Skocz do zawartości

Małżeńska Para - Uniwersalny, do 1250PLN


Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszy post - więc witam wszystkim. Starałem sie ogarnąc coś samodzielnie, ale przyznam że za dużo z tego nie wyszło, jest taka ilość i różnorodność, samemu nie sposób coś wybrać, w związku z tym proszę o pomoc.

 

Szukamy rowerów - sztuk dwa - Kobieta + Mężczyzna, z założenia jak najbardziej uniwersalne, na jak najdłuzej, rekreacyjne przejazdy, w okolicach 1000 zł / szt

 

Założenia:

 

Trasy : leśne ścieżki, dukty, asfalt i bruk - wiec jak najbardziej uniwersalny typ - jazda typowo rekreacyjna, kilka razy w tygodniu (czasem wiecej, czasem mniej)

Wymiary : K - 173cm wzrostu, 55kg, M- 180cm wzrostu 95kg - rozumiem że i tak trzeba "przeliczyć" ile calowa rama i koła - podam wyniki w miare możliwości.

Zastosowania - zalezy nam aby rowery posłużyły nam przez conajmniej kilka lat (5+ ? im wiecej tym lepiej) bez większej ingerencji z naszej strony (coby nic nie zepsuć :) ), idealnym rozwiązaniem byłaby MOŻLIWOŚĆ - nie zalezy nam na wyposażeniu wszystko można dokupić (błotniki, światła i inne akcesoria) szukamy solidnej podstawy z możliwością przyszłościowego zainstalowania siodełka dziecięcego.

 

Powiedzmy że na podstawie tego co wyczytałem wyznaczyłem jakieś typy:

 

http://allegro.pl/mocny-cross-2017-lazaro-integral-v2-men-2-x-acera-i7034061925.html

 

Najbardziej skłaniam się do (nie potrafię uzasadnić - chyba marka o której słyszałem po prostu) : 

https://www.superrowery.pl/pl/p/Kross-Lea-1.0-2018-kola-26/2837

https://www.superrowery.pl/pl/p/Kross-Hexagon-R2-2017/2294

 

a może CROSS?

https://www.superrowery.pl/pl/p/Kross-Evado-1.0-Meski-2018/2834

https://www.superrowery.pl/pl/p/Kross-Evado-1.0-Damski-2018/2835

 

Jednak przyznam że po przeczytaniu o wolnobiegu, kasecie itd, nie mam bladego pojęcia na co priorytetowo zwrócić uwagę.

 

Bedę wdzięczny za wszelką pomoc, oraz za cierpliwość i wyrozumiałość, tym bardziej osób które po raz n-ty odpowiadają na podobne tematy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli to mają być jak najbardziej uniwersalne rowery to jednak górale.
Cross dobry na asfalt, szutry, drogi utwardzone, ale jak chcesz wjechać wszędzie (ścieżki leśne,singletracki, pagórki,zapiaszczone dróżki to na cross ie już tak łatwo i komfortowo nie będzie.
Co do modelu to w tych pieniądzach nie bardzo się orientuje czy można kupić coś lepszego niż ta Lea, ale pewnie nie.
Niektóre komponenty miałem w starych rowerach (np piasty joytech) i z perspektywy czasu dawały rade.

Odnośnik do komentarza

Ma być największa uniwersalność to  poszukaj jakiegoś górala - MTB, tak jak ta Lea, tylko może dla siebie większe koło 27,5 -29 " .

Mam 2 górale (26,29") i cross-a. Na leśne ścieżki, wertepy  biorę tylko górale. Crossem latam (czasem) po asfaltach, szutrach i innych drogach utwardzonych.

Generalnie wolę MTB.

Odnośnik do komentarza

Żeby było naprawdę uniwersalnie to musiały by być górale + drugi komplet kół z cieńszymi oponami na asfalty. Tyle że na pewno nie w tej cenie. Jak sam autor tego posta pewnie zauważył jakieś minimum przyzwoitości prezentuje jedynie ten Lazaro ( napęd 3x8; kaseta ) Te podlinkowane Krossy wszystkie są na wolnobiegu, zresztą za 1000zł wszyscy bardziej znani producenci będą oferować najniższe grupy napędu. Z plusów tanie i łatwo dostępne części.  Z minusów szybciej będą się zużywać i zaoferują mniejszą precyzję działania. No i ewentualne przejście z wolnobiegu na kasetę lub z napędu 7x3 na jakiś wyższy będzie się wiązać z dodatkowymi kosztami, często niewspółmiernymi do ceny samego roweru.

Podsumowując: MTB w tej cenie będzie ciężki, biednie wyposażony i z bardzo kiepskim amorem. Pozostają jeszcze oczywiście używki, ale to raz że trzeba się znać, a dwa i tak pewnie jeszcze do tego roweru trzeba będzie dołożyć pieniędzy.Przeważnie w napęd.

