unavailable Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 16 godzin temu, Irys napisał: Elle, gdyby nie kolor ten też powinien być Ci wygodny (no powiedziałaś, że mam Ci znaleźć równie wygodny, co spec czy trek, to więc szukam ?)https://www.bulls-bikes.com/produkt/bulls-ancura-584-00646?sku=584-00646_ZEG i specjalnie dla Ciebie stack 56,3 przy reach 37,9 (rozmiar 51). Kupić Ci? A skąd, nawet na linka nie patrzę, wystarczy mi reach, a sądząc po stacku, to w ogóle rower o jeden numer za duży. Widzę, że kiepska ze mnie edukatatorka, skoro takie rowery mi podrzucasz ? Dziś w nocy pojawiła się przepiękna Lexa w rozm. 50. Rama SLX, Shimano 105 za 2,5k. Już jej nie ma. Ludzie wiedzą, co dobre. Taka, tylko czarna z czerwonymi akcentami: https://archive.trekbikes.com/us/en/2016/Trek/lexa_slx_compact#/us/en/2016/Trek/lexa_slx_compact/details Co do zdania, że droższe to lepsze, nie zgadzam się. Lepsze to, na czym chce się człowiekowi jeździć i tyle. Jakby szło to w parze z ceną, nie miałabym za ścianą trzech szos na sprzedaż, tylko jeden rower wart tyle, co wszystkie razem wzięte. Dziwnym trafem zostawiam ten najtańszy. Musisz poprzymierzać i tyle. Jak to Jacek kiedyś słusznie zauważył - niestety, nauka kosztuje. Czasem podróż do innego miasta, żeby się przejechać, czasem różnicę między zakupem i późniejszą sprzedażą nieodpowiadającego nam roweru, a czasem rzeczy niepoliczalne, jak nerwy, czas, formę... Jednym udaje się to załatwić szybciej i taniej, innym nie. Życie. Aha, jeszcze a propos Canyona, bo się tak napaliłam, że aż do nich pisałam. Nie dają żadnej gwarancji na opony 28mm i jeśli uszkodziłby się przy takich widelec, to nie ich wina. Jak dodałam to do braków jakichkolwiek otworów, nie tylko na bagażnik, ale i błotniki, stwierdzam, że mimo najpiękniejszego designu świata (obecny rocznik najtańszy damski) oraz kuszącej geometrii (mocno jednak mylącej jeśli idzie o sugestie producenta), szkoda mi kasy na coś, żeby się tylko pokazać na Insta. Bo potem i tak trzeba byłoby brać Leksę na każdy poważniejszy wyjazd. Piękna riposta na post Jacka. W życiu bym tego lepiej nie ujęła! Naprawdę fantastyczna i w punkt. Aż się boję coś dodawać, aby nie popsuć efektu. Jakbyśmy były facetami, powiedziałabym, że wiszę Ci browara ? Odnośnik do komentarza
MARIUSZZZ Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 13 minut temu, Elle napisał: Piękna riposta na post Jacka. W życiu bym tego lepiej nie ujęła! Naprawdę fantastyczna i w punkt. Aż się boję coś dodawać, aby nie popsuć efektu. Jakbyśmy były facetami, powiedziałabym, że wiszę Ci browara ? ... a tak, to tylko kieliszek likieru ;) Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 O widzisz, taka ze mnie kobieta, że nawet nie wiem, czym to się oblewa ? Odnośnik do komentarza
Irys Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 https://www.specialized.com/pl/pl/dolce-sport/p/154319?color=240234-154319 czyli specialized dolce sport rozmiar 51. Marka ok, model ok, rozmiar ok na mój marny wzrost 163 cm, kolor nie biały, nie różowy też ok... Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 O, w tym roku zrobili nawet znośną wersję kolorystyczną ? Choć nie ukrywam, że bawi mnie to czarno-żółte kółeczko na dole i rower z seledynowym wykończeniem. Kto tam te palety ogarniał? ? Sam rower moim zdaniem w zupełności wystarczający na normalne rekreacyjne jeżdżenie. I rozmiar też powinien być okej. Mnie jak mierzyłam pod sklepem bardzo odpowiadał. Siostra jest od nas wyższa ok. 4-5cm, ma 54 i sobie chwali, więc tym bardziej powinno to potwierdzić trafność wyboru. Jedynie cena z kosmosu, jak to za nowego Speca. Nie dość, że oszczędzają na czym się da (korba, kaseta, łańcuch pozagrupowe), to jeszcze rower prawie 1000zł droższy niż Domane na pełnej Sorze (bez żadnych szwindli). Jakość kół zapewne podobna, ale tego nie wiem. Odnośnik do komentarza
Irys Opublikowano 18 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 No to relacjonuję wybór. Rower mam już dobry tydzień, ponieważ przyjechał w paczce, zaliczył profilaktycznie pana doktora, a obecnie uczy się jeździć. Z mieszanymi moimi doznaniami. Trasy, póki co, nie za wielkie, bo... No bo dopiero się siebie uczymy. Zwłaszcza zjazdów. Na zjazdach tracę notowania, toż ja już szybciej idę na piechotę. Obawiam się kół, tęsknię za amorkami i skakaniem po dziurach w mtb. Pod górę bardzo spoko. Osprzęt... No czuję różnice, że w moich dwóch innych rowerach jest wiele lepszy. Ale to był cenowy kompromis, więc nie będę ze sobą dyskutować. Komfort - okaże się na dłuższych wypadach, na razie dopasowałam ustawienie kierownicy, by wygodnie opierać ręce do hamulców, tu było kilka podejść. Myślę, że jednak numero 1 jest i będzie zawsze mtb, bo na nim można pobrykać ? Dziękuję wszystkim za pomoc, zwłaszcza Elle i Jajackowi. Pozdrawiam i życzę radości z jazdy. Odnośnik do komentarza
nctrns Opublikowano 19 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2019 Kupiłaś tego Dolce z poprzedniego posta? Kół się nie bój, szosy są wbrew pozorom wytrzymałe. Zjazdów trzeba się nauczyć ? Odnośnik do komentarza
Irys Opublikowano 19 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2019 Tak, specialized dolce sport.Dzięki. Coś jeszcze powinnam wiedzieć, na coś uważać? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się