Skocz do zawartości

Przerobienie normalnego miejskiego roweru.


Rekomendowane odpowiedzi

@Wyczynowy, pierwsze pytanie, jakie mam, to ile tych tysięcy robisz rocznie? Bo dopiero to rozsądza, czy kupujesz złom, czy zwyczajnie ma prawo się zużyć.

Druga rzecz - nie dziw się, że jest coś kiepskie, skoro sięgasz po rozwiązania z lamusa. To tak, jakbyś teraz chciał kupować części do 30-letniego Volvo i był zdziwiony, że te do nowej Fabii robią lepszej jakości. No bo je robią, a o tamtym Volvo to może tylko jacyś Chińczycy pamiętają.

Po trzecie, co niby miałoby się w prostym jak budowa cepa rowerze psuć? Wiadomo, że tylko koronki lub suport, bo jest to najbardziej eksploatowany element.

 

Ja rozumiem, że tak jak Ty, twierdzi mój dziadziu. Ale Ty jesteś młody, więc wyjdź wreszcie z tego myślowego PRL-u i przejedź się nawet budżetowym MTB, a zobaczysz różnicę. Również w serwisowaniu i zużywaniu. Są na tym forum ludzie, którzy jeździli Kandsami za mniej niż 1000zł na Tourney'u, robiąc przy tym naprawdę całkiem spore dystanse.

Odnośnik do komentarza

@Wyczynowy tak jak pisałeś to nie tylko łożyska w suporcie ale również tylna zębatka do wymiany. Jeśli chcesz to użytkuj nadal Swój rower, bo pewnie jesteś do niego przywiązany ale idź trochę do przodu i jak już radzono załóż porządny zamknięty suport, a zobaczysz, że tak szybko nie padnie.

Tu masz przykładowy:

https://www.dadelo.pl/wklad-suportu-shimano-bb-un26-pd1655/?v_Id=22279

Chyba, że Twój rower nie przyjmie takiego bo ma jakieś stare rozwiązania. To już większy problem ale tak jest, że po latach producenci przestają produkować większość elementów do rowerów samochodów czy też pralek.

 

Chcesz po taniości rower turystyczny? Kup na początek używany, coś w ten deseń:

https://www.olx.pl/oferta/rower-gorski-xl-CID767-IDrTaww.html#8969c56d70

zakup nowy napęd Shimano Tourney: suport, korbę, kasetę (wolnobieg), łańcuch, przerzutki i manetki i albo sam to zmontuj albo daj do tego Twojego zaprzyjaźnionego mechanika. Za tanie pieniądze będziesz miał nówkę sztukę nie śmiganą. Szału nie będzie ale zobaczysz czy o taki właśnie rower Ci chodziło. Jak nie, to go sprzedasz, nawet jeszcze w tym sezonie. Popyt jest duży.

A i ramę sobie pomaluj (jak masz gdzie). To będzie szał.

Dlaczego to piszę? Bo sam tak zrobiłem i rower jeździ do dzisiaj - a raczej przeszczep bo w tym złożonym rama się "spsuła" więc przełożyłem do innej kupionej za paczkę kawy  ?

Rowe przejechał wiele kkm. I ostatnio znowu na nim jechałem - działa  ?

Odnośnik do komentarza

@Wyczynowy tak jak pisałeś to nie tylko łożyska w suporcie ale również tylna zębatka do wymiany. Jeśli chcesz to użytkuj nadal Swój rower, bo pewnie jesteś do niego przywiązany ale idź trochę do przodu i jak już radzono załóż porządny zamknięty suport, a zobaczysz, że tak szybko nie padnie.

Tu masz przykładowy:

https://www.dadelo.pl/wklad-suportu-shimano-bb-un26-pd1655/?v_Id=22279

Chyba, że Twój rower nie przyjmie takiego bo ma jakieś stare rozwiązania. To już większy problem ale tak jest, że po latach producenci przestają produkować większość elementów do rowerów samochodów czy też pralek.

 

Chcesz po taniości rower turystyczny? Kup na początek używany, coś w ten deseń:

https://www.olx.pl/oferta/rower-gorski-xl-CID767-IDrTaww.html#8969c56d70

zakup nowy napęd Shimano Tourney: suport, korbę, kasetę (wolnobieg), łańcuch, przerzutki i manetki i albo sam to zmontuj albo daj do tego Twojego zaprzyjaźnionego mechanika. Za tanie pieniądze będziesz miał nówkę sztukę nie śmiganą. Szału nie będzie ale zobaczysz czy o taki właśnie rower Ci chodziło. Jak nie, to go sprzedasz, nawet jeszcze w tym sezonie. Popyt jest duży.

