Arti Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Witam. Chcę zakupić Buty Shimano SH MT301+ pedały PD-EH500 Mam rower Kross Inzai, jeżdżę od niedawna i w miarę się rozkręcam, lubię tez po prostu wskoczyć na rower w zwykłych "adidasach" i śmignąć gdzieś np. do sklepu, ale i też przejechać jednorazowo 50-70 km. Czy dobry wybór ten zestaw ? Czy w tych pedałach da się normalnie jeździć w zwykłych butach, trampkach itd,a jak myślicie buty ok przewiewne będą ? Dzięki za wszelkie sugestie i porady. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
lubson Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Tak śmiało, ziomek takie kupił bo chciał się przestawić na SPD ale mu nie podeszło i jeździ normalnie na platformach z drugiej strony. Odnośnik do komentarza
Yarecki Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Jeżeli chodzi o buty to proponuje Shimano SH-MT 500 (MT-5). Rzep lepiej trzyma but niż sznurówki. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Wydają się, że to bardzo dobre pedały. Sam zamierzam takie kupić. Mam ich poprzednią wersją czyli PD-A530. I nie wiem czy ona nie byłaby dla Ciebie lepsza. PD-EH500 ma metalowe, wymienne piny po płaskiej stronie. Powodują one wbijanie się ich w podeszwę buta. Więc przy trampkach, mogą być niedogodne. Ale ponieważ są wymienne, można je też całkowicie zdemontować. Platforma z pinami jest przeznaczona do jazdy w terenie w butach ze stosunkowo miękką podeszwą typu trail. Taka jest właśnie w bardzo dobrych butach Shimano MT 500, nazywanych czasem MT5, o których wspomniał kolega powyżej. Są to buty, które umożliwiają w miarę komfortowe chodzenie w nich po górach, dzięki temu że podeszwa się ugina. Nie jest to możliwe w butach do XC ze sztywną podeszwą o czym przekonałem się kiedyś na Słowacji gdzie pchaliśmy rowery pod górę przez kilometr i obtarłem sobie stopy w butach XC. A znajomi mający MT5 dali sobie radę bez problemu. Odnośnik do komentarza
Mociumpel Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Jeśli NIE WIESZ czy warto SPD to kup tańsze odpowiedniki - jak się zużyją nie będzie szkoda - https://www.decathlon.pl/peday-dwustronne-500-id_8298318.html + https://www.decathlon.pl/buty-roadc-100-id_8403016.html ((lub model wyprzedazowy w lepszej cenie https://www.decathlon.pl/buty-na-rower-szosowy-300-spd-id_8199403.html ) - komplet za 300 zł, przy czym buty radze przymierzać w sklepie - ja przy nodze 45 zauwazyłem że 46 jest tym właściwym. Krótko - okazjonalne jazdy na platformie po mieście (w dowolnym butach) i w zasadzie stałe szybkie bądź dłuższe jazdy po 60-80 km w SPD-ach to wygodne rozwiązanie. Sznurowane buty niestety po kilku godzinach jazdy trzeba podwiązać bo się luzują ale dla kogoś kto popasa co 20-30 km aby coś się napić czy zjeść zejście z roweru na moment celem przewiązania buta nie jest problemem - mityczne sprzężenie z rowerem ma największy sens podczas wspinaczki lub podczas szybkiego 110-120+ mieszania korbą - nogi się nie gubią i nie "spadywują". Klamry w butach i twarde podeszwy zostawiłbym zawodowcom spinającym się o każdy centymetr segmentu w stravie ? Plusem Shimanowskich pedalców są dołączone piny, co zas do skuteczności trzymania nogi na pedale - im bardziej "gumiana" podeszwa tym trzymanie bez pinów lepsze. Poza tym piny są nieco niebezpieczne o ile ktoś nie umie ich używać z głowa - potrafią zaorać nogę przy upadku czy ześlizgnięciu się - ale to przy nieumiejętnym skillowaniu swoich umiejętności ... Odnośnik do komentarza