Pozostają więc rowery crossowe lub fitnessy  z jak najszerszymi oponami.

Czyli wybór po raz kolejny sprowadza się do ''królów allegro'' :)

Lazaro; Kands; Spartacus; Vellberg; itd.

Odnośnik do komentarza

Podsumowując rower za 1000 zł/sztuka to lichy będzie i raczej na asfalt i na utwardzone drogi - po 3 latach i ok. 5-6 tysiącach km (czyli 1,5-2 tys. rocznie) zaczną Ci się sypać najsłabsze części - najwcześniej łańcuch, potem bębenek zacznie Ci strzelać, regulacje przerzutek będą Ci sprawiać coraz większy kłopot a amortyzator przestanie się ruszać ...

Krótko - kup coś w okolicach 1500 zł z grupa Alivio po całości - to naprawdę minimum aby rower jako całość współżył ze sobą częściami a nie gryzł.

Przykładowo - https://allegro.pl/rower-spartacus-elite-alivio-9-bieg-gratis-blotnik-i6969451861.htmlhttps://allegro.pl/rower-gorski-26-kands-energy-1300-alivio-rama-21-i6909939027.html , ewentualnie 

https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-520-275-id_8350582.html , - ze względu na dobre warunki gwarancyjne i sensowny choć czasem dziwny serwis.

Oczywiście kwestia doboru ramy to raczej indywidualna sprawa i najlepiej macana.

Odnośnik do komentarza

Dziękuje wszystkim za rady, faktysznie uznaliśmy ze lepiej dołożyc i kupić coś porządniejszego.

 

I tym razem przychodze z pytaniem: Lazaro Elitary v3 2018 - wersja męska i damska,

czy może te:

 

damski 48 cm
Univega Vision 4.0
https://rower.com.pl/univega-vision-4-0-883414

męski 50 cm
Univega Summit 5.0
https://rower.com.pl/univega-summit-5-0-883409

 

Udało mi się uzyskać podobne ceny - wiec różnice tylko techniczne - który lepszy ? Pewnie univego ale prosiłbym o wypowiedź ;)

Odnośnik do komentarza

Kilka spraw :)

Ten Lazaro to cross a Univegi to MTB = musicie zdecydować co bardziej będzie Wam pasować

Pod względem osprzętu lepszy jest Lazaro, ale pozostaje jeszcze kwestia wyglądu ( podobania się roweru) oraz wygody;komfortu;dopasowania. Jeśli macie możliwość na te Univegi wsiąść i przejechać się choć kawałek to już dużo. Możecie ocenić czy taki rodzaj roweru Wam odpowiada. Wiesz, idealnie byłoby do każdego z tych rowerów się przymierzyć i sprawdzić co lepiej pasuje.

Odnośnik do komentarza

własnie nie bardzo jest taka możliwość -wszystko wysyłkowo ... 

ogólnie o tych dwóch firmach w ogole nie słyszałem wcześniej :/

 

wymagania pozostaja bez zmian - a dopiero w uzytkowaniu wyjdzie, ze moze lepiej było brać ten drugi typ (cross/mtb) wiec tutaj ciezko mi sie jakkolwiek okreslić :/ raczej w duzej mierze będą to scieżki leśne/polne -ale napewno nie teren typowo górzysty, jednak z dojazdem do tych ścieżek po asfalcie, czy ścieżce rowerowej ...

Odnośnik do komentarza

W tym budżecie to bez różnicy czy cross czy MTB. Wg mnie też fajnie mieć alivio ale nie za wszelką cenę, wybrałbym acere lub altusa byle by były tarczowki. Jak rower ma być do czystej rekreacji przez duże R to nie pakować duzej kasy. Jak plan jest by rocznie robić tys km, to wtedy warto się zastanowić nad droższymi.

 

Wysłane z mojego TA-1024 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Tak typowo rekreacyjnie, bez żadnego szaleństwa.

 

Rowery w tej samej cenie, ~1900 zł/szt 

 

Lazaro - w pełni Alivio ?, CROSS

Univega - "część" Alivio, MTB

 

Niestety nie mam gdzie sie "przymierzyć" do nich, wiec tym trudniej zdecydować.

 

Przewaga która jako laik zauważam to że Lazaro poza ramą są "identyczne" - wiec w wszystko będzie zamiennie pasowac, czy tez nowe części kupiona będa pasowac do obu rowerów.

W przypadku Univegi - są to różne modele na różnych częściach.

 

 

Z jednej strony jakoś plus mam dla Lazaro, jednak z drugiej strony cena rynkowa Univegi jest o 1tys wieksza - wiec kupujac w tej samej cenie  to lepszy interes, choć zastanawiam sie nad udzielonym TAK DUŻYM rabatem....

 

 

 

byle by były tarczowki.

Mógłbyś jakoś mi to na polski przetłumaczyć ? Chodzi o hamulce - to wszystkie są tarczowe hydrauliczne.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...