nie bezdroża) to raczej coś w rodzaju Krossa Pulso, posiadającego szersze opony.

Odnośnik do komentarza

W zeszłym roku miałem podobny dylemat i niewiele brakowało, żebym wybrał właśnie Pulso 1 :)

Teraz tez bym tak wybrał. Tani amortyzator (a taki jest w Evado) nie przynosi dużych korzyści, a waży sporo więcej od sztywnego widelca.

I tak jak napisał Jajacek: przy jeździe ścieżkami polnymi i leśnymi powinny wystarczyć szersze opony i ewentualnie karbonowy widelec (który dodatkowo będzie tłumił drgania).

Kross Pulso 1 waży niecałe 11 kg, a Evado prawie 15 kg. 4 kg różnicy to sporo i będzie to czuć podczas jazdy.

 

Pytanie też, jaki rower posiadasz aktualnie i co zamierzasz z nim zrobić po kupnie nowego?

Bo jeśli to MTB, który zamierzasz sobie zostawić, to drugi rower z amortyzatorem na pewno nie będzie Ci potrzebny. Jak najdzie Cię chęć do pojeżdżenia po typowych bezdrożach to wykorzystasz stary.

Na marginesie dodam, że kupiłem wtedy Tribana 520 (z barankiem). Jednak w pełni świadomie zrezygnowałem w tym przypadku ze zjeżdżania z asfaltu. :rolleyes:

Do jazdy do lesie (ale też miejskich ścieżkach rowerowych) posiadam starszego Krossa Tempo Adagio (taki niby treking na kołach 26).

Odnośnik do komentarza

Niby mam jakieś tam mtb, ale nie raczej nie bedę planował zjazdów w jakiś trudniejszy teren. Ostatnio raczej wolę się rozpędzić, a co zrobię ze starym to w sumie jeszcze nie wiem.

Hm, a pozycja na pulso 1, byłaby w stosunku do mtb bardziej wyprostowana, pochylona?

Na jakim poziomie stoi przerzutka shimano claris? Nie widziałem jej  hierarchii sprzetu shimano.

Odnośnik do komentarza

W zeszłym tygodniu zrobiłem dosyć długą wycieczkę (170km). Przy czym pomyliłem poważnie trasę i musiałem przejechać (na szosówce) 15km po żwirowo-ziemnych "nawierzchniach" Magurskiego Parku Narodowego. Trasa cały czas góra-dół, już nawet nie wiem od czego mnie ręce bardziej bolały, czy od wstrząsów czy od ściskania klamek hamulcowych... Jechałem ten odcinek tak długo, że myślałem, że tam umrę ze starości. Piszę to po to, że jeśli ktoś planuje jeździć po bardzo nierównej nawierzchni bez amortyzatora to musi wiedzieć, że będzie to MAKABRA. Dlatego polecam wszystkim :) Można się poczuć jak na Paris-Roubaix. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...