Arti Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Dziękuję za odpowiedzi, może faktycznie na początek zestaw z decathlonu, tańszy, a ja nawet nie wiem jak się jeździ na spd. Zawszę jednak wolę dopłacić, a kupić coś porządnego, a marka shimano to raczej zagwarantuje. Podjadę do decathlonu poprzymierzam, zobaczę. Dzięki za porady jeszcze raz. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Tych z Decathlonu bym nie kupił. Kolega miał SPD z Decathlonu i był to kompletny śmieć. Beznadziejne łożyska, które ledwo się kręciły. Zdecydowanie dopłaciłbym te 50 zł do Shimano. Odnośnik do komentarza
Mociumpel Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Akurat ten przeze mnie wskazany model "spd-platforma" to stara konstrukcja Wellgo z uszczelnianymi łozyskami maszynowymi i mimo upływu km spisuje sie przyzwoicie - suport mi sie wygnie szybciej przy podjazdach przy pchaniu niz zaskrzypi pedał Wersja "oryginalna" widze nie jest już dostepna a jedynie "markowe franczyzowe" np. https://www.szumgum.com/pedaly-rowerowe-spd-author-a-sport-35.html Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Pierwsze pedały SPD jakie miałem były Wellgo. Był to chłam. Więć do tej firmy nie mam zaufania. Tym bardziej, że można kupić sprawdzone Shimano PD-A530, które mam za 130 zł. Więc kupowanie Wellgo za 150 byłoby kompletną bzdurą. PD-EH500 chodzą po niecałe 200. Odnośnik do komentarza
rowerowy365 Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Mam buty MT-3 i są całkiem przyzwoite. Moja ocena 6/10. Z jednej strony trochę przewiewne bo mają dziurki, z drugiej na tyle zabudowane, że w chłodne dni można jechać. Jak jest blisko zera to zakładam ochraniacze i też dają radę. Nie są to sandały więc latem przy b. wysokich temperaturach będzie jednak ciepło. Sznurówki się nie luzują choć ja po zawiązaniu wsuwam je do buta po zewnętrznej. Nie ważyłem ale organoleptycznie są ciężkie - takie trochę klocowate. SPD to fajna sprawa. Kiedyś byłem zwolennikiem nosków ale po przesiadce na SPD poczułem różnicę na plus. Trzeba uważać jednak w dużym ruchu miejskim, w leśnych ostępach czy na śniegu bo łatwo zaliczyć glebę. Sam na początku leżałem ze dwa- trzy razy. PD-A530 będą OK nawet w trampkach. Odnośnik do komentarza
Arti Opublikowano 14 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2019 Dzięki za rady, wybór padł jednak na Mt301 i PD-EH500. Pytanko jeszcze o rozmiar buta. Przeczytałem wszystko już o rozmiarówce, przymierzyć się nie da bo 130 km do najbliższego sklepu. Mam rozmiar 42,5 43 normalne byty, Tu planuje 44, chyba dobrze celuję ? Najwyżej będę wymieniał to i tak taniej niż jechać po nie. Zobaczymy jak się jeździ :-). Przyznam się że troszeczkę obawiam się jazdy w SPD, ale co tam. Odnośnik do komentarza
pepe Opublikowano 14 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2019 Shimano jakiś rok temu zmieniło rozmiarówkę. Jak przeczytałeś gdzieś, że trzeba kupować numer większe, to może już być nieaktualne. Ten model Mt301 na 90% jest już produkowany w nowej rozmiarówce zmienionej o jeden numer. Ja normalnie noszę 43-44 (częściej 44), Shimano kupiłem w tamtym roku dwie pary, jedne letnie mtb, drugie zimowe. Obydwie pary w rozmiarze 44, letnie były z roku modelowego 2017 i są w sam raz, zimowe z 2018 i są za duże. W sumie w zimowych mi to bardzo nie przeszkadza, bo i tak zakładam grubą skarpetę, ale w letnich byłoby słabo w takim za dużym bucie. W Twoim przypadku 43 będzie prawdopodobnie lepszy. Jak ci się chce, to zmierz stopę (metodą : obrys na kartce, potem największa odległość). Jak wyjdzie mniej niż 27 cm, to 44 prawie na pewną będą za duże. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się