A i ramę sobie pomaluj (jak masz gdzie). To będzie szał.

Dlaczego to piszę? Bo sam tak zrobiłem i rower jeździ do dzisiaj - a raczej przeszczep bo w tym złożonym rama się "spsuła" więc przełożyłem do innej kupionej za paczkę kawy  :D

Rowe przejechał wiele kkm. I ostatnio znowu na nim jechałem - działa  ;)

No, dzięki bardzo za taką poradę i doceniam to.

Tylko sprawa wygląda tak, że w moim rowerze raczej nie da się zamontować lepszego suportu, np. kasetowego, bo tak mi powiedział mechanik. Są inne wymiary tulei w ramie, a suporty kasetowe też mają inne wymiary. To wszystko ma znaczenie, bo rowery są różne, stare i nowe, nowoczesne i suporty też są różne.

Normalne suporty do ROMETOWSKICH, starych rowerów normalnych też są dobre, tylko często też są wadliwe i jak się włoży taki suport z koronakmi, to potem i tak to padnie.

Kiedyś, jak kupiłem ten rower, to wszystko chodziło idealnie, i to przez wiele lat, że nic nie trzeba było wymieniać.

Były lepsze i porządne części, czyli: suporty, koronki.

 

Teraz też można trafić na dobre części, które wymieniłem, ale to jest "sprawa losowa". Bo nie da się sprawdzić, który suport i koronka są dobre jakościowo, a które nie.

Doświadczony mechanik może to poznać.

Miałem nawet takie "cyrki" w tym rowerze, gdzie kilka razy była wymieniana korba, bo po jakimś czasie było coś nie tak, ale to były korby tylko z jednym klinem, natomiast po drugiej stronie było to przymocowane do ośki.

I było tak, że coś mi pękło w korbie, że jak pedałowałem, to przeskakiwało. Jak mechanik to zobaczył, to dziwił się, że takie korby teraz produkują, które pękają, metalowe.

Potem wymienił na korbę podobną, tyle że z dwoma klinami po obu stronach, bo są też takie korby, żeby tylko wymieniać sam suport, a nie całą korbę.

Odnośnik do komentarza

 

Mechanik, który poprawiał mi rower, pokazywał mi, że udało mu się "przerobić" normalny rower na rower z przerzutkami, ale być może to był kiedyś rower z biegami lub akurat miał taką, że przerzutki mu pasowały.

 

 

Dolna lewa rura tylnych wideł ma pełny przekrój, a prawa ma zazwyczaj wgniotek pod zębatkę. Przy rozginaniu wideł prawa rura wygina się bardziej niż lewa i rama robi się krzywa. Ludzie rozginają widły ram stalowych nawet i 10 mm. Na handel... cóż ;) , ale dla siebie - tego nie rób.

 

 

 

Ponadto, ja się jego jeszcze pytałem, jak odbierałem rower z naprawy, czy byłaby możliwość zamontować w tulei ramy, suport kasetowy, to mówił, że w takiej ramie się nie da, gdzie są normalne suporty z koronkami, bo są inne wymiary i SUPORTY kasetowe, to bardziej w górskich rowerach, jakichś turystycznych i droższych rowerach.

Jeśli masz mufę suportową z gwintami, to wkład kompaktowy założysz bez problemu. Można kupić taki już od 20 zł i klucz do wkręcania takowego - też w podobnej cenie.

Ale podejrzewam, że masz mufę bez gwintów. Wkłady kompaktowe wciskane też można kupić, nieco drożej, ale sam tego nie założysz. Nie założy Ci (prawidłowo) też i mechanik, który nie ma do tego narzędzia. Natomiast suporty kulkowe z miskami wciskanymi (z Wałcza) są bardzo dobre, trwałe i dość szczelne. Jeden warunek, a właściwie 2 :) : cały nowy komplet + jeszcze 2 wianki. Wydłubujesz kulki z wianków i układasz same. Pisałem Ci o tym szczegółowo w jakimś innym temacie.

Mechanik Ci tego nie zrobi, bo raz, że mu się nie będzie chciało, a po drugie: jak długo wytrzyma, to nie zarobi.